Kiedy w końcu pojawi się opera 10.50 dla linuxa?

w dziale Opera
gienekpa napisał(a):

Do windowsa opera 10.51 ukazała się już bardzo dawno. Niestety do linuxa pomimo zapowiedzi nie ma opery 10.50. Czy ktoś wie kiedy się ona ukaże?

karolkuich napisał(a):

http://operawiki.info/GdyBedzieGotowa

pwlsrs napisał(a):

biorąc pod uwagę TO co przyniosła 10.51 na na platformę windowsowską to na Twoim miejscu cieszyłbym się z tego co mam i nie wyczekiwał nowości... NOWE NIE ZNACZY LEPSZE....

smqzbq napisał(a):

pwlsrs - DOKŁADNIE !!! ... mówie Wam STRZEŻCIE się 10.50 oraz 10.51 bo to szit pod publike a nie dopracowana wersja, opiekuje się 3 kompami w domu i na swoim zainstalowałem 10.51 i teraz już nie mam zamiaru instalować aktualizacji na innych kompach!!!

stwierdzone przypadki w których możesz zainstalować 10.51
- nie korzystasz z opera:cache do zapisywania sobie filmików, mp3 itp
- nie masz konta na youtube na które chcialbys sie zalogować (nie wiadomo czy wina opery czy google)
- nie masz poczty na wp.pl (jest kilka bugów z przenieś do..)
- nie chcesz używać dotychczasowej skórki
- swędzi Cię dodatkowe ~50 MB RAMU na dzień dobry (chociaż teraz wydaje się że lepiej zarządza pamięcią)
- jesteś ciekawy jak bardzo dziadowskie jest nowe menu (struktura menu zatwierdzona przez paranoiczne chomiki z ADHD)
- jeżeli nainstalujesz 10.50 na poprzednią wersję to radz sobie sam
- poknociło mi wyszukiwarki (10.50)



gienekpa napisał(a):

Nie wiem co wy macie do tej 10.51 ale u mnie na laptopie spisuje się nie gorzej niż ta stara na linuxie.

Co do nowego menu w operze 10.51 to chyba nie stoi nic na przeszkodzie, żeby ustawić takie samo jak w 10.10

Ryszard napisał(a):

Originally posted by gienekpa:

Nie wiem co wy macie do tej 10.51

Mi to wygląda na problemy między klawiaturą/myszą a monitorem.

pwlsrs napisał(a):

Originally posted by Ryszard:

Mi to wygląda na problemy między klawiaturą/myszą a monitorem.


"prawie" jak mistrz ciętej riposty p
Zauważ ilu użytkowników będzie miało cierpliwość aby za każdym razem kiedy pojawi się nowa wersja przesiadywać na forum i na nowo szukać rozwiązań problemów z którymi myśleli ze już się uporali. W pewnym momencie człowiek po wielu bojach w końcu "skroił" sobie na miarę przeglądarkę wg swoich potrzeb i w końcu mógł zacząć wygodnie, po swojemu korzystać z internetu, aż tu nagle instaluję w dobrej wierze full wypas nie śmiganą mega wyczesaną przeglądarkę i zauważa że cała jego robota poszła na marne, gdyż 90% rozwiązań z których dotychczas korzystał okazuje się nie kompatybilna z "nową jakością" którą przyniosła z sobą 10.5x
Będę szczery, moje oczekiwania wobec 10.5x najwyraźniej okazały się nazbyt wygórowane- najzwyczajniej w świecie miałem naiwną nadzieję, że otrzymamy produkt zgodnie z szumnymi zapowiedziami będzie wyraźnie lepszy niż poprzedni, a póki co otrzymaliśmy produkt którego na każdym kroku prześladują "bolączki wieku dziecięcego".
Przepraszam że mi się zeszło z tematu.
ps. przeglądarki nie zmienię bo z Operą jest jak z Alfą Romeo... bigsmile

gienekpa napisał(a):

Originally posted by Ryszard:

Mi to wygląda na problemy między klawiaturą/myszą a monitorem.



Niestety w większości przypadków tak jest. Za własny brak umiejętności w konfigurowaniu obarcza się oprogramowanie.
Mi zajęło 15 minut doprowadzenie nowej opery do takiego wyglądu i stanu jak 10.10.

Ryszard napisał(a):

Nie odtwarzałem w nowej Operze stanu z 10.10 bo niektóre nowości okazały się być przydatne. Nic mi się nie dzieje od tego, że na linuxie używam nieco innej Opery niż na windows, ale gdy tylko pojawi się oficjalna wersja to ją zainstaluję.

pwlsrs napisał(a):

Originally posted by gienekpa:

Niestety w większości przypadków tak jest. Za własny brak umiejętności w konfigurowaniu obarcza się oprogramowanie.
Mi zajęło 15 minut doprowadzenie nowej opery do takiego wyglądu i stanu jak 10.10.


