Chciałem jedynie poinformować, że strona http://operapl.prv.pl nie działa w IE5... Niby się ładuje, ale nic się nie pojawia. Po załadowaniu strony (co stwierdzam patrząc na pasek stanu) nadal widzę białą stronę. Co dziwne, nie działa menu kontekstowe dokumentu... Po włączeniu 'Widok -> Źródło' widzę stronę z definicją ramek...
WTF?
Re: operapl.prv.pl
daroc napisał(a)
Chciałem jedynie poinformować, że strona http://operapl.prv.pl nie działa w IE5... Niby się ładuje, ale nic się nie pojawia. Po załadowaniu strony (co stwierdzam patrząc na pasek stanu) nadal widzę białą stronę. Co dziwne, nie działa menu kontekstowe dokumentu... Po włączeniu 'Widok -> Źródło' widzę stronę z definicją ramek...
WTF?
Przecież to jest OPEROWA strona, a nie Misiowa
Re: operapl.prv.pl
Originally posted by daroc
Po włączeniu 'Widok -> Źródło' widzę stronę z definicją ramek...
Na stronie nie ma ani jednej ramki.
Ramki generowane są przez system prv.pl, ale jedynie w przypadku włączenia opcji maskowania adresu. Ja tej opcji nie włączałem, więc ???
Wygląda to na problem prv.pl, a nie mojej strony.
Co się dzieje, gdy w IE5 wpiszesz adres http://starzaki.eu.org/~hclan/operapl/ ?
A ja mam inny problem z tą stronką:
Opera 7.23 zatrzymuje się przy ładowaniu (żądanie wysłanie do adnet.hit.gemius.pl). Na innych przeglądarkach działa (na 7.54 też).
http://starzaki.eu.org/~hclan/operapl/ ładuje się bez problemu. Sam już nie wiem co za badzewie z tym gemiusem bo inne strony odwołujące się do tego samego serwera zachowują się identycznie np. http://pierwszylinux.prv.pl/. A może to prv daje ciała... Nie wiem.
Originally posted by raf1
A ja mam inny problem z tą stronką:
Opera 7.23 zatrzymuje się przy ładowaniu (żądanie wysłanie do adnet.hit.gemius.pl). Na innych przeglądarkach działa (na 7.54 też).
http://starzaki.eu.org/~hclan/operapl/ ładuje się bez problemu. Sam już nie wiem co za badzewie z tym gemiusem bo inne strony odwołujące się do tego samego serwera zachowują się identycznie np. http://pierwszylinux.prv.pl/. A może to prv daje ciała... Nie wiem.
7.23 tak miała.
Originally posted by oksza
7.23 tak miała.
Nie wydaje mnie się :-)
Jeszcze parę dni temu bez problemu działało.
Z tymi ramkami to masz rację... Spieszyłem się troszkę i już nie dociekałem dokładnie skąd to....
Jednakże nawet po wpisaniu właściwego adresu strony nic się nie wyświetla... Menu kontekstowe nie działa, a po wybraniu 'widok -> źródło' mam prawdziwe źródło strony, ale mimo to nic się nie wyświetla...
BTW - Jak mam ramki to w IE wybranie z menu "źródło" jest równoznaczne z CTRL+F3 w Operze, stąd widziałem ramki, zastanawiam się tylko - dlaczego, skoro wyłaczyłeś maskowanie domeny?
Teraz po wpisaniu operapl.prv.pl widzę poprawny adres i ww. operacja pokazuje dobre źródło...
Tak czy inaczej - strona się nie wyświetla.
A co do faktu przeznaczenia strony dla Operowców: Przecież jest tam m. in. dział "Pobierz i zainstaluj", więc strona chyba jednak nie jest "tylko dla Operowców". Zresztą jakby mimo wszystko tak było, to trzeba by było ją zgłosić do osiołków...
Originally posted by daroc
Tak czy inaczej - strona się nie wyświetla.
