Opera 7.60 - jakiś błąd

w dziale Opera
operetka napisał(a):

Na stronie onetu (tarot) nie ładują się strony z opisami poszczególnych kart. Myślałam, że po prostu serwer jest chwilowo nieczynny lub jakiś błąd onetu, ale jak sprawdzilam w IE to wszystko działa.
http://tarot.onet.pl/

golly napisał(a):

Bardzo dobrze ze sie nie laduja. Przynajmniej mniej ciemnoty bedzie na swiecie.

Mayor napisał(a):

u mnie sie ładują

operetka napisał(a):

golly napisał(a)
Bardzo dobrze ze sie nie laduja. Przynajmniej mniej ciemnoty bedzie na swiecie.



W tych dwóch zdaniach okresliłeś jaką to ciemnotą Ty jesteś. Ponadto nawet po polsku nie chce Ci się/nie umiesz napisać (np. nie sie, tylko się).

operetka napisał(a):

Mayor napisał(a)
u mnie sie ładują



Zajrzałeś do kart? Do opisów?

Może powinnam odinstalować Operę i na czysto znowu zainstalować, ale mi się nie chce.

Mayor napisał(a):

tak zajrzałem, jutro Ci zrobie screena na dowód bo już ide spać wink
to flash, nie masz przypadkiem odznaczonych wtyczek pod F12?
ciao

golly napisał(a):

Nie wiem czy cos sie zmienilo w sieci ale kilka lat temu kiedy zaczynalem przygode z internetem wszem i wobec mowilo sie zeby nie urzywac polskich czcionek. Nie wiem czy to sie zmienilo ale mi juz tak zostalo.sorry.
A co do tarota to przestrzegam Cie ze to bardzo niebezpieczna zabawa. Za "ciemnote" przepraszam.

michmaj napisał(a):

Originally posted by golly

A co do tarota to przestrzegam Cie ze to bardzo niebezpieczna zabawa. Za "ciemnote" przepraszam.


lol niebiezpieczna? Czyli wierzysz, że karty działają no

golly napisał(a):

Ciemnota w sensie ze ktos cos robi i nie zdaje sobie sprawy z konsekwencji. Nie wiem czy karty dzialaja. Wiem napewno ze wszelkie rodzaje wrozbiarstwa i magi sa niebezpieczne. Dlatego przestrzegam.

michmaj napisał(a):

Originally posted by golly
Ciemnota w sensie ze ktos cos robi i nie zdaje sobie sprawy z konsekwencji. Nie wiem czy karty dzialaja. Wiem napewno ze wszelkie rodzaje wrozbiarstwa i magi sa niebezpieczne. Dlatego przestrzegam.


Aha czyli być może działają wizard :Psmurf: no comment

golly napisał(a):

No nieraz dzialaja ofcourse.
Tylko na zasadzie takiej ze i samochody nieraz lataja, tylko ladowanie im nie wychodzi. Ale to temat na teologiczna rozprawke:) Koncze ten watek bo chyba zbytnio odbilem w bok od tematu.
pozdro

operetka napisał(a):

Mayor napisał(a)
tak zajrzałem, jutro Ci zrobie screena na dowód bo już ide spać wink
to flash, nie masz przypadkiem odznaczonych wtyczek pod F12?
ciao


Wszystkie wtyczki mam (w tym flash). Jak zauważyłam to Java nie ma wpływu (wyłączałam). Zainstalowałam na czysto Operę i dalej to samo. Staje na wczytywaniu danych.

Jeszcze jedna sprawa przy okazji:
Jak się pozbyć tego pierwszego paska na górze? (-Opera 7.6 Preview).

nie wczytuje danych.png

operetka napisał(a):

golly napisał(a)
A co do tarota to przestrzegam Cie ze to bardzo niebezpieczna zabawa. Za "ciemnote" przepraszam.



Tarota na onecie traktuję z przymróżeniem oka, jako rozrywkę smile

peef napisał(a):

Witam.
Poczytaj ...http://my.opera.com/forums/showthread.php?threadid=67049&highlight=zagraj, dokładnie wypowiedź "czerwonych oczu"

adas napisał(a):

@operetka: o to chodzi: http://my.opera.com/forums/showthread.php?s=&threadid=68145#post696776 ?

operetka napisał(a):

Dziękuję Wam smile
Mplayerc Clasic namieszał mi w plikach DAT i troszeczkę się napracowałam z doprowadzeniem tego do stanu poprzedniego, czyli otwierania tych plików przez Notepad.exe.Za każdym razem, kiedy zainstaluję Real Alternative i QuickTime Alternative to mi ten odtwarzacz przejmuje otwieranie wszystkich plików DAT. Bardzo pomocny okazał się teraz RegCleaner - są w nim pod ręką wszystkie pliki. Z podanych przez Was linków skorzystałam i przy okazji ponownie przeciagnęłam sobie na pasek 2 przyciski, bo po ponownym zainstalowaniu Opery (na czysto) już ich nie miałam.
Tarot na onecie już ładnie działa i nie będę "musiała" uruchamiać IE :-)
Na nerwy mi działa jeszcze tylko ten pasek nad "menu bar" z poszczególnymi tematami Forum.
Pozdrawiam smile

adas napisał(a):

@operetka: ten od windowsa? ten niebieski? bigsmile

operetka napisał(a):

adas napisał(a)
@operetka: ten od windowsa? ten niebieski? bigsmile



Raczej od Opery sad
Trochę wyżej jest mój zrzut ekranu i na samej górze okna jest ten pasek bigsmile

zajec666 napisał(a):

