Dlaczego forum a nie usenet?

w dziale Po godzinach
lazik_s napisał(a):

Rozmawialiśmy troszeczkę z andolem nad powyższym tematem. Interesuje mnie dlaczego akurat wy wybieracie forum a nie usenet? Nie używacie M2? Wolicie kolorowość forum?

Proszę o ewentualne wypowiedzi.

Glootech napisał(a):

To jest właśnie dziwna sprawa. Normalnie denerwują mnie różne fora, a właśnie w usenecie udzielam się najczęściej. Jednak polubiłem to forum, ze względu na specyficzny klimat. Do grupy dyskusyjnej jakoś nie mogę się przekonać...

lazik_s napisał(a):

Jednak polubiłem to forum, ze względu na specyficzny klimat. Do grupy dyskusyjnej jakoś nie mogę się przekonać...



A jak myślisz dlaczego grupa jest tak mało aktywana? Na forum natomiast dość dużo soób pisuje.

fascik napisał(a):

Originally posted by lazik_s
A jak myślisz dlaczego grupa jest tak mało aktywana? Na forum natomiast dość dużo soób pisuje.


wydaje mi się, że usenet nie jest tak bardzo popularny wśród "nowych" użytkowników komputerów. Zna go odsetek ludzi. Przykładem mogą być studenci z mojego roku (wydział nauczycielski, specjalność informatyka), gdzie na 100 osób może z 5 korzysta lub słyszało o usenecie. Poza tym odsetek z nich wie jak poprawnie skonfigurować Outlook Expressa lub inny program do poczty, a co dopiero usenet.

Dla mnie podobnie jak dla reszty liczy się klimat tego forum, a jego kolorowość jest idealna. Poza tym łatwiej tu zamieszczać pewne elementy (obrazki, pliki etc.) - w usenecie musiałbyś to robić na zewnętrznym serwerze.

MaRa napisał(a):

No właśnie, trzeba skonfigurować program.
A tutaj można zaglądać kiedy ma się ochotę.

A w Usenecie dyskutuje się na ściśle określone tematy, to źródło wiedzy z danej dziedziny.

michmaj napisał(a):

Usenet jest głupią, niesympatyczną, obrzydliwą, prymitywną rzeczą pełną niesympatycznych ludzi, którzy potrafią tylko pisać:
"Naucz się k*a cytować"
"Skonfiguruj k*a czytnik"
"Zmień k*a czytnik"
"Popraw k*a delimiter"

fascik napisał(a):

Originally posted by michmaj
Usenet jest głupią, niesympatyczną, obrzydliwą, prymitywną rzeczą pełną niesympatycznych ludzi, którzy potrafią tylko pisać:
"Naucz się k*a cytować"
"Skonfiguruj k*a czytnik"
"Zmień k*a czytnik"
"Popraw k*a delimiter"


Zapomniałeś dodać: poszukaj se w googlach ;-)

A tak na poważnie to problemy z konfiguracją czytnika powodują, że ludzie się do tego zniechęcają. A na forum? A też są ancymony co czasem nie potrafią czegoś zrobić;)

lazik_s napisał(a):

Originally posted by fascik
A tak na poważnie to problemy z konfiguracją czytnika powodują, że ludzie się do tego zniechęcają.



Czyli osoby korzystające z for nie umią skonfigurować czytnika i to jest główna przeszkoda (BTW 40tude akurat nie wymaga konfiguracji)? Jeśli tak to rozumiem, że z mail korzystają wyłącznie przez www bo przecież jedno i drugie są defacto tożsame. Mam rację?

fascik napisał(a):

Originally posted by lazik_s
Czyli osoby korzystające z for nie umią skonfigurować czytnika i to jest główna przeszkoda (BTW 40tude akurat nie wymaga konfiguracji)?


Nie twierdzę tego. Chciałem podkreślić tylko fakt, że fora są bardziej popularne - możesz na nie natrafić na większości szanujących się portali internetowych. Do usenetu potrzeba odrobinę wiedzy - jakie serwery wpisać, jakie grupy subskrybować etc. A większości się po prostu nie chce albo brakuje im wiedzy. Co do 40tude - używałem - faktycznie nie wymaga konfiguracji - ale kto o tym wie Ty, ja, ludzie z forum Opery...większość i tak pozostaje przy OE (sam używam, bo mi pasuje - przetestowałem chyba wszystkie możliwe czytniki) czytając na niej pocztę. Jednak nie wiedzą, że istnieje usenet.

Originally posted by lazik_s
Jeśli tak to rozumiem, że z mail korzystają wyłącznie przez www bo przecież jedno i drugie są defacto tożsame. Mam rację?


A żebyś wiedział. Większość moich znajomych w ten sposób właśnie odbiera pocztę - i to Ci, którzy ze mną studiują.

michmaj napisał(a):

Po za tym przeglądanie postów w osobnych wiadomościach jest o wiele mniej wygodne niż przeglądanie wątków na stronach w forach. Tam się trzeba naklikać a tu starczy kółkiem kręcić.

lazik_s napisał(a):

Originally posted by fascik
Nie twierdzę tego. Chciałem podkreślić tylko fakt, że fora są bardziej popularne - możesz na nie natrafić na większości szanujących się portali internetowych. Do usenetu potrzeba odrobinę wiedzy - jakie serwery wpisać, jakie grupy subskrybować etc. A większości się po prostu nie chce albo brakuje im wiedzy.



No wiesz w takim kontekście dochodzimy do wniosku, że ktoś w link nie umie kliknąć.

Originally posted by fascik
Co do 40tude - używałem - faktycznie nie wymaga konfiguracji - ale kto o tym wie Ty, ja, ludzie z forum Opery...większość i tak pozostaje przy OE (sam używam, bo mi pasuje - przetestowałem chyba wszystkie możliwe czytniki) czytając na niej pocztę. Jednak nie wiedzą, że istnieje usenet.



Niestety maila baaardzo dużo osób używa a usenet to przecież IMHO identyczna rzecz. Może chodzi o brak rozpropagowania? Chociaż jak widzę, że istnieją grupy typu: pl.misc.budowanie, pl.rec.kuchnia, pl.soc.prawo, pl.misc.samochody to jak dla mnie taki stan rzeczy jest zaprzeczeniem, iż usenet to coś trudnego a tym bardziej patrząc na ilość postów. Gospodynie domowe potrafią nawet tego używać?

Originally posted by fascik
A żebyś wiedział. Większość moich znajomych w ten sposób właśnie odbiera pocztę - i to Ci, którzy ze mną studiują.



To ja już rozumiem, jeżeli osoby co będą w przyszłości uczyły obsługi komputera w szkołach sami nie bardzo wiedzą co i jak w temacie, że fora mają taką przewagę. Istnieje tylko nadzieja, że te przypadki zaliczeń na niektórych grupach w postaci masowych testów będą się mnożyły. Oczywiście to tylko w warunkach jeżeli wszystko powyższe zachodzi.

lazik_s napisał(a):

Originally posted by michmaj
Po za tym przeglądanie postów w osobnych wiadomościach jest o wiele mniej wygodne niż przeglądanie wątków na stronach w forach. Tam się trzeba naklikać a tu starczy kółkiem kręcić.



Akurat tutaj się nie bardzo jest z czym zgodzić. Na usenecie przejrzystość wątkowania jest znacznie lepsza niż np na tym forum. Drzewiasta struktura jednak jest znacznie wygodniejsza i defacto w dobrym czytniku wystarczy by przejrzeć posty tylko jeden przycisk. W większości spacja. Także możliwości ScoreFile i KillFile tutaj górują. O automatyzacji odpowiedzi także nie trzeba wspominać. Oczywiście same cytaty wielopoziomowe dają także większą przejrzystość w czytaniu dyskusji.

Dla przykładu:
http://urloogle.com/zV

lucek napisał(a):

lazik_s napisał(a)
Na usenecie przejrzystość wątkowania jest znacznie lepsza niż np na tym forum. Drzewiasta struktura jednak jest znacznie wygodniejsza.......]



Ale czy istota problemu jest przejrzystosc watkowania i drzewiasta struktura ?? Moim zdaniem istotą jest szybkosc dotarcia do informacji, a ta w przypadku forum jest o wiele latwiejsza niz w przypadku usenetu. Sam wielokrotnie korzystalem z funkcji "szukaj" i w stosunkowo prosty sposob docieralem do informacji jak rozwiazac problem i nie musialem korzystac z google i przedzierac sie przez cala mase Offtopikow co
na usenecie jest trudne do unikniecia.
Jezeli nic nie znalazlem pytalem.
Tu na forum jezeli pojawia sie problem i jest na niego lekarstwo, to i jest szybka rzeczowa rozmowa.
Czytam , czasem o cos zapytam, czasem cos doradze, tu i tam.
Jako pierwszoklasista ( rocznica uzywania Opery ) o wiele wiecej wynioslem z forum niz z usenetu.
Faktem jest to ze czasami usenet kwitnie, a forum przymiera , tak jest np. na pl.rec.windsurfing , ale to wynika z klimatu ktory tworzy grupa ( grupe) ludzi , i to wcale nie znaczy ze to jest żle.

Glootech napisał(a):

michmaj napisał(a)
Po za tym przeglądanie postów w osobnych wiadomościach jest o wiele mniej wygodne niż przeglądanie wątków na stronach w forach. Tam się trzeba naklikać a tu starczy kółkiem kręcić.



Wcale nie trzeba się naklikać. Zależy od czytnika.

lazik_s napisał(a):

Originally posted by lucek
Ale czy istota problemu jest przejrzystosc watkowania i drzewiasta struktura ??



Nie to nie jest istotą. Jednak moja odpowiedź tyczyła się zarzutu pod względem wątkowania, który uznałem za błędny i dlatego na niego musiałem odpowiedzieć. BTW istotna jest zapewne funkcjonalność i tu wątkowanie jest jakimś atutem bądź niedostatkiem danego rozwiązania.

Originally posted by lucek
Moim zdaniem istotą jest szybkosc dotarcia do informacji, a ta w przypadku forum jest o wiele latwiejsza niz w przypadku usenetu. Sam wielokrotnie korzystalem z funkcji "szukaj" i w stosunkowo prosty sposob docieralem do informacji jak rozwiazac problem i nie musialem korzystac z google i przedzierac sie przez cala mase Offtopikow co
na usenecie jest trudne do unikniecia.



Google dla usenetu to przecież archiwum takie jak to tutaj na forum. Bądź co bądź należy tu także zdać sobie sprawę, iż prawidłowo zadane pytanie zwiększa zarówno w googlach jak i tu na forum poprawność uzyskanego wyniku. Trzeba wiedzieć jak coś dodać jako konieczność a co odjąć od rezultatu.

Usenet to jednak duży plus jeżeli chodzi o offline i archiwum dyskowe, czy parkowanie ważniejszych wątków/postów.

Moose napisał(a):

Originally posted by fascik
A większości się po prostu nie chce albo brakuje im wiedzy



Albo nie moga scierpiec medium. Nie za kazda decyzja tego typu kryje sie ignorancja.

