Witam
Wiem że nie powinienem pisac o moim problemie na tym forum ale:
1 Nie korzystam z innych forum
2 Wiele razy otrzymałem tu pomoc i wiem że sa tu ludzie ktorzy maja "łeb nie od parady" (Koniec wlewania bo wam skrzydła porosna)
3 Kultura i poziom - brak buractwa i głupoty wiec moge spodziewac sie rozsądnych odpowiedzi
Ale do rzeczy mam problem mianowicie taki,za chiny nie moge zrobic planu k0try wygladał by nastepujaco.
jest 5 ludzi ktorzy pracuja na 3 zmiany,rano,popołudniu i w nocy.1 osoba jest na rano,po 2 popłudniu i w nocy.
Zmiany trwaja przez 7 dni w tygodniu i np.w niedziele lub poniedziałek powinna nastapic zmiana.Zmiany wygladaj tak 1koles pierwszy tydzien na rano,2 tydz.popołudniu,3 tydz. noc,4 tydz. popołudniu i 5 tydz.wraca na rano.
Musi byc tak zeby ludzie mieszali sie ze soba na popołudniu i na nockach.(juz kreci mi sie w głowie od tego)Moze idzie zrobic jakos w excelu np.jakis taki ciag tych zmian żeby sie mieszały te pary ludzi ,i ciag tygodni zmian wrocił wkoncu do punktu wyjscia.
Nie umiem obsługiwac excela,probowałem to zrobic recznie ale przy ktoryms tygodniu z kolei siadła mi psycha.
Jest to dla mnie bardzo wazne i naprawde nie wiem jak mogł bym sie odwdzieczyc komus kto mi pomoze.
Do Adminow jezeli bedziecie uwazac ze ten temat jest nie na miejscu to usuwajcie bez skropołow łaczy go z Opera tylko tyle że jestem jej uzytkownikiem nic wiecej.
Dziekuje wszystkim jezeli sie tym zainteresuja moze duza liczba mozgow upora sie z tym."W kupie siła" jak to mowią
Pozdrawiam
zmiemiłem temat
No ładnie, puściłeś to specjalnie wieczorem;) - teraz będę kombinował i nie będę mógł usnąć.
wuja napisał(a)
No ładnie, puściłeś to specjalnie wieczorem;) - teraz będę kombinował i nie będę mógł usnąć.
No ja nic złego nie miałem na mysli:)
Ale zdołowalo mnie to strasznie i nie czuje sie zbyt mądry,masakra.Jak dasz z tym rade to chyle czoła przed tobą!
Jeżeli dane "jest 5 ludzi ktorzy...", są kompletne, to jest to niewykonalne.
No chyba, że ten z nocki daje odrazu zmianę ranną - kaplica.
peef napisał(a)
Jeżeli dane "jest 5 ludzi ktorzy...", są kompletne, to jest to niewykonalne.
No chyba, że ten z nocki daje odrazu zmianę ranną - kaplica.
ten z nocki wali na popołudniu,ale ma 1 dzien wolny(jest 2 ludzi wiec 1 popołudnie bedzie obstawione przez 1 człowieka)
Ja juz nie mam siły rotacje,zmiany ,zamiany przerasta mnie to .
Ale masakra.
Dwie te same osoby w jednym iluśtygodniowym cyklu mogą/mają się spotkać zarówno w nocy, jak i po południu?
szyk napisał(a)
Ale masakra.
Dwie te same osoby w jednym iluśtygodniowym cyklu mogą/mają się spotkać zarówno w nocy, jak i po południu?
Moga sie spotkac ,moga byc nawet przez 2 tygodnie razem byle by zmianysie zmienialy,nie ma znaczenia ale skoro jest nieparzyscie,beda sie mieszac.
Eee, cósik Ci się pokiełbasiło. Zaczynają: A-rano(1), B i C-południe(2), D i E-nocka(2).Katują tak 7 dni, wolno im a co. Zaczynamy drugi tydzień: A-wskakuje na południe(1/2) a na jego mjejsce leci B(1), do A dobija z nocki D i mamy parkę(2)- żadnych wolnych, to nie M$. Na nockę spada z południa C(1/2) i ... bum, E został wycyckany , nawet jak mu dasz dzień wolnego to i tak drugi tydzień i kawałek trzeciego "stachanuje" znów nockę.
Proste nie?
Ale jeżeli po dwu dniach dają zmianę, to bez wolnego ten sam układ pojawi się po 8 dniach (nowy "tydzień")
Na kiedy to masz mieć?
