porównanie Opery z FireFoxem 1.0PR

w dziale Opera
jukko napisał(a):

adas napisał(a)
No akurat liczba użytkowników Opery wzrosła tyle że mniej niż FF.


Zgoda,tyle że tempo "przyrostu" wyraźnie jest po stronie FF,tym bardziej że ostatnia wersja FF pojawiła się całkiem nie tak dawno(mam na mysli polską wersję 1.0PR (0.10.1) PL) a jak napisał michmaj
"Jak developerzy Opery jeszcze przez kilka wersji będą dodawać nowe rzeczy zamiast naprawiać istniejące bugi, cofnięcia, niedoróbki i braki" to wydaje mi się że ta różnica jeszcze się powiekszy..


Wątek powstał przez oddzielenie wiadomości z Opera przekracza kolejne progi
W powyższej wiadomości jukko cytuje adas'a

daroc napisał(a):

Pentium 233 MHz (Recommended: Pentium 500MHz or greater)
64 MB RAM (Recommended: 128 MB RAM or greater)
52 MB hard drive space


Ja jednak podziękuję... bo na moim P166 z 32MB RAMu chyba się nie pobawię nowymi funkcjonalnościami...
Opera wprawdzie też nie chodzi zachwycająco dobrze, no ale 128MB ramu? i P500? - przeglądarka?!! rolleyes To chyba jakaś przesada... whistle

UPDATE: Nie mogę znaleźć listy zmian FF... Może ktoś zapodać linka? rolleyes

Mayor napisał(a):

Originally posted by daroc
Ja jednak podziękuję... bo na moim P166 z 32MB RAMu chyba się nie pobawię nowymi funkcjonalnościami...
Opera wprawdzie też nie chodzi zachwycająco dobrze, no ale 128MB ramu? i P500? - przeglądarka?!! rolleyes To chyba jakaś przesada... whistle

UPDATE: Nie mogę znaleźć listy zmian FF... Może ktoś zapodać linka? rolleyes

http://www.mozilla.org/products/firefox/releases/

http://www.squarefree.com/burningedge/releases/trunk.html

Nasty napisał(a):

Po pierwsze chciałbym zwrócić uwagę, że piszecie offtopic w tym wątku.

Po drugie - że Opera udostępnia te fora dla użytkowników Opery, a nie żeby tu robić fanclub Firefox'a.

Po trzecie - powiem dla odmiany na te zgodne opinie przeciwko Operze - że moim zdaniem Firefox'owi pod względem konfigurowalności i wygody użytkowania brakuje jeszcze kilka epok do Opery (to czy ZU to doceni, czy mu to potrzebne to inna kwestia), więc przestańcie smucić jak by się Świat walił. rolleyes

Pafun napisał(a):

lol Właśnie przegłądałem forum na www.mozillapl.org i tam też wypisują, że FF jest 100 razy lepszy od Opery bo ma np. olbrzymią ilość rozszerzeń które możesz instalować lub nie. Zresztą pada wiele argumentów, że FF jest lepszy od Opery. Na tym forum jest odwrotnie, tzn. że Opera jest 100 razy lepsza od FF bo ... itd.
Fakt jest jednak faktem, że silnik Gecko przegonił Operę. Panowie od Opery powinni się mocniej wziąc do roboty, zwłaszcza, że przecież Opera jest jedyną płatną przeglądarką z wielkiej trójki: IE, FF, Opera. Im szybciej będą wychodzić nowe udoskonalane wersje FF i im więcej będzie dostępnych rozszerzeń do FF tym mniej będzie chętnych do korzystania z Opery. Po pierwsze dlatego, że za Operę trzeba bulić, a po drugie dlatego, że te nowe wersje Opery to coś ostatnio nieczęsto się pojawiają. Na 7.60 trzeba już dość długo czekać down
Oby tylko Opera nie stała się przeglądarką niszową tylko dla zapaleńców :clown:

Mayor napisał(a):

Originally posted by Pafun
lol Właśnie przegłądałem forum na www.mozillapl.org i tam też wypisują, że FF jest 100 razy lepszy od Opery bo ma np. olbrzymią ilość rozszerzeń które możesz instalować lub nie. Zresztą pada wiele argumentów, że FF jest lepszy od Opery. Na tym forum jest odwrotnie, tzn. że Opera jest 100 razy lepsza od FF bo ... itd.
Fakt jest jednak faktem, że silnik Gecko przegonił Operę. Panowie od Opery powinni się mocniej wziąc do roboty, zwłaszcza, że przecież Opera jest jedyną płatną przeglądarką z wielkiej trójki: IE, FF, Opera. Im szybciej będą wychodzić nowe udoskonalane wersje FF i im więcej będzie dostępnych rozszerzeń do FF tym mniej będzie chętnych do korzystania z Opery. Po pierwsze dlatego, że za Operę trzeba bulić, a po drugie dlatego, że te nowe wersje Opery to coś ostatnio nieczęsto się pojawiają. Na 7.60 trzeba już dość długo czekać down
Oby tylko Opera nie stała się przeglądarką niszową tylko dla zapaleńców :clown:

tym bardziej że Ci od FF jakoś chętniej słuchają głosów swoich użytkowników i piszą pluginy dodające konkretne funkcje, nawet te pierdółkowate
a w operze? ile sie trzeba naprosić na wishliście, założyć ankiet, przekonywać ludzi...a i tak nie ma żadnej gwarancji kiedy i czy ogóle będzie to zaimplementowane
w FF po prostu pisza plugin i kto jest zainteresowany ten ściąga a kto nie ten nie, dzięki temu można uniknąć zarzutów o to że jeden chce tą funkcję a drugi nie więc inni też mają nie mieć, co jest tak charakterystyczne dla operowego trybu dodawania ficzerów
wiekszość ludzi na forum (większość na podstawie ankiety plus ilośc postów) np. chciałoby to głupie html w mailach; niestety jest sporo krzykaczy którzy nie chcą za nic w świecie

w FF wyglądałby to tak że kto chce ten ściągnie plugin a komu nie pasi - nie i wszyscy są zadowoleni
Operze potrzeba dobrego i łatwego ststemu pisania pluginów cool

Nasty napisał(a):

No dobra... Wystarczy. Czas na nowy flame... rolleyes

Originally posted by Pafun
lol Właśnie przegłądałem forum na www.mozillapl.org i tam też wypisują, że FF jest 100 razy lepszy od Opery bo ma np. olbrzymią ilość rozszerzeń które możesz instalować lub nie.


O tak! Już na wejście zachwyca mnie myśl, że do gołej, nagusiej przeglądarki, ważącej 4,7MB i to bez klienta pocztowego i czatu (w Operze te 2 elementy zajmują parę KB, więc proszę nie smucić, że to bloat) muszę sobie dociągnąć kupę dodatków, stracić masę czasu na ich konfigurację itp. kiedy w Operze mam wszystkie bajery od ręki.

A tych rozszerzeń też jest masa.. caaałe 152, z czego wiele bzdurnych, które nijak nie uzupełnią wielu poważnych braków FF w stosunku do Opery - np.:
- nie mam szczegółowego paska postępu - bez tego nie mogę żyć
- nie mam cache'owania w RAMie - jw.
- zerowa w porównaniu z Operą konfigurowalność interfejsu i wyglądu
- słabe skóry i trzeba restartować przeglądarkę, żeby je obejrzeć (sic!)
- nie ma pełnego fullscreena
- brak nawigacji przestrzenna po linkach (Shift+kursory) - często używam
- próżno szukać tak samo wygodnego paska paneli z nie mniej wygodnymi notatkami
- funkcja Fast Forward / Przewiń Dalej?
- pamiętanie sesji? Coś ponoć jest, nie sprawdzałem jak działa, ale goły FF mi startuje tyle co Opera z 50 oknami (3-4 sekundy) , więc wolę nie wiedzieć ile FF zająłby taki start.

a na koniec jak się sypnie system or sth., to wszystko od nowa przeinstalowywać - bo architektura kodu FF jest SYFIASTA - porozrzucane pliki po systemie i wpisy w rejestrze. A spróbujcie uruchomić dwie sztuki na raz.. nawet magiczne zaklęcia nie pomagają. rolleyes
A Opera? Trzyma wszystko w swoim katalogu i można nim żonglować do woli, uruchamiać bez problemu wiele instancji na raz, a np. po przeinstalowaniu systemu wystarczy skopiować jej katalog bez instalacji i wszystko śmiga.

Dopiero zacząłem się rozkręcać, jeśli chodzi o przewagę Opery nad FF, ale wystarczy.
Może dla Jasia Użyszkodnika to nie ma aż tak dużego znaczenia, ale np. dla mnie, zaawansowanego użytkownika ma.

Originally posted by Pafun
Zresztą pada wiele argumentów, że FF jest lepszy od Opery. Na tym forum jest odwrotnie, tzn. że Opera jest 100 razy lepsza od FF bo ... itd.


I co Cię w tym dziwi? Miało być na odwrót? Jednym pasuje to, drugim tamto.

Originally posted by Pafun
Fakt jest jednak faktem, że silnik Gecko przegonił Operę.


Fakt jest jednak faktem, że 98% osób kupujących jeansy Big Star jest szczęśliwych. Podważ to.
Twoja wypowiedź to taka sama demagogia.

Originally posted by Pafun
Panowie od Opery powinni się mocniej wziąc do roboty,


O, nagle się okazało, że Opera jest daleko w tyle. lol :I'm with stupid: A gdzie tak bardzo odstają?

Originally posted by Pafun
Im szybciej będą wychodzić nowe udoskonalane wersje FF i im więcej będzie dostępnych rozszerzeń do FF tym mniej będzie chętnych do korzystania z Opery.


Nie, to jest głównie kwestia marketingu. Od kiedy to użytkownik ma szerokie rozeznanie - wie co oferują różne przeglądarki i wybiera najlepszą. Liczy się tylko kto zrobi w okół siebie wystarczająco dużo szumu, żeby przyciągnąć sporo nowych użytkowników. Ludziom od Firefox'a się to udaje ostatnio skutecznie. I dobrze. Nawet jak FF będzie miał 80% rynku - oby jak najszybciej - to już jesteśmy o dobre 5 lat do przodu z rozwojem Internetu. A zdobywanie popularności przez FF po drodze wymusi na Operze trochę marketingu, więc coś się dzięki temu zacznie dziać.



P.S. Ja rozumiem, że jak kiedyś zrobiłem na forum Mozilli wątek "Opera vs. reszta świata" to nie wszyscy podzielali moją opinię, ale żebym musiał przekonywać o przewadze Opery na forum Opery..??!?? scared faint knockout

Moose napisał(a):

Originally posted by Pafun
Właśnie przegłądałem forum na www.mozillapl.org i tam też wypisują



gdzies ty sie czlowieku zaplatal na tym internecie... smile

na tamtym forum wypisuja wszystko aby tylko na swoje wyszlo, niewazne co to jest, depcza po ludziach, i wymywaja mozgi biedaczkom co z problemami przychodza. Najbardziej niesympatyczne forum na swiecie jakie widzialem.

M.

Baca napisał(a):

zwłaszcza, że przecież Opera jest jedyną płatną przeglądarką z wielkiej trójki: IE, FF, Opera.

Bardzo naciągnięta jest ta wypowiedź left

Operze potrzeba dobrego i łatwego systemu pisania pluginów

up

Nasty up

Zajec napisał(a):

Czyżby flame?

Nasty cheers

Uważam się za człowieka (przynajmniej w części) reformowalnego i chciałem sprawdzić, czym się tak zachwycają użytkownicy Firefox'a. Zainstalowałem, odpaliłem...

Wchodzę na osiolki.net - brak informacji o ściąganych obrazkach, procentowanego postępu, ilości ściągniętych danych - nie wspominając już oczywiście o prędkości.

Zalogowałem się, przeglądam zgłoszenia. Znajduję jakieś polegające na złym wyświetlaniu strony. Próbuję otworzyć w nowej zakładce - nie da się. Gest nie działa.

Wracam na google, znajduję plugin - klikam. Coś się dzieje - pobieranie/łącznie - nie wiem. Po minucie stwierdza, że nie może zainstalować, bo źródło jest niewiarygodne. Kliknąłem w kilku miejscach, zaakceptowałem. Ciekawe co zrobi świezy user komputera?

Wracam do zgłoszenia - okazuje się, że zgłoszona strona jest oparta na ramkach. Próbuję znaleźć ich adresy - bez powodzenia. Kończy się sprawdzaniem źródła.

