Konfiguracja:
Przeszedlem z O723 Java na O75 (W2K).
Jeden z problemow dotyczy (patrz nizej) takze O75 na Mandrake'u 9.2, WMaker, ten sam komp.
Sposob instalacji i konfiguracji:
Wykonalem plik .exe, uzylem opcji domyslnych przy instalacji, stworzyl mi katalog 'Program Files/Opera75' obok istniejacego wczesniej ".../Opera7' ". Ikona szybkiego uruchamiania na pasku i w Menu sama zaczela odpalac wersje 7.5, czyli podmienil sciezki.
Nastepnie skopiowalem w "Documents and settings/... plik 'opera6.ini' z katalogu 'Opera7' do 'Opera75', oczywiscie robiac wczesniej wszelkie mozliwe kopie zapasowe.
Pod linuksem odinstalowalem z rpma wersje 723 i zainstalowalem z rpma wersje 75. Nastepnie pogrzebalem w pliku opera6.ini i podalem sciezke do 'Mail' te sama, ktorej uzywa wersja pod winda.
Problem 1:
Calkowicie rozjechane menu kontekstowe do Widokow (patrz opis wczesniejszego problemu: tutaj).
Mam (przyklad) nastepujaco zdefiniowane widoki:
MOJE
> Lenin
> Jelen
> Mama
PRACA
> Szef
> Dzial
> Drukarnia
INNE
Po kliknieciu na e-mail w 'received' powinna sie wyswietlic pod opcja 'show in' nastepujaca lista widokow:
MOJE
PRACA
INNE
z po najechaniu lub kliknieciu na jeden z nich powinna sie rozwinac lista podwidokow. Wyswietla sie jednak nastepujaco:
MOJE
Lenin
Jelen
Mama
PRACA
Szef
Dzial
Drukarnia
INNE
czyli pokazuje WSZYSTKIE widoki i podwidoki, sortujac je mniej wiecej po kolei. Oczywiscie chce, aby wrocilo do "normalnosci", nawet jesli ta normalnosc bedzie stanem opisanym w moim poprzednim poscie na ten temat, ktorego adres podalem wyzej.
Ten sam bajzel jest pod wersja linuksowa, korzystajaca z tego samego katalogu 'Mail'.
Problem 2:
Opera 75 pod linuksem jest skrajnie niestabilna. W losowych momentach staje i trzeba ja zabijac. Calkowicie odmawia posluszenstwa, kiedy wybieram 'News' (grupy dyskusyjne), ktore bezblednie chodza pod wersja windowa. Opera pod oboma systemami korzysta z tych samych plikow 'Mail', opis podlaczenia wyzej.
Problem 3:
W wersji linuksowej czesc interfejsu jest w starej (723) wersji polskiej, czesc po angielsku, np. w zakladce 'wlasciwosci' widoku (filter 'properties'). To akurat nie problem, bo znam oba jezyki , ale to lekko niepokoi.
Przepraszam za chamstwo, ale pozwalam sobie dodac posta, zeby watek znow wrocil na pierwsza strone - strasznie mi zalezy na odpowiedzi, bo wciaz nie rozwiazalem problemow, a moze ktos ja znajdzie...
Moze niezrozumiale przedstawilem sprawe?
ad. problem 1
Tak chyba po prostu działa Opera. U mnie też pokazuje wszystkie filtry i podfiltry. Podfiltry są także dostepne spod menu kontekstowego filtru. Taki feature
Jesli jest "taki feature", to bardzo niepozytywnie, bo to jest koszmarnie niewygodne. Ale bardzo dziekuje za odpowiedz.
A tak w ogole, w zwiazku ze zmiana oficjalnej terminologi - zmiana nazwy M2 na Opera Mail od wersji Opery 7.5 - czy odtad posty zwiazane z obsluga poczty powinny byc inaczej oznaczane, np. \OM\?
Pytanie do opow/moderatorow.
M2 jako nazwa funkcjonuje cały czas. Jest to oznaczenie kodowe Opera Mail. Ja na razie nie widzę potrzeby zmiany.
To znowu ja
Problem nr 2 (Opera niestabilna pod linuksem) "sie rozwiazal" - wystarczylo oczyscic katalog /home/user/.opera ze wszystkich plikow oprocz opera6.ini i chodzi jak cza.
Zagadką pozostaje dla mnie problem 3 - wciaz mam mieszany jezyk menu etc. w Operze pod linuksem - angielsko-polskie. Czego to ludzie nie wymysla...
Z tego co wiem, to plik pl.lng jest robiony do wersji windowsowej i dlatego w linuksie nieco się miesza. Ale jest to na tyle mało kłopotliwe, że ja w ogóle tego nie zauważam. Ale jeśli TY nadpisałeś 7.50 na 7.23 z plikiem językowym od 7.23 i jeszcze może miłaeś modyfikowane menu, to może być angielskiego dużo więcej.