Originally posted by operetka
Na nerwy mi działa jeszcze tylko ten pasek nad "menu bar" z poszczególnymi tematami Forum.
Pozdrawiam smile [/B]



Jeżeli na samej górze (nigdzie nie ma tam tematów forum) to tak jak podawałem w cytowanym przez adasa linku CTRL+F11, a jeżeli ten poniżej reklam to w widoku - paski narzędzi - pasek osobisty. Jest jeszcze pasek pomiędzy, ale za to to już trzeba zapłacic.

jukko napisał(a):

zajec666 napisał(a)
Jeżeli na samej górze (nigdzie nie ma tam tematów forum) to tak jak podawałem w cytowanym przez adasa linku CTRL+F11, a jeżeli ten poniżej reklam to w widoku - paski narzędzi - pasek osobisty. Jest jeszcze pasek pomiędzy, ale za to to już trzeba zapłacic.


Pewnie operetce chodzi o ten pasek na którym rzeczywiście jest temat forum...

temat.png

operetka napisał(a):

jukko napisał(a)
Pewnie operetce chodzi o ten pasek na którym rzeczywiście jest temat forum...



Witaj smile
Tak, chodzi mi o ten pasek. Zrzut mojego okna jest parę postów wyżej.

zajec666 napisał(a):

Operetko czy ty wiesz co chesz usunąć? Usuń windowsa to sie pozbędziesz tego paska. Załamujesz mnie. Pomyśl czasami, to nie boli.

Ps. Przyjrzyj sie dokładnie swojemu zrzutowi. Gdzie tam jest ten pasek?

adas napisał(a):

@Zajec666: Ale czasami warto mieć marzenia (szczególnie te mało realne) wink

daroc napisał(a):

Przecież niektóre programy pozwalają usunąć pasek tytułu. p
Mam na myśli programy graficzne - opcja "tryb edycji pełnoekranowej" (coś w tym stylu) - i wtedy znika pasek tytułu, pasek stanu i pasek menu, a pozostaje jedynie pasek główny (AKA "przyciski standardowe"), przybornik, palety kolorów itd... Ale nie wiem, czy ma to jakiś sens w Operze...

EDIT:
Teraz wiem, dlaczego już od gimnazjum "męczą" różnymi "dziwnymi" terminami typu "pasek tytułu", "pasek stanu", "pasek przewijania"... "menu", "okno", "system operacyjny", "plik", "folder"... whistle
(Nie wiem, dlaczego nie - katalog, mimo iż nauczyciele wiedzą, że tak właśnie się to nazywa w większości... wszystkich oprócz Windowsa... systemach operacyjnych...)

andol napisał(a):

Originally posted by daroc
(Nie wiem, dlaczego nie - katalog, mimo iż nauczyciele wiedzą, że tak właśnie się to nazywa w większości... wszystkich oprócz Windowsa... systemach operacyjnych...)



Nie każdy folder jest katalogiem! (inna sprawa, że część nauczycieli i tak o tym nie wie wink)

Przy okazji: szkoda, że nie widziałeś OS/2 Warp. Tam to dopiero były bajery przy których windowsowe foldery i skróty mogły się schować. To w nim upatrywałem przyszłości w czasch, gdy inni namiętnie instalowali Win95. Niestety, moje przewidywania się nie sprawdziły i OS/2 dawno temu musiał zniknąć z mojego dysku.

Mayor napisał(a):

Nie każdy folder jest katalogiem!

??
całe życie używam zamiennie wyrazów folder i katalog

więc mówisz że każdy katalog jest folderem ale nie każdy folder to katalog, więc co jest czym confused

andol napisał(a):

Folderami są np. Mój komputer, Drukarki i faksy oraz Panel sterowania. A nie są one katalogami. Tak więc moja odpowiedź brzmi: tak, każdy katalog jest folderem, ale nie każdy folder jest katalogiem.

Mayor napisał(a):

Originally posted by andol
Folderami są np. Mój komputer, Drukarki i faksy oraz Panel sterowania. A nie są one katalogami.

hmmm... niby tak bo faktycznie można weń "wejść" a niczego nie katalogują
...
no niech będzie, miałem polemizować wink ale faktycznie ma to sens (chociaz w sumie tylko teoretycznie bo w praktyce użyłbym słowa "skrót" sherlock

andol napisał(a):

Niewierny Tomaszu, zajrzyj do załącznika...

BTW... Teraz wydaje się to śmieszne, ale różnice między folderami i katalogami omawiane były we wszystkich artykułach dotyczących wprowadzanego na rynek Windowsa 95. Był to główny punkt tychże artykułów - zaraz obok wielkiej rewelacji, jaką były... długie nazwy plików (obsługiwane od dawna, i to znacznie lepiej, przez inne systemy operacyjne).

niewierny.png

Mayor napisał(a):

nie kwestionowałem prawdziwości nazwy, przecież napisałem że ma to nawet sens, tyle że jak zwał tak zwał, ja je mam jako skróty na pulpicie wink no nic, end of offtopic

daroc napisał(a):

A widzieliście kiedykolwiek w pomocy termin "katalog"? (w rozumieniu struktury na dysku)
Jeśli Microsoft używa wyrazu "folder" zamisat "katalog", to na tej samej zasadzie można by zastąpić "Folder Mój komputer" poprzez "Katalog Mój komputer". ICOCBW
(To była riposta do załącznika. Teraz czytając definicje na http://pwn.pl, widzę, że rzeczywiście nie jest to to samo.)

EDIT: Sory, długo odpowiadałem... ^^'