Czy ktoś może to potwierdzić? Nie mam dostępu do IE5.
BTW, mówisz o IE 5.0 czy 5.5?
Wg statystyk strona jest odwiedzana zarówno przez użytkowników IE 5 jak i 5.5. Zaglądają do różnych działów, czego nie mogliby zrobić, gdyby strona im się nie wyświetlała.
Mam IE 5.0.
Czy może to być spowodowane bardzo "bezpiecznymi" (jak na IE) ustawieniami? Powyłączałem pluginy, ActiveX, Jave itp...
Originally posted by daroc
Mam IE 5.0.
Czy może to być spowodowane bardzo "bezpiecznymi" (jak na IE) ustawieniami? Powyłączałem pluginy, ActiveX, Jave itp...
Nie, gdyż na stronie nie są one używane.
Wykorzystywany Jest JavaScript, ale bez niego strona również działa.
A wracając do Twojej poprzedniej wypowiedzi...
skoro wyłaczyłeś maskowanie domeny?
Nigdy go nie włączałem. Właśnie ze względu na generowane ramki i wyświetlanie reklam w jednej z nich. Nie wiem, czy nadal tak jest, jednak kiedyś u góry tworzona była wąska ramka z banerem reklamowym.
Zresztą jakby mimo wszystko tak było, to trzeba by było ją zgłosić do osiołków...
O ile mi wiadomo Osiołki interesują się stronami niedostępnymi w aktualnych wersjach przeglądarek. IE 5.0 ma już ponad 5 lat (pojawił się w marcu 1999). Od połowy 2000 r. dostępny jest IE 5.5. A najnowsza wersja (6.0) ma już prawie 3 lata. Jest starsza od Opery 6.
No tak... Microsoft porzucił już to swoje stare dziecko.
Czy ktoś wie, skąd można pobrać IE 5.0 lub IE 5.01?
Z ciekawości zainstaluję na wirtualnym systemie...
Znalezione na plikoskopie : ftp://trol.pl:21/pub/PC/programy/Internet-Explorer/Internet%20Explorer%205_01pl.ZIP .
Dzięki.
Hm... serwer nie obsługuje wznawiania a transfer już kilkakrotnie został przerwany przy dziewięćdziesięciu paru procenatach. Cierliwie czekam na sukces...
BTW, w życiu bym nie przypuszczał, że z taką determinacją będę usiłował pobrać IE W tym archiwum zmieściłoby się 15 Oper 7.5
No proszę ja się też zastanawiałem co mam zrobić ... z tym testowaniem stron WWW na starszym IE
Mam Win XP i IE 6.0 Jak można bezpiecznie doinstalować sobie powiedzmy IE 5.5 tak aby nie spowodować problemów z systemem i programami, które są pod niego "podczepione". Czy dwie przegladarki IE mogą być w jednym systemie WinXP ? Czy pacjent przetrwa tą operację
Pozdrawiam
Zbyszek
Ps.
Zauważyłem w wątku, że jest taka możliwość. Skierowałem nawet dziś w południe pytanie na PW do lockoom'a.
Jak znowu przerwie transfer, to podaję kolejne adresy, ze wznawianiem :
ftp://212.244.33.6:21/pub/tools/ie/ie_5.01.zip
ftp://212.244.33.80:21/pub/tools/ie/ie_5.01.zip
Tylko zawsze trzeba 2 razy kliknąć, kompletnie nie wiem, dlaczego.
Wg Gemiusa:
IE5.0 używa 10%, natomiast
IE5.5 - około 6% userów...
A więc jeśli strona nie będzie dostosowana do IE5x, to co szósty odwiedzający wyjdzie ze strony niezadowolony...
Z drugiej strony - trzeba w jakiś sposób wymusić korzystanie z nowszych (obecnie każdy IE jest stary) przeglądarek, bo inaczej świat WWW zastygnie i nigdy nie będziemy korzystali z nowych technologii...
