Witajcie.
Od pewnego czasu mam problem z przeglądaniem YouTube w Operze.
Gdy najedziemy myszką na wyświetlany filmik - to zaczyna się zacinać (coś jak pokaz slajdów).
Pojawia się wtedy napis: "Kliknij, aby aktywować i używać tej kontrolki". Po kliknięciu w filmik - wszystko działa prawidłowo... tyle ,że do czasu włączenia kolejnego filmiku.
Co może być przyczyną takiego zjawiska?
FlashPlayer zainstalowany na nowo, odznaczenie w opcjach Opery "wyświetlaj podpowiedzi" też nie pomaga. Czyszczenie historii przeglądania również nic...
Pod najnowszym IE wszystko działa prawidłowo.
problem mam podobny, acz rozwiązania nie umiem się doszukać. system na lapie mam sprawny, czysty. sny vaio, wista 7 utlimate x64, proc intel core duo 2 @2gh, 4gb ram, GPU ati radeon 4560. najnowsza opera jak i flash player. chodziło wszystko sprawnie, a od jakiś 2 miesięcy przycina... dziś przelała się miarka i szukam odpowiedzi... mam się raczej za power usera niż za zwyczajnego użytkownika, więc nie jest to wina zasywionego kompa. ani crap software'u nie instaluję, antyvir i firewall chodzą, czyszczone i spawane co tydzień ccleaner'em, spybot'em, defrag regularnie.
sugestie?
może Tobie udało się już znaleźć rozwiązanie?
pozdrawiam! :)
PODBIJAM wątek.
i dodać tylko chciałem, że częściowe rozwiązanie problemów znalazłem po przystąpieniu do
http://www.youtube.com/html5
czyli oglądaniu filmików zamiast przez player flashowy to przez technologię HTML5
filmiki się nie zacinają
ale ale ale
ale jak każdy wie, kto się interesuje, HTML5 nie daje możliwości pełnego "zfullscreenowania" a tylko maksymalizacji.
a także najczęściej NIE pokazuje się upływający czas clipu
hmm
tak więc? jakieś sugestie?
pozdrawiam!