Rzeczywiście autor tej strony posiada "starożytne" myslenie
http://www.troja.prv.pl/
Czemu niby osiołek, bo nie widzę?
qviri napisał(a)
Czemu niby osiołek, bo nie widzę?
Może się niepotrzebnie czepiam ale otwierałeś w IE?
W Operce menu się zjezdża w "parki" w IE jest rozłożone jak potrzeba..Tak mi się wydaje ale może się zasugerowałem napisem ze strony tytułowej:) A może tylko moja Operka zastrajkowała?
Cytat ze strony: "Strona przeznaczona dla przegladarek IE" - wystarczy?
Jeszcze zrzucik z wyświetlania strony w Operze (góra) i IE (dół)
grecja.png
Myślę, że nie należy przesadzać z tropieniem takich stron, bobyśmy musieli wtedy 9 na 10 tutaj umieszczać, "bo nie przechodzi walidacji". Ważne, aby wyłapać te strony, które nie mogą, nie powinny być źle napisane,ponieważ są własnością dużych organizji, ważnych firm takich jak banki, albo stron, w profesjonalne wykonanie których nikt nie może wątpić np. duże portale, vortale dotyczące tematyki webmasterskiej itd.
pi
Zgodzę się z PragmaInline, nie możemy w Osiołkach umieścić 90% internetu.
qviri napisał(a)
Zgodzę się z PragmaInline, nie możemy w Osiołkach umieścić 90% internetu.
Wbrew pozorom ja również się zgadzam:) Nie mam zamiaru (i czasu) uprawiać "polowań na czarownice"
po prostu szukając materiałów dla córki zostałem skierowany na tę stronę gdzie pewnie mnie sprowokował wyżej cytowany napis na karcir tytułowej
"Strona przeznaczona dla przegladarek IE" no bo niby co ?Tylko IE i więcej nic?
Pozdrawiam
To prywatna strona prywatnego właściciela, który zrobił swoją stronę akurat na użytek IE. Jego prawo, tak jak jego prawem byłoby wymalowanie pokoju we własnym mieszkaniu w prążki różowo-pomarańczowe (z seledynowym rzucikiem). PragmaInline ma rację: portale, banki, linie lotnicze - tu wskazujmy osiołki. Prywatne, osobiste strony są prywatnymi, osobistymi sprawami ich właścicieli.Originally posted by jukko
[...]pewnie mnie sprowokował wyżej cytowany napis na karcir tytułowej
"Strona przeznaczona dla przegladarek IE" no bo niby co ?Tylko IE i więcej nic?
Originally posted by arty
Prywatne, osobiste strony są prywatnymi, osobistymi sprawami ich właścicieli.
Częściowo się zgadzam. Ale nie do końca. Jak ktoś chce trzymać swoją prywatną stronę dla siebie, to niech trzyma ją u siebie w komputerze. A jak opublikował to w Internecie, to znaczy, że dla kogoś. I wtedy gdy ktoś odwiedzi taką stronę i zobaczy ten komunikat, a co więcej strona mu nie będzie działać dobrze, to będzie klął, że jego przeglądarka jest "niekompatybilna" - bo wszyscy polecają Internet Explorera. I może wrócić do IE. A więc wyrządza to szkodę alternatywnym przeglądarkom, oddziaływuje bardzo negatywnie na mniej świadomych ich użytkowników.
Fakt, że może być dużo roboty ze stronami prywatnymi, więc może niekoniecznie wszystkie masowo należy ładować do Osiołków, ale te, które się bardziej proszą - warto. Jest na nie osobna kategoria - Strony Prywatne - żeby nie mieszały się z bankami, sklepami i instytucjami publicznymi - one są w swoich własnych kategoriach.
O ile możemy się spierać, czy pewna strona prywatna jest warta zgłoszenia do Osiołków, czy nie, to myślę, że wszyscy się zgadzamy, że przynajmniej warto napisać do autora i przynajmniej zasygnalizować mu problem, najlepiej podając przy okazji odnośniki do jakichś materiałów edukacyjnych z zakresu pisania stron - może być link do materiałów i wskazówek na Osiołkach (pokojowo, bez sugerowania, że znajdzie się na liście). A nóż poprawi i będzie z głowy. A jak nie, to dopiero wtedy się będziemy zastanawiać, czy zgłaszać czy nie.
A tak btw, na pewno nie będzie to 9/10 stron. Nie wiem o czym mówicie PragmaInline i qviri... Nawet prywatne strony są zazwyczaj napisane znośnie (Pragma - nie mówimy o wynikach walidacji kodu, a o działaniu w altern. przegl.). Może dlatego, że najczęściej są dosyć prymitywne, no ale nie zmienia to faktu, że do 9/10 to daleeeko. Nie jest tak źle.