Firefox grozi IE? O Operze nic...

w dziale Po godzinach
Yeste napisał(a):

Operka zostaje w tyle ?sad
http://nt.interia.pl/news?inf=554811

Mayor napisał(a):

kurcze dlaczego uważasz że wszędzie powinno się pisać tylko i wyłącznie o Operze? to już nie można napisać artykułu tylko o Firefoxie a jeśli już to zawsze na końcu dodawać "a i tak lepsza jest opera"?

wyluzujta ludzie, nie samą operą internauta browsuje (a o operze było już sporo artykułów swojego czasu więc to nie jesttak że wszędzie tylko FF i FF, choćby na w/w interii http://nt.interia.pl/szukaj?szukaj=opera&obszar=isrv&serwis=7&eng=bmc&m_context=-2)

Yeste napisał(a):

Originally posted by Mayor
kurcze dlaczego uważasz że wszędzie powinno się pisać tylko i wyłącznie o Operze? to już nie można napisać artykułu tylko o Firefoxie a jeśli już to zawsze na końcu dodawać "a i tak lepsza jest opera"?

wyluzujta ludzie, nie samą operą internauta browsuje (a o operze było już sporo artykułów swojego czasu więc to nie jesttak że wszędzie tylko FF i FF, choćby na w/w interii http://nt.interia.pl/szukaj?szukaj=opera&obszar=isrv&serwis=7&eng=bmc&m_context=-2)

I kto tu ma wyluzować? lol

mwsnap015.jpg

Mayor napisał(a):

nie widze związku pomiędzy załącznikiem a postem no ale co mi tam whistle

squeal napisał(a):

Re: Firefox grozi IE? O Operze nic...

Originally posted by Yeste
Firefox grozi IE? O Operze nic...


Bo Operze nie grozi. D'oh.

Mayor napisał(a):

Operka Preview 2 wydana, FireFox nie może być gorszy i wydali wreszcie wersję 1.0

postanowiłem sprawdzić co to (reklamują rewolucję) ale niestety niczego więcej poza tym okienkiem już nie zobaczyłem wink

screenshot001.png

Miaua napisał(a):

Originally posted by Mayor
postanowiłem sprawdzić co to (reklamują rewolucję) ale niestety niczego więcej poza tym okienkiem już nie zobaczyłem wink



U mnie było to samo:)

jukko napisał(a):

Mój "lisek"smile dzialał bardzo dobrze a teraz przy próbie wejścia na strony związane z Mozillą np.na ich Forum confused dostaję komunikat o odrzuceniu połaczenia..

mozilla.png

Gandalf1 napisał(a):

Witam.
Przepraszam, ze nachodze obce ziemie, ale ja z misja dyplomatyczna smile

Mayor: to jeszcze nie jest 1.0. To tylko Preview Release. Dzis wydalismy RC1, ktore jest wylacznie do testow. Wyjdzie jeszcze RC2, a potem dopiero final (09.XI.2004).

Co do powyzszych bledow: Firefox nadal jest w wersji przed 1.0. Oznacza, to, ze nie jest to produkt finalny adresowany do koncowego uzytkownika. A jednym z przejawow jest brak kompatybilnosci wstecz.
Innymi slowy, nie ma nic dziwnego, ze Fx nie poszedl na profilu starszej wersji. Bardzo mi przykro, ale nalezy instalowac Fxa na nowym profilu i potem ew kopiowac dane.
Wraz z nadejsciem 1.0 te problemy sie skoncza.

Btw. poczytalem sobie kilka Waszych watkow w ktorych uzyte jest slowo Firefox i musze przyznac, ze przeraza mnie zacietrzewienie sad Wiem, ze sami robilismy to samo, ale (poprawcie mnie jesli sie myle) juz dawno dojrzelismy do szacunku do Was jako spolecznosci i Opery jako produktu. Wierzymy, ze promujac Firefoksa, pomagamy tez Operze, ktora ma swoja niepodwazalna, jakosc i jest adresowana do innych uzytkownikow niz Firefox. Jestem pewien, ze nikt z nas (AviaryPL) nie chcialby dominacji Gecko na poziomie 90%, boimy sie kazdego monopolu, i wierzymy, ze sytuacja w ktorje Opera, KHTML i Gecko trzymaja rowne udzialy (po 33% :>) w rynku jest lepsza niz bezwzgledna dominacja dowolnej z przegladarek. Staramy sie tez promowac standardy, czym wierzymy pomagamy tez Wam. Wy z