Znalazłem błąd, chcę jeszcze przepuścić stronę przez validator. [ctrl] [alt] [v] nie działa. Szukam w menu. Bezskutecznie. W rezultacie wchodzę na validator.w3.org i wklepuję adres.

Osiołek rozpracowany, chciałem jeszcze przejżeć podstawowe (jak dla mnie) funkcje przeglądarki:
zoom - [ctrl] [rolka] działa, ale odwrotnie. Oddala zamiast przybliżać i na odwrót.
skróka - znalezienie jakiejś odpowiadającej wymaga cudu. i jeszcze więcej czasu
paski - konfiguracji chyba brak?
popup - brak otwierania w tle, brak blokowania unwanted (niechcianych)
zapamiętywanie sesji - no comments

Poza tym kilka drobniejszych, typu:
- skopane wyświetlanie dostępnych linków + nie można z nich skorzystać
- brak szybkiego menu
- nie wyświetlanie aktualnego zoom'u

Możecie mi zarzucić, że nie wierzę w Operę - ale spodziewałem się znaleźć jej poważnego konkurenta. Może nawet przeglądarkę do wykorzystywania na codzień. Zawiodłem się głęboko.

MrL napisał(a):

Zarowno Mozilla jak i Firefox zawsze robily na mnie zle wrazenie.
Od razu po uruchomieniu czuje do tych programow blizej nieokreslona niechec smile
Kilka razy probowalem sie przemoc i pouzywac ich przynajmniej kilka godzin,
zaglebic sie we wszystko co maja do zaoferowania i moze w ten sposob
je polubic. Zwykle konczy sie to po kilkunastu minutach kiedy okazuje sie
ze jakis zupelnie podstawowy ficzer z Opery wymaga plugina, ktorego musze
szukac, instalowac, konfigurowac (i modlic sie zeby zadzialal).
Szlag mnie trafia po prostu.

Do tego dochodzi nachalny i klamliwy sposob promocji. "Zadna inna przegladarka
nie ma tego co my", pfff. Nie wspomne juz o radosnych nawiazaniach do komunizmu.

M-Z napisał(a):

Re: Czyżby flame?

Originally posted by Zajec
Wchodzę na osiolki.net - brak informacji o ściąganych obrazkach, procentowanego postępu, ilości ściągniętych danych - nie wspominając już oczywiście o prędkości.


To w sumie mało istotne, a czasem przeszkadza w zobaczeniu ostatniej linijki na stronie oraz paska przewijania poziomego. wink

zapamiętywanie sesji - no comments


Trafiłeś w sedno; dla mnie jest to jedna z najważniejszych funkcji Opery. A rozszerzeniu Tabbrowser Extensions (które zresztą nie wiadomo czemu zniknęło z oficjalnej strony rozszerzeń Firefoxa), mimo iż wyraźnie wzoruje się w tej kwestii na Operze, dużo jeszcze do jej funkcjonalności brakuje. Poza tym te rozszerzenia nieraz powodują wysypywanie się przeglądarki.

- nie wyświetlanie aktualnego zoom'u


Bo w Mozilli to nie jest zoom, tylko powiększanie fontów.

Nie wspomne juz o radosnych nawiazaniach do komunizmu.


Jakich? Idei Open Source? Mnie się akurat taki komunizm podoba. bigsmile

Jarek Witkowski napisał(a):

Chwilowa posucha

Chwilowo Opera straciła impet może kosztem Firefoksa ale na dłuższa metę Firefoks działa także na korzyść Opery. Jeśli ludzie uświadomią sobię, że czas uzywać czegoś nowoczesnego, funkcjonalnego i bezpiecznego wtedy wszystkie inne przeglądarki będą się wspierały kosztem niereformowalnego IE. Takie zjawisko już przecież było wcześniej. Następny tydzień powinien być już lepszy i znowu IE zacznie się staczać. Początkowo dzięki Firefoksowi a kiedy wyjdzie finalna Opera 7.6 wtedy ona będzie dołować IE. Proszę zwrócić uwagę, że większość wzmianek o Operze zawiera informacje o Mozillach i odwrotnie. Podobnie jest z wprowadzaniem nowych dodatków, mozillowcy podpatrują Operę i na odwrót, co tylko dobrze służy nam zwykłym użytkownikom.
W tej chwili liczba użytkowników rośnie w tempie 2 procent tygodniowo co jest nie do utrzymania przez dłuższy czas (w takim tempie po roku nastąpiłoby podwojenie użytkowników internetu). Kiedy uruchomią wszystkie kompy na uczelniach powinna nastapic stabilizacja, wzrost ogólny będzie mniejszy i wtedy zaczną się przetasowania. Podobnie było jesienią ubiegłego roku.

daroc napisał(a):

Jednak ja zauważam często, że o Mozilli i Firefoxie piszą.. jakby wiecej... Nie rozumiem tej niechęci do Opery. Mi np. zarówno Mozilla jak i FF wydają się... jakby sztuczne, takie inne... Hm? rolleyes

MrL napisał(a):

Re: Re: Czyżby flame?

Originally posted by M-Z
Jakich? Idei Open Source? Mnie się akurat taki komunizm podoba. bigsmile



Chodzilo mi o omawiane kiedys splashe autorstwa Mithgola. Wiem ze to tylko
margines, a nie "oficjalna linia", ale zle wrazenia pozostaja.

A jesli chodzi o open source, to idea brzmi rzeczywiscie ladnie, w praktyce
czesto wyglada to duzo gorzej (cos jak komunizm zaiste bigsmile ).

Nixer napisał(a):

Propozycja dla moderatorów: od posta Zajeca oddzielić ten fragment, bo offtopic się zaczyna robić.

Jeśli chodzi o mnie i o Firefoksa, to ja sobie tą przeglądarkę chwalę i podoba mi się. Na codzień używam Opery, FF odpalam często do sprawdzania stron. IMO siłą FF są rozszerzenia. W Operze dużo rzeczy jest już wbudowane w przeglądarkę, ale ciężko jest doczekać się czegoś nowego. W FF jest XUL i jak się na tym człowiek zna, to można sobie napisać dowolną wtyczkę. To tak samo jak z Mirandą i pluginami do niej
Szczególnie cenię sobie LiveHTTPHeaders [nieco podobne do Operowego panelu Info, ale o wieeele bardziej szczegółowe] i easyGestures. easyGestures mnie powaliło na kolana. To coś ma niesamowite możliwości.
Ale mimo wszystkich tych zalet i tak Opera jest moją domyślną przeglądarką. GUI Opery jest nie do pobicia, to jest największa siła tej przeglądarki.

bazyli napisał(a):

A moim zdaniem siłą firefoxa jest prostota, przy jednoczesnym posiadaniu kilu niezbędnych funkcji. Tyle, że ja akurat nie szukam prostoty. Ale prostoty szuka wielu innych użytkowników. Ich średnio obchodzą np. szczegółowe paski postępu, bo ich po prostu nie rozumieją i nie są im potrzebne. Dla nas to źródło cennej informacji. Przykłady można by mnożyć.

Zastanawia mnie tylko niekonsekwencja - robienie setek pluginów do FF to odejście od idei prostoty i powrót do Mozilli.

Reasumując - nie porównujmy kosiarki ogrodowej z kombajnem zbożowym, bo to po prostu nie ma sensu.

Shim napisał(a):

Z jednym się muszę zgodzić. Fakt jest niezaprzeczalny. Silnik Gecko rzeczywiście przegonił operę.

Jak?

Firefox zajmuje 17-20MB na dysku (Mozilla 25-40?;p). Opera 3-5MB. (przegonił Operę aż czterokrotnie! bigsmile)
Firefox zajmuje o wiele więcej ramu od Opery. (tu z ostatnich moich testów wynikła mniejsza różnica, w granicach dwukrotnie większej ilości zajmowanego ramu)
Buildy Firefoxa wychodzą codziennie - tu pozytywne *przegonienie*, tylko z drugiej strony co do stabilności tych wydań to można mieć spore zastrzeżenia.
I oczywiście w ilości pluginów*

;D

*tu należy zaznaczyć, że aby otrzymać pełną - nie tylko *podstawową* czy jak ja to wolę określać internetexplorerową - funkcjonalność przeglądarki należy doinstalować odpowiednią ilość pluginów (ok.7-10MB więcej).

Co mnie irytuje w FF?
- brak podstawowej konfiguracji najbardziej intuicyjnych rzeczy. Taki chociażby sidebar. Nie można normalnie zmienić jego położenia z lewej na prawą stronę (trzeba to zrobić wpisując odpowiednie linie kodu do plików konfiguracyjnych)
- nie można normalnie ustawić gdzie mają się znajdować pliki konfiguracyjne
- brak zapisywania poprzednio obejrzanych stron w ramie
- brak zapisywania sesji
- mułowatość, tak Gecko jest tak doskonale napisanym silnikiem, że na słabszych komputerach on nie chodzi tylko pełznie, czołga się, etc.
- no i oczywiście te nieszczęsne wtrącenia komunistyczne, to naprawdę boli.

jukko napisał(a):

No własnie,prostota.Jak obserwuje to jest własnie akceptowane przez przecietnego uzytkownika..Nie każdy lubi "grzebać" w plikach,coś dodawać,przerabiać czy ogolnie mówiąc zagłębiać się w jakieś "skomplikowane" sprawy..Przekonałem do Opery prawie wszystkich moich znajomych ale prawie nikt! nie dał się przekonać do np.M2.Jak widać nie wszystkim są potrzebne funkcje które oferuje Operka.Wystarczy prosta przeglądarka wymagająca niewielkich umiejętności ograniczających się do kliknięcia na ikonkę:-).Nie raz człowiek się ozachwalał jakie to ma fajne bajerki Operka np.gesty myszy czy mozliwość dodawania róznych przycisków,dziesiatki mozliwości modyfikacji,zmiany skórek a na koniec delikwent powalał człowieka pytaniem.."a po co mi to"?Ręce opadały:-)
Jak widać ludzie nie mają wielkich wymagań i taki FF jest w sam raz..
Wazne że udaje się przekonać gości aby korzystali z czegoś innego niż IE a to już jest sukces..Może po jakimś czasie sami nabiorą chęci poszukiwania czegoś jeszcze lepszegoo?

bazyli napisał(a)
.Zastanawia mnie tylko niekonsekwencja - robienie setek pluginów do FF to odejście od idei prostoty i powrót do Mozilli.



Może własnie dlatego aby nie mozna było jej zarzucić że jest za prosta i uboga?Jesli ktoś ma ochotę na coś bardziej "zaawansowanego" jak "czysty" FF to może sobie powrzucać parę pluginów.

operetka napisał(a):

jukko napisał(a)
No własnie,prostota.Jak obserwuje to jest własnie akceptowane przez przecietnego uzytkownika..Nie każdy lubi "grzebać" w plikach,coś dodawać,przerabiać czy ogolnie mówiąc zagłębiać się w jakieś "skomplikowane" sprawy.
[...]

Może własnie dlatego aby nie mozna było jej zarzucić że jest za prosta i uboga?Jesli ktoś ma ochotę na coś bardziej "zaawansowanego" jak "czysty" FF to może sobie powrzucać parę pluginów.