M.

Mayor napisał(a):

Originally posted by michmaj
Usenet jest głupią, niesympatyczną, obrzydliwą, prymitywną rzeczą pełną niesympatycznych ludzi, którzy potrafią tylko pisać:
"Naucz się k*a cytować"
"Skonfiguruj k*a czytnik"
"Zmień k*a czytnik"
"Popraw k*a delimiter"

lol lol z ust mi to wyjąłes bigsmile

a co do mojego zdania to forum jest lepsze bo:
piszący nie są tak bardzo anonimowi, można skojarzyć avatar i siga i już widać kto odpisuje, czy spodziewać sie głupoty czy wartościowego posta itp. wink
można zamieszczać załączniki (big plus)
ogólnie jest ładniejsze i łatwiej sie czyta forum poprzez stronę która ma konkretny layout, ficzery typu "kopiuj adres posta", "Search", profil, sticky wątki, emotsy, wyszukiwanie wg. konkretnego usera, możliwość formatowania textu, urli itp. itd szmery bajery

resume:
usenet jest stary, brzydki i używa go mało ludzi, coraz więcej od niego odchodzi i zwyczajnie lepsze wypiera gorsze
życie weryfikuje przydatność sposobów komunikacji, te nieużywane zwyczajnie wypadają z gry (np. kiedyś używali sygnałów dymnych ;-)

Jakub81 napisał(a):

Z wymienionymi wadami w zasadzie się zgadzam, ale Usenet ma też swoje zalety:

- bardziej ekonomiczny dla "modemowców"
- nie trzeba się rejestrować
- składa się z OGROMNEJ liczby łatwo dostępnych grup posortowanych w logiczny sposób
- ma GIGANTYCZNE archiwum, prawdziwą skarbnicę wiedzy
- każdy może w miarę łatwo założyć własną grupę alt
- porządek dyskusji w formie drzewka
- czysta tekstowa forma ;-)

Niemniej ja już właściwie od ponad roku z Usenetu nie korzystam. Tylko czasem jak czegoś szukam. No i bywa, że zaglądam na grupy, na których kiedyś byłem aktywny.

Nie mogę natomiast zgodzić się, że z Usenetu korzysta mało ludzi. Są grupy, na których bywa po kilkaset postów dziennie. A grup ma Usenet tysiące.

MaRa napisał(a):

Jak już wyżej wspominałem, w Usenecie są grupy na ściśle określonej tematyce.
Mogą tam wymieniać informacje lekarze, prawnicy, fizycy, fotograficy, piraci....

Forum jest bardziej uniwersalne.
I prościej do niego dotrzeć. I ludzie używają ludzkiego języka.

lazik_s napisał(a):

Originally posted by Mayor
a co do mojego zdania to forum jest lepsze bo:
piszący nie są tak bardzo anonimowi,



TRu się nie zgodzę. Na usnecie masz większą możliwość dotarcia do źródła słów pisanych. Nagłówek NNTP-Posting-Host oraz Message-ID i ewentualnie Cancel-Lock.

Originally posted by Mayor
można skojarzyć avatar i siga i już widać kto odpisuje, czy spodziewać sie głupoty czy wartościowego posta itp. wink



To samo występuje w usenecie. Sig pod sławetnym delimiterem a avatar to X-Face lub X-Rouge z tym jednak wyjątkiem że ten drugi jest kolorowy.

Originally posted by Mayor
można zamieszczać załączniki (big plus)



Podpisuję się.

Originally posted by Mayor
ogólnie jest ładniejsze i łatwiej sie czyta forum poprzez stronę która ma konkretny layout,



DGNED

Originally posted by Mayor
ficzery typu "kopiuj adres posta", "Search", profil, sticky wątki, emotsy, wyszukiwanie wg. konkretnego usera, możliwość formatowania textu, urli itp. itd szmery bajery



Wszystko to daje usenet. Potrzebny tylko dobry czytnik, także tutaj nic nowego. Ograniczeniem jest i to tylko teoretycznym plain/text jednak i w nim porządny czytnik potrafi wielopoziomowo pokolorować cytaty (większa przejrzystość), wyświetlić emoty czy pogrubić/pochylić/podkreślić czcionkę. To wszystko jest możliwe.

Originally posted by Mayor
resume:
usenet jest stary, brzydki i używa go mało ludzi, coraz więcej od niego odchodzi i zwyczajnie lepsze wypiera gorsze
życie weryfikuje przydatność sposobów komunikacji, te nieużywane zwyczajnie wypadają z gry (np. kiedyś używali sygnałów dymnych ;-)



Wobec powyższych argumentów raczej: brzydki odpada. Jeśli chodzi o kolejne to raczej bym sugerował IMHO.

Moose napisał(a):

Originally posted by lazik_s
Jeśli chodzi o kolejne to raczej bym sugerował IMHO.



Pytales sie o opinie, wiec je otrzymujesz. Dodawanie IMHO jest zbedne. Jesli probujesz ewangelizowac i nawracac, a jedynie "absolutne prawdy" sa dla ciebie godne uwagi, to nie pytaj sie o opinie, co ludzie wola a co nie.

Co za bezsensowny watek.

Over and out.

M.

Mayor napisał(a):

"nie chce mi sie z Tobą gadać" p
pytałeś o opinie to wrzuciłem swoje 3 €urocenty, Twój sposób odpowiedzi jest charakterystyczny dla usenetu, cytacik1 - "racja", cytacik2 - ";-)", cytacik3 - "tu nie mogę się z tobą zgodzić bo.." itp. itd.

"DGNED"? faint usenet i wszystko jasne ;P

/edit i znowu M. kliknął submit przede mną ;P czy teraz powinienem wkleić quoty żeby było widać komu odpowiadam? hmm na usenecie musiałbym wink

/edit2: przecież napisałem "a co do mojego zdania" więc nie musiałem wstawiać imhy ;P

Jakub81 napisał(a):

DGNED - De gustibus non est disputandum

Nie znałem tego skrótu, a się sam domyśliłem bigsmile

michmaj napisał(a):

Na forum się dostaje adres wchodzi i tyle.
A usenet? Gdzie on jest pod jakim adresem? Skąd mam znać adres serwera jak nigdzie to nie jest napisane? Jak wysyłać posty? Trzeba mieć jakieś konto z smtp a miliony użytkowników netu nawet nie ma czegoś takiego. Jak ściągać stare posty itd itd

lazik_s napisał(a):

Originally posted by Moose
Pytales sie o opinie, wiec je otrzymujesz. Dodawanie IMHO jest zarowno zbedne. Jesli probujesz ewangelizowac i nawracac, a jedynie "absolutne prawdy" sa dla ciebie godne uwagi, to nie pytaj sie o opinie, co ludzie wola a co nie.



Żeby nie pominąć żadnego argumentu musiałem się odnieść do całej użytej argumentacji a to IMHO miało sugierować, że tak jak na samej górze Mayor pisał jest to jego zdanie a ja mam w stosunku do niego inne odczucia. To chciałem podkreślić a nie sugerować przedpiścy, że coś niby narzuca innym, czy próbuje to zrobić. Nie było to moim zamiarem. Może więc opacznie to odebrałeś.

michmaj napisał(a):

Zapomniałem o jeszcze jednym
"NTG k*a NTG!!!!!!!!!11111111111111111jedenjeden"
(choć może te jedynki to raczej częściej się widzi na forach)
W skrócie usenet to towarzystwo wzajemnej adoracji kiszących się we własnym sosie ludzi.

P.S. Muszę zaznaczyć że nikt mnie nigdy o nic nie obluzgał na usenecie po nigdy nie umieściłem tam ani jednego posta wiedząc że nigdy nie byłbym wstanie sprostać wszystkim wymogom, więc tylko czytałem.

lazik_s napisał(a):

Originally posted by michmaj
Na forum się dostaje adres wchodzi i tyle.
A usenet? Gdzie on jest pod jakim adresem?



i to jest pełen link.

Originally posted by michmaj
Skąd mam znać adres serwera jak nigdzie to nie jest napisane?



Jest. Istnieje kilkaset serwerów nntp. Polskie np news.gazeta.pl, news.onet.pl ...

Originally posted by michmaj
Jak wysyłać posty? Trzeba mieć jakieś konto z smtp a miliony użytkowników netu nawet nie ma czegoś takiego.



Żeby wysłać wiadomość naciskasz przycisk 'nowa wiadomość' czy coś w tym stylu. Wszyscy co umieją korzystać z maila wiedzą jak wysłać nową wiadomość. W przypadku usenetu problem to klik na powyższy adres jażeli mamy spełniony warunek posiadania i używania maili.

Originally posted by michmaj
Jak ściągać stare posty itd itd



i wpisujesz ilość postów do ściągnięcia. Dla operowej grupy jest to ten sam serwer .

Jakub81 napisał(a):

Originally posted by michmaj
Zapomniałem o jeszcze jednym
"NTG k*a NTG!!!!!!!!!11111111111111111jedenjeden"
(choć może te jedynki to raczej częściej się widzi na forach)
W skrócie usenet to towarzystwo wzajemnej adoracji kiszących się we własnym sosie ludzi.

P.S. Muszę zaznaczyć że nikt mnie nigdy o nic nie obluzgał na usenecie po nigdy nie umieściłem tam ani jednego posta wiedząc że nigdy nie byłbym wstanie sprostać wszystkim wymogom, więc tylko czytałem.



Po to Usenet ma kilkadziesiąt tysięcy grup, żeby pytania zadawać na odpowiedniej. Jeśli to tak trudny do spełnienia wymóg, to rzeczywiście Usenet chyba nie jest dla Ciebie.

Nie wiem też o jakim towarzystwie wzajemnej adoracji mówisz. Z Usensetu korzystają setki tysięcy ludzi. A spory są tam często *bardzo* burzliwe. Jaka adoracja? Chyba, że chodzi o wzajemne przestrzeganie netykiety (prawie już zapomniane słowo).

michmaj napisał(a):

Originally posted by Jakub81
Po to Usenet ma kilkadziesiąt tysięcy grup, żeby pytania zadawać na odpowiedniej. Jeśli to tak trudny do spełnienia wymóg, to rzeczywiście Usenet chyba nie jest dla Ciebie.


Ten wymóg jest akurat najłatwiejszy, ale muszę też k*a używać właściwy czytnik, k*a właściwie skonfigurowany, właściwe k*a kodowanie, k*a właściwie cytować i k*a mieć właściwy delimiter.
A jeżeli ktokolwiek nie rozumie czemu tyle zachodu skoro wystarczy włączyć przeglądarkę i nie certolić się z bzdurami tylko zajmować meritum to dla użytkowników usenetu jest idiota i lamer OMFWTF

michmaj napisał(a):

Originally posted by lazik_s
i to jest pełen link.


No rzeczywiście, ale skąd niby go miałem znać. Czy działa taki link na każdym systemie? Jak taki link znaje. W www można surfować i przypadkowo natrafić na forum, a na grupę się nie natrafi.