Originally posted by AbdulMumit
Zagadką pozostaje dla mnie problem 3 - wciaz mam mieszany jezyk menu etc. w Operze pod linuksem - angielsko-polskie. Czego to ludzie nie wymysla...
Wypróbuj plik językowy przeznaczony dla Linuksa (http://operapl.prv.pl).
Cóż, może i ja tu swój problem przedstawię.
Z M2 korzystam nie długo, jednak wystarczająco, aby wykonać z neigo wiele istotnych korenspodencji. Dziś zaisntalowałem O7.50 i z tego co widzę, importować pocztę można tylko z O5 i O6. Czy jest jakas "sztuczka" aby zimportować otrzymane maile z Opery 7.22? Szkoda mi raczej stracić ich wszystkich...
edited:
dodam jeszcze, że wszystkie maile z serwera zostały oczywiście usunięte
Otrzymane to żaden problem
Prawy klik na "widoku" Odebrane i Eksportuj jako .MBS
Potem tylko w 7.50 Importuj -> Pocztę -> Skrzynkę systemu UNIX.
Wysłane też się tak da, ale trafią do "Odebrane". Trzeba poczarować, niedawno (w tym tygodniu) czytałem co i jak, żeby wskoczyły na miejsce.
Originally posted by Zajec
Czy jest jakas "sztuczka" aby zimportować otrzymane maile z Opery 7.22? Szkoda mi raczej stracić ich wszystkich...
Sztuczka jest powszechnie znana i co rusz przytaczana na anglojęzycznych forach i grupach dyskusyjnych...
1. Uruchom Operę 7.22 i wpisz w pasku adresu "opera:about", aby sprawdzić, gdzie znajduje się folder "Mail" Opery 7.22.
2. Uruchom Operę 7.50 i sprawdź, gdzie znajduje się jej folder "Mail".
3. Zamknij obie Opery.
4. Usuń folder "Mail" Opery 7.50
5. Skopiuj na jego miejsce katalog "Mail" Opery 7.22
6. Uruchom Operę 7.50.
Rozpocznie się przebudowa bazy wiadomości, która może potrwać nawet kilkadziesiąt minut (w zależności od rozmiaru skrzynki oraz wydajności Twojego komputera).
Po zakończeniu przebudowy bazy ponownie zajrzyj do folderu "Mail" Opery 7.50. Możesz bezpiecznie usunąć katalogi "Index" oraz "Storage".
Opera 7.50 korzysta z katalogów: "autofilter", "indexer", "lexicon" oraz "store".
No i rzeczywiście, nie bolało
MBS wyeksportowałem już wcześniej, ale nie miałem pojęcia jak go zimportować. A pojęcie "Skrzynkę systemu UNIX" nie mówiło mi nic Teraz już będzie
Kopiowanie katalogu widzę, że także działa.
Obu Wam bardzo dziękuje.
Originally posted by Zajec
A pojęcie "Skrzynkę systemu UNIX" nie mówiło mi nic Teraz już będzie
No właśnie, nie można by coś z tym unixem zrobić? Kilku moich znajomych też miało z tym problemy. Skrzynka unix po prostu kojarzy im się z innym systemem niż tym na którym pracują . W oryginale nic o uniksie nie ma. Ja pracuje na wersji anglojęzycznej więc mi to rybka, ale...
Ludzie! I takie rzeczy zgłaszacie po wygenerowaniu wersji finalnej?
Ten tekst znajduje się w Operze 7 od ponad roku! Na swojej liście rzeczy do zrobienia zaznaczyłem, aby zmienić ten thekst na "Importuj plik standardowej skrzynki pocztowej".
Cokolwiek nazwiemy tu standardem
W oryginale nic o uniksie nie ma.
#. Scope: m2
#: SI_IDM_STR_UNIXBOXTAG:30107
msgid "30107::(UNIX mailbox file)"
W oryginale "Generic mailbox file" używane jest zamiennie z "UNIX mailbox file"
andol napisał(a)
Ludzie! I takie rzeczy zgłaszacie po wygenerowaniu wersji finalnej?
Ten tekst znajduje się w Operze 7 od ponad roku!
Zarówno O jak i M2 używam dopiero od O7.22 (a na 7.23 nie przechodziłem). Tak więc było to moje pierwsze przejście z jednej ver O na drugą. A versji beta nie testowałem (zresztą podobnie z oficjalnej angielskiej - czekałem na polski plik językowy ).
