Gdyby kogoś to interesowało, zauważyłem na jednej ze stron ten link.
Ha, nigdy bym nie podejrzewał że najbardziej dziurawa i nielubiana, przestarzała przeglądarka może mieć "community" ludzi, którzy jeszcze do tego wszystkiego wyglądają na szalenie zadowolonych z tego produktu, nie wiem zupełenie czemu
rotfl
omg!a ten obrazek to mistrzostwo świata, smaku dodaje fakt że jest autentyczny
PS. weźmy pierwszy z brzegu wątek : "Iwantsearch.com" hijacked my homepagei rady Pana z "Microsoft Trustworthy Computing: Security" żeby sobie ścągnął anty spyware'a i jakiś program do antyrobali, oprócz tego jakis antywirus i żeby się zapoznał z działaniem firewalla w XP
w sumie całkiem miła odpowiedź, na pewno ma dużo $$$ za to
tylko to "Microsoft Trustworthy Computing: Security"
Microsoft - Trustworthy - Security
no nie może być
Mnie się tam wydaje, że to pracownicy Microsoftu pozują do zdjęcia. Niemożliwe, żeby zebrali tylu zadowolonych z IE w jednym miejscu
Nawet jest polska grupa dyskusyjna http://groups.google.pl/groups?hl=pl&lr=lang_pl&ie=UTF-8&group=microsoft.public.pl.internetexplorer Dużo odpwoeidzi to tam nie ma.
hmm bo trudno żeby zdrowo myślący inteligentnt człek siedział na forum IE i odpowiadał ciągle a to że musisz cos w rejserze pogrzebać, a to że musisz sobie poinstalować kupe innych programów, a to czemu te niepołatane bugi są w porządku i nie są niebezpieczne bo przecież
- cytat roku by MicroSoft®© w odpowiedzi na pytanie o łaty buga który mozna umieścić na stronie, po kliknięciu na obrazek (!) umożliwiającego umieszczenie dowolnego programu (np. wirusik czy dowolny trojan) w autostarcie który uruchomi sie automatycznie przy następnym uruchomieniu kompa;"to nie jest bug bo przecież webmaster musi kogoś zachęcić do odwiedzenia strony i kliknięcia na obrazek"
a to dlaczego jak kliknie specjalny obrazek jpg. w IE to wysuwa mu sie tacka CD-Romu (jeden z najśmieszniejszych bugów IE, ale niestety już łatnięty ;P), itp. milion innych pytań
ja na jego miejscu bym tylko wklejał linka do Browse Happy ze słowami zmień browser no ale to nie mi płacą € za wciskanie ludziom kitu