Jest. Istnieje kilkaset serwerów nntp. Polskie np news.gazeta.pl, news.onet.pl ...


Skąd mam to wiedzieć.


Żeby wysłać wiadomość naciskasz przycisk 'nowa wiadomość' czy coś w tym stylu. Wszyscy co umieją korzystać z maila wiedzą jak wysłać nową wiadomość. W przypadku usenetu problem to klik na powyższy adres jażeli mamy spełniony warunek posiadania i używania maili.


Nie wystarczy posiadać mail. Większość ludzi chyba ciągle korzysta z maili w pracy, domu znajomych, kafejkach i tylko przez www i nie znają serwera smtp albo ich konto nie udostępnia takiego.


i wpisujesz ilość postów do ściągnięcia. Dla operowej grupy jest to ten sam serwer . [/B]


Gdzie wpisuję tę ilość postów do ściągnięcia? Skąd mam znać te dziwne adresy? W www można surfować i przypadkowo natrafić na forum, a na grupę się nie natrafi.

I jeszcze jedna bardzo ważna rzecz.

Z forum można korzystać na różnych komputerach, spokojnie na przykład w kafejce, a czytnik usenet ściąga wiadomości więc raczej jest to tylko do domu albo stałej pracy.

fascik napisał(a):

Originally posted by michmaj
Ten wymóg jest akurat najłatwiejszy, ale muszę też k*a używać właściwy czytnik, k*a właściwie skonfigurowany, właściwe k*a kodowanie, k*a właściwie cytować i k*a mieć właściwy delimiter.
A jeżeli ktokolwiek nie rozumie czemu tyle zachodu skoro wystarczy włączyć przeglądarkę i nie certolić się z bzdurami tylko zajmować meritum to dla użytkowników usenetu jest idiota i lamer OMFWTF



Faktycznie...jednak pamietaj, ze usenet powstal o wiele wczesniej niz fora na www. Powstal wtedy gdy nie bylo jako takiej standaryzacji - czasy powstawania netykiety i objecia tego bajzlu jakimis regulami. Zatwardziali i probujacy byc "tegimi glowami" krzycza teksty wypowiedziane przez niektorych powyzej. Tylko po co? Po to by pochwalic sie po raz kolejny swoim chamstwem, gburostwem i znajomoscia jednego madrego adresu: google?

Jakub81 napisał(a):

Originally posted by michmaj
Ten wymóg jest akurat najłatwiejszy, ale muszę też k*a używać właściwy czytnik, k*a właściwie skonfigurowany, właściwe k*a kodowanie, k*a właściwie cytować i k*a mieć właściwy delimiter.
A jeżeli ktokolwiek nie rozumie czemu tyle zachodu skoro wystarczy włączyć przeglądarkę i nie certolić się z bzdurami tylko zajmować meritum to dla użytkowników usenetu jest idiota i lamer OMFWTF


Wszędzie, gdzie organizują się ludzie powstają pewne zasady. W Usenecie nazywane są netykietą. Mają one ułatwiać wszystkim życie i wynikają ze specyfiki tego medium. Jest to kilka bardzo prostych zasad. Jeśli nie potrafisz tych kilku prostych zasad przestrzegać, lepiej dla Ciebie i Usenentu, żebyś siedział na forach internetowych.

michmaj napisał(a):

Jak są takie proste to dlaczego każdego dnia dziesiątki ludzi ich nie przestrzegają i dziesiątki innych na nich krzyczą.

Glootech napisał(a):

michmaj napisał(a)
Jak są takie proste to dlaczego każdego dnia dziesiątki ludzi ich nie przestrzegają i dziesiątki innych na nich krzyczą.



Bo im się nie chce.

fascik napisał(a):

Originally posted by michmaj
Jak są takie proste to dlaczego każdego dnia dziesiątki ludzi ich nie przestrzegają i dziesiątki innych na nich krzyczą.


Bo dziesiątki piszą na usenet przez www (gazeta, onet) i sa odporni na uwagi...a Ci co krzycza probuja w ten sposob pokazac, ze sa madrzejsi or innych

michmaj napisał(a):

No to jak piszą przez www to nie mogą zmienić konfiguracji więc o co tyle krzyku, to jakaś paranoja przecież jest.

Jakub81 napisał(a):

Ciekawe... niektórzy w mig łapią te zasady (na przykład ja), ale jak ktoś jest oporny i pomimo próśb śle posty w htmlu, odpowiada nad cytatem itp to co można zrobić za n-tym razem, jak nie krzyczeć? Przytłaczająca większość grup nie jest moderowana, jedyne co można zrobić dla porządku to perswazja słowna.

Tak się składa, że "bramka" Gazety nie przeszkadza w pisaniu zgodnie ze zwyczajami netykiety.

lazik_s napisał(a):

Originally posted by michmaj
No rzeczywiście, ale skąd niby go miałem znać. Czy działa taki link na każdym systemie? Jak taki link znaje. W www można surfować i przypadkowo natrafić na forum, a na grupę się nie natrafi.



http://starzaki.eu.org/~hclan/operapl/links.html [3 od góry]
http://www.opera.com/newsgroups/ [także można w support znaleźć zaraz pod forami]
Także standardowo w zakładkach opery jest link do usenetowych grup.

Originally posted by michmaj
Nie wystarczy posiadać mail. Większość ludzi chyba ciągle korzysta z maili w pracy, domu znajomych, kafejkach i tylko przez www i nie znają serwera smtp albo ich konto nie udostępnia takiego.



A to bardzo ciekawe, ponieważ zwykłe konto mailowe do wysyłania poczty posiada coś takiego jak SMTP (serwer wysyłki BTW pop3/imap są to serwery odbioru poczty)

Originally posted by michmaj
Gdzie wpisuję tę ilość postów do ściągnięcia? Skąd mam znać te dziwne adresy? W www można surfować i przypadkowo natrafić na forum, a na grupę się nie natrafi.



Pokazałem ci wyżej, że na www są adresy. Nie chcij ciągnąć dalej takiego wątku.

Originally posted by michmaj
Z forum można korzystać na różnych komputerach, spokojnie na przykład w kafejce, a czytnik usenet ściąga wiadomości więc raczej jest to tylko do domu albo stałej pracy.



A co powiesz o mailu w tylko powyższej kwestii? Także to samo co usenecie? Jestem bardzo ciekawy i wtedy ci odpowiem.

Nasty napisał(a):

O rany, ale wyjątkowo nadproduktywny wątek. W jeden dzień 40 postów. bigeyes Szkoda, że trochę zboczył z kursu na groteskową ewangelizację rolleyes (tu się wyjątkowo zgodzę wink z bystrą uwagą kolegi M.).

Originally posted by lazik_s

Originally posted by michmaj
Z forum można korzystać na różnych komputerach, spokojnie na przykład w kafejce, a czytnik usenet ściąga wiadomości więc raczej jest to tylko do domu albo stałej pracy.

A co powiesz o mailu w tylko powyższej kwestii? Także to samo co usenecie? Jestem bardzo ciekawy i wtedy ci odpowiem. [/B]


Naprawdę daj sobie spokój z udowadnianiem nam wszystkim, że usenet pozwala na dokładnie to samo co forum webowe, a nawet na więcej... W ogóle to przestaw się z nadawania w tryb odbioru. Michmaj Ci próbuje uzmysłowić trudności jakie napotkać może osoba, która miała by korzystać z usenetu i robi to zadając pytania retoryczne, a Ty z uporem maniaka na nie odpowiadasz. Bez sensu.

A twojego ostatniego (cytowanego) zdania to już zupełnie nie rozumiem.

michmaj napisał(a):

Originally posted by lazik_s


A to bardzo ciekawe, ponieważ zwykłe konto mailowe do wysyłania poczty posiada coś takiego jak SMTP (serwer wysyłki BTW pop3/imap są to serwery odbioru poczty)



NIE, @yahoo.com to skrzynka pocztowa nawet całkiem duża ale nie ma serwera SMTP (za darmo).


Originally posted by lazik_s


A co powiesz o mailu w tylko powyższej kwestii? Także to samo co usenecie? Jestem bardzo ciekawy i wtedy ci odpowiem.



Bossszzzzz
napisałem:


Większość ludzi chyba ciągle korzysta z maili w pracy, domu znajomych, kafejkach i tylko przez www i nie znają serwera smtp albo ich konto nie udostępnia takiego.



Przez WWW, k*a, przez WWW.
Moja dziewczyna korzysta z netu od lat. Ma kilka kont, jedne dla Spamu, inne dla poważnych rzeczy i nie ma ani klienta poczty ani tymbardziej klienta news. A wiesz dlaczego? Bo komputer i stałe łącze ma w domu w Rawiczu a od 7 lat mieszka w Poznaniu gdzie nie ma ani komputera ani nawet telefonu stacjonarnego więc gdzie ma sobie ten czytnik zainstalować w kafejce??????????????????????????????????????
Korzysta z poczty przez WWW i niby z grup też można przez WWW, ale wtedy się używa k*a złego czytnika według takich jak Wy.
Dla mnie EOT.

lazik_s napisał(a):

Originally posted by Nasty
Na prawdę daj sobie spokój z udowadnianiem nam wszystkim, że usenet pozwala na dokładnie to samo co forum webowe, a nawet na więcej...



Ja nic nie udowadniam tylko chcę wiedzieć dlaczego Forum a nie Usenet. Jeżeli są jakieś argumenty nie do końca przemawiające za jednym to o nich piszę. Jeżeli są ewidentne to się zgadzam [patrz: załączniki]

Originally posted by Nasty
W ogóle to przestaw się z nadawania w tryb odbioru.



Tzn.? Mam nie odpowiadać na coś co jest nie do końca zgodne ze stanem faktycznym? Pokazuję przecież, że niektóre argumenty są nieprawdziwe lub przejaskrawione. Operam się na faktach, które podaję. To źle?

Originally posted by Nasty
Michmaj Ci próbuje uzmysłowić trudności jakie napotkać może osoba, która miała by korzystać z usenetu i robi to zadając pytania retoryczne, a Ty z uporem maniaka na nie odpowiadasz. Bez sensu.



Odpowiadam na to co jest niestety przejaskrawione. Niektóre przecież argumenty jak widać nie mają potwierdzenia w faktach i tego próbuję dowieść by uzyskać klarowną odpowiedź co jest za, że siedzicie właśnie na tym forum a nie na opera.polish. Właśnie na tej grupie dyskusyjnej zaczął się ten wątek. Andol i ameel go zapoczątkowali. Niestety nikogo z was tam nie było także wątek został przeniesiony i tu.

Originally posted by Nasty
A twojego ostatniego (cytowanego) zdania to już zupełnie nie rozumiem.



Jeżeli michmaj odpowie mi w kontekście kawiarenek/pracy/domu o mailu to mu odpowiem na jego argument z przenoszeniem na różne komputery. Ma to duży związek a argument został zresztą użyty już w tym wątku i świadczy o braku przewagi for na usenetem w kwestii używania na wielu komputerach.