I o to właśnie chodzi. Komuś potrzebny plugin, to FF w mig znajdzie i zainstaluje. Nie ma tu wbudowanego programu pocztowego, nie ma czatu. I to jest dobre, bo większości użytkownikom jest potrzebna tylko przeglądarka - do internetu. Opera może być świetnym narzędziem dla programistów, którzy potrafią dłubać sobie w plikach i je modyfikować, to ich pasja. Inni się na tym nie znają, więc nie zobaczą u siebie "wypasionej" Opery.

adas napisał(a):

Przekonałem do Opery prawie wszystkich moich znajomych ale prawie nikt! nie dał się przekonać do np.M2.Jak widać nie wszystkim są potrzebne funkcje które oferuje Operka.Wystarczy prosta przeglądarka wymagająca niewielkich umiejętności ograniczających się do kliknięcia na ikonkę:-)


Ale w Operze można łatwo wyłączyć M2 i wtedy to jest normalna przeglądarka.

woitas napisał(a):

faktycznie, nowych wersji opery ostatnio jak na lekarstwo.

ps. M$ wobec zagrożenia utraty przez IE pozycji lidera na polu przeglądarek internetowych (podobno ostatnie poważne zmiany w jej kodzie wprowadzono w 1998r) zapowiedział daleko idące zmiany w sposobie podejścia programistów do swojego dziecka.
w przeciągu kilku (nastu?) miesięcy mamy się spodziewać nowego, rewolucyjnego produktu p

lazik_s napisał(a):

A ja powoli rezygnuję z Opery na rzecz FireFoxa. Pisałem już o szybkości połączenia ze stronami. Moim zdaniem także prostota konfiguracji jest o wiele lepsza niż w Operze. W Operze trzeba dobrze się nagrzebać żeby zmienić wpisy menu czy menu kontekstowe. Tutaj odpowiednia wtyczka i jazda. Wszystko mam w przystępnej formie graficznej a nie tekstowej i jeszcze zmuszającej do wyszukiwania danych plików.
W FF kilka pluginów i otrzymujemy drugą Operę jednak z bardziej rozbudowaną możliwością konfiguracji. Dla przykładu niech ktoś sobie ściągnie plugin Tabbrowser Extensions. Tutaj ogrom konfiguracji samych paneli już powala na kolana Operę.
Innym przykładem może być Launchy. Nie trzeba grzebać w plikach by dodać opcję w menu kontekstowym 'Otwórz stronę w Operze' czy IE.
Następnym rewelacyjnym rozszerzeniem jest Adblock. Łatwy w obsłudze antyspam czy jak to tam nazwać. Wycina wszystko co trzeba w łatwo konfigurowalny sposób.
Sprawdzanie pisowni w FF działa także bardzo dobrze. Możliwość sprawdzania wielu języków. Dla osób dużo piszących na forach czasami może to być bardzo przydatne.
Istnieją jeszcze inne może mniej przydatne rozszerzenia: TinyUrl Creator, SwitchProxy, User Agent, Sage, ChatZilla, Calendar, Toolbar Enhancements, ConQuery i MAF.

adas napisał(a):

@lazik_s: A wiele z tego co wypisałeś można sobie dodawać prosto jako przyciski z Opera7wiki - wcale nie trzeba grzebać w plikach.
Na poprawienie sprawdzania pisowni liczę w 7.60. Irca masz od razu.

W Operze przydało by się możliwość wyłączenia Poczty, ale zostawienia czytnika RSS.

M-Z napisał(a):

Originally posted by Shim
Firefox zajmuje o wiele więcej ramu od Opery. (tu z ostatnich moich testów wynikła mniejsza różnica, w granicach dwukrotnie większej ilości zajmowanego ramu)


Eee tam. Dziwne te Twoje testy; Opera ma unikalną cechę - memory cache - więc siłą rzeczy powinna zajmować więcej pamięci. Ale pamięć jest od tego, by ją wykorzystywać; jak ktoś chce, by Opera jej nie wykorzystywała, może wyłączyć sobie Memory Cache; nie zmienia to faktu, że w podstawowej konfiguracji Opera zajmuje więcej pamięci.
BTW: Przed chwilą zrobiłem sobie test: otworzyłem taką samą liczbę tabów w Firefoxie i w Operze i mimo iż Firefox wyświetla badziewne Flashe, a Opera nie, to i tak zajmuje [firefox] nieco mniej pamięci. Za to dziwnie dużo proca wykorzystuje. bigsmile

Buildy Firefoxa wychodzą codziennie - tu pozytywne *przegonienie*, tylko z drugiej strony co do stabilności tych wydań to można mieć spore zastrzeżenia.


Hmm... Kiedyś używałem nightly buildów i to co mnie niemile zaskakiwało to była nikłość wprowadzanych zmian (nie mówię o różnicach między buildami, ale między którąś wersją finalną, a np. nightly buildem miesiąc późniejszym), a nie ich niestabilność. To tak jakby się oburzać na niestabilność Opery 7.60 Preview 1.

- mułowatość, tak Gecko jest tak doskonale napisanym silnikiem, że na słabszych komputerach on nie chodzi tylko pełznie, czołga się, etc.


Nie zgodzę się. To co jest najbardziej ociężałe w Mozillach, to ich interfejs użytkownika. Jak chcesz testować "ciężar" Gecko, to zainstaluj sobie K-Meleona.

- no i oczywiście te nieszczęsne wtrącenia komunistyczne, to naprawdę boli.


Nie wiem dokładnie, o czym mówisz, ale myślę, że jakość przeglądarki nijak się ma do wyznawanych przez jej twórców poglądów.

lazik_s:
W FF kilka pluginów i otrzymujemy drugą Operę jednak z bardziej rozbudowaną możliwością konfiguracji. Dla przykładu niech ktoś sobie ściągnie plugin Tabbrowser Extensions. Tutaj ogrom konfiguracj samych paneli już powala na kolana Operę.


Hmm... Po pierwsze jak już mówiłem ten extension wyparował z texturizer.net/firefox/extensions. Po drugie jedyna rzecz, której (według mnie) może brakować Operze, a którą ma TE to grupowanie tabów "pochodzących" od jednej strony.
Poza tym (przynajmniej u mnie) instalowanie różnych extension'ów w znaczący sposób wpływało na stabilność przeglądarki.

adas napisał(a):

Originally posted by M-Z
Hmm... Po pierwsze jak już mówiłem ten extension wyparował z texturizer.net/firefox/extensions. Po drugie jedyna rzecz, której (według mnie) może brakować Operze, a którą ma TE to grupowanie tabów "pochodzących" od jednej strony.


Człowiek całe życie się uczy - Opera ma coś takiego: Preferencje -> Otwieraj nowe karty obok aktywnej - nowe karty będą się otwierały obok tej z której klikłeś linka. Chyba o to chodzi.


Poza tym (przynajmniej u mnie) instalowanie różnych extension'ów w znaczący sposób wpływało na stabilność przeglądarki.

Potwierdzam i przy okazji napiszę:

ja to chyba na serio mam pecha do tych rozszerzeń... - działało ładnie - wczoraj uruchomiłem update Firefoksa i rozszerzeń i mi dziś takie jakiś error w XML wyskoczył. Doszedłem do tego, że miałem polską wersję TabBrowser a przy aktualizacji ściągnęło wersję angielską - odinstalowałem, znalazłem polską i znowu zainstalowałem... Po przejrzeniu tych opcji to są takie same jak w Operze (jakaś tam część).

I działa wam w FF przycisk zatrzymaj? Bo mi nie...

M-Z napisał(a):

Originally posted by adas
Człowiek całe życie się uczy - Opera ma coś takiego: Preferencje -> Otwieraj nowe karty obok aktywnej - nowe karty będą się otwierały obok tej z której klikłeś linka. Chyba o to chodzi.


Tam były jeszcze kolorki. p

adas napisał(a):

Originally posted by M-Z
Tam były jeszcze kolorki. p


lol co za dużo to nie zdrowo bigsmile

Shim napisał(a):

Kilka kontrodpowiedzi z mojej strony.

Co do ilości ramu zajmowanego przez operę i firefoxa tu sprawa jest jasna.
(może trochę przesadziłem z tą dwókrotną przewagą Firefoxa ;p)
Zainstalowany na czysto Firefox i Opera.
- bez historii
- obie przeglądarki z pluginami flasha
- bez żadnych skór

Na czysto: http://vmx.neostrada.pl/test/blank.jpg
5x Forum opery: http://vmx.neostrada.pl/test/forum.jpg
1x Nvidia.com: http://vmx.neostrada.pl/test/nvidia1x.jpg
5x Nvidia.com: http://vmx.neostrada.pl/test/nvidia5x.jpg

Widać?
Jako ciekawostkę dodam, że Opera ma gotowe na dzieńdobry do użytku takie rzeczy jak, klient Poczty, Newsów, klient IRCa, moduł Notatek i książkę adresową. I to wszystko w tej ilości ramu, jaką widać na screenach.

Co do buildów, nie miałem zamiaru oburzać się na cokolwiek, czy też wytykać cokolwiek. Powiedziałem jasno, że to jest dobrą cechą FF, że wydaje się dużo nowych poprawionych/z dodatkowymi funkcjami wersji, codziennie. I wiadomo, że to są buildy pisane pod kątem testowania nowych funkcji, przez co są tak samo niestabilne jak beta buildy Opery. Jaki więc był mój cel tej wypowiedzi? Ano taki, iż Firefox "cieszy" się opinią najczęściej aktualizowanej i najbardziej rozwijanej przeglądarki - tylko tak naprawdę stabilne buildy wychodzą w miarę rzadko, podobnie jak stabilne buildy Opery.

Co do mułowatości to po części również chodziło mi o interfejs. Fakt pozostaje bez zmian. Firefox i Mozilla na starszych komputerach chodzą tak jakby chciały a nie mogły.

I na koniec na temat poglądów. Owszem nie ingeruje w poglądy twórców Firefoxa. Ale dla mnie zupełnie inaczej by się patrzyło na produkt bez tych wtrąceń. Splashe można obejrzeć na: http://mithgol.pp.ru/Mozilla/ (to tak jakby nagle najbardziej popularną przeglądarkę tworzyło ugrupowanie faszystowskie i nikt by się tym nie przejmował, bo to się ma ni jak do produktu)

pietrek napisał(a):

Tak prawde mówiąc to mnie sie K-meleon spodobał;) Według mnie jest szybszy niż Firefox (a mam zainstalowane Opere, FF, i K-meleona). Tylko brakuje mi w nim funkcji, które Opera ma od dawna:p więc korzystam z niego od czasu do czasu. Ale jeśli miałbym doradzać osobie, która chce wybrać inną przeglądarkę, to na 1. miejscu byłaby Opera a potem długo, długo nic i dopiero wtedy K-meleon (ale to dla tych co nie mają dużych wymagań od życia wink znaczy się przeglądarki). Tyle mojego:)

pozdrawiam
Piotrek

lazik_s napisał(a):

Opera ma unikalną cechę - memory cache


Czy unikalną? Sprawdź może rozszerzenie FF 'Configuration Mania'. Opcja High Speed Browsing w Browser. W tym punkcie opcja:
Enable cache memory (Preferred)

M-Z napisał odnośnie Tabbrowser Extensions:
Hmm... Po pierwsze jak już mówiłem ten extension wyparował z texturizer.net/firefox/extensions.



Ah na leniwość lub ślepotę czasami nie ma sposobu: http://tinyurl.com/6wxeu lub http://texturizer.net/firefox/extensions/#tbe

Inna sprawa, że dla przykładu FF ma takie rozszerzenie dodające w menu kontekstowym opcje 'Paste quote'. Prawda że miłe na tym forum?

squeal napisał(a):

Originally posted by Shim
I na koniec na temat poglądów. Owszem nie ingeruje w poglądy twórców Firefoxa. Ale dla mnie zupełnie inaczej by się patrzyło na produkt bez tych wtrąceń. Splashe można obejrzeć na: http://mithgol.pp.ru/Mozilla/


Super, tym mnie przekonałeś! Od dzisiaj korzystam tylko z Mozilli! bigsmile

Ryszard napisał(a):

Tak po szybkim porównaniu:
- K-meleon nie zrobił mi skrótów w menu i na pulpicie, bo tak wybrałem w czasie instalacji, FF - mimo zaznaczenia, że nie chcę skrótów "uszczęśliwił mnie na siłę"
- w K-meleonie mam dostęp do zakładek Opery - dodałem adres w Operze - widzę w K-meleonie.

M-Z napisał(a):

Originally posted by pietrek
Tak prawde mówiąc to mnie sie K-meleon spodobał;) Według mnie jest szybszy niż Firefox (a mam zainstalowane Opere, FF, i K-meleona).


Nie tylko według Ciebie. smile

Tylko brakuje mi w nim funkcji, które Opera ma od dawna:p więc korzystam z niego od czasu do czasu.


Przede wszystkim K-Meleon ma spore problemy z focus'em - chociażby po stworzeniu nowego taba focus nie ustawia się w polu adresu.

Czy unikalną? Sprawdź może rozszerzenie FF 'Configuration Mania'. Opcja High Speed Browsing w Browser. W tym punkcie opcja:
Enable cache memory (Preferred)


Hmmm... Zaraz przetestuję...
Przetestowałem - wolne żarty. Co mnie obchodzi gdzie on keszuje, skoro i tak nic to nie przyspiesza (porównałem Back/Forward w Firefoxie z tym rozszerzeniem i w Mozilli bez niego - nie widzę specjalnie różnicy).

Ah na leniwość lub ślepotę czasami nie ma sposobu:


Masz rację, mój błąd - niech za wytłumaczenie tego niech służy fakt, że dział extensions na texturizer.net/firefox przenosi teraz do http://update.mozilla.org/extensions/?application=firefox, a tam tego nie ma...

artuone napisał(a):

Originally posted by adas
W Operze przydało by się możliwość wyłączenia Poczty, ale zostawienia czytnika RSS.

