brzmi znajomo? ale tym razem nie chodzi o IE
http://fakty.interia.pl/protest
głupota naszego rządu bije ostatnio wszelkie granice
Re: Powiedz NIE!
Mayor napisał(a)
...głupota naszego rządu bije ostatnio wszelkie granice
A zwłaszcza naszych "błyskotliwych" posłów:)
Mozna się pod w/w adresem przyłączyć do protestu wysyłając maila z dowolnym komentarzem..
Na jednej grupie dyskusyjnej jeden gosc napisal:
Zachecam do poszperania - agencje prasowe skontaktowaly sie z jednym ze
wspolodpowiedzialnych przy przygotowywaniu. Przyznal ze jest to
niedopatrzenie i blad, ktorego nie chcieli popelnic, zglosi wiec poprawke do
projektu, ktora ten problem rozwiaze:)
Wszyscy ktorzy macie konta darmowe nie lekajcie sie wiec
Poszperalem: http://info.onet.pl/929266,18,item.html
Dostałem właśnie odpowiedź od "Józef Oleksy" o temacie: "Prawo telekomunikacyjne - odpowiedź
i treści:
"załącznik"
Załącznikem jest .doc a w nim "gładkim tekstem" to samo co Dro77naR zacytował
a z jakiego maila? ".gov" na końcu?
Tak myślę, co "wypada" podać.
Received: from OI-H206-MP (unknown [10.50.2.16]) by kserp.sejm.gov.pl (Postfix) with SMTP id B0A2D3CD17
Return-Path: <*****@sejm.gov.pl>
From: Józef Oleksy <*****.******@sejm.pl>
A z drugiej strony podać nieco "trzeba" - zabierałem się do tego jak pies do jeża
Ja też dziś dostałem tego samego maila.
W formacie .doc co prawda. Miałem im pisać, że nie mam narzędzia do odczytania tego formatu pliku, ponieważ może to zrobić tylko jeden specyficzny program, który kosztuje kilka tysięcy złotych, więc proszę o przysłanie w jednym z otwartych formatów jak .rtf .sxw .pdf itp. ale nie ma w nim właściwie żadnego formatowania, więc dałem sobie spokój..
Nasty, dokumenty .doc obsluguje darmowy OpenOffice Co prawda nie jest w 100% kompatybilny z sugerowanym przez Ciebie programem, ale nie jest zly
Originally posted by Dro77naR
Nasty, dokumenty .doc obsluguje darmowy OpenOffice Co prawda nie jest w 100% kompatybilny z sugerowanym przez Ciebie programem, ale nie jest zly
Wiem, bo mam, ale chodzi o co innego.
.doc jest formatem zamkniętym. Jego specyfikacja, struktura jest nieznana i tajna. Chłopaki z OOo implementują jego obsługę na podstawie mozolnego reverse engineeringu, czyli patrzą bajt po bajcie i obserwują co się dzieje jak się go zmieni. I dlatego jednak wciąż kuleje jego obsługa w OOo. Trudno jest "zgadnąć" każdy drobiazg dotyczący jego struktury.
Gdyby format .doc miał normalną, jawną specyfikację struktury, nie było by najmniejszego problemu. Każdy mógłby sobie zaimplementować w swoim programie w 100% jego obsługę, tak jak przeglądarki implementują HTML i CSS - na podstawie jawnej specyfikacji.
Akurat ten SzanownyWyborco.doc otwiera się mi też w WordPadzie (jak to odmienić?)
Pierwsze zabierałem się do niego i tak Notatnikiem
Ale w ogóle jest to osłabiające - kilka linijek i nie wiadomo poco pakują w załącznik. To znaczy chyba wiem poco - im się wydaje, że jakby mi tą "treść" dali jako plain/text poczułbym się lekcewarzony.
A ja dostałem ciekawostkę od posła Piechocińskiego.
Nie wiem jak wyjdą screeny - jako stary lamer robię je po raz pierwszy.
piechocinski 2.png
Tego się obawiałem - tu część pierwsza
piechocinski 1.png
Też to dostałem. Stek głupot. Najpierw pisze, że to nieprawda że są głupie zapisy, a po chwili że postara się żeby ich nie było.... Niech się zdecyduje.
W końcu okazuje się w tym raporcie, że nie dlatego nie będzie takiego przepisu że jest on głupi tylko dlatego że e-mail to nie usługa komunikacyjna oraz serwer nie jest elementem sieci....
A na obrazku użytkownicy łączą się z serwerem dostawcy konta e-mail przez sieć LAN co jest jakieś dziwne.
Tak. Też dostałem. Rozsyłają niezawodnie do wszystkich, którzy protestowali.
Kto wie, może to rzeczywiście był sabotaż ze strony (przepraszam za brzydkie słowo) TePSy. Mają wielu "swoich" posłów w sejmie i na pewno w wielu innych miejscach swoich agentów, którzy zabezpieczają ich interesy.
Originally posted by Ryszard
Akurat ten SzanownyWyborco.doc otwiera się mi też w WordPadzie (jak to odmienić?)
Pierwsze zabierałem się do niego i tak Notatnikiem
Ale w ogóle jest to osłabiające - kilka linijek i nie wiadomo poco pakują w załącznik. To znaczy chyba wiem poco - im się wydaje, że jakby mi tą "treść" dali jako plain/text poczułbym się lekcewarzony.
Normalna niestety praktyka w wielu firmach - często jest nawet tak że namniejszy, najdrobniejszy tekst dostaje się: w txt, html (po przecież wysyla się podwójnie) i jeszcze w doc-owym załączniku. A i to czesto jeszcze na komputer tuż obok
A ja dostałem ciekawostkę od posła Piechocińskiego.
Obrazki wyszły ekstra. Wyraźnie widać, że powinieneś zmienić Operze czcionkę z MS Sans Serif na coś innego (a nawet nie tylko Operze ale Windowsom).
Jaką masz skórkę?
Skórka to Qute, a czcionkę zmienię. Jaką proponujesz ?
Sorry, ale jestem totalnym samoukiem w podeszłym wieku, co utrudnia przyswajanie informatycznej wiedzy:D
Skórka to Qute, a czcionkę zmienię. Jaką proponujesz ?
Za skórkę dziękuję. Czcionkę zmień na jakąkolwiek true type, "obsługującą" unikod (arial, tahoma, microsoft sans serif)
spróbuj się "przebić" przez np. http://my.opera.com/forums/showthread.php?s=&threadid=56502 (to nie jest dokładnie na temat, ale ...) jakby co - pytaj dalej.