Na wszelki wypadek - sprawdzam dane
1 r p n
2 r p n
3 r p n
4 r p n
5 r p n
6 r p p n
numer - osoba
r - rano
p - po południu
n - noc
Osoby 1 - 5 pracują "normalnie", a 6 pracuje 2x po południu?
Hej
No troszke prób i wymotałem coś takiego
cykl co 10 dni sie powtarza:
5 dni:
R 1 2 3 4 5
P 4 3 2 1 1
P 5 5 4 3 2
N 2 1 1 2 3
N 3 4 5 5 4
w drugiej piątce dni:. zamieniasz noc z popołudniem i dostawiasz cykl. i tak w koło.
W ten sposób w cyklu 5 dniowym każdy będzie z każdym w parze i będzie po dwa razy na nocy i dniu i jednen raz rano. Drugi cykl jest po to zeby zmienić dodatkowo pory łączenia się w parki. Możesz jeszcze spróbować poprzestawiać te kolumny żeby nie było dwuch dni pod rząd. Mnie się udało "prawie" jeden raz ale potem zbuszyłem. Chyba tylko jedna osoba wtedy miała dwa razy pod rząd ale wtedy można ją dac na koniec ciągu i przy zamianie nie będzie miała dwa razy pod rząd.
To jest chyba jedyny możliwy wybór piątek ludzi w cyklu pięciodniowym z tego co próbowałem (przy założeniach że każdy z każdym i 2N 2D 1R).
:edit: chodziło o tygodnie ale to jeden piernik. Spróbujcie mieszac tymi kolumnami. Można też zamieniać dd -na-nn (ale to pociąga zmiany w innych kolumnach żeby zachwoać 5 tygodniowy d,d,n,n,r)
To chyba rozumiem treść zadania
5 ludzi,
zmiany: 1 rano, 2 po południu, 2 w nocy.
R 1 2 3 4 5
P 4 3 2 1 1
P 5 5 4 3 2
N 2 1 1 2 3
N 3 4 5 5 4
Mi wygląda tak - 2 ma nockę (pierwsza kolumna) i po nocy rano - 2 kolumna. Czy tak może być? Chyba tak, bo chodzi o tygodnie? No ale:
Zmiany trwaja przez 7 dni w tygodniu
więc nie można po nocy "zostać" na ranną zmianę.
A może by tak patencik?
Czasy teraz takie, że na pewno trzeba to opublikować, żeby jakiś "wynalazca" sobie nie przywłaszczył.Ostatni dzień danej zmiany to niedziela, pierwszy nowej poniedziałek, Więc nocny nie może iść na rano. To jedyne wyjście - idzie na po południu. Ten warunek powoduje, że "cała" nocna zmiana musi się oglądać jeszcze tydzień jak będą rypali popołudnia. Rozchodzą się potem - jeden na rano, drugi na noc.
To wychodzi, jak ich ułożyć na walcu. Walec pocięty jest na plasterki(tygodnie) talerze. Każdy talerz na 5 sektorów.
R - rano
P1 - 1 popołdniowy
P2 - 2 popołdniowy
N1 - 1 nocny
N2 - 2 nocny
Przenosisz ich z jednego talerza na drugi i na talerzu o 3 sektory.
Po rozwinięciu wychodzi
tygodniami:
I II III IV V VI R 1 3 5 2 4 1 P1 2 4 1 3 5 2 P2 3 5 2 4 1 3 N1 4 1 3 5 2 4 N2 5 2 4 1 3 5
VI tydzień jak widać jest taki sam jak I.
Pracownikowami:
[b]1 2 3 4 5[/b] R P1 P2 N1 N2 N1 N2 R P1 P2 P1 P2 N1 N2 R N2 R P1 P2 N1 P2 N1 N2 R P1
Jest to dla mnie bardzo wazne i naprawde nie wiem jak mogł bym sie odwdzieczyc komus kto mi pomoze.
Jeżeli w moim układzie nie ma błędu, to może pod tabelką napiszesz:
"Systyem zmian opracował Ryszard"
Jeżeli oczywiście powstanie papierowy grafik
[dodane]
dalej źle - jak "spotkać" 1 z 3?
Re: A może by tak patencik?
Ryszard napisał(a)
Jeżeli w moim układzie nie ma błędu, to może pod tabelką napiszesz:
"Systyem zmian opracował Ryszard"
Jeżeli oczywiście powstanie papierowy grafik
[dodane]
dalej źle - jak "spotkać" 1 z 3?
Pisze na szybko ,zaraz musze ochłonąc i sprawdzic to ale wydaje mi sie ze jest ok.
