Nasz wspólny apel do OS ASA - niech się wezmą za promocję!

Nasty we wtorek 28 września 2004 o 23⁴⁹ napisał(a):

Zdaje się, że dawno nie zrobiłem żadnej zadymy, a wpadłem właśnie spontanicznie na pomysł nowego flame'a.

Let Opera Software ASA start effectively marketing Opera!

EDIT: Ahh.. korekta, przecież ostatni flame poczyniłem dziś:
http://www.idg.pl/forum/topics.asp?ForumID=137

BTW: Właśnie trafiłem przypadkiem na ciekawy, bardzo świeży dokument:
http://my.opera.com/djysrv/journal/55

Jest tam dość pesymistyczny zapis:
Overall Business Strategy
- Establish a clear No 2 position in the PC desktop market in order to secure the leading position in the mobile Internet market

Nie wiem kogo obstawiają na pierwszym miejcu, ale jak tak dalej pójdzie, to będzie im trudno osiągnąć drugą pozycję - jak np. FF będzie miał 60%, IE 25% a oni 7% (na Świecie, w Polsce wyjdą z dychy dzięki nam ).

Inny fragment mówi o umacnianiu Społeczności Opery, aby wiedziała jak dla nich jest cenna.
Nie czytałem jeszcze całości - tylko pobieżnie przejrzałem póki co.

oksza w środę 29 września 2004 o 06⁵⁵ napisał(a):

Re: Nasz wspólny apel do OS ASA - niech się wezmą za promocję!

Originally posted by Nasty
Jest tam dość pesymistyczny zapis:
Overall Business Strategy
- Establish a clear No 2 position in the PC desktop market in order to secure the leading position in the mobile Internet market

Bardzo ambitny plan. Moim zdaniem nierealny.
Wg. moich prognoz Opera będzie zwiększać bazę użytkowników do ok. 15-20%, i to są górne i ostateczne wartości. Jest kilka powodów, ale dwa główne stopery to imho banner i poziom skomplikowania programu.

Mayor w środę 29 września 2004 o 10²² napisał(a):

Wg. moich prognoz Opera będzie zwiększać bazę użytkowników do ok. 15-20%, i to są górne i ostateczne wartości. Jest kilka powodów, ale dwa główne stopery to imho banner i poziom skomplikowania programu.

niestety muszę przyznać rację że prawdopodobnie własnie taki będzie górny pułap, choć zamiast tego "poziomu skomplikowania" dałbym raczej sztywne przywiązanie do standardów

Nasty w środę 29 września 2004 o 15⁰¹ napisał(a):

Originally posted by Mayor
niestety muszę przyznać rację że prawdopodobnie własnie taki będzie górny pułap, choć zamiast tego "poziomu skomplikowania" dałbym raczej sztywne przywiązanie do standardów

Nie rozśmieszaj mnie. O7 ma równie dobrze działający quirks mode co Gecko. Są pewne różnice, ale polegają na tym, że O7 obsługuje coś, czego Gecko nie i na odwrót.

Mayor w środę 29 września 2004 o 20⁴⁶ napisał(a):

nie rozumieć

my tu sobie na razie tylko prognozować, oksza cos uważać, ja coś uważać, a Ty sie smiać

Opera ma fame przeglądarki która ma problemy z otwieraniem stron które nie są napisane 100% ze standardami, nie wpuszcza wszystkiego jak IE; można sobie polemizować czy FF otwiera lepiej czy gorzej albo że opera wcale nie ma problemów ze stronami, nie zmienia to faktu ze za taką jest uważana przez przynajmniej te grupy ludzi na anglojęzycznych (i w sumie polskich też) forach z którymi dane mi było "polemizować"; co i rusz ktoś mi wyjeżdżał z 'ulubioną stroną' która akurat niechciała działać w operze; "bo to zła strona jest" - a kogo to obchodzi...

Nasty w środę 29 września 2004 o 21⁴³ napisał(a):

Originally posted by Mayor
nie rozumieć

my tu sobie na razie tylko prognozować, oksza cos uważać, ja coś uważać, a Ty sie smiać

Opera ma fame przeglądarki która ma problemy z otwieraniem stron które nie są napisane 100% ze standardami (...)

A, to się niedokładnie wyraziłeś. Bo nie będę polemizował z tym, że powszechna jest opinią, że Opera źle wyświetla strony. Natomiast czy jest fama, że gorzej niż FF? Nie sądzę. Kto w to wnika aż tak szczegółowo.. Jak coś mówi, to że w obu są problemy..
A fakty są takie, że w obu przeglądarkach raczej równomiernie trafia się na źle działające strony - zależy od szczęścia jak często, ale ogólnie, zdecydowana większość (95%?) stron działa.

quiris we czwartek 30 września 2004 o 06¹¹ napisał(a):

Opera ma fame przeglądarki która ma problemy z otwieraniem stron które nie są napisane 100% ze standardami

Ta fama wynika z uwarunkowań historycznych. Zauważ, że marka Opera istnieje już hmm... bardzo wiele lat. I rzeczywiście do wersji 6.x włącznie nie tolerowała błędnych nawyków (brak trybu quirksmode). Przez te wszystki lata powstał taki mit. Natomiast Firefox jest młodziutką marką. Dopiero wypracowuje sobie opinię.

artuone we czwartek 30 września 2004 o 13⁴³ napisał(a):

ale jak szybko zyskal tak dobra opinie... jest na trzecim miejscu w polsce

Mayor we czwartek 30 września 2004 o 13⁵⁹ napisał(a):

Originally posted by artuone
ale jak szybko zyskal tak dobra opinie... jest na trzecim miejscu w polsce

ale praktycznie nie ma konkurencji więc mozna by rzec że na ostatnim

no bo
1. IE
2. Opera
3. FF/Mozilla

...
Safari itp. egzotyczne przeglądarki

artuone we czwartek 30 września 2004 o 16¹³ napisał(a):

Originally posted by Mayor
ale praktycznie nie ma konkurencji więc mozna by rzec że na ostatnim

No, ale pomyśl, że różnica procentowa jest mikroskopijna, jeżeli ktoś twierdzi, że ff to nowa marka, a opera ma wyrobioną opinię ;> Gdyby tak było to opera miała by znacznie więcej - więc ff jako młoda marka jest już doskonale rozpoznawalna.

Voyko we czwartek 30 września 2004 o 16⁵⁹ napisał(a):

A może dział promocji wykorzystałby to:
http://www.searchenginejournal.com/index.php?p=872