Jakub81 napisał(a):

Michmaj: Ale w czym problem? Nie potrafisz / nie chcesz / nie możesz - nie używaj. Ale po co te "k*y"?

michmaj napisał(a):

Originally posted by Jakub81
Michmaj: Ale w czym problem? Nie potrafisz / nie chcesz / nie możesz - nie używaj. Ale po co te "k*y"?


Boszzzzzzzz przecież to nie ja przeklinam niedoświadczonych użytkowników forum tylko usenetowcy nowicjuszy.
Nie będę się już wypowiadał.

michmaj napisał(a):

No, ale przy forum chęci nie są potrzebne, wystarczy mieć coś fajnego do powiedzenia i wszyscy będą słuchać lub dyskutować. Nie trzeba szukać, zastanawiać się, konfigurować, okazywać chęci, uczyć się angielskich terminów. Od 4 lat nie udało mi się zrozumieć usenetu, a jak widać forum używam poprawnie. Ale są ludzie którz gorzej obsługują komputer ode mnie (sam im muszę pomagać) więc tym bardziej. Usenet jest za trudny. Kropka. Kropka. Kropka. Kropka.

Jakub81 napisał(a):

Usenet jest za trudny dla Ciebie. Kropka. Kropka. Kropka. Kropka.

qviri napisał(a):

Ja bardzo przepraszam, że się wtrącam, ale o czym jest ta dyskusja? Bo ja się już zgubiłem i odnoszę wrażenie, że mówicie przynajmniej na trzy różne tematy, zamiast, jak się przyjęło, jednego.

Wiem, że gdzie dwóch Polaków, tam trzy partie, ale o polityce, szczęściem, chyba jeszcze nie mówimy?

mina86 napisał(a):

Mayor: Twój sposób odpowiedzi jest charakterystyczny dla usenetu, cytacik1 - "racja", cytacik2 - ";-)", cytacik3 - "tu nie mogę się z tobą zgodzić bo.." itp. itd.
A jak miał odpoweidzieć?: cytacik1 "Lądną mamy pogodę", cytacik2, "Zastanawiam się czy nie zacznie padać.", cytacik3 "Mam andzieje, że nie, a w ogóle to się nei zgadzam tutaj z tobą" ???

michmaj: W skrócie usenet to towarzystwo wzajemnej adoracji kiszących się we własnym sosie ludzi.
To samo można powiedzieć "w skrócie" o forach. Grupy na usnecie i fora na stronach są takie jakie je stworzyli ludzie, a nie jakoś na odwrót.

qviri, lepiej nie wnikaj.. ja tam powiem swoje i ide p

lazik_s napisał(a):

Originally posted by michmaj
NIE, @yahoo.com to skrzynka pocztowa nawet całkiem duża ale nie ma serwera SMTP (za darmo).



Czyli mówisz że z @yahoo.com nie można za darmo wiadomości mail wysłać? Bardzo ciekawe konto służące tylko do odbierania poczty i wysyłania jedynie przez www. W takich przypadków niby nie można wysyłać? A jednak maile da się wysyłać przez www yahoo i za pomocą newsgata nawet na grupy.

Originally posted by michmaj
Przez WWW, k*a, przez WWW.
Moja dziewczyna korzysta z netu od lat. Ma kilka kont, jedne dla Spamu, inne dla poważnych rzeczy i nie ma ani klienta poczty ani tymbardziej klienta news. A wiesz dlaczego? Bo komputer i stałe łącze ma w domu w Rawiczu a od 7 lat mieszka w Poznaniu gdzie nie ma ani komputera ani nawet telefonu stacjonarnego więc gdzie ma sobie ten czytnik zainstalować w kafejce??????????????????????????????????????
Korzysta z poczty przez WWW i niby z grup też można przez WWW, ale wtedy się używa k*a złego czytnika według takich jak Wy.
Dla mnie EOT.



Niestety nie masz racji. Wysyłanie z www <http://niusy.onet.pl> poprawnie na usenet:
0c9d.00000e51.411929ba@newsgate.onet.pl ->
0c9d.00000df4.411910a2@newsgate.onet.pl ->
0c9d.00000cdb.4118c642@newsgate.onet.pl ->
0c9d.00000cbb.4118c1db@newsgate.onet.pl ->
0c9d.00000c9f.4118bc19@newsgate.onet.pl ->
To tak pierwsze z brzega. Jednka można pisać poprawnie? Nie trzeba SMTP bo newsgate się o wszystko martwi. Grunt to chęci jak widać.

wyłączyłem mordki w wiadomości, bo się "robiły" w adresach

lockoom napisał(a):

Sprawa jest prosta. Usnet _jest_ trudniejszy w obsłudze (tak, tak imho smile).

1. Najpierw bariera odpowiedniego serwera. Czy ten serwer obsluguje mojego providera? To w ogóle potrzebny jest serwer do news?
2. Konfiguracja czytnika. Kiedy zakładam konto e-mail to większość dostawców krok po kroku wyjaśnia jak skonfigurować najpopularniejszych klientów poczty. Mimo to i tak wielu pocztąkujących korzysta z webmaila, bo on wymaga tylko podania loginu i hasła. Dla szarego użytkownika internetu SMTP, POP3, NNTP to tylko dziwne literki, które im nic nie mówią. Co więcej ZU nie ma ochoty poznawać co one oznaczają
3. Netykieta. Odpowiedni delimiter, cytowanie, kodowanie. Niestety, początkujący użytkownik usenetu zazwyczaj zostaje zjechany za to czy tamto, bez wskazania jak ma się dostosować do reguł tam panujących. Na forach zazwyczaj bez problemu znajdziesz FAQ.
4. Archiwum. Skoro muszę używać przegladarki do przeglądania archiwum Usnetu to po co mi grupy dyskusyjne. Na forach jest wszystko pod ręką.
5. Wysoka specjalizacja, brak rozdrobnienia. Forów dotyczących tworzenia stron WWW jest od groma i trochę. Lepsze i gorsze, ale w samej Polsce da się znaleźć kilka fachowych. W polskiej hierarchii jest pl.comp.www, ale jak już zapytać o coś szczegółowiej to zaraz trzeba na pl.comp.www.nowe-strony, albo p.c.lang.php albo p.c.l.javascript. Niby nic trudnego, ale zwykły user często nie wie, że zadaje pytanie z innej dziedziny. Dostanie FUT - ale znowu: co to ten FUT? Na forach moderator przeniesie wiadomość i siup.

Teraz jeśli chodzi o mnie. Korzystam zarówno z grup jak i z forów. Cenię usnet za nieprzeładowanie grafiką i buźkami. Na konkretnej grupie znajdę często zdecydowanie większą ilość fachowców niż na jakimkolwiek forum. Ujemna strona grup dyskusyjnych to często elitarność. Ludzie czytający daną grupę są tak obeznani z jej tematem, że nie rozumieją, iż nowy użytkownik nie do końca w ogóle pojmuje istotę zagadnienia.
Teraz fora. Są mniejsze - to często plus. Większa szansa na poznanie ludzi tam piszących. Poczucie, że jest się cześcią jakiejś grupy. Mniejszy rygor, moderatorzy naprawią błędy początkujących i wskażą odpowiednie zachowanie na przyszłość. Choć słyszałem też, że czasami pełnią oni raczej rolę panów i władców. Nie lubię na forach ogromnych sygnaturek - często dłuższych od samych wiadomości, przeładowania emotikonami (często kilka kolejnych postów zawiera tylko i wyłącznie buźki w różnych konfiguracjach), animowanych avatarów (brr).

Podsumowując na forach się udzielam, bo panuje na nich zdrowsza atmosfera (imho smile), grupy czytam, bo dostaje tam więcej fachowych odpowiedzi.

[Ryszard]Całkowicie zgadzam się z przedpiscą. Ponadto to bardzo dobry, zamykający wątek, tekst.

Mayor napisał(a):

Re: Dlaczego forum a nie usenet?

a pierwszy post zapowiadał się tak pięknie...

Originally posted by lazik_s
Rozmawialiśmy troszeczkę z andolem nad powyższym tematem. Interesuje mnie dlaczego akurat wy wybieracie forum a nie usenet? Nie używacie M2? Wolicie kolorowość forum?

Proszę o ewentualne wypowiedzi.

no więc ok, poznałeś nasze opinie, wiesz już dlaczego wybieramy forum a nie usenet
pewnie się już się zorientowałeś że "ewangelizacją na siłe" nikogo nie przekonasz do porzucenia forum dla usenetu więc po co czekasz na kolejne argumenty by je potem znowu móc obalać? nie chemy usenetu, pogódź się z tym wink ci co używali będą dalej używać a ci co nie i tak nie będą
dalsza dyskusja jest, jakby to powiedział Moose - pointless

a teraz rozbij mój post na kawałeczki i napisz z czym się nie zgadzasz, ewentualnie całkowicie go obal wink

@Jakub81 k*y to nieodłączna część usenetu w przeciwieństwie do tego np. forum, gdzie moderatorzy wypikają każde słówko (test: [jasne] ;-)
@michmaj: poczekaj bo ;P ja też tak mówiłem wink

andol napisał(a):

Ryszard, otworzyłem ten wątek, gdyż moim zdaniem nie ma powodów do jego zamykania (choć w pewnym momencie balansował na granicy flame'u). Być może inni użytkownicy również chcieliby się tu wypowiedzieć. Mam nadzieję, że sensownie wink

Ryszard napisał(a):

otworzyłem ten wątek, gdyż moim zdaniem nie ma powodów do jego zamykania (choć w pewnym momencie balansował na granicy flame'u)


No właśnie - balansował i dlatego zamknąłem. Ale jak już otworzyłeś, to popiszę.
Czytałem ten wątek, czytałem też "Re: Zmiana czcionki?" i moim zdaniem problem jest sztuczny. Nie widzę "problemu" forum czy grupa. Czytam jedno i drugie, odpowiadam tu i tam. O "ważnym" staram się informować na forum i na grupie.

lazik_s napisał(a):

Z góry napiszę że w większości się z tobą zgodzę i ustosunkuje się tylko do pewnych odpowiedzi.

Originally posted by lockoom
Sprawa jest prosta. Usnet _jest_ trudniejszy w obsłudze (tak, tak imho smile).



Zapewne na samym początku tak jest, tylko zastanawia jednak fakt co jeśli już ktoś w minimalnym stopniu wie jak skonfigurować M2 czy OE do poczty? Bariera ta jest raczej zatarta, a wynikają tylko korzyści. [o nich niżej]

Originally posted by lockoom
1. Najpierw bariera odpowiedniego serwera. Czy ten serwer obsluguje mojego providera? To w ogóle potrzebny jest serwer do news?



I właśnie tutaj doszliśmy do początku dyskusji pomiędzy andolem i ameelem z grupy newsowej opera.polish. Główny wątek w sumie dotyczył zagadnienia propagowania (np opera.polish) newsów na Operowskich www.