I na Boga! Jako panel! bigsmile

lazik_s napisał(a):

Hmmm... Zaraz przetestuję...
Przetestowałem - wolne żarty. Co mnie obchodzi gdzie on keszuje, skoro i tak nic to nie przyspiesza (porównałem Back/Forward w Firefoxie z tym rozszerzeniem i w Mozilli bez niego - nie widzę specjalnie różnicy).



Ha bo to nie jest zależne od tego pluginu. Wyłącz tę opcje i zobaczysz wtedy różnicę. Rozszerzenie podane tylko pokazuje ukryte funkcje na które normalnie nie masz wpływu.

quiris napisał(a):

Ano taki, iż Firefox "cieszy" się opinią najczęściej aktualizowanej i najbardziej rozwijanej przeglądarki

Przepraszam, ale skąd zaczerpnąłeś tę nowinę/opinię, bo jakoś tego cieszenia się nigdzie nie zauważyłem p

Shim napisał(a):

Heh smile No może to jest trochę takie generalizowanie, ale ja to tak odbieram z wszelakiej maści nowości, aktualności i opinii ludzi, z którymi rozmawiam na ten temat (a którzy są zwolennikami FF).

A tak pozatym to polecam:
http://kalsey.com/2004/09/why_i_dont_recommend_firefox/

smile

quiris napisał(a):

A ja powoli rezygnuję z Opery na rzecz FireFoxa. Pisałem już o szybkości połączenia ze stronami. Moim zdaniem także prostota konfiguracji jest o wiele lepsza niż w Operze. W Operze trzeba dobrze się nagrzebać żeby zmienić wpisy menu czy menu kontekstowe.

faint Nie no ty chyba nie mówisz tego poważnie. Żeby cię nie nadwyrężać, to proszę podaj mi szybciutki sposób na wrzucenie paska postępu na pasek główny w FF?

Tutaj odpowiednia wtyczka i jazda.


Aaa to wtyczkę potrzeba. Dobrze to szybciutko poproszę wtyczkę smile

Wszystko mam w przystępnej formie graficznej a nie tekstowej i jeszcze zmuszającej do wyszukiwania danych plików.

Uważasz, że wtyczka w formacie XPI jest prostsza niż zwykły plik tekstowy? ROTFLMAO bigsmile

W FF kilka pluginów i otrzymujemy drugą Operę jednak z bardziej rozbudowaną możliwością konfiguracji.


Jakoś tak chciałem sobie strzelić np. skrócik ctrl+alt+v, przepraszam ile będę musiał przeszukać ton różnych w większości bzdurnych wtyczek, żeby znaleźć tę jedną, która mi to umożliwi (pewnie takiej nie znajdę), ale podobna to o ile wiem jest.

Dla przykładu niech ktoś sobie ściągnie plugin Tabbrowser Extensions. Tutaj ogrom konfiguracji samych paneli już powala na kolana Operę.

Znam. Wiele razy miałem nieprzyjemność walczyć z jej niestabilnością, wiele razy wywalała profil do góry nogami, wiele razy sama przeglądarka zaczęła dziwnie działać i dopiero po długim śledztwie zwykle odnajdywałem winowajcę w postaci tej upierdliwej wtyczki.

Innym przykładem może być Launchy. Nie trzeba grzebać w plikach by dodać opcję w menu kontekstowym 'Otwórz stronę w Operze' czy IE.

A np. jakbym chciał Otwórz tę stronę w Icebrowserze to też to Launchy mi zapewni, czy też będę musiał edytować wtyczkę?

Dobra starczy, bo dawno tak się setnie nie ubawiłem bigsmile Spokojnie mógłbyś być jakimś rzecznikiem. Masz talent do nazywania białym czarnego. Bez urazy oczywiście smile

quiris napisał(a):

Originally posted by Shim
Heh smile No może to jest trochę takie generalizowanie, ale ja to tak odbieram z wszelakiej maści nowości, aktualności i opinii ludzi, z którymi rozmawiam na ten temat (a którzy są zwolennikami FF).

Hę. To te twoje własne odczucia nazywasz: cieszeniem się opinią? I jeszcze ukształtowałeś je na podstawie opinii zwolenników FF? Wybacz, ale w tym momencie po raz kolejny zaliczam faint

lazik_s napisał(a):

Nie no ty chyba nie mówisz tego poważnie. Żeby cię nie nadwyrężać, to proszę podaj mi szybciutki sposób na wrzucenie paska postępu na pasek główny w FF?



W FF nie ma czegoś takiego jak konfigurowalny pasek postępu. Równie dobrze mógłbym ciebie zapytać:
Pokaż mi szybki sposób na kontrolowanie przez Operę za pomocą paska foobara2000. Ma to także pokazywać na pasku stanu właśnie odgrywany utwór.
Rozumiesz różnicę w tych przeglądarkach? Jedna coś ma druga nie ma. łatwość konfigurowalności tak jak pisałem jest po stronie FF, ale nie wybiega poza określone funkcje.

Uważasz, że wtyczka w formacie XPI jest prostsza niż zwykły plik tekstowy? ROTFLMAO


Tak bo rozróżniam pojęcie szukania pliku schowanego w ukrytym katalogu i kliknięcie na link. To mnie interesuje a nie podejście typowo programistyczne. Śmiej się ze swojej krótkowzroczności. Ważne jest w tym temacie jak patrzy na to ZU.

Jakoś tak chciałem sobie strzelić np. skrócik ctrl+alt+v, przepraszam ile będę musiał przeszukać ton różnych w większości bzdurnych wtyczek, żeby znaleźć tę jedną, która mi to umożliwi (pewnie takiej nie znajdę), ale podobna to o ile wiem jest.


A tu wkraczamy na pole czy umiesz korzystać z wyszukiwarki i zadawać jej odpowiednio pytania. Niestety to także sztuka dobrze zadać pytanie.

A np. jakbym chciał Otwórz tę stronę w Icebrowserze to też to Launchy mi zapewni, czy też będę musiał edytować wtyczkę?


http://gemal.dk/mozilla/launchy.html?ver=3.3.0 znajdź odpowiedź. Teraz proszę o statystykę ile osób używa Icebrowsera.

Dobra starczy, bo dawno tak się setnie nie ubawiłem Spokojnie mógłbyś być jakimś rzecznikiem. Masz talent do nazywania białym czarnego. Bez urazy oczywiście


A jakieś zarzuty co do meritum, bo narazie tylko próbujesz trolować.

quiris napisał(a):

W FF nie ma czegoś takiego jak konfigurowalny pasek postępu.


Nie chciałbym zadawać kolejnych pytań, które by pokazały, że tego i tego się znowu nie da zrobić w FF, bo FF tego nie ma. Nie chcę tego robić, bo faktem niezbitym jest, że FF ma *bardzo słabo konfigurowalny* interfejs. Wszystko co może ZU (bez pisania wtyczek) zrobić to poprzesuwać parę przycisków, pododawać parę ze skromnego zasobu, pousuwać ewentualnie i to na dwóch paskach i tyle. I proszę cię nie wmawiaj mi, że FF jest świetnie konfigurowalny.

Rozumiesz różnicę w tych przeglądarkach? Jedna coś ma druga nie ma. łatwość konfigurowalności tak jak pisałem jest po stronie FF, ale nie wybiega poza określone funkcje.

No właśnie bardzo dobrze to ująłeś. W jednej da się przenieść ten pasek, w drugiej nie. Natomiast to twoje drugie zdanie popiera moją tezę o Twojej manierze nazywania białymi czarnych rzeczy.


Tak bo rozróżniam pojęcie szukania pliku schowanego w ukrytym katalogu i kliknięcie na link. To mnie interesuje a nie podejście typowo programistyczne. Śmiej się ze swojej krótkowzroczności. Ważne jest w tym temacie jak patrzy na to ZU.

Zwykły użytkownik zapewniam Cię nie ściagnie sobie dodatków, bo nawet nie wie co to są dodatki. A ten średnio zaawansowany zada pytanie na forum i uzyska odpowiedż, że albo sobie poszuka takiej a takiej wtyczki (w przypadku FF), albo wyedytuje taki a taki plik (w przypadku Opery) - jednakowa droga, a ten najbardziej zaawansowany woli podłubać w swoich plikach tekstowych i ustawić wszystko tak jak mu jest to wygodnie (zrobi to raz a dobrze - tekst zawsze można przenieść), niż uganiać się za jakimiś wtyczkami, które być może bedą odpowiadały jego wyobrażeniom albo nie. I zainstaluje i przyjdzie nowa wersja, wtyczki zazwyczaj nie mają w zwyczaju być zgodne z nowymi wersjami i znowu będzie się uganiał za nowymi wersjami wtyczek, o ile takie będą.

A tu wkraczamy na pole czy umiesz korzystać z wyszukiwarki i zadawać jej odpowiednio pytania. Niestety to także sztuka dobrze zadać pytanie.


Ty się o mnie nie martw. Ty lepiej pomyśl o tych ZU, dla których FF jest przeznaczony.

http://gemal.dk/mozilla/launchy.html?ver=3.3.0 znajdź odpowiedź. Teraz proszę o statystykę ile osób używa Icebrowsera.

A co to ma do rzeczy. Wystarczy, że ja używam Icebrowsera i potrzebuję takiej funkcjonalności. Czy łatwiej mi będzie osiągnąć to w Operze, czy w FF? Na to proste pytanie mi odpowiedz.

A jakieś zarzuty co do meritum, bo narazie tylko próbujesz trolować.

Patrz wyżej.

Shim napisał(a):

Hehe Quiris bigsmile Widzę, że znowu doszło do zamotania ;p Nie taka była moja intencja...

Podpowiedź: Zauważ, że słowo "cieszy" jest w cudzysłowiu ^^

Myślałem, że to widać ;p Ale powiem o co dokładnie mi chodziło. Dla ludzi przechwalających potęgę(lol) FF lub namawiających ludzi do korzystania z niego to (aktualizowanie/update'owanie) jest właśnie "w cudzysłowiu" flagowym cieszącym się dobrą sławą ficzerem.

PS. Następnym razem będzie mniej sarkazmu - więcej danych happy

quiris napisał(a):

Hehe Quiris Widzę, że znowu doszło do zamotania ;p Nie taka była moja intencja.
Podpowiedź: Zauważ, że słowo "cieszy" jest w cudzysłowiu ^^

Och faktycznie o Przepraszam za te moje uwagi.

jukko napisał(a):

quiris napisał(a)
...
Zwykły użytkownik zapewniam Cię nie ściagnie sobie dodatków, bo nawet nie wie co to są dodatki. A ten średnio zaawansowany zada pytanie na forum i uzyska odpowiedż, że albo sobie poszuka takiej a takiej wtyczki (w przypadku FF), albo wyedytuje taki a taki plik (w przypadku Opery) - jednakowa droga, a ten najbardziej zaawansowany woli podłubać w swoich plikach tekstowych i ustawić wszystko tak jak mu jest to wygodnie (zrobi to raz a dobrze - tekst zawsze można przenieść), niż uganiać się za jakimiś wtyczkami, które być może bedą odpowiadały jego wyobrażeniom albo nie. I zainstaluje i przyjdzie nowa wersja, wtyczki zazwyczaj nie mają w zwyczaju być zgodne z nowymi wersjami i znowu będzie się uganiał za nowymi wersjami wtyczek, o ile takie będą.


Tutaj bym się z Tobą nie zgodził,akurat w FF jest takie coś jak aktualizacja i to tak samej przeglądarki jak i również pobranych wtyczek co eliminuje konieczność poszukiwania nowych wersji..A że trzeba do FF trochę wtyczek pościągać to fakt ale bądźmy szczerzy,"goła"Operka instalowana na czysto też nie jest samowystarczalna i trzeba wrzucić parę pluginów aby zwiekszyć jej funkcjonalność..
Np.nadal brakuje mi w Operce czegoś takiego jak FlashGot w FF który bez konieczności modyfikowania jakichkolwiek plików umozliwia pobieranie wszystkiego jakimkolwiek menedżerem downloadów zainstalowanym w sytemie..Lepiej to widać na załączniku..Jesli już trzeba coś zmienić w plikach uzytkownika to wtyczka ChromeEdit umozliwia jednym kilknięciem edycje tych plików bez konieczności wyszukiwania ich w katalogach..

fg.png

lazik_s napisał(a):

Nie chciałbym zadawać kolejnych pytań, które by pokazały, że tego i tego się znowu nie da zrobić w FF, bo FF tego nie ma. Nie chcę tego robić, bo faktem niezbitym jest, że FF ma *bardzo słabo konfigurowalny* interfejs. Wszystko co może ZU (bez pisania wtyczek) zrobić to poprzesuwać parę przycisków, pododawać parę ze skromnego zasobu, pousuwać ewentualnie i to na dwóch paskach i tyle. I proszę cię nie wmawiaj mi, że FF jest świetnie konfigurowalny.


