Tak jak w tytule tematu - Opera 10.50 po zainstalowaniu u mnie na komputerze obciąża w 100% procek przy zwykłym przewijaniu strony.
Ja rozumiem, że mam dosyć stary komputer (procesor AMD Sempron 1.67 Ghz i 1 GB RAM oraz Windows XP) ale zainstalowałem z powrotem Operę 10.10 i nie ma tego problemu. Czy ktoś ma podobny problem? Jeżeli tak to proszę o napisanie jak go rozwiązać. Pozdrawiam.
Originally posted by Kemot87:
Tak jak w tytule tematu - Opera 10.50 po zainstalowaniu u mnie na komputerze obciąża w 100% procek przy zwykłym przewijaniu strony.
Ja rozumiem, że mam dosyć stary komputer (procesor AMD Sempron 1.67 Ghz i 1 GB RAM oraz Windows XP) ale zainstalowałem z powrotem Operę 10.10 i nie ma tego problemu. Czy ktoś ma podobny problem? Jeżeli tak to proszę o napisanie jak go rozwiązać. Pozdrawiam.
Wyłącz Turbo na początek.
Originally posted by operetka:
Originally posted by Kemot87:
Tak jak w tytule tematu - Opera 10.50 po zainstalowaniu u mnie na komputerze obciąża w 100% procek przy zwykłym przewijaniu strony.
Ja rozumiem, że mam dosyć stary komputer (procesor AMD Sempron 1.67 Ghz i 1 GB RAM oraz Windows XP) ale zainstalowałem z powrotem Operę 10.10 i nie ma tego problemu. Czy ktoś ma podobny problem? Jeżeli tak to proszę o napisanie jak go rozwiązać. Pozdrawiam.
Wyłącz Turbo na początek.
Opera Turbo? Nie korzystam z tego.
Originally posted by Kemot87:
Ja rozumiem, że mam dosyć stary komputer (procesor AMD Sempron 1.67 Ghz i 1 GB RAM oraz Windows XP)
Mam ciut gorszy i nie ma problemu. Masz wł. gładkie przewijanie?
Originally posted by JaDo:
Originally posted by Kemot87:
Ja rozumiem, że mam dosyć stary komputer (procesor AMD Sempron 1.67 Ghz i 1 GB RAM oraz Windows XP)
Mam ciut gorszy i nie ma problemu. Masz wł. gładkie przewijanie?
No właśnie przed chwilą trochę grzebałem w opcjach i to wyłączyłem. Niestety dalej jest to samo - przy przewijaniu rolką zużycie procka dochodzi do 100%.
Edit: Zauważyłem jeszcze coś dziwnego - przy odświeżaniu gifa obciążenie procka też szaleje i osiąga 100%.
Po wyłączeniu gładkiego przewijania przy samym przewijaniu jest już max 60%, ale dalej czuję, że Opera 10.50 chodzi wolniej od 10.10 .
Luknij w opera:config i np. wyłącz UI Animations, domyślnie jest włączone. Używasz jakiś skryptów js?
Wyłączyłem UI Animations, ale nie widzę żadnej poprawy, nie korzystam ze skryptów.
Jakiej skórki używasz? To może nie mieć żadnego związku, ale trochę poruszamy się w "ciemnościach". Na tę chwilę obstawiam jakiś problem ogólnie z grafiką, wydajnością. Chociaż sprzęt, system mam podobny.
Można pokusić się o reset (chwilowy) ustawień, zamykasz Operę i przenosisz plik operaprefs.ini (np. na pulpit), odpalasz, sprawdzasz. Bez zmian - przywracasz plik.
Używam domyślnej skórki, przeniosłem ten plik na pulpit i niestety wciąż to samo - chyba czeka mnie korzystanie ze starszej wersji Opery lub format ;f
http://my.opera.com/community/forums/topic.dml?id=429141
http://my.opera.com/community/forums/topic.dml?id=434701
Trudno orzec czy to wina Vegi - http://my.opera.com/core/blog/2009/02/04/vega , styku ze środowiskiem systemowym, samego podsystemu graficznego, czy jakiegoś "pospolitego" błędu.
Palca uciąć se nie dam, ale kiedyś chyba się już spotkałem na forum z problemem 100% CPU przy skrolowaniu. Przy innej wersji.