Originally posted by lockoom
2. Konfiguracja czytnika. Kiedy zakładam konto e-mail to większość dostawców krok po kroku wyjaśnia jak skonfigurować najpopularniejszych klientów poczty. Mimo to i tak wielu pocztąkujących korzysta z webmaila, bo on wymaga tylko podania loginu i hasła. Dla szarego użytkownika internetu SMTP, POP3, NNTP to tylko dziwne literki, które im nic nie mówią. Co więcej ZU nie ma ochoty poznawać co one oznaczają



To jest bezdyskusyjne. Mam do czynienia z takimi osobami, ale najlepsze jest to jak już ktoś im pokaże, że istnieje coś takiego jak program pocztowy. Lepsze wypiera gorsze. W tym kontekście ciekawe jest także pytanie co uczą nauczyciele informatyki w szkołach?

Originally posted by lockoom
3. Netykieta. Odpowiedni delimiter, cytowanie, kodowanie. Niestety, początkujący użytkownik usenetu zazwyczaj zostaje zjechany za to czy tamto, bez wskazania jak ma się dostosować do reguł tam panujących. Na forach zazwyczaj bez problemu znajdziesz FAQ.



Tu akurat mam inne zdanie. Istnieje jeden mailer/czytnik, którego tak naprawdę nie musisz na wstępie konfigurować. 40tude Dialog. W nim wszystko jest zgodne z RFC. (nie reklamuję go bo nie używam. osobiście używam do maila/news TheBata). A co do FAQ to do nowozapisujących się na grupę AFAIR zawsze jest wysyłany FAQ. Co miesiąc miniNetykieta. Problem jest taki, że w praktyce mało kto najpierw ten FAQ przeczyta niż zada pierwsze pytanie.

Originally posted by lockoom
4. Archiwum. Skoro muszę używać przegladarki do przeglądania archiwum Usnetu to po co mi grupy dyskusyjne. Na forach jest wszystko pod ręką.



Nie musisz. Istnieje archiwum grup: nntp://news-archive.icm.edu.pl/nazwa.grupy i z niego można ściągnąć archiwum. Z praktyki wiem, że często także odsyłają grupowicze do danego mid. W takim przypadku Dialog np umożliwia autowatyczne wyszukanie wiadomości np w archiwum na www lub też ściągnięcie jej z serwera news.

Originally posted by lockoom
5. Wysoka specjalizacja, brak rozdrobnienia. Forów dotyczących tworzenia stron WWW jest od groma i trochę. Lepsze i gorsze, ale w samej Polsce da się znaleźć kilka fachowych. W polskiej hierarchii jest pl.comp.www, ale jak już zapytać o coś szczegółowiej to zaraz trzeba na pl.comp.www.nowe-strony, albo p.c.lang.php albo p.c.l.javascript. Niby nic trudnego, ale zwykły user często nie wie, że zadaje pytanie z innej dziedziny. Dostanie FUT - ale znowu: co to ten FUT? Na forach moderator przeniesie wiadomość i siup.



Jest to niewątpliwie bariera. Dla for dla przykładu ja bym podał:
1. Trzeba się zarejestrować podając masę dziwnych w sumie niepotrzebnych danych
2. Trzeba się logować, a jak ktoś korzysta z kilku for ilość haseł i loginów do zapamiętania może stać się uciążliwa
3. Nie propagują używania mailerów/czytników a webmaila. Tutaj uważam że jest to dość duży minus dla samego rozwoju M2.
4. Brak drzewiastej struktury wątkowania jest dość uciążliwa.
5. Brak możliwości automatyzacji odpowiedzi w celu uzyskiwania ich przejrzystości. Cytaty kilkupoziomowe. W news dla przykładu jest to niejako z automatu.

Originally posted by lockoom
Teraz jeśli chodzi o mnie. (...)



Zgadzam się z tobą w tych kwestiach.

lazik_s napisał(a):

Originally posted by Ryszard
No właśnie - balansował i dlatego zamknąłem. Ale jak już otworzyłeś, to popiszę.
Czytałem ten wątek, czytałem też "Re: Zmiana czcionki?" i moim zdaniem problem jest sztuczny. Nie widzę "problemu" forum czy grupa. Czytam jedno i drugie, odpowiadam tu i tam. O "ważnym" staram się informować na forum i na grupie.



Jak widziałbyś połączenie tego forum z grupą dyskusyjną? Mam tu na uwadze pełną synchronizację wiadomości.

Nasty napisał(a):

Originally posted by lazik_s
Jak widziałbyś połączenie tego forum z grupą dyskusyjną? Mam tu na uwadze pełną synchronizację wiadomości.


Chyba Ci na (?) rozum już naprawdę padło.

Miałem się tu wypowiedzieć, ale w temacie "Dlaczego forum a nie usenet?", a nie w tym, który się tu wytworzył: "HA! Spróbujcie mi udowodnić, że forum jest lepsze".

Nie mam czasu na karmienie trolla, który na siłę próbuje udawadniać różne absurdy i przez którego ten wątek rośnie szybciej, niż jestem w stanie nadążyć czytać.

Żegnam chłodno i ozięble z domieszką ironii i podobnie jak zrobiło to już kilka osób, wynoszę się z tego groteskowego wątku.irked

Mayor napisał(a):

no nie moge rolleyes

Jest to niewątpliwie bariera. Dla for dla przykładu ja bym podał:
1. Trzeba się zarejestrować podając masę dziwnych w sumie niepotrzebnych danych
2. Trzeba się logować, a jak ktoś korzysta z kilku for ilość haseł i loginów do zapamiętania może stać się uciążliwa
3. Nie propagują używania mailerów/czytników a webmaila. Tutaj uważam że jest to dość duży minus dla samego rozwoju M2.
4. Brak drzewiastej struktury wątkowania jest dość uciążliwa.
5. Brak możliwości automatyzacji odpowiedzi w celu uzyskiwania ich przejrzystości. Cytaty kilkupoziomowe. W news dla przykładu jest to niejako z automatu.


1. ? standardowo mail, login i hasło, przypomnienie hasła; reszta jest dobrowolna i mało kto to wypełnia; kto chce może, kto nie - nie musi
2. ? Wand + loguj automatycznie po powrocie na stronę = nie logowałem się na to forum od przeszło pół roku, zawsze kiedy na nie wchodzę jestem automatycznie zalogowany
3. ? równie dobrze można powiedzieć że ktoś woli/lubi Porshe od Ferrari, co nie wpływa dobrze na sprzedaż Ferrari ->sprawdzanie poczty przez mail ma swoje zady i walety, jest to po prostu jedna z możliwości, ani lepsza ani gorsza (btw. na tym forum propaguje się M2)
4. ? jak dla kogo; cytując ciebie napisałbym zapomniałeś powiedzić IMHO; mnie drzewiasa struktura denerwuje, wole widzieć wszystkie posty z ich treścią na raz niż klikać z jednego posta na następny
5. ? naprawdę nie wiem o co chodzi w tym zdaniu więc się nie wypowiem bigsmile podejrzewam lanie wody ;P acha cytaty, juz kojarze; no wiec na usenecie to sie przydaje, na forum już nie bo można zwyczajnie spojrzeć na dwa posty wyżej co tam było napisane

@Nasty: +1
troll troll troll

lazik_s napisał(a):

Originally posted by Mayor
no nie moge rolleyes
btw. na tym forum propaguje się M2



Kwestia sporna/problematyczna.

Originally posted by Mayor
4. ? jak dla kogo; cytując ciebie napisałbym zapomniałeś powiedzić IMHO;



Cytat ze wstępu do punktowania Dla for dla przykładu ja bym podał:

Originally posted by Mayor
mnie drzewiasa struktura denerwuje, wole widzieć wszystkie posty z ich treścią na raz niż klikać z jednego posta na następny



I to jest mylne stwierdzenie gdyż nie trzeba klikać co już pisałem. Spacja pozwala na przejście do kolejnego postu i przewinięcie jego treści. Dla przykładu osoby co nie mają kółka w muszce już mogą nie mieć tak wesołej miny przy przewijaniu tego wątku. [odp. także - 14 wiadomość w wątku]

Originally posted by Mayor
5. ? naprawdę nie wiem o co chodzi w tym zdaniu więc się nie wypowiem bigsmile podejrzewam lanie wody ;P acha cytaty, juz kojarze; no wiec na usenecie to sie przydaje, na forum już nie bo można zwyczajnie spojrzeć na dwa posty wyżej co tam było napisane



A jakbym się odwołał teraz do 12 w tym wątku wypowiedzi? No bez przesady. Jeżeli masz wszystko w zasięgu wzroku albo musisz szukać wiadomości na którą ktoś odpowiedział to przecież wybór jest jednoznaczny?

Mayor napisał(a):

ok Mr lazik, przedstaw swoją wizje "zsynchronizowania" forum z usenetem, tzn. jak to widzisz?

posty na forum pojawiały by się też na usenecie? ok, bo z naszej strony nie zmienia się nic, forum działa jak działało

ale jeśli miałoby to być w drugą strone i całe to usenetowe flejmowe towarzycho było widoczne na forum jestem zdecydowanie przeciwny; choćby ze wzglądu na ilość postów dziennie i ogólny bałagan "zmień k*a czytnik!" "-jaki czytnik? ja nadaje z forum" "acha, to napisz to k*a w sigu żeby wszyscy widzieli" bigsmile

potem załozymy małe polls i wszyscy zagłosują (obstawiam 90% na nie)down

mina86 napisał(a):

lockoom, Wiesz, netykieta obowiązuje też na forach. Jak zaczniesz odpowiadać nad cytatmi to też zaczne ci zwracać uwagę, a z czasem zaczne krzyczeć.

lazik_s: W tym kontekście ciekawe jest także pytanie co uczą nauczyciele informatyki w szkołach?
Rysować wykres koła/elipsy/etc w EXelu (sic!) (jak się w ogóle nazwe tego programu pisze? wink )

lazik_s: Jak widziałbyś połączenie tego forum z grupą dyskusyjną? Mam tu na uwadze pełną synchronizację wiadomości.
Tak a propos, jest jakiś projekt, który tworzy serwer news zsynchronizowany z phpBB2. A może to mailing lista ma byc..

BTW. Oczywiście Porshe jest lepsze, ale o co choczi? wink

andol napisał(a):

Originally posted by lazik_s
Spacja pozwala na przejście do kolejnego postu i przewinięcie jego treści. Dla przykładu osoby co nie mają kółka w muszce już mogą nie mieć tak wesołej miny przy przewijaniu tego wątku.