Nieprawda! Domyślniy układ paneli wraz z wtyczką Toolbar Enhancements pozwala na modyfikowanie 4 (czterech) paneli a nie dwóch.

No właśnie bardzo dobrze to ująłeś. W jednej da się przenieść ten pasek, w drugiej nie. Natomiast to twoje drugie zdanie popiera moją tezę o Twojej manierze nazywania białymi czarnych rzeczy.


Bzdura. Przeglądarko to nie jest tylko i wyłączni interfejs, który ty notabene upłycasz do konfiguracji pasków. Nie ograniczaj różnic tylko do tego. Paski są lepiej konfigurowalne w Operze, ale już menu kontekstowe dla stron i pasek menu niestety nie. Tak samo jak funkcje dla gestów myszki (nawet z piemenu) czy operacji na panelach.

Zwykły użytkownik zapewniam Cię nie ściagnie sobie dodatków, bo nawet nie wie co to są dodatki.



I ty tak myślisz? Każdy kto szuka nowej funkcji najpierw idzie po pomoc dołączoną do programu. F1 i widok ukazuje: Dostosowywanie przeglądarki. W nim: Rozszerzenia. Cszy ty myślisz, że to nie jest user-friendly? Chyba lepsze niż szukanie forum, rejestracja i dopiero zadanie pytania. Co oferuja w takim przypadku Opera? Ano nic! Brak jakichkolwiek informacji w pliku pomocowym na temat edytowalności plików i możliwości w taki sposób zmian konfiguracji.

I zainstaluje i przyjdzie nowa wersja, wtyczki zazwyczaj nie mają w zwyczaju być zgodne z nowymi wersjami i znowu będzie się uganiał za nowymi wersjami wtyczek, o ile takie będą.


I to jest minus dl FF. Naszczęście wtyczki są na bierząco aktualizowane i często przed premierą samej przeglądarki są dostępne już poprawione. A jak ma się sprawa z menusami edytowanymi w 7.2 i przejściem 7.5 i następnie 7.6?

Ty się o mnie nie martw. Ty lepiej pomyśl o tych ZU, dla których FF jest przeznaczony.


I dla nich jest odpowiednia dołączona do programu pomoc. Jest w niej wystarczająco dużo informacji. W Operowskiej pomocy nie ma informacji na temata edytowania plików by uzyskać odpowiednie wpisy w menusach itd....

A co to ma do rzeczy. Wystarczy, że ja używam Icebrowsera i potrzebuję takiej funkcjonalności. Czy łatwiej mi będzie osiągnąć to w Operze, czy w FF? Na to proste pytanie mi odpowiedz.


Dla mnie byłoby łatwiej w FF. Jeśli chodzi o ciebie to widząc po twoich preferencjach pytanie jest retorycznie postawione.
A dlaczego dla mnie lepiej:
Patrzę dlaczego Lunchy nie rozpoznaje ICEBROWSERA. Czyli Narzędzia->Rozszerzenia->Lunchy->Opcje zakłądka lunchy.xml. O już wszystko wiadomo. Jest nawet link do mojego profilu gdzie muszę umieścić ten wymagany plik. [dośc proste i dobrze opisane] Koipiuję więc lokalizacje gdzie muszę odpowiedni plik dodać i po nitce Start->Uruchom i wpisuję dane. smile Mam już folder. (nie zanzczam żeby pokazał ukryte katalogi jak musiałbym w Operce) Teraz lecę zgodnie z opisem na stronę producenta wtyczki. Naciskam prawym na wtyczce i wybieram 'Odwiedź stronę domową'. Na tej stronie zaraz pod wymienionymi automatycznie rozpoznawanymi aplikacjami mam 'You can use the launchy.xml feature on all OSes.' Klikam na link i mam opis. I co tam widzę. Wszystko podane w taki prostacki sposób. Ile teraz trwa edycja podanego przykładu? 15 sekund góra i mam działający link w FF do zewnętrznej aplikacji.
To właśnie jest prostota rozwiązania. Wszystko jest podane i nie trzeba nawet googla używać. Linki wyszczególnione. Czego więcej potrzeba? Zapewne konfigurowalności w GUI? Cóż pożyjemy zobaczymy gdzie będzie taka funkcjonalność szybciej. W Lunchy dla FF czy Operze.

Nasty napisał(a):

lazik... daj se na wstrzymanie... Używaj sobie swojego ukochanego Firefoksa i nie maltretuj ludzi dobra... zzz zzz yuck

lazik_s napisał(a):

Nasty napisał:
lazik... daj se na wstrzymanie... Używaj sobie swojego ukochanego Firefoksa i nie maltretuj ludzi dobra...


A gdzie ja napisałem, że to moja ukochana przeglądarka? Odpowiadam tylko na nieprawdziwe zarzuty. Opisuje dość precyzyjnie. W zamian oczywiście zero powagi. Ja nikogo nie zmuszam do używania FF. Nawet mu odradzam! Niech sobie używa tego co chce. Nie znoszę jednak przekłamywania na forum publicznym faktów. Pisać zgodnie z tematem można jedynie wtedy gdy ma się pełny obraz. Tutaj niestety niewiele osób liznęło temat tych dwóch przeglądarek i dlatego jest mało faktów a więcej teoretyzowania.

A co do samego postu to nie wiem po co to pisałeś. Zupełny OT. Podbijasz sobie statsy?

quiris napisał(a):

Nieprawda! Domyślniy układ paneli wraz z wtyczką Toolbar Enhancements pozwala na modyfikowanie 4 (czterech) paneli a nie dwóch.

Przepraszam czy ta wtyczka TE jest w standardzie? Pal sześć niech ci będzie 4. Ja dla porównania w domyślnej instalacji Opery mogę edytować pasków hmm... co najmniej 16 p Poza tym mam domyślnie do dyspozycji ponad 110 różnistych przycisków, pól, które mogę sobie ustawiać, gdzie mi się żywnie podoba.

Paski są lepiej konfigurowalne w Operze

Aaa to jednak okazuje się, że Opera jednak ma lepiej kongurowalne paski, bo poprzednio jakoś usilnie broniłeś tezy, że FF wymiata na tym polu.

ale już menu kontekstowe dla stron i pasek menu niestety nie. Tak samo jak funkcje dla gestów myszki (nawet z piemenu) czy operacji na panelach.


Aha to proszę podaj mi szybki przepis jak zrobić w FF takie menu jakie zbudował Moose: http://literarymoose.info/=/opera/setup/webdev.xhtml zapewne przy pomocy Notatnika, tudzież innego edytora plików tekstowych? Bardzo bym chciał mieć takie w FF.

I ty tak myślisz? Każdy kto szuka nowej funkcji najpierw idzie po pomoc dołączoną do programu.

Zapewniam cię, że ZU który wie, że Internet to niebieska ikonka na pulpicie i zamiast wpisać adres strony uruchamia www.google.pl i szuka tej strony w Googlach, nie uruchomi pomocy p

Naszczęście wtyczki są na bierząco aktualizowane i często przed premierą samej przeglądarki są dostępne już poprawione.

Niech mnie ręka boska broni, przed takimi bierzącymi aktualizacjami p

A jak ma się sprawa z menusami edytowanymi w 7.2 i przejściem 7.5 i następnie 7.6?

Można sobie spokojnie używać. Najwyżej nie ma się dostępu do nowych funkcji wink W każdym bądź razie nie grozi to crashem przeglądarki p

Dla mnie byłoby łatwiej w FF. Jeśli chodzi o ciebie to widząc po twoich preferencjach pytanie jest retorycznie postawione.
A dlaczego dla mnie lepiej:
Patrzę dlaczego Lunchy nie rozpoznaje ICEBROWSERA. Czyli Narzędzia->Rozszerzenia->Lunchy->Opcje zakłądka lunchy.xml. O już wszystko wiadomo. Jest nawet link do mojego profilu gdzie muszę umieścić ten wymagany plik. [dośc proste i dobrze opisane] Koipiuję więc lokalizacje gdzie muszę odpowiedni plik dodać i po nitce Start->Uruchom i wpisuję dane. smile Mam już folder. (nie zanzczam żeby pokazał ukryte katalogi jak musiałbym w Operce) Teraz lecę zgodnie z opisem na stronę producenta wtyczki. Naciskam prawym na wtyczce i wybieram 'Odwiedź stronę domową'. Na tej stronie zaraz pod wymienionymi automatycznie rozpoznawanymi aplikacjami mam 'You can use the launchy.xml feature on all OSes.' Klikam na link i mam opis. I co tam widzę. Wszystko podane w taki prostacki sposób. Ile teraz trwa edycja podanego przykładu? 15 sekund góra i mam działający link w FF do zewnętrznej aplikacji.
To właśnie jest prostota rozwiązania. Wszystko jest podane i nie trzeba nawet googla używać. Linki wyszczególnione. Czego więcej potrzeba? Zapewne konfigurowalności w GUI? Cóż pożyjemy zobaczymy gdzie będzie taka funkcjonalność szybciej. W Lunchy dla FF czy Operze.

O matko... Jak widzę taki przepis to od razu uciekam. Nietrywialne jest przeczytanie twojego przepisu, a co dopiero wykonanie wszystkich czynności wg niego p A w Operze jeden pliczek. Lokalizację znam z opera:about.

Nasty napisał(a):

Originally posted by lazik_s
Odpowiadam tylko na nieprawdziwe zarzuty. Opisuje dość precyzyjnie. (..) Nie znoszę jednak przekłamywania na forum publicznym faktów.


Nie ma tu żadnego przekręcania, tylko jest kłótnia, którą prowokujesz. I nie ma faktów, tylko są Twoje wielce dyskusyjne opinie (które uważasz za fakty). Cały czas odwracasz kota ogonem.

Originally posted by lazik_s
A co do samego postu to nie wiem po co to pisałeś. Zupełny OT. Podbijasz sobie statsy?


Bo mnie wk* że muszę czytać kilobajty twoich bezsensownych wywodów, że czarne jest białe.

lazik_s napisał(a):

Aaa to jednak okazuje się, że Opera jednak ma lepiej kongurowalne paski, bo poprzednio jakoś usilnie broniłeś tezy, że FF wymiata na tym polu.


Może dasz cytat? Pisałem że jest łatwiej konfigurowalna, ale nie pisałem o samych paskach. Dla mnie przeglądarka to nie paski! Konfiguracja polega czasami na dodawaniu dość skomplikowanych funkcji do menu kontekstowego, czy zwykłego menu. O tym zapewne nie doczytałeś i uparłeś się tych pasków. Napisałem ci, że ogólnie paski są lepiej konfigurowalne w Operze. W FF jest lepiej konfigurowalna funkcjonalność i cała pozostałość.

Aha to proszę podaj mi szybki przepis jak zrobić w FF takie menu jakie zbudował Moose: http://literarymoose.info/=/opera/setup/webdev.xhtml zapewne przy pomocy Notatnika, tudzież innego edytora plików tekstowych? Bardzo bym chciał mieć takie w FF.


Ale osso chodzi. Ja na tej stronie zupełnie nic nie widzę. Daj opis do jakiegoś changelogu czy opisu funkcjonalności. Zrzuty to mi są tak potrzebne!

Zapewniam cię, że ZU który wie, że Internet to niebieska ikonka na pulpicie i zamiast wpisać adres strony uruchamia www.google.pl i szuka tej strony w Googlach, nie uruchomi pomocy


Nie jest to prawda. Z mojego doświadczenia wiem, że ZU nie wiedzą co to google. Szybciej znajdą pomoc w programie niż dowiedzą się co to goglownica.

O matko... Jak widzę taki przepis to od razu uciekam. Nietrywialne jest przeczytanie twojego przepisu, a co dopiero wykonanie wszystkich czynności wg niego A w Operze jeden pliczek. Lokalizację znam z opera:about.