Czy jest tu jakiś Polak pracujący przy tworzeniu Opery i tutaj zagląda? Bo widzę, że to jest powtarzalny problem i ktoś powinien się tym zająć.
Originally posted by Kemot87:
Tak jak w tytule tematu - Opera 10.50 po zainstalowaniu u mnie na komputerze obciąża w 100% procek przy zwykłym przewijaniu strony.
Ja rozumiem, że mam dosyć stary komputer (procesor AMD Sempron 1.67 Ghz i 1 GB RAM oraz Windows XP) ...
Ty chociaż masz na co zrzucić swój problem, stary komputer etc. a ja mam dosyć nowy, 4 GB RAM-u i nowa Opera zamula aż miło, najgorzej gdy się gdzieś loguję lub nie daj Boże otwieram panele, masakra. Przeczytałem wątek do końca wróciłem do skórki domyślnej a teraz po-testuję czy coś pomogło?
U mnie z kolei dziwne rzeczy działy się na wersji 10.10 na komputerze, który posiadam obecnie (konfig w profilu). Po otwarciu karty z transferami albo z pocztą użycie procesora znacznie wzrastało. Nie wiem czy do 100% czy ile, ale kursor myszki spowalniał i klikanie przycisków też było opóźnione. Przeinstalowywałem sterowniki, Operę po kilka razy, nawet był reinstall systemu Było to na Windowsie XP, teraz mam siódemkę i ów problem nie występuje.
Co ciekawe na starszym kompie, podobnym do Twojego (1.8 GHZ + 1 GB RAM) problem w ogóle nie występował na XP.
Originally posted by Kemot87:
Czy jest tu jakiś Polak pracujący przy tworzeniu Opery i tutaj zagląda?
Desktopowej nie, kiedyś wpadał - jeden. Ci od Mini, chociaż jest tutaj podforum też nie zagladają - bardzo nieładnie. Chyba wolą pałętać się po np. zlotach dobreprogramy.pl. W części głównej-angielskiej, zawsze ktoś jest (nie ziom).
dodane: muszę się jednak poprawić. Na tak zadane ogólne pytanie odp. brzmi - jest, andol[/i], oficjalny tłumacz i zarazem moderator forum.
Originally posted by Kemot87:
Bo widzę, że to jest powtarzalny problem i ktoś powinien się tym zająć.
Może już się tym zajmują?
Jak znam życie i niedopracowane wersje final, z którymś kolejnym buildem/wersją wszystko wróci do normy.
Originally posted by JaDo:
jest, andol
Ale ja nie pracuję w Operze, ani nie pracuję przy jej tworzeniu, a bugi mogę zgłaszać tak samo, jak każdy inny użytkownik.
Problem opisany w tym wątku jest trudny do zgłoszenia, bo nie można go odtworzyć, przez co szanse na usunięcie błędu są marne - sytuacja wygląda moim zdaniem beznadziejnie.
Aż z ciekawości uruchomiłem stojącego pod kaloryferem i nie uruchamianego od roku starego grata z Athlonem 1.2 MHz i 1.5GB RAM-u. Na nim problem nie występuje, więc nie jest to raczej problem starego sprzętu. Kemot, czy mógłbyś spróbować zainstalować Operę w osobnym katalogu korzystając z instalatora klasycznego? Koniecznie zaznacz opcję „Use the same profile for all users on this computer” i sprawdź, czy ta kopia Opery 10.50 też przymula.
Originally posted by andol:
Originally posted by JaDo:
jest, andol
Ale ja nie pracuję w Operze, ani nie pracuję przy jej tworzeniu, a bugi mogę zgłaszać tak samo, jak każdy inny użytkownik.
Ogólnie no . Pracujesz przy tworzeniu polskiego tłumaczenia Opery. Co byś o tym nie sądził, z mojego punktu widzenia, musiałem to dodać.
Szczegółowo wątkowy problem Ciebie nie dotyczy, szybciej tego jednego co kiedyś tutaj wpadał.
nie jestem pewien jaki to ma związek, ale wyłączenie obsługi wtyczek u mnie zmniejszyło zużycie przez Operę procesora z 25-40% (przy notorycznie otwartych 7-10 zakładkach) do 5-10%. Opera w obu przypadkach w stanie spoczynku, nie scrolluje, nie otwieram nowych stron.
Opera 10.10 na OS X 10.5