Gienku, a nie pomyślałeś że nazwijmy to "modyfikacje" innych użytkowników nie dotyczą jedynie wyglądu i kilku fikuśnych buttonów, a sięgają odrobinę dalej aniżeli Twoje?
Cholera znowu robimy OT... się pytam kaj je Moderator? wink

smqzbq napisał(a):

"Mi to wygląda na problemy między klawiaturą/myszą a monitorem."

Mi to wygląda że zależy ile i jakich funkcji używasz/używałeś tyle ci zajmie czasu ich powtórna konfiguracja (i czy w ogóle sie to uda)

Nie każdy ma tyle chęci/czasu/choroby psychicznej żeby jego ulubionym zajęciem było konfigurowanie różnych rzeczy zgodnie z instrukcjami znajdującymi się w internecie w celu poprawy swojej własnej samooceny... bo ani to przyjemne ani kreatywne

gienekpa napisał(a):

Originally posted by pwlsrs:


Gienku, a nie pomyślałeś że nazwijmy to "modyfikacje" innych użytkowników nie dotyczą jedynie wyglądu i kilku fikuśnych buttonów, a sięgają odrobinę dalej aniżeli Twoje?
Cholera znowu robimy OT... się pytam kaj je Moderator? wink




Tak to już jest, że od którejś wersji program przestaje być kompatybilny w całości z poprzednimi wersjami. Czy opera 10.10 jest kompatybilna wstecz ze wszystkimi wersjami tej przeglądarki?
Teraz znowu przez jakiś czas, man nadzieję, że bardzo długi, nie trzeba będzie nic przerabiać przy przechodzeniu na nową wersję.

Ryszard napisał(a):

Originally posted by smqzbq:

Mi to wygląda że zależy ile i jakich funkcji używasz/używałeś tyle ci zajmie czasu ich powtórna konfiguracja (i czy w ogóle sie to uda)


Originally posted by smqzbq:

- nie korzystasz z opera:cache do zapisywania sobie filmików, mp3 itp

- nie masz konta na youtube na które chcialbys sie zalogować (nie wiadomo czy wina opery czy google)

- nie masz poczty na wp.pl (jest kilka bugów z przenieś do..)

- nie chcesz używać dotychczasowej skórki

- swędzi Cię dodatkowe ~50 MB RAMU na dzień dobry (chociaż teraz wydaje się że lepiej zarządza pamięcią)

- jesteś ciekawy jak bardzo dziadowskie jest nowe menu (struktura menu zatwierdzona przez paranoiczne chomiki z ADHD)

- jeżeli nainstalujesz 10.50 na poprzednią wersję to radz sobie sam

- poknociło mi wyszukiwarki (10.50)

Nie korzystam, nie mam, mam pocztę i umiem skonfigurować M2, nowa Opera = nowa skórka, fajnie, że lepiej zarządza pamięcią, włączenie starego menu to jedno kliknięcie a zresztą często w ogóle chowam menu, pojawienie się nowej stabilnej wersji Opery to ostatnie ostrzeżenie - zrób wreszcie aktualną kopię operowych ważności. A znajomy bardzo chwali "lupkę" w polu wyszukiwarek - lubi klikać i zawsze było mu niewygodnie wciskać [enter].

smqzbq napisał(a):

tak tak ... szkoda że wszyscy mówimy o 10.51 a nikt z nas nie mówi o tym samym bigsmile .. może ktoś widział takie bydle i wie co z tym zrobic -jak amputować? (chodzi mi o to że panel wyszukiwarek zajmuje pól ekranu): http://img406.imageshack.us/i/mojaopera.jpg/


a jeszcze co fajnego zauważyłem w 10.51 to to że jak wpisujesz w polu adresu nazwe strony to te podpowiedzi są nawet mądre a nie cała historia alfabetycznie

JaDo napisał(a):

Originally posted by smqzbq:

może ktoś widział takie bydle i wie co z tym zrobic -jak amputować? (chodzi mi o to że panel wyszukiwarek zajmuje pól ekranu): http://img406.imageshack.us/i/mojaopera.jpg/



http://my.opera.com/polski/forums/findpost.pl?id=5034291

U mnie nawet na czystej instalce 10.51 chyba od razu to miałem. W którymś z pierwszych buildów, usunąłem pole z paska adresu i nie dało się już przywrócić do normalności. Wywaliłem całkiem to pole i wstawiłem solo gogle.