Mała dygresja informacyjna:
- stwonę WWW wyświetlaną w Operze również można przewijać za pomocą spacji zarówno do góry jak i do dołu (to pierwsze uzsykujemy za pomocą kombinacji Shift+spacja),
- osoby nie posiadające rolki mogą wskazać kursorem myszy dół okna ze stroną (aktywny jest "pas" o wysokości kilku pikseli) i przytrzymać lewy przycisk myszy. Przewijanie jak ta lala wink

andol napisał(a):

Panowie, zdaje się, że niektórzy stali bywalcy nigdy nie czytali tej informacji.
A ja naiwny napisałem na opera.polish, że polskie forum operowe ma jedną bezdyskusyjną zaletę: nie występuje tam agresja, a jeśli pojawiają się jej oznaki, to w bardzo szczątkowej postaci..

lazik_s napisał(a):

Teraz kwoli ścisłości:
- na naszej oficjalnej grupie dyskusyjnej opera.polisz słowo kurwa (przepraszam muszę tak napisać) pojawiło sie 0 razy (słowni: zero) na 4335postów
- sugerowanie zmień czytnik podobnie jak wyżej

W tym jednym wątku mamy:
michmaj <10 August 2004 22:06>
Ten wymóg jest akurat najłatwiejszy, ale muszę też k*a używać właściwy czytnik, k*a właściwie skonfigurowany, właściwe k*a kodowanie, k*a właściwie cytować i k*a mieć właściwy delimiter.

michmaj <10 August 2004 23:04>
Przez WWW, k*a, przez WWW.
(...)
Korzysta z poczty przez WWW i niby z grup też można przez WWW, ale wtedy się używa k*a złego czytnika według takich jak Wy.

Oczywiście nie cytowałem cytatów z usenetu.

Co do synchronizacji to nie ma w tym temacie nic do dodania.

daroc napisał(a):

Michmaj: ban za psucie nam opinii... lol

Ale na temat, k... ekhem... po prostu - "na temat"... bigsmile

Zwykle usenet jest bardziej "skomplikowany w obsłudze". Bo jednak mimo wszystko trzeba: znać adres serwera newsów, mieć program, umieć go skonfigurować, umieć dobrze pisać/cytować/wstawiać siga, przeczytać do tego FAQ, umieć zabezpieczyć swó adres przed SPAMem... no i - w ogóle dowiedzieć się skądś, że coś takiego jak NNTP w ogóle istnieje!!
Za to forum przeglądać można nawet bez rejestracji... A rejestracja nawet jest prostsza niż cała ta zabawa z "uruchomieniem" NNTP. (IMHO p)

PS. Przy tym wątku trzeba by siedzieć 24h... Ja czytam te 10 nowych postów, po przeczytaniu wciskam F5, a tu 5 nowych... Po przeczytaniu ich pojawiają się kolejne 3... worried

fascik napisał(a):

hmm tak się zastanawiam...(tylko, żebym nie wywołał zbytniej dyskusji)...to można również podyskutować dlaczego IRC a nie chaty. I znów się zacznie jazda. Nie wiem czy ktoś tu kogoś chciał nawracać, pouczać, zmusić do czegoś? Również liczyłem na ciekawą dyskusję. Trochę nie trzymaliśmy się wątku i powstały zgrzyty. Rozwój internetu i technologii komunikacji sprawił, że ludzie wybrali to co lubią i co im pasuje. Jeden lubi konwalie a drugi jak mu nogi śmierdzą;)

Wielu z nas korzysta i z for dyskusyjnych i z usenetu. A to czy "nowi" będą używać usenetu czy for to już ich dobra wola. Z drugiej strony początkującemu łatwiej trafić na jakiekolwiek forum przeglądając www. W wyszukiwarkach również wpisując jakiekolwiek szukane słowo łątwiej jest trafić na fora niż na usenet...bo mało kto widzi zakładkę Grupy dyskusyjne, nad napisem Google.

Myślę, że nie ma co rzucać na siebie mięsem. Jeśli ktoś nie korzystał z usenetu to ma teraz możliwość sprawdzenia się...i aby poprawnie skonfigurować czytnik wejść na grupę czytniki, ewentualnie potem test i dokonać poprawnej konfiguracji. Miłego czytania postów :-)))))

Dziękuję za uwagę.

mina86 napisał(a):

Agresja jest wszedzie, gdzie są ludzie. Twierdzenie, że na usnecie są ludzie bardziej agresywni, a na forum mniej, i że na usnecie ludzie częściej krzyczą na newbie niż na forach jest gadaniem głupot. Wystarczy zajżeć na miranda.kom.pl żeby zobaczyć zamykanie topiców i różne tego typu "akcje" (no chyba, że ostatnio się poprawiło, bo dawno tam nie byłem).

Proste, IRC ponieważ do IRC-a mogę się połączyć użwyając IRSSI, a na, żeby wejść, muszę nie dość, że opsiadać Javę to jeszcze muszę używać konkretnego appletu jaki oferuje mi właściciel chata.

Nie tyle nie widzą zakładki "Grupy dyskusyjne" co po prostu wpisuja frazę i tak czy owak im znajduje odpowiedź, to po co jeszcze przełącząć się na grupy dyskusyjne? Gdyby szukanie było łączone to już co innego wink

Mięso może być, byleby było smaczne...

Mayor napisał(a):

to co, więc wszystko zostaje tak jak jest? Forum dla jednych, usenet dla drugich, forum+usenet dla trzecich

Ufff..up (potrzeba było 66 postów zeby dojść do tego prostego wniosku)

fascik napisał(a):

Originally posted by Mayor
potrzeba było 66 postów zeby dojść do tego prostego wniosku


Ano potrzeba :-) Przynajmniej poznaliśmy zdanie niektórych i myślę, że dobrze się stało, że przynajmniej po części zostało to wyjasnione.

andol napisał(a):

Originally posted by mina86
Agresja jest wszedzie, gdzie są ludzie. Twierdzenie, że na usnecie są ludzie bardziej agresywni, a na forum mniej, i że na usnecie ludzie częściej krzyczą na newbie niż na forach jest gadaniem głupot.



Nie mówiłem o forach, a o tym konkretnym forum. Wielokrotnie pojawiały się głosy mówiące, że to forum jest zupełnie inne od większości pozostałych polskich forów.

Jeśli tego nie zauważasz, a co więcej -- porównujesz polskie forum Opery z forum Mirandy (na ktorym nigdy nie byłem, ale wiele słyszałem) -- to już Twoja sprawa.


BTW, w tym wątku bardzo często odmieniamy sowo "forum" przez przypadki. Przypominam, że odmienia się je tak, jak słowo "akwarium".

Jakub81 napisał(a):

Mi się wydaje, że ogólnie rzecz biorąc społeczność Opery jest przyjazna i akurat nie ma znaczenia czy to forum, czy Usenet. Niech każdy używa tego, czego mu wygodniej. Zajrzałem na grupę opera.polish i wcale nie jest martwa. Ten spór jest jak spór o wyższości Świąt Bożego Narodzenia na Świętami Wielkanocy. Bez sensu.

lockoom napisał(a):

Originally posted by lazik_s
Zapewne na samym początku tak jest, tylko zastanawia jednak fakt co jeśli już ktoś w minimalnym stopniu wie jak skonfigurować M2 czy OE do poczty? Bariera ta jest raczej zatarta, a wynikają tylko korzyści.


No cóż. Jeśli potrafi to skonfiguruje odpowiedniego klienta. Dla mnie, co napisałem w poprzednim poście, ani fora nie są lepsze od grup dyskusyjnych ani na odwrót. To po prostu _nieco_ inne media służące konwersacji.

Originally posted by lazik_s
I właśnie tutaj doszliśmy do początku dyskusji pomiędzy andolem i ameelem z grupy newsowej opera.polish. Główny wątek w sumie dotyczył zagadnienia propagowania (np opera.polish) newsów na Operowskich www.


Wiem, czytam grupę opera.polish. Dla mnie problem jest sztuczny. Chcesz promować news to promuj. Jak napisałem powyżej: dla mnie grupy nie przedstawiają takiego potencjału by namawiać użytkoników forum na przeniesienie się na opera.polish

Originally posted by lazik_s
W tym kontekście ciekawe jest także pytanie co uczą nauczyciele informatyki w szkołach?


To to już zupełny off-topic. Wybacz, ale to jest ogromny temat, na który można gadać godzinami smile

Originally posted by lazik_s
Tu akurat mam inne zdanie. Istnieje jeden mailer/czytnik, którego tak naprawdę nie musisz na wstępie konfigurować. 40tude Dialog. W nim wszystko jest zgodne z RFC. (nie reklamuję go bo nie używam. osobiście używam do maila/news TheBata). A co do FAQ to do nowozapisujących się na grupę AFAIR zawsze jest wysyłany FAQ. Co miesiąc miniNetykieta. Problem jest taki, że w praktyce mało kto najpierw ten FAQ przeczyta niż zada pierwsze pytanie.


Problem z 40tude jest taki sam jak z Operą. Domyślnie każdy ma zainstalowany tandem IE+OE. Trzeby go rozpropagować. Jeśli chodzi o FAQ - być może na niektórych grupach jest on wysyłany, ale nie na tych, które subskrybowałem. I oczywiście z tym czytanie/nie czytaniem FAQ przez początkujących wygląda podobnie na forach smile


Originally posted by lazik_s
Nie musisz. Istnieje archiwum grup: nntp://news-archive.icm.edu.pl/nazwa.grupy


Tak coś czułem jak pisałem ten punkt, że to nie może być takie głupie smile Zauważ jednak, że przeszukanie takiego archiwum wymaga jego ściągnięcia.


Originally posted by lazik_s
Jest to niewątpliwie bariera. Dla for dla przykładu ja bym podał:


Tak jak napisałem. Dla mnie oba te media mają swoje wady i zalety. Nie przekonasz mnie do wyższości jednego nad drugim. EOT

Originally posted by lazik_s
Jak widziałbyś połączenie tego forum z grupą dyskusyjną? Mam tu na uwadze pełną synchronizację wiadomości.


Nie zależy to od nas. To Opera Software musiałaby wprowadzić taką funkcjonalność.
Mi jednak ten pomysł się nie podoba. Widziałem już takie twory i generalnie powoduje to straszny bałagan. Inny jest sposób pisania na forach inny na grupach. Inny sposób wątkowania (nie wiem, który lepszy). Na forach jest więcej krótszych wątków, a na grupach dany wątek często rozgałęzia się na kilka pobocznych. Inny jest sposób moderacji.
Z moich doświadczeń wynika, że zadowoleni nie są ani użytkownicy news, ani pisząc na forum.

mina86 napisał(a):

andol: "Jeśli tego nie zauważasz, a co więcej -- porównujesz polskie forum Opery z forum Mirandy (na ktorym nigdy nie byłem, ale wiele słyszałem) -- to już Twoja sprawa."
Potweirdzam to zdanie (tzn. kwestia forum Mirandy) i ogólnie kwestie, że to forum jest GIT (choć moje jest lepsze p )

Moose napisał(a):

Originally posted by mina86
(choć moje jest lepsze p )



Pewnie lubisz stale i wciaz konwertowac z ichniego na nasze (vide: #wypowiedzi). No coz...

M.

(psst. to pewnie jest kewl i mlodziezowo, bo ja nie rozumiem idei) smile

mina86 napisał(a):

Moose, muszę przyznać, tym razem nie zrozumiałem Twojego posta wink

Moose napisał(a):

.

untitled-1.png

mina86 napisał(a):

Eee.. no cóż.. System szesnastkowy jest milszy p Zresztą liczba postów nie ma w zasadzie większego znaczenia, więc czemu nie podawać jej szesnastkowo tak coby było śmieszniej ? wink

Ryszard napisał(a):

Jak widziałbyś połączenie tego forum z grupą dyskusyjną? Mam tu na uwadze pełną synchronizację wiadomości.