Internet potrzebuje rewolucji, która nigdy nie nastąpi, jeśli przepisy będą mówiły, że na każdym komputerze musi być IE, a użytkownicy będą dalej przekonywani, że IE jest bardzo dobry (oraz bezpieczny) i nie potrzeba żadnych zmian...
Czy naprawdę wierzysz, że ktokolwiek kto nigdy nie zadał sobie trudu, aby uaktualnić swojego Internet Explorera, zechce zainstalować inną przeglądarkę?
Dla sportu pobawiłem się i okazało się, że IE 5.01 próbwał obsługiwać właściwości CSS, których obsłużyć nie potrafi. Pewne właściwości ukrywałem przed IE i sprawdzało się to wyśmienicie w przypadku IE 6.
Przykład 1:
Internet Explorer nie obsługuje półprzezroczystych obrazków PNG. W związku z tym zdabałem o to, aby korzystał z obrazków "normalnych".
1. div.menubar{background-color : #DEDEDE;} 2. /*/*/ 3. div.menubar{background-image:url(img/bgtrans.png);background-color:transparent;} 4. /* */ 5. div[class="menubar"]{background-color:transparent;background-image:url(img/bgtrans50gray.png)}
Pierwszy wiersz powyższego kodu zostanie zastosowany przez wszystkie przeglądarki.
Wiersz 3 nie będzie zauważony przez Netscape'a 4 (dzięki trikowi zastosowanemu w wierszach 2 i 4).
Wiersz 5 w założeniu miał być ukryty przed starymi przeglądarkami (w tym IE), gdyż jako tło definiuję tu półprzezroczysty obrazek PNG. Działało to rzeczywiście z IE6, jednak IE5 wiersz 5 traktuje jako:
5. div{background-color:transparent;background-image:url(img/bgtrans50gray.png)}
Tak więc IE5 przypisuje zdefiniowane tu tło wszystkim selektorom div. Bardzo dobry przykład pokazujący do czego prowadzą próby poprawiania przez przeglądarkę nieprawidłowego jej zdaniem kodu...
A oto przyczyna zgłoszonego problemu:
*[class="IEonly"] { display:none; }
Powyższy kod powinien ukrywać elementy klasy "IEOnly" w nowoczesnych przeglądarkach. IE6 ten kod zignoruje. Natomiast IE 5 potraktował ten kod jako:
*{ display:none; }
co powodowało ukrycie całej zawartości strony.
Problem rozwiązałem jeszcze bardziej ogłupiając IE5 poprzez dopisanie byleczego:
*[class="IEonly"], [byleco] { display:none; }
[byleco] spowodowało, że IE5 ignoruje powyższą definicję. Innym przeglądarkom to nie przeszkadza.
Teraz czekam na pretensje użytkowników IE 4.0.
Problem rozwiązałem jeszcze bardziej ogłupiając IE5 poprzez dopisanie byleczego:
kwintesencja webmasterki.
Originally posted by andol
...Przykład 1:
Internet Explorer nie obsługuje półprzezroczystych obrazków PNG...
Że się Tobie chciało...
Tak dawno nie zaglądałem na http://browsers.evolt.org, że zapomniałem, że ten serwis istnieje. Interesująca mnie wersja IE oczywiście tam jest. I nie tylko ona.
A przypomniał mi o tym artykuł, który zapewne zainteresuje Ultrazbiga.
Prostszym rozwiązaniem umożliwiającym testowanie różnych wersji IE jest wykorzystanie oprogramowania typu VMware lub Virtual PC. VMware jest programem dość drogim, jednak dostępna jest wersja demo. Virtual PC też kosztuje, ale pracownicy oraz studenci uczelni, które podpisały odpowiednie umowy z Microsoftem (MSDN Academic Alliance), mogą uzyskać go bezpłatnie (do celów wyszczególnionych w umowie).