podczas proby uruchomienia OPERY 7.23 wyskakuje taka informacja "Windows cannot access the specyfided device, path of file. You may not have the appropriate permission to access the item"
Probowalem wszystkiego, uruchomiania opery z katalogu opery (nie przez skroty), nawet odinstalowalem opere (wraz z usunieciem katalogu profile) i zainstalowalem ponownie (restartujac oczywiscie) i cigle jest to samo. Pomozcie nie chcebyc skazany na IE.
wygląda na to, że skrót do pliku jest nieprawidłowy, albo masz to poinstalowane na dyskach sieciowych =)
możesz uruchomić opera.exe z C:\program files\opera7\?
z beta forum sciagnij tez wersje 7.50ctd2 i zainstaluj ja do innego katalogu (C:\program files\opera75)
jak juz napisalem wczesniej probowalem uruchomic opere z katalogu nie przez skoty. Nie chce opery 7.50 juz sie przyzwycailem do 7.23
Gdzieś w sieci mignął mi taki przypadek, że w XP zwykły user nie mógł uruchomić programu instalowanego przez administartora.
szczerze mowiac to jestem wlascicielem kompa, a zeby bylo wesolo to jeszcze administruje malej sieci osiedlowej
tak powaznie robie wszystko z pozycji administartora, instalowalem Quick Time (ale to bez znaczenia) i zrestartowalem kompa. po restarcie opera "padla"
teraz robie porzadek w rejestrze, zobacze jak to nic nie da to sie chyba poddam
nie moge otworzyc opery Part 2
pisze to jeszcze raz bo nikt nie byl w stanie mi pomoc wczesniej. odsylam do tego samego problemu Temat NIE MOGE OTWORZYC OPERYNa tym forum nie ma potrzeby, a wręcz jest to niemile widziane, otwierania drugiego watku na ten sam temat. Nie pomoże Ci to.
Tutaj powszechnie jest stosowana zasada, że jeśli ktokolwiek, kto ma jakiś pomysł na rozwiązanie problemu i przeczyta Twój post, to Ci odpowie.
Przeskanowałeś może sobie antywirusem komputer? Gzieś czytałem, że wirusy czy robaki też mogą wpływać na takie zachowanie. Poza tym zalecali również użycie programów przeciw spyware. Może to pomoże, a na pewno nie zaszkodzi .
Święte słowa. Dlatego już nie ma dwóch wątkówOriginally posted by wuja
Na tym forum nie ma potrzeby, a wręcz jest to niemile widziane, otwierania drugiego watku na ten sam temat.
Czy moderator prócz wywalania zapytań na forum jest w stanie pomóc uzytkownikowi?? niestety po odinstalowaniu opery, "wywaleniu" z kompa wszystkiego co z opera ma lub mialo cos wspolnego (wyczyszczeniu rejestru ze śladów opery) zrestartowaniu (itd, itd) i ponownym zainstalowaniu opera nie uruchamia sie - problem sie powtarza.
PS przeskanowalem tez kompa antywirusem (nortonem i nod32 - nie znalazly wirusów)bo tak mi sugerowano.
Originally posted by hubby1
Czy moderator prócz wywalania zapytań na forum jest w stanie pomóc uzytkownikowi??
Primo: Jeślibyś się popisał spostrzegawczością to pewnie zauważyłbyś, że nic nie usunąłem.
Secundo: Moderator, gdyby umiał Ci pomóc, to pewnie by Ci pomógł.
Re: nie moge otworzyc opery Part 2
hubby1 napisał(a)
pisze to jeszcze raz bo nikt nie byl w stanie mi pomoc wczesniej...
Przypuszczam, że łatwiej było by forumowiczom coś wymyślić gdybyś podał dane systemu. Ja podobny problem miałem na W2KPro; pomogło zainstalowanie nie z funkcji administratora ale z uprawnionego użytkownika.Wcześniej instalowałem JRE jako administrator. Operę bez javy. Działa. Ale nie mam pojęcia dlaczego wcześniej był problem.Powodzenia.
zauwazylem juz na poczatku, ze przeniosles PART 2 do pierwszego zapytania. nie wiem dlaczego ale Moderator Ryszard (pozdrawiam Podkarpacie) wydaje mi sie bardziej kompetentny jezeli chodzi o Opere. Walczylem z Opera prawie caly dzien - ale oplacalo sie juz dziala. nie pytaj co jak to zrobilem bo sam nie wiem, chyba ze 100 rzeczy kombinowalem i jakas sie udala, ale nie wiem jaka. Pozdrawiam i zycze stosunkowo udanej nocy.
PS Cos na poprawe humoru:
Słowo od moderatora: Wybacz, ale to jest mało dowcipne, no i przede wszystkim nie związane z tematyką forum
Jakos tak wyszlo, ze wszyscy, ktorzy to znaja to sie z tego smieja. I nie chodzi tu o poglady polityczna - informacje o tym wyslala mi osoba wysoko postawiona w partii tego pana.
Chcialem tylko poprawic humory forumowiczom
Pozdrawiam
Originally posted by hubby1
Chcialem tylko poprawic humory forumowiczom
Gdybyś tych humorów nie psuł:
- osobistymi wycieczkami ,
- wysyłaniem jeden po drugim kilku postów w tym samym wątku,
- tworzeniem w krótkim czasie (mniej niż godzina!) dwóch wątków dotyczących tego samego tematu
nic nie musiałbyś poprawiać.
To nie jest czat i jeśli coś Ci się przypomniało -- masz zawsze 24 godziny na modyfikację/uzupełnienie swojego pytania.
Forum Opery jest jedno -- a forów z dowcipami i żartami "jak mrówków". Jak ktoś chce, to tam trafi.