Poszło jakby do mnie, więc wypada odpowiedzieć chociaż już jest

Forum dla jednych, usenet dla drugich, forum+usenet dla trzecich


I tylko tak widzę "połączenie" - przez ludzi, którzy będą odpowiadać na pytania podając odpowiednie linki. Odpowiednie, to znaczy kierując się wyłącznie "zawartością" a nie, gdzie ta wiedza leży.
Z tej dyskusji wyszło, że warto wrzucać różne rewelacje na grupę, bo bywają tam tacy, którzy nie używają forum (i odwrotnie).
Propagowanie - to robią użytkownicy. Jak gdzieś widać ruch, to ktoś z problemem napisze tam gdzie spodziewa się odpowiedzi.
Na mojej stronie linki są alfabetycznie, akurat grupa wypadła pod forum. No fakt, link do forum zrobiłem w czerwonej ramce. Ale całą stronę o konfiguracji M2 do newsów zrobiłem na przykładzie opera.polish.

lookash napisał(a):

Ten wątek to klęska wszystkich, wielbiących prostotę, zwolenników forum... Bluzgacie, pryskacie ironią, szyderstwem, bo czujecie, że w kupie siła (Wojciechu E., a taki milutki kiedyś byłeś...). Na rzeczowe argumenty nie potraficie odpowiedzieć (bo po prostu brak wam wiedzy, o operowi specjaliści; bo wam się nie chce jej zdobywać), reagujecie emocjami... Popatrzcie, a to wszystko podobno domena usenet'u. Sami zmieniliście się w forumową mafię - wasz koronny argument został zbity, możecie iść sprawdzić pocztę poprzez super-wypasiony interfejs www onetu i przykryć się kołderką. Z mojej strony EOT (Żeby internetowych akronimów nie znać... Wstyd...).

andol napisał(a):

Przebieg zdarzeń w skrócie...

Zacznijmy od zakończenia, jak to bywa w niektórych filmach.

Na forum rejestruje się użytkownik lookash. Robi to tylko i wyłącznie po to, aby obrazić bywalców tego forum. W swoim jedynym wątku w każdym niemal zdaniu narusza zasady tego forum, po czym od razu ucieka kończąc bardzo szybko temat, który był jedynm powodem, dla którego zadał sobie trud rejestracji (co zapewne było również powodem głębokich cierpeń psychicznych -- zniżył się przecież do poziomu tępaków).

Teraz napisy początkowe po których zdarzenia następują chronologicznie

Okazuje się, ze film nosi tytuł A ja bym powiedział że przewaga news nad formum to (cytat za lazik_s z opera.polish)

Na forum rejestruje się użytkownik lazik_s. Zadaje niewinne, jak się wydaje, pytanie. Uzyskuje kilka odpowiedzi. Okazuje się zaraz potem, że tak naprawdę one go nie interesują. Zaczyna je komemntować i (jak to ładnie nazywa) -- zbijać argumenty. Okazuje się, że jego intencją nie było zdobycie informacji, a ewangelizacja. Ludzie, przecież wasze argumenty są nic nie warte. Usenet rules. Jak się ze mną nie zgadzacie -- podajcie kontrargumenty. Ja na każdy z nich znajdę odpowiedź. [1]

Jak w takiej sytuacji można się dziwić, że niektórym użytkownikom puszczają nerwy.

Użytkownicy czy trolle?
lazik_s stwierdza na podstawie wypowiedzi kilku z kilkuset użytkowników forum, że wszyscy są niedouczeni, w zawolaowany sposób ich obraża. lookash z kolei odkrywa tu jakąś mafię.

O czym był ten film?
No właśnie. O czym?
Może o osobnikach nudzących się latem (a może przez okrągły rok)i z tej nudy trollujących, gdzie się da?

Może o ludziach, którzy dla głupiej zabawy próbują zantagonizować użytkowników Opery. Podzielić ich na tych gorszych (forum) i lepszych (twardzieli, którzy nie zniżą się do tego poziomu). Tylko po co?


Zapomnieliście panowie, po co jest to forum. Nie jest to kolejne miejsce na zabicie nudy poprzez dyskusję o wszystkim i o niczym. Jest to miejsce, do którego trafiają użytkownicy Opery szukający pomocy. I pomoc tą uzyskują.

Jeżeli Wy tej pomocy nie potrzebujecie, ani nie macie zamiaru jej udzielać -- po co właściwie się tu pojawiliście?

[1]Okazuje się jednak, że wiele kontrargumentów jest niecelnych, czego ich autorzy nie zauważają.
Na grupie opera.polish napisałem, że jestem tam, gdzie pojawiają się pytania i użytkownicy wymagający pomocy. W dpowiedzi usłyszałem, że to m.in. ja jestem winny tego, że pytania pojawiają się tutaj, a nie tam (czyli na opera.polish). Niezłe... Zapewne w opinii kolegów powinienem zwinąć się z tąd, aby zmusić nowych użtkowników Opery do zadawania pytań w innym miejscu. Zresztą, o jakiej winie może być tu mowa? Dlaczego odpowiadanie na pytania użytkowników Opery na forum jest be, a na grupie opera.polish - cacy? Czy kotoś zna odpowiedź na to pytanie? Dlaczego ludzkość wymyśliła tak wiele sposobów komunikacji? Czy szanowni koledzy rozpoczną teraz dyskusję nad tym, czy do przekazywania informacji lepsze jest radio czy telewizja?

wypowiedź z opera.polish [2]
Ależ skoro promujecie forum, to ludzie korzystają z forum. Wy (grupka, którą wymieniałem wcześniej) tam wszystko ogłaszacie, tam swoje spostrzeżenia i problemy opisujecie, Wy wszędzie promujecie tylko forum albo forum w pierwszej kolejności [...] I taki jest skutek.


Zadałem na opera.polish pytanie, dlaczego nie udzielacie pomocy tym, którzy zgłaszają się na opera.polish? W odpowiedzi usłyszałem, że przecież wy nie macie nic szczególnego do zaoferowania, itp.:
wypowiedź z opera.polish
A cóż ja mam ogłaszać? To Ty zwykle znasz najświeższe wieści, to Ty tłumaczysz Operę. To Ty wybierasz miejsce, w którym informacje te się znajdą. Zdecydowanie masz większy wpływ na to, gdzie dyskusje będą
toczone. A ja?


Czy forum służy jedynie do ogłoszeń? Co to ma wspólnego z rozwiązywaniem problemów zgłaszanych przez użytkowników?
Dlaczego użytkownik sam nie może wybrać odpowiadającej mu formy komunikacji? Tak samo, jak sam wybiera swoją przeglądarkę. Tak, jak sam wybiera kanał telewizyjny, który ma ochotę obejrzeć. Jednak wg niektórych w telewizji powinien być dostępny tylko jeden kanał.

Zauważcie, że nie jestem typem człowieka zmuszającego innych do wyboru czegokolwiek. Na mojej stronie nie ma np. żadnych informacji nawołujących do rezygnacji z IE, o co niektórzy mają do mnie pretensje... Jak to? Oficjalny tłumacz Opery, a nie pisze, że IE to kupa śmiecia i nie mówi ludziom: hej, zmieńcie przeglądarkę, bo jak nie, to będzie to oznaczało, że jesteście lamerami oraz, że... używacie webmaila.

Pretensje te podobne są do tych związanych z udzielaniem się na forum zamiast na opera.polish. To naprawdę jest śmieszne!

Na opera.polish zadałem pytanie: Jak to jest, gdy od innych oczekuje się wykonania ogromnej pracy, podczas gdy samemu nie ma się zamiaru nawet kiwnąć palcem? . Nie uzyskałem na nie odpowiedzi. Konkretniej - uzyskałem jedną, z której wynika, że odpowiadający nie za bardzo zrozumiał, o co pytałem.

Podsumowanie
Zupełnie nie rozumiem skąd pomysł na dzielenie użytkowników na lepszych i gorszych. Skąd te próby wymuszenia na użytkownikach zmiany ich ulubionego sposobu komunikacji? I dążenie do celu ostatecznego: wyznaczenia wyraźnej granicy pomiędzy nami i nimi. I stwierdzenia: jeśli wolicie forum -- jesteście lamerami.

Ten wątek rzeczywiście przerodził się w jednego wielkiego flame'a. Jego twórcy w ogóle nie chodziło o uzyskanie odpowiedzi na zadane na wstępie pytanie.


[2] Wypowiedzi wybrałem nie po to, aby wywoływać ich autora do tablicy (sam zadeklarował, że nie ma zamiaru się tu rejestrować). Są one jednak doskonałą ilustracją postawy niektórych użytkowników.

Ryszard napisał(a):

Grupa ma jednak kilka zalet.
Post "do niczego" można wywalić i przestaje zaśmicać wątek. Niestety - oczyszczenie wątku z "naleciałości" to ciężka praca.

lazik_s napisał(a):

Originally posted by andol
Teraz napisy początkowe po których zdarzenia następują chronologicznie

Okazuje się, ze film nosi tytuł A ja bym powiedział że przewaga news nad formum to (cytat za lazik_s z opera.polish)



Czyli rozumiem, że za i przeciw mogą wyrażać tylko inni użytkownicy forum?


Originally posted by andol
Na forum rejestruje się użytkownik lazik_s. Zadaje niewinne, jak się wydaje, pytanie. Uzyskuje kilka odpowiedzi. Okazuje się zaraz potem, że tak naprawdę one go nie interesują.



Jes to nieprawda. Zauważ, że na samym początku tylko zadawałem pytania dodatkowe (moje 2 kolejne posty).


Originally posted by andol
Zaczyna je komemntować i (jak to ładnie nazywa) -- zbijać argumenty. Okazuje się, że jego intencją nie było zdobycie informacji, a ewangelizacja.



Nieprawda. Ewangelizacja? Jaka ewangelizacja? Może mi powiesz w jakim miejscu to co odpisywałem było tylko i wyłącznie zachętą do używania newsów? (Przykłady wraz na które odpowiadam) Jest wam tu dobrze na forum. OK to wasza sprawa. Jeżeli jednak piszecie nieprawdę o newsach to na to muszę odpowiedzieć. Jeżeli jest coś przejaskrawione, także odpowiadam.

Originally posted by andol
Ludzie, przecież wasze argumenty są nic nie warte. Usenet rules. Jak się ze mną nie zgadzacie -- podajcie kontrargumenty. Ja na każdy z nich znajdę odpowiedź. [1]



Tego ja nie pisałem. Proszę o źródło tego cytatu.

Originally posted by andol
Użytkownicy czy trolle?
lazik_s stwierdza na podstawie wypowiedzi kilku z kilkuset użytkowników forum, że wszyscy są niedouczeni, w zawolaowany sposób ich obraża.[/b]



Proszę o przykład gdzie stwierdzam że ktoś jest niedouczony? Gdzie obrażam innych? Bardzo proszę o przykład.