Masz jak w banku że napisze tak pod grafikiem
1 nie musi sie spotkac z 3 ważne zeby to funkcjonowało i
cykl; sie powtarzał.
Dzięki Ryszardzie wielkie dzieki!!!
Zrobiłem jeszcze jedno - spotykają się wszyscy.
Cały czas zasada "talerz i 3 sektory" ale:
- w 5 tygodniu zamieniam miejscami pracownika spod P1 na P2 i odwrotnie i to samo z nocnymi (są dalej na nocy lub popołudniu, ale mają inny numerek)
w efekcie 6 tydzień jest inny;
- tydzień 10 ponowna przekładka P1/P2, N1/N2 czyli 11 wyglądałby jak 1 ale tym razem P1/P2, N1/N2 w 11 tygodniu.
I tydzień 16 wyjdzie taki, że jak znowu zrobić P1/P2, N1/N2 to wychodzi 1.
Na załączniku chyba wszystko widać.
Załącznik to plik .html ale zmieniłem rozszerzenie na .txt
Jak Opera Ci go nie otworzy jako zwykłej strony, to zapisz, zmień rozszerzenie na .html i powinno być OK.
zmiany.txt
Ryszard napisał(a)
Zrobiłem jeszcze jedno - spotykają się wszyscy.
Cały czas zasada "talerz i 3 sektory" ale:
- w 5 tygodniu zamieniam miejscami pracownika spod P1 na P2 i odwrotnie i to samo z nocnymi (są dalej na nocy lub popołudniu, ale mają inny numerek)
w efekcie 6 tydzień jest inny;
- tydzień 10 ponowna przekładka P1/P2, N1/N2 czyli 11 wyglądałby jak 1 ale tym razem P1/P2, N1/N2 w 11 tygodniu.
I tydzień 16 wyjdzie taki, że jak znowu zrobić P1/P2, N1/N2 to wychodzi 1.
Na załączniku chyba wszystko widać.
Załącznik to plik .html ale zmieniłem rozszerzenie na .txt
Jak Opera Ci go nie otworzy jako zwykłej strony, to zapisz, zmień rozszerzenie na .html i powinno być OK.
Panie Ryszardzie tragedia,nie moze byc tak ze 2 gosci z nocki idzie odrazu na popołudnie.
1 rano 0d 6-14
2 popołudnie 14-22
3 nocka 22-6
jezeli zmany sie koncza w niedziele to nie dadza rady przyjsc w pon.na 14 juz sam nie wiem.Chyba ze skoncza ale w niedziele rano.a nocki brak w niedziele od 22 do6.
nie moze byc tak ze 2 gosci z nocki idzie odrazu na popołudnie
Przy podanych przez Ciebie zasadach to jedyne rozwiązanie
Ale - ile godzin tygodniowo każdy z nich ma przepracować? Bo 7 dni * 8 godzin to razem 56 - na szczęście nie musiałem tak wnikać w prawo pracy, żeby się dowiedzieć "czy tak można". Bo w zestawieniu z 40godz. przeciętnym tygodniem to "słabo wyglądasz". Czy oni nie "dorabiają" się jakichś dni wolnych? Ale jak po nocy wyślesz ich "na wolne" to nie masz pracowników.
I jeszcze dni wolne za pracę w niedzielę?
wiec jezeli chodzi o przepisy,( nie ja jeestem pracodawca,lecz jednym z zawodnikow:))to wszystko gra reszta jest jakgdyby zalezna od pracownika i ma extra:D myslałem zeby zrobic tak ze ci co maja nocke koncza ja w niedziele o 6 rano i dopiero w poniedziałek przychodza na 14 a nocki zaczynaj sie w poniedziałek od 22
maja nocke koncza ja w niedziele o 6 rano i dopiero w poniedziałek przychodza na 14 a nocki zaczynaj sie w poniedziałek od 22
To kto ma noc z niedzieli na poniedziałek? Od 22 w niedzielę do 6 w poniedziałek?
Ryszard napisał(a)
To kto ma noc z niedzieli na poniedziałek? Od 22 w niedzielę do 6 w poniedziałek? [/QUOTE
Nikt,inaczej nie da sie tego zrobic.Poprostu nie chce juz nic wymyslac.Uważam że to do czego doszedłes jest najlepszym rozwiazaniem i juz prawie zostało to zaakceptowane. Tak wiec panie Ryszardzie jestes moim wybawcą:D Oczywiscie nie zapomne o"Systyem zmian opracował Ryszard"
Pozdrawiam i dziekuje bardzo.