Tak to może opiszesz dokładnie jak to widzi ZU. Chce wpisać opcję opisaną i dywagowaną powyżej do Opery w menu kontekstowe. Bardzo proszę o dokładny opis. Oczywiście zawrzyj skąd ma wziąć info o edycji danego pliku. A i ZU bardzo źle umieć google. On nie znać tego.

lazik_s napisał(a):

Bo mnie wk* że muszę czytać kilobajty twoich bezsensownych wywodów, że czarne jest białe.


Proszę o dokładny przykład. Czytanie ze zrozumieniem czasami przychodzi ciężko także bardzo grzecznie wytłumaczę/przetłumaczę moje intence czy słowa. Podam w odpowiedniej idiotoodpornej wersji by wszyscy byli usatysfakcjonowani i wiedzieli o czym mowa.
Także bardzo proszę o przykłady gdzie się mijam z prawdą.

Nasty napisał(a):

Originally posted by lazik_s
Proszę o dokładny przykład. Czytanie ze zrozumieniem czasami przychodzi ciężko także bardzo grzecznie wytłumaczę/przetłumaczę moje intence czy słowa. Podam w odpowiedniej idiotoodpornej wersji by wszyscy byli usatysfakcjonowani i wiedzieli o czym mowa.
Także bardzo proszę o przykłady gdzie się mijam z prawdą.


Nie próbuj być bezczelny, tylko sam się zastanów nad tym co piszesz i PO CO to piszesz. Bo taki poziom szczegółów nikogo nie obchodzi. quiris ci tłumaczy, że Opera jest bardziej i łatwiej konfigurowalna, a ty się motasz, najpierw mówisz, że nie prawda, potem przyznajesz rację. Przestań trollować. Ja na tym kończę. STFU. troll

lazik_s napisał(a):

Nie próbuj być bezczelny, tylko sam się zastanów nad tym co piszesz i PO CO to piszesz. Bo taki poziom szczegółów nikogo nie obchodzi.

quiris ci tłumaczy, że Opera jest bardziej i łatwiej konfigurowalna, a ty się motasz, najpierw mówisz, że nie prawda, potem przyznajesz rację.


Kłamiesz! Pasek to nie cała przeglądarka. FF bije na głowę właśnie w większości pozostałych rzeczy.

Istnieje coś takiego jak zmiana panela poprzez najechanie myszką. Ma coś takiego Opera? Może ma grupowanie bliźniaczych linków za pomocą kolorowania paneli? A może automatyczna zmiana proxy (brane z listy) co zadany czas w Operze jest? Zapis otworzonych paneli do archiwum (maf czy zip) w Operce istnieje? Może w Operze istnieje możliwość określenia jakie linki mają być jak otwierane (w nowym oknie, w nowym panelu, w nowym panelu obok aktywnego, w nowym panelu maks po prawej itd. i w zależności czy to zewnętrzny program czy link na stronie czy może klik na bookmarkach). Czy istnieje "antyspam" w postaci łatwo klikalnych opcji w GUI? Istnieje może możliwość obsługi z paska statusu playerów: iTunes 4, WinAmp 2.x, 5.x, WinAmp 3.0d, foobar2000, Windows Media Player 8, 9, 10, Musicmatch Jukebox 7, 8, 9, Apollo 37, Sonique, Quintessential Player, J. River Media Center, jetAudio, MediaMonkey, Media Player Classic, wxMusik, CoolPlayer, dBpowerAMP Audio Player 2, 1by1 Player, Real Player 10, UltraPlayer, XMMS, Beep Media Player, Noatun, Juk 2.0, Amarok 1.0 new in ver. 0.61, Music Player Daemon , Rhythmbox??

Takich przykładów jest więcej. Chcecie przenieść dyskusję o faktach?

Miaua napisał(a):

A nie sadzicie, ze tych dwóch przegladarek nie powinno się porównywać? To są dwa zupełnie inne nurty:)

Nixer napisał(a):

Geeez, ludzie, przestańcie. Robicie bezsensownego flejma. Przecież to już było wałkowane tysiąc razy. Nikt nie przekona nikogo, że ta przeglądarka jest lepsza od tamtej. To se ne da. De gustibus non est disputandum.
Zachowujecie się jak dzieci chwalące się tym, czyj tata jest lepszy. Bez sensu.

lazik_s napisał(a):

Geeez, ludzie, przestańcie. Robicie bezsensownego flejma. Przecież to już było wałkowane tysiąc razy. Nikt nie przekona nikogo, że ta przeglądarka jest lepsza od tamtej. To se ne da. De gustibus non est disputandum.
Zachowujecie się jak dzieci chwalące się tym, czyj tata jest lepszy. Bez sensu.


Nixer przyznasz jednak, że takie rzetelne porównanie np w tabelce różnic by się przydało. Kto takie coś może zebrać do kupy? Jedynie osoby co nieco się orientujący w tematyce.

adas napisał(a):

A przy okazji można sie kilku rzeczy dowiedzieć o przeglądarkach (np. grupowanie kart - miało go w Operze nie być a jest).

Ale sie wątek zrobił troszkę flejmowaty. no

quiris napisał(a):

To mój ostatni post w tym wątku.

Originally posted by lazik_s
Kłamiesz! Pasek to nie cała przeglądarka. FF bije na głowę właśnie w większości pozostałych rzeczy.

Tu użytkownik lazik_s zarzuca użytkownikowi Nasty'emu, że kłamie i jednocześnie stwierdza, że FF bije Operę na głowę i zaczyna wymieniać super-dooper cuda:

Istnieje coś takiego jak zmiana panela poprzez najechanie myszką. Ma coś takiego Opera? Może ma grupowanie bliźniaczych linków za pomocą kolorowania paneli? A może automatyczna zmiana proxy (brane z listy) co zadany czas w Operze jest? Zapis otworzonych paneli do archiwum (maf czy zip) w Operce istnieje? Może w Operze istnieje możliwość określenia jakie linki mają być jak otwierane (w nowym oknie, w nowym panelu, w nowym panelu obok aktywnego, w nowym panelu maks po prawej itd. i w zależności czy to zewnętrzny program czy link na stronie czy może klik na bookmarkach). Czy istnieje "antyspam" w postaci łatwo klikalnych opcji w GUI? Istnieje może możliwość obsługi z paska statusu playerów: iTunes 4, WinAmp 2.x, 5.x, WinAmp 3.0d, foobar2000, Windows Media Player 8, 9, 10, Musicmatch Jukebox 7, 8, 9, Apollo 37, Sonique, Quintessential Player, J. River Media Center, jetAudio, MediaMonkey, Media Player Classic, wxMusik, CoolPlayer, dBpowerAMP Audio Player 2, 1by1 Player, Real Player 10, UltraPlayer, XMMS, Beep Media Player, Noatun, Juk 2.0, Amarok 1.0 new in ver. 0.61, Music Player Daemon , Rhythmbox??

Żeby się o tym przekonać użytkownik quiris odpala super wypasioną przeglądarkę FF i zaczyna szukać tych wszystkich cudów i oczywiście użytkownk quiris nie odnajduje ich, bo ich tam nie ma. Na to użytkownik lazik_s zarzuci po raz kolejny kłamstwo użytkownikow tym razem quirisowi twierdząc, że są, ale trzeba doinstalować podobnej wielkości do listy funkcjonalności masę różnych bardziej lub mniej przemyślanych dodatków i użytkownik quiris w tym momencie dziękuje za uwagę, bo użytkownik lazik_s nie rozumie o czym my tu rozmawiamy. My nie rozmawiamy o super-duper dodatkach tylko o przeglądarce, jaką dostajemy od fundacji Mozilla.org.

lazik_s napisał(a):

Równie dobrze możemy nie rozmawiać o dodatkowych przyciskach. Działanie jednego i drugiego jest adekwatne.

jukko napisał(a):

Proponuję zakonczenie tego wątku bo strony twardo"okopały się" na swoich pozycjach a obie biedne przeglądarki zostały dokładnie "wypatroszone"smile A chodziło tylko o to jak ZU odbierze działanie w/w programów po kliknięciu myszką na ikonkę..A nie o robienie sekcji na "żywym organizmie"..

quiris napisał(a):

Tak sobie czasami czytam grupę opera.polish i widzę, że użytkownik lazik_s przeniósł tam swoją działalność ewangelizacyjną i niezmordowanie opowiada, jak to FF ma wszystko, a Opera nie ma nic, albo, że ma coś rozwiązane beznadziejnie. Przy okazji co rusz przypomina, że za Operę trzeba płacić, a jak mu już brakuje argumentacji, bo akurat FF czegoś tam nie ma to rzuca, że oczywiście The Bat to ma, ale jakoś dziwnie się składa, że tu już zapomina, że The Bata to darmowego nie ma. Te i inne działania typowo obliczone na tworzenie fermentu i inspirowanie kłótni do przeczytania na opera.polish. Nikt Ci tego nie da, co Ci lazik_s naobiecuje... wink

Miaua napisał(a):

Czytam, wiernie czytam:) I uwazam, ze ambicjonalne przekonywanie na siłe robi wiecej szkody niz pozytku;)

andol napisał(a):

Nikt Ci tego nie da...



Tym bardziej, że nic co dobre, nie może być za darmo.
Przez całe lata za rozwój Mozilli płacili klienci AOL [1]...
Teraz też wielu płaci:
- programiści płacą wnosząc swoją wiedzę, doświadczenie i cenny czas,
- fani płacą kupując kubki, koszulki, itp.
- inni fani płacą za promocję przeglądarki w mediach.

Są jednak tacy, którzy uważają, że oprogramowanie należy im się za darmo - jak psu buda. I skoro nie muszą płacić -- to po co mają to robić? Zrobią to za nich inni. Tylko jeśli tych innych zabraknie -- ogromny projekt, jakim jest Mozilla, nie ma moim zdaniem szans na przetrwanie.

Samo niepłacenie za bezpłatne oprogramowanie jest OK. Jednak robienie z tej darmowości zalety programu jest już przesadą (nie mówię tu o oprogramowaniu, którego komercyjne odpowiedniki kosztują kilkaset lub kilka tysięcy złotych).

Wszelkie argumenty o darmowości, gdy porównujemy Firefoksa z kosztującą 40 zł Operą, nie mają u mnie żadnych szans. 40 zł to mniej, niż koszt wyjścia z dziewczyną do kina. To mniej, niż Telepizza z małym piwkiem. Więc o czym tu mówimy?

Koszulka z logo Firefoksa kosztuje więcej niż Opera (16.95$). Przewodnik po Firefoksie kosztuje więcej niż Opera (13.95$). A ile wynosiła zrzuta na New York Timesa?

Żeby było jasne: nie mam pretensji o zbieranie kasy przez Mozilla Foundation (patrz: pierwsze zdanie tego posta). Mam pretensje do tych, którzy jako koronny argument wyższości jednej przeglądarki nad drugą przywołują baner Opery.

Hough.

[1] BTW, nic bardziej mnie nie wkurza, niż świadomość, że część każdego mojego rachunku telefoniznego wędruje na konto jakiegoś klubu sportowego (choćby i ulubionego).

lazik_s napisał(a):

(...) niezmordowanie opowiada, jak to FF ma wszystko,


BZDURA nr1

a Opera nie ma nic,


BZDURA nr2

albo, że ma coś rozwiązane beznadziejnie.


BZDURA nr3

Przy okazji co rusz przypomina, że za Operę trzeba płacić,


PRAWDA nr1


a jak mu już brakuje argumentacji, bo akurat FF czegoś tam nie ma to rzuca, że oczywiście The Bat to ma,


BZDURA nr4
Mylisz M2 z Operą i FF z TheBatem. Insza inszość mailer i browser.

ale jakoś dziwnie się składa, że tu już zapomina, że The Bata to darmowego nie ma.


Jakbyś dobrze i uważnie czytał moje wypowiedzi zauważyłbyś, że piszę, iż za coś najlepszego w swojej dziedzinie można zapłacić. Opera mi tego nie gwarantuje. Zresztą jakbyś nie wiedział to licencję na TheBata swego czasu można było nabyć za 9.90zł (lub coś w tych granicach). Różnica chyba kolosalna w porównaniu z Operą za 45zł. Za tamte prawie 10zł dostawałeś jeszcze:
Borland JBuilder X Foundation
Panda Antivirus Platinum 7.0
Tutaj masz pełny link: http://tinyurl.com/6ragn (dodam że była na tym CD także Opera wraz ze spolszczeniem)

Te i inne działania typowo obliczone na tworzenie fermentu i inspirowanie kłótni do przeczytania na opera.polish.