A czemu nikt inny nic nie powiedział to już nie wiem ;p
Tak jak napisałem używam wersji anglojęzycznej. Czasami tylko jak publikujesz plik językowy ściągam go i sprawdzam... Zajec wspomniał o "skrzynce systemu unix" to sobie przypomiałem, że moi znajomi mieli z tym kiedyś problem. Mea culpa. Obiecuję się poprawić
Ja jakoś nie trafiłem na "_unix_ mailbox file", ale fakt że chyba tylko dwa razy korzystałem z funkcji importu poczty.
Mnie przeraza tylko ciagly brak w Operze funkcji eksportu poczty w jakiejs sensownej formie. Przeraza dlatego, ze nie mozna wykluczuc tragicznego scenariusza, w ktorym tworcy kolejnej wersji Opery zastosuja jakis inny format przechowywania poczty, i zwykle skopiowanie katalogu juz nie wystarczy.
Jak sie ma 100 maili, albo jak komus na poczcie nie zalezy, to pikus, ale jak sie ma, jak ja, ok. 4000 sztuk tego bydla, i polowa jest wazna, to zgroza ogarnia. Gdybym to wszystko mogl zaimportowac tylko do "Received", a pozniej recznie znow przenosic do widokow, to tylko urlop brac...
AbdulMumit napisał(a)
Gdybym to wszystko mogl zaimportowac tylko do "Received", a pozniej recznie znow przenosic do widokow, to tylko urlop brac...
Wbrew pozorom chyba nie jest aż tak ciężko.
Eksportujesz sobie maile do 2 plików:
odebrane i wysłane
Najpierw importujesz plik z wysłanymi, zaznaczasz wszystkie maile z katalogu "odebrane" i przerzucasz je do "wysłane"
Następnie importujesz plik odebrane.mbp i te już zostawiasz tam, gdzie wylądowały.
Oczywiście możesz także skopiować w ten sposób reszte katalogów. Opisana przeze mnie metoda nie będzie chyba aż tak czasożerna
Metoda OK, ale tylko przy zalozeniu, ze uzytkownikowi nie zalezy na tym, aby maile trafily do zdefiniowanych przez niego w poprzedniej wersji Opery widokow. Ja takich widokow mam kilkadziesiat. Juz mi ktos na tym forum tlumaczyl, zem wstecznik i agent MS i ze nie potrafie sie przestawic na automatycznie generowane widoki Opery, ale faktycznie mi one nie wystarczaja.
Mnie przeraza tylko ciagly brak w Operze funkcji eksportu poczty w jakiejs sensownej formie. Przeraza dlatego, ze nie mozna wykluczuc tragicznego scenariusza, w ktorym tworcy kolejnej wersji Opery zastosuja jakis inny format przechowywania poczty, i zwykle skopiowanie katalogu juz nie wystarczy.
Nie wyobrażam sobie, żeby nie dało się przenieść poczty z jednej Opery do drugiej. Np. teraz masz ciągle funkcję importu poczty z Opery5/6. Jak pamiętam po zaimportowaniu z 6 miałem pocztę "wygladającą" dokładnie tak samoi jak wyglądała w 6. Czyli powstały odpowiednie widoki.
Jak sie ma 100 maili, albo jak komus na poczcie nie zalezy, to pikus, ale jak sie ma, jak ja, ok. 4000 sztuk tego bydla, i polowa jest wazna, to zgroza ogarnia.
A z tych dzisiaj ważnych ile będzie ważnych za 2 miesiące?
A z tych dzisiaj ważnych ile będzie ważnych za 2 miesiące?
Sporo, sporo, a to dlatego, ze to nie sa rzeczy "Do zrobienia" ani "Zapamietaj", tylko np. rozne informacje dot. projektow czy innych 'procesow'. Jak ktos bedzie mial do mnie za rok pretensje, ze czegos komus nie powiedzialem, albo nie wyslalem, to ja mu wtedy e-mail pokaze... Zajrze do ktoregos z tych e-maili moze raz na rok, ale ten raz na rok moze skutkowac zwolnieniem, lub nie...
nie sa rzeczy "Do zrobienia" ani "Zapamietaj", tylko np. rozne informacje dot. projektow czy innych 'procesow'
Tylko zamówienia "zrealizowane". Ja takich ważnych e-maili mam tyle co nic, więc mogę je archiwizować jako .HTML - i tak bez trudu znajdę właściwy.
czyli żaden problem - i tak "na wszelki wypadek" masz je skopiowane poza folderem Mail. Jakby "za 3 lata" klient miał "reklamacje" a Opera1x.x zupełnie obsługiwała pocztę i absolutnie nie miała ochoty na czytanie starych archiwów to zawsze zdążysz zainstalować np. 7.50 i po sprawie.Zajrze do ktoregos z tych e-maili moze raz na rok
Najpierw importujesz plik z wysłanymi, zaznaczasz wszystkie maile z katalogu "odebrane" i przerzucasz je do "wysłane"
To ja bym prosił o wyjaśnienie jak to zrobić.