Originally posted by andol
Jeżeli Wy tej pomocy nie potrzebujecie, ani nie macie zamiaru jej udzielać -- po co właściwie się tu pojawiliście?



A gdzie jest to napisane, że nie chcę udzielać pomocy?


Originally posted by andol
[1]Okazuje się jednak, że wiele kontrargumentów jest niecelnych, czego ich autorzy nie zauważają.



Proszę o wyszczególnienie wszystki argumentów za i przeciw i zebranie odpowiedzi na nie w punktach. Udowodnij mi że to co pisałem jest nieprawdą. W którym niby miejscu moje kontrargumenty były niecelne. Bardzo proszę o przykład. Padło tu tyle odpowiedzi więc może zgruypuj je i pokaż co jest w nich nie tak.

Originally posted by andol
Dlaczego odpowiadanie na pytania użytkowników Opery na forum jest be, a na grupie opera.polish - cacy?



Kto to napisał? Gdzie to jest napisane?

Originally posted by andol
wypowiedź z opera.polish [2]
Ależ skoro promujecie forum, to ludzie korzystają z forum. Wy (grupka, którą wymieniałem wcześniej) tam wszystko ogłaszacie, tam swoje spostrzeżenia i problemy opisujecie, Wy wszędzie promujecie tylko forum albo forum w pierwszej kolejności [...] I taki jest skutek.


Zadałem na opera.polish pytanie, dlaczego nie udzielacie pomocy tym, którzy zgłaszają się na opera.polish? W odpowiedzi usłyszałem, że przecież wy nie macie nic szczególnego do zaoferowania, itp.:
wypowiedź z opera.polish
A cóż ja mam ogłaszać? To Ty zwykle znasz najświeższe wieści, to Ty tłumaczysz Operę. To Ty wybierasz miejsce, w którym informacje te się znajdą. Zdecydowanie masz większy wpływ na to, gdzie dyskusje będą toczone. A ja?



Zapomniałeś dodać iż to nie ja to pisałem tylko ameel. Czy miał rację? Zapewne tak w kontekście propagowania forum i usenetu na www związanych z Operą, bo o takim charakterze była dyskusja na opera.polish.

Originally posted by andol
Dlaczego użytkownik sam nie może wybrać odpowiadającej mu formy komunikacji?



I wybiera. Nikt go do niczego nie zmusza!

Originally posted by andol
Tak samo, jak sam wybiera swoją przeglądarkę. Tak, jak sam wybiera kanał telewizyjny, który ma ochotę obejrzeć. Jednak wg niektórych w telewizji powinien być dostępny tylko jeden kanał.



Wyjaśnij dla których niby ten jeden kanał jest jedynym który powinienn istnieć? Czytałeś o mojej propozycji połączenia forum i news? Czym to jest spowodowane? A no tym by z jednej strony każdy mógł wybrać dla siebie najwygodniejszy sposób a także by każdy mógł uczestniczyć w procesie tworzenia/rozwijania Opery i rozwiązywania znią związanych błędów/problemów w sposób dla siebie najwygodniejszy. Na dzień dzisiejszy jest tak, że na forum przebywa więcej osób i konwersacje często na jednym jak i drugim forum są inne. Synchronizacja tego IMHO byłaby po pierwsze lepsza dla samego rozwoju i propagowania M2, a po drugie dawała by możliwość uczestniczenia w wypowiedziach większej ilości użytkowników. Przecież izolacja nie jest sposobem na popularyzację.


Originally posted by andol
Na opera.polish zadałem pytanie: Jak to jest, gdy od innych oczekuje się wykonania ogromnej pracy, podczas gdy samemu nie ma się zamiaru nawet kiwnąć palcem? . Nie uzyskałem na nie odpowiedzi. Konkretniej - uzyskałem jedną, z której wynika, że odpowiadający nie za bardzo zrozumiał, o co pytałem.



Mogę prosić o przykład? Sam wiem dobrze co to znaczy tłumaczenie. Tłumaczyłem swego czasu prę gadźetów do Motoroli, udzielam się aktywnie i pomagam użytkownikom TheBata, piszę także newsy na oficjalną jego stronę, więc nie mów mi że oczekuję od ciebie od razu pełnego HelpDeska. Tak nie jest a jeżeli odczułeś to, to niestety nie były takie moje intencje i mogę tylko bardzo serdecznie przeprosić jeżeli zostałeś przez moją wypowiedź urażony.

andol napisał(a):

Originally posted by lazik_s
Zapomniałeś dodać iż to nie ja to pisałem tylko ameel.



Komentowanie Twoich wypowiedzi nie ma żadnego sensu. Aby to zobrazować, odpowiem na powyższe pytanie w Twoim własnym stylu:

Gdzie napisałem, że to są Twoje słowa?

lazik_s napisał(a):

Tak nie napisałeś tej dygresji wprowadzając poniekąd w błąd osoby, które tamtego wątku mogły nie śledzić. Jeżeli się do mnie w większości swojego postu ustosunkowujesz to cytaty dobrze by było odzielać, bo ja nie mogę za kogoś odpowiadać tylko i wyłącznie za siebie.

Co z resztą mojejj poprzedniej wypowiedzi?

andol napisał(a):

Originally posted by lazik_s
Tak nie napisałeś tej dygresji wprowadzając poniekąd w błąd osoby, które tamtego wątku mogły nie śledzić.



Bzdury gadasz. Za cystatem znajduje się odnośnik [2], który wyjaśnia sprawę: Wypowiedzi wybrałem nie po to, aby wywoływać ich autora do tablicy (sam zadeklarował, że nie ma zamiaru się tu rejestrować).

Wyraziłem swoją opinię o tym wątku i nie mam zamiaru dalej go ciągnąć. Nie gustuję w nigdy nie kończących się rozmowach o niczym i nie na temat.

Niestety Ty, zamiast przyjąć do wiadomości czyjąś opinię, czujesz potrzebę rozkładania jej na czynniki pierwsze i usłyszenia dodatkowych wyjaśnień. Nie ode mnie... Gdyż będziesz robił to w nieskończoność...

Podobnie jak wielu innych, uważam temat za zakończony.

lazik_s napisał(a):

To super najpierw na mnie najechałeś a jak się spytałem o konkrety to umywasz ręce. Dzięki ci bardzo.

Mógłbyś przynajmniej na zakończenie wątku sporządzić już wymienione za i przeciw w formie tabelki/wypunktowanie i w końcu zamknąć ten wątek by nikt już nic nie dopisywał.

Moose napisał(a):

Originally posted by lazik_s
Mógłbyś przynajmniej na zakończenie wątku sporządzić już wymienione za i przeciw w formie tabelki/wypunktowanie i w końcu zamknąć ten wątek by nikt już nic nie dopisywał.



Samemu nie laska? Z jakiej racji my mamy robic takie zestawienia? Masz strone www, to pobaw sie, jak cie to interesuje, i nie zawracaj glowy innym.

M.

lazik_s napisał(a):

Originally posted by Moose
Samemu nie laska? Z jakiej racji my mamy robic takie zestawienia?



Jak widać po reakcjach ja jestem nieobiektywny, więc proszę osobę kompetentną.

Nasty napisał(a):

Originally posted by lazik_s
To super najpierw na mnie najechałeś a jak się spytałem o konkrety to umywasz ręce.


Odpowiedział ci na wszystko. Twoje pytania są albo retoryczne albo pytasz o rzeczy na które odpowiedzi już w tym wątku są. Nie wiem, czy nie umiesz czytać ze zrozumieniem, czy zadając je liczysz, że komuś nie będzie się chciało po raz kolejny powtarzać tego samego i wykłócać się w nieskończoność o najprostsze rzeczy.

Przykład:

Originally posted by andol
Dlaczego odpowiadanie na pytania użytkowników Opery na forum jest be, a na grupie opera.polish - cacy?
Originally posted by lazik_s
Kto to napisał? Gdzie to jest napisane?


Na co tu odpowiadać? Cały czas o tym mówicie - wy, kultywujący usenet jako jedyny godny dla homo sapiens środek komunikacji.
I tak bez sensu wykłócasz się o każde wypowiedziane tu zdanie, choć sam jesteś sobie w stanie odpowiedzieć, gdyby tylko zależało ci trochę, aby ten wątek był kulturalną i rzeczową rozmową a nie flame'em.

Originally posted by lazik_s
Mógłbyś przynajmniej na zakończenie wątku sporządzić już wymienione za i przeciw w formie tabelki/wypunktowanie i w końcu zamknąć ten wątek by nikt już nic nie dopisywał.


jester Dobre.. Przecież z tej dyskusji nie ma żadnych spójnych wniosków. Nie zauważyłeś ani jednego argumentu na korzyść wygody używania forum. Więc jakie chcesz robić zestawienie? Podsumowanie dlaczego usenet jest lepszy.. rolleyes Dobrze, tylko powtórzę pytanie andola:

Originally posted by andol
Na opera.polish zadałem pytanie: Jak to jest, gdy od innych oczekuje się wykonania ogromnej pracy, podczas gdy samemu nie ma się zamiaru nawet kiwnąć palcem? . Nie uzyskałem na nie odpowiedzi. Konkretniej - uzyskałem jedną, z której wynika, że odpowiadający nie za bardzo zrozumiał, o co pytałem.


Możesz naprawdę się nie wysilać z rozbijaniem mojej wypowiedzi na 10 podpunktów i zadawaniem do każdego z nich głupiego pytania. Ja zakończyłem swój udział w tym wątku, bo do nikąd on nie prowadzi i nikomu nie jest potrzebny.

Mayor napisał(a):

ten wątek przypomina mi te tanie prowokacje w komentarzach na interii, wyborczej czy onecie; wchodzi jakis lolek, pisze bzdury i napawa się widząc jak naiwni ludzie mu odpisują; kiedy już troche ludzi odpisze pojawiają się wpisy "i wy nabieracie się na tą nędzną prowokacje?" itp. czym oczywiście robią mu radoche no bo ciągle mu odpisują, wątek jest "żywy"
macie wypunktować mu w postaci tabelki bo nie przestanie trollować lol
ostatnie słowo było już napisane kilka razy ale ciągniemy to dalej więc jeśli nie moderatorzy to kto ma to skończyć? napiszcie jakieś "ostatnie ostatnie" słowo i zamknijcie wreszcie ten bezsensowny flamewar
troll

lazik_s napisał(a):

Originally posted by Nasty
Nie zauważyłeś ani jednego argumentu na korzyść wygody używania forum.



To świadczy o tym iż nie przeczytałeś moich słów i wypowiedzi ze zrozumieniem lub wystarczająco uważnie. Niestety tak mi także wystawiasz laurkę. Dla przykładu:
mój post z 10 August 2004 21:28

thm napisał(a):

Mayor: +100

Panowie moderatorzy, naprawde myślę, że wątek brnie coraz głębiej w jakąś ślepą uliczkę.

andol napisał(a):

Nie lubię zamykać wątków. Wolę, gdy same wygasają. Wierzę w forumowiczów wink