BZDURA nr5
Spójrz na wypowiedź mid:PEI.10.09F2@puck.one.pl:
"Of course, ale warto się wymieniać takimi danymi."
To chyba nie są moje słowa tylko innego grupowicza? Jakoś inaczej dyskusję na grupie odbiera. Chyżby przewrażliwienie?

Nikt Ci tego nie da, co Ci lazik_s naobiecuje...


BZDURA nr6
Nikomu nic nie obiecuję.

daroc napisał(a):

Jeszcze chwila i będzie flame... whistle

Mayor napisał(a):

lazik czemu nie zmienisz forum na forum FF? to jest forum opery (mozna nawet powiedzieć że forum fanów opery) a nie zagorzałych fanów FF
podoba się FF to go sobie używaj, mnie też sie podoba więc korzystam od czasu do czasu jak mi opera bardzo nie chce czegoś otworzyć; nie musisz prowadzić kampanii na rzecz FF na forum opery a wręcz bym powiedział że Ci nie wolno bo to stoi w sprzeczności interesów szefostwa tego forum i podchodzi pod spamowanie

Originally posted by lazik_s
A jakieś zarzuty co do meritum, bo narazie tylko próbujesz trolować.

bigeyes lol

proponuje wyciag z Rules

rules.png

MaRa napisał(a):

Przyłazi trzydziestoletni facet do sklepu z komputerami i się pyta:
Co to Windows?
Do czego mu to potrzebne w komputerze?

To nie jest dowcip.

andol napisał(a):

Originally posted by andol
Przez całe lata za rozwój Mozilli płacili klienci AOL [1]...



Ha! A teraz płacić będą znowu wszyscy wink

Pojawi się Firefox ze zintegrowanym GMailem, Google Desktop Search i innymi wynalazkami, z których część budzi pewne kontrowersje związane z prywatnością.

Chyba, że jest to bardzo kiepski żart. Firebird wielokrotnie się już przeobrażał. Ale żeby skończyć jako jeden wielki billboard?

Baner? Czym jest przy tym baner?

Moose napisał(a):

A.,

W tym wieku powinienes wiedziec, ze logika zawsze przegrywa z dialektyka na szeroka skale :]

M.

lazik_s napisał(a):

lazik czemu nie zmienisz forum na forum FF?


Bo tego forum używałem wraz z Operą ponad rok czasu. Najpierw czytałem. Później trochę pisałem. Fajna jest tu atmosfera. Fsajni ludzie. To są teo powody. Myślałem, że można pogadać tutaj o prawie wszystkim. Myślałem, że można polemizować na wszystkie tematy nawet te niewygodne. Niestety ostatnio widzę, że nie! Dlaczego? Może dkla niektórych jest to niewygodne, a przecież w tych tematach liczą się merytoryczne uwagi na temat jednego i drugiego rozwiązania. Przecież Opera na tym powinna zyskać! Nikt nie prowadzi kampani antyinformacyjnej. Przynajmniej nie ja. Piszę o faktach, choć czasem dla niektórych są niewygodne.

Proponowałbym żeby ktoś godny zaufania wziął się do wypunktowania za i przeciw. Mielibyście wszystko usystematyzowane. Ja mogę dostarczać część rozwiązań z FF a także usystematyzowane z Opery. Takie podejście pokazałoby jakie są do osiągnięcia cele w polepszaniu jednej czy drugiej przeglądarki. Niestety zapewne nikt takiego czegoś by nie zrobił?


to jest forum opery (mozna nawet powiedzieć że forum fanów opery) a nie zagorzałych fanów FF


Zaczynam odnosić wrażenie, że nie fanów tylko fanatyków. Takie oślepieje może czasami prowadzić do braku logiki w formułowaniu tez i hipotez na teamt konkurencji.

nie musisz prowadzić kampanii na rzecz FF na forum opery a wręcz bym powiedział że Ci nie wolno bo to stoi w sprzeczności interesów szefostwa tego forum i podchodzi pod spamowanie


No to dlaczego ten wątek nie został na wstępie zamknięty czy usunięty? Przecież każdy trzeźwo myślący człowiek wie, że prównanie jest nietety zawsze niekorzystne w pewnych przypadkch dla branych pod uwagę subiektów. Ja zabieram przeważnie głos w już otwartych przez innych dyskusjach. Zauważ, że przede mną w tym wątku było aż 22 wypowiedzi. Na grupie dyskusyjnej było ich już 6, a moja odpowied była na tyle zdawkowa, że nie dotykała wogóle jakiegoś drażniącego tematu. Co zrobić na to, że jedrek pierwszy zaczął porównanie.

A co do zasad to jak już pisałem nie jest to spam (spam jest to niezamówiona informacja handlowa).

quiris napisał(a):

Piszę o faktach, choć czasem dla niektórych są niewygodne.


Dlaczego jak piszesz, że piszesz o faktach nieodparcie przypomina mi się strona: www.microsoft.com/getthefacts ? Oni też piszą o faktach...

A co do zasad to jak już pisałem nie jest to spam (spam jest to niezamówiona informacja handlowa)

A co to jest według Ciebie to, że z uporem maniaka tendencyjne dyskredytując rozwiązania jednej przeglądarki i promujesz drugą?

M-Z napisał(a):

Originally posted by lazik_s

Originally posted by M-Z
Przetestowałem - wolne żarty. Co mnie obchodzi gdzie on keszuje, skoro i tak nic to nie przyspiesza (porównałem Back/Forward w Firefoxie z tym rozszerzeniem i w Mozilli bez niego - nie widzę specjalnie różnicy).


Ha bo to nie jest zależne od tego pluginu. Wyłącz tę opcje i zobaczysz wtedy różnicę. Rozszerzenie podane tylko pokazuje ukryte funkcje na które normalnie nie masz wpływu.


Miałem dziwne odczucie, że o którymś temacie zapomniałem... Teraz wiem dlaczego... smile
Ale do rzeczy. Jeśli twierdzisz, że Mozilla i Firefox mają defaultowo tę funkcję włączoną, to sam się tym podkładasz. Na oko bowiem widać, że Mozille w tej kwestii reagują gorzej. Polecam Ci pójść na jakiś powolny portal - np. www.poland.com - i tam poćwiczyć te back'i i forward'y.
A już za zupełne kuriozum (w kontekscie tematu tego wątku) uważam stwierdzenie o tym, że po wyłączeniu tej opcji Mozille chodzą gorzej; przecież porównujemy tutaj z Operą, a ta w tej kwestii działa znacznie lepiej.

PS. Ja naprawdę nie mam nic do Mozilli, a ponieważ Opera ma też swoje braki (np. powolne wczytywanie obrazków z cache'a na www.transgaming.com; chociaż są widoki na poprawę tego stanu - w 7.6 zaczęło to dobrze działać), wiele razy próbowałem się przesiąść na którąś z przeglądarek ze stajni Mozilli, ale na razie Opera jest niezastąpiona.

michmaj napisał(a):

Czyli w Mozillach/FF nadal po cofnięciu się back strona nie pokazuje się natychmiast??????
Pewnie jak jest jakiś formularz i się zrobi w tył i wprzód to on się snowu wysyła/submituje zamiast po prostu pokazać stronę z wynikiem wysłania formularza?
No to nawet jeżeli FF jest we wszystkim innym lepszy to wolałbym używać Opery 6 czy nawet 5, gdzie back i forward działały też natychmiast.

M-Z napisał(a):

Originally posted by michmaj
Czyli w Mozillach/FF nadal po cofnięciu się back strona nie pokazuje się natychmiast??????


No nie udało mi się tego uzyskać mimo instalacji rzeczonego rozszerzenia...
Z drugiej strony takie zachowanie może mieć swoje zalety - np. nie wczytała Ci się strona do końca, a Ty szybko naciskasz na jakimś linku i idziesz do następnej (przy dialup'ie to dosyć prawdopodobna sytuacja). Po przejściu wstecz z tej następnej strony w Operze nie wszystko będzie wczytane; Mozilla przy back'u doczyta sobie to czego nie zdążyła poprzednio.

mVIP napisał(a):

Originally posted by lazik_s

Jakbyś dobrze i uważnie czytał moje wypowiedzi zauważyłbyś, że piszę, iż za coś najlepszego w swojej dziedzinie można zapłacić. Opera mi tego nie gwarantuje.


Trudno gwarantować "naj..", które jest zależy od oceny.
Dla mnie Opera jest najlepsza (gesty, zoom, konfigurowalność,...)

Zresztą jakbyś nie wiedział to licencję na TheBata swego czasu można było nabyć za 9.90zł (lub coś w tych granicach). Różnica chyba kolosalna w porównaniu z Operą za 45zł. Za tamte prawie 10zł dostawałeś jeszcze:
Borland JBuilder X Foundation
Panda Antivirus Platinum 7.0
Tutaj masz pełny link: http://tinyurl.com/6ragn (dodam że była na tym CD także Opera wraz ze spolszczeniem)



Ten !theBat (dwa razy) był w starej wersji i bez prawa do uaktualnienia.
Opera za $11,5 jest w wersji 7xx : 7.23, 7.54, 7,60, ??
czyli aktulana i umozliwia kilka uaktualnień.

Czy ktoś chciałby Operę 6.xx za darmo bez banera ?
(wątpie czy Expert chciałby to wydać).

Jest cos takiego jak "Opera 'bez' banera z darmo" !!!
(F11 i włączone potrzebne paski - 1 gest myszą).

BAH

lazik_s napisał(a):

Ten !theBat (dwa razy) był w starej wersji i bez prawa do uaktualnienia.


Nie był w starej. Ostatnio był w wersji AFAIK 2.11.02 i była to ostatnia stabilna wersja jaką pismo mogło wydać tłocząc płytki. Kolejna to 2.12 i na tym rodzina v2 się skończyła. Jednak nie zmienia to faktu, że z dniem wydania była to v2 a v3 nie było nawet w beta testach.

lazik_s napisał(a):

Dlaczego jak piszesz, że piszesz o faktach nieodparcie przypomina mi się strona: www.microsoft.com/getthefacts ? Oni też piszą o faktach...


To co niby zarzucisz mni, że kłamię mówiąc, iż cache memory jest w FF? Może to samo powiesz o wyszukiwaniu na stronie poprzez "'" czy "/"? Zapewne to samo rozciągniesz na przykładowy "g onet" czy "wiki onet" w pasku adresowym? Tego może nie ma w FF?
Trochę obiektywizmu! Jeżeli piszecie o czymś co ewidentnie w FF jest (tak czasami po zainstalowaniu dodatkowego rozszerzenia), że tego nie ma to jak to się nazywa? Zauważyłeś kiedykolwiek w moim poście bym napisał, że macie używać FF bo tak? mid:PEI.10.09F2@puck.one.pl też zapewne przeczytałeś?
Dlaczego próbujesz być moralizatorem i wyrocznią postępowań innych tego naprawdę nie mogę pojąć. Spójrz na wszystko trzeźwym okiem. Zrób rzetelne porównanie cech i wtedy zarzucaj, że piuszę nieprawdę.

A co to jest według Ciebie to, że z uporem maniaka tendencyjne dyskredytując rozwiązania jednej przeglądarki i promujesz drugą?


Przeczytaj sobie UOŚUDE i zaskarż mnie do sądu za jej nieprzestrzeganie. Dojdziesz wtedy do prawdy co jest ~spam. Jakbyś przeczytał mid:opsgdjl6zf7eyzaz@elektrokomputer i tezę w nim postawioną a następnie w konsekwencji mid:opsgdolzrk7eyzaz@elektrokomputer może byś zrozumiał temat.

Ultrazbig napisał(a):

Ciekawie się zapowiada nadejście FF, pisze o tym gandalf w swoim blogu w poście: Nadchodzi rewolucja. Mam nadzieję, że to będzie rzeczywiście jakaś rewolucja ... czyli zmniejszenie dominacji IE wsród użytkowników. Trochę pozytywnego fermentu nie zaszkodzi cool

Pozdrawia zadowolony
użytkownik Opery
Zbyszek devil

mVIP napisał(a):

Originally posted by lazik_s
Nie był w starej. Ostatnio był w wersji AFAIK 2.11.02 i była to ostatnia stabilna wersja jaką pismo mogło wydać tłocząc płytki. Kolejna to 2.12 i na tym rodzina v2 się skończyła. Jednak nie zmienia to faktu, że z dniem wydania była to v2 a v3 nie było nawet w beta testach.



Mogło wydać, bo wiadomo było(?), że v3 nadchodzi.
(rok wcześniej tłoczyli wersję 1.x gdy byłą już 2.x)

A beta testy, hm...
dwa cytaty z forum (!theBat)"
"Aktualna wersja 3.xx wywołała sporą falę krytyki i spowodowała przebudzenie w naszym zespole"

" Fala krytyki spowodowana była moim zdaniem nie tyle bug`ami, ale "podstępną" zmianą udzielania licencji przy praktycznie braku zmian w funkcjonalności programu."

BAH

andol napisał(a):

Originally posted by lazik_s
Przeczytaj sobie UOŚUDE i zaskarż mnie



Poczytać to Ty sobie powinieneś, szczególnie o zasadach współżycia społecznego i netykiecie [1]. Powinieneś również przemyśleć swoje zachowanie. Chamstwo polegające na świadomym podkładaniu świń na grupie opera.polish (begin x) przekracza wszelkie możliwe wyobrażenia i rzuca nowe światło na udawane bycie biednym, nierozumianym i atakowanym niewiniątkiem działającym podobno w dobrej wierze.

[1] Nawet twórcy netykiety nie przewidzieli takich przypadków panie lazik_s!!!

P.S. Tak, świadomie łamię podaną przez siebie zasadę zakazu wycieczek osobistych na tym forum. Jednak nie mogłem wcześniej przewidzieć, że trafi tu tak miły osobnik. Osobnik, który świadomie naraził niektórych użytkowników Opery odwiedzających opera.polish na nieprzyjemności z możliwą utratą danych włącznie.

adas napisał(a):

Originally posted by andol
P.S. Tak, świadomie łamię podaną przez siebie zasadę zakazu wycieczek osobistych na tym forum. Jednak nie mogłem wcześniej przewidzieć, że trafi tu tak miły osobnik. Osobnik, który świadomie naraził niektórych użytkowników Opery odwiedzających opera.polish na nieprzyjemności z możliwą utratą danych włącznie.


A ja się później dziwie dlacego Opera mi zamarza przy ściąganiu postów w opera.polish...

lazik_s napisał(a):


mVIP napisał:
Mogło wydać, bo wiadomo było(?), że v3 nadchodzi.
(rok wcześniej tłoczyli wersję 1.x gdy byłą już 2.x)


Najwidocznie ty o tym wiedziałeś. Ja nie mimo, że subskrybuję zarówno tb-l jaki i tbbeta. Informacja o v3 przyszła z dniem jej wydania jak grom z jasnego nieba. Zmiana była w trakcie beta testów nad serią v2.13.x Lucky a z tego co pamiętam beta 2.13 Lucky skończyła się numerkiem 8. Także o v3 nikt poza samymi RITSami nie wiedział a potwierdzają właśnie to dyskusje z chwilą pojawienia się bety v3. Przeczytasz dokładnie popatrzysz na daty to zrozumiesz, dlaczego to oburzenie o którym pisałeś.
Zresztą na thebat-l anonsowałem wyjście 2.11 Ekspertowego już 21.06.2004 - mid:505102766.20040621213156@lazikowiec.pl. Pierwsze informacje o v3 na tbbeta i tb-l pojawiają się dopiero 30.08.2004. Jakbyś dobrze i uważniej przyjrzał się tematowi to byś zauważył, że nawet polski tłumacz interfejsu Zygmunt nie miał takich informacji wcześniej niż z dniem wypuszczenia bety 3.01.
I tyle mam w tym temacie do powiedzenia.

Mayor napisał(a):

aa to mam rozumieć lazik że celowo wykorzystujesz buga klienta poczty w operze i dodajesz to 'begin 1' we wrotkach żeby zawieszać przeglądarki użytkownikom opery którzy mają takiego pecha że weszli na opera.polish, tak?

retarded &*%$#@!*&^
banem go, banem knight

bazyli napisał(a):

Originally posted by andol
Ha! A teraz płacić będą znowu wszyscy wink

Pojawi się Firefox ze zintegrowanym GMailem, Google Desktop Search i innymi wynalazkami, z których część budzi pewne kontrowersje związane z prywatnością.

Chyba, że jest to bardzo kiepski żart. Firebird wielokrotnie się już przeobrażał. Ale żeby skończyć jako jeden wielki billboard?

Baner? Czym jest przy tym baner?



Czyli widać, że tu się wyrówna - w końcy użytkownicy Opery też już oglądają profilowane reklamy (z tymże my możemy zapłacić i zrezygnować z tego). Natomiast daleko idąca integracja narzędzi Google z przeglądarką to dość ciekawy pomysł, o ile będzie to dobrze zintegrowane. Idzie to w kierunku tzw. przeźroczystości technologii.

Jeśli chodzi o prywatność, to póki co ufam googleowi (nigdy nie wynikły jakieś paskudztwa). Natomiast zawsze byłaby miła opcja wyłączenia jakichkolwiek przejawów Adware za stosowna opłatą. Ciekawe czy FF/Google to wprowadzi.

Jeśli chodzi o spór FF/Opera, to uważam, że FF jest prostszą przeglądarką. Próbowałem instalować pluginy, ale to nie to samo co mieć jakieś funkcje już na miejscu. Po za tym często wyskakwiał błąd niezgodności wersji.

Ale "Prostszy" nie oznacza gorszy. Uważam, że FF jest świetny dla osób, ktore netu używają w prosty sposób i czynią to sporadycznie. Myślę, że jest dla nich bardziej przejrzysty. Użytkownicy jak widzą za dużo opcji z którymi nie wiedzą co zrobić, to przestają lubić taki program i nie można im mieć tego za złe.

lazik_s napisał(a):

Poczytać to Ty sobie powinieneś, szczególnie o zasadach współżycia społecznego i netykiecie [1].



Żarty sobie robisz. Zabraniasz mi wypowiadania się na forum publicznym, zarzucasz kłamstwami nie podając faktów i uważasz, że to jest OK?

Powinieneś również przemyśleć swoje zachowanie. Chamstwo polegające na świadomym podkładaniu świń na grupie opera.polish (begin x) przekracza wszelkie możliwe wyobrażenia i rzuca nowe światło na udawane bycie biednym, nierozumianym i atakowanym niewiniątkiem działającym podobno w dobrej wierze.



Begin nie jest zabroniony a jest bardzo dobrym przykładem nad tym, że niektórzy są oślepieni. Nie wszystko co Opea się świeci. Chociaż zapewne dla ciebie nadal tak jest, bo przecież nie znosisz gdy ktoś pokazuje niedoróbki/braki. Tak samo niewygodne jest polemizowanie pod względem dostępnej funkcjonalności. Wtedy ma się miano pastora? Dyskredytacja w postaci inwektyw osobistych to widać tutaj w twoim i qurisa przypadku sól powszednia. Wszystkich tak się traktuje co mają inne zdanie?

P.S. Tak, świadomie łamię podaną przez siebie zasadę zakazu wycieczek osobistych na tym forum. Jednak nie mogłem wcześniej przewidzieć, że trafi tu tak miły osobnik. Osobnik, który świadomie naraził niektórych użytkowników Opery odwiedzających opera.polish na nieprzyjemności z możliwą utratą danych włącznie.



Według powyższego proszę moderatorów o wyciągnięcie konsekwencji w stosunku do forumowicza o nicku andol. Proszę także o informacje na ten temat.

andol napisał(a):

Originally posted by lazik_s
Tak samo niewygodne jest polemizowanie pod względem dostępnej funkcjonalności. Wtedy ma się miano pastora? Dyskredytacja w postaci inwektyw osobistych to widać tutaj w twoim i qurisa przypadku sól powszednia. Wszystkich tak się traktuje co mają inne zdanie?



Technika polemiki użytkownika lazik_s: gdy uważa, że argumenty słowne nie są wystarczające, uderza rozmówcę pięścią w twarz (begin x), aby pokazać mu, kto tu jest silniejszy, a przy okazji zabrać możliwość ustosunkowania sie do wypowiedzi, gdyż uderzony rozmówca pada nieprzytomny na deski (crash Opery). Tak rozmawiają dresiarze pod budką z piwem panie lazik_s.

Najciekawsze jest to, że nie widzisz nic niestosownego w świadomym szkodzeniu innym użytkownikom polegającym na zawieszaniu ich oprogramowania.

Mayor napisał(a):

Begin nie jest zabroniony a jest bardzo dobrym przykładem nad tym, że niektórzy są oślepieni.

w swoim fanatyźmie nie widzisz nic złego, czyli nie zmuszasz użytkowników opera.polish do nie używania opery do przeglądania grup faint

takie numery to sobie możesz robić na firefox.polish jesli takie istnieje bo ono z nazwy jest dla użytkowników FF

opera.polish jest dla użytkowników opery jak nazwa wskazuje a ty umyślnie ich crashujesz, dziwię się że nikt cie stamtąd jeszcze nie wywalił za umyślne działanie na szkode innych (begin x nie jest zabronione ale nie jest też do niczego potrzebne, więc wstawiasz je tylko i wyłącznie po to żeby zrobić innym na złość, ten bug potrafi położyć wszystkie maile także jak ktoś nie zrobi backupu to już ich nie odzyska)
rany co za bałwan, weźcie go stąd wywalcie wreszcie bo nie wytrzymam furious

szkoda że nie istnieje jakis BEGIN lazik który by ci teraz zawiesił FF no ale tak to sie raczej bawią dzieci, ja zawiesze tobie a ty mnie faint

lazik_s napisał(a):

Mayor napisał:
w swoim fanatyźmie nie widzisz nic złego, czyli nie zmuszasz użytkowników opera.polish do nie używania opery do przeglądania grup


To i jest bardzo potrzebne. Chcę po prostu zacząć oznaczać numery odpowiedzi dla poszczególnych użytkowników forum. Na razie jest to w fazie testów. Oczywiście żartuję. Macie za to popis do przepchania w bugtarcku poprawki do tego błędu. Podnieście larum i już bo moje posty są zgodne zarówno z netykietą jak i RFC. Do dzieła grupo M2Użytkowników.

Mayor napisał:
rany co za bałwan, weźcie go stąd wywalcie wreszcie bo nie wytrzymam


Zacznij przestrzegać zasady panujące na tym forum. Inwektywom i wycieczkom osobistym może dawaj upust w prywatnych wiadomościach?

andol napisał(a):

Originally posted by lazik_s
Podnieście larum i już bo moje posty są zgodne zarówno z netykietą jak i RFC.



Nie są.

Przykład? Proszę bardzo:

Punkt 3. Typowo kulturalne
Jeśli się zwracasz do danej konkretnej osoby raczej pisz z dużej litery "Ty", a nie "ty" i inne jak ci, tobie...


Nie ta netykieta? A... to przepraszam.

Mayor napisał(a):

http://netykieta.prv.pl/

3 główne zasady:
·myśl(!),
·nie działaj na czyjąś szkodę,
·nie nadużywaj.



bug jest już dawno zgłoszony a larum nie będziem podnosić bo normalnie jest to żadko spotykany bug, tzn. nikt normalny nie wstawia begin 1 żeby zawieszac innym kompy na złość

teraz jednak powinno sie podnieść larum bo na opera.polish czai się niebezpieczny virus_lazik a virusy powinno sie usuwać..
nie znam zasad tam panujących ale widocznie nie istnieje tam ktoś taki jak moderator czy op który by działał w takich sprawach bo takie numery wcale nie przyśpieszają trybu usuwania bugów a tylko uprzykrzają życie przeciętnym użytkownikom

idąc twoim chorym tokiem niemyślenia w momencie odkrycia buga z favikonkami imitującymi adres nalezałoby celowo zmajstrować kilkanascie serwisów udających banki i okradać nieświadomych użytkowników, żeby dobitnie pokazać światu że bug istnieje...

albo bardziej z życia, budowniczy zamiast omówić sens noszenia kasków najpierw powinien walic cegłami po głowach swoich pracowników żeby im uzysłowić co się może stać jak ich nie będą nosić a jak któryś nie daj boże któregos dnia zapomni kasku to będzie za nim chodził krok w krok i walił go cegłówką dopóki robotnik sobie nie załatwi nowego faint

Nixer napisał(a):

Originally posted by Mayor
[...] a jak któryś nie daj boże któregos dnia zapomni kasku to będzie za nim chodził krok w krok i walił go cegłówką dopóki robotnik sobie nie załatwi nowego faint



lol lol lol

Ryszard napisał(a):

Begin nie jest zabroniony


Robienie kupy na wycieraczce sąsiada również formalnie nie jest zabronione.

Utworzyłem ten wątek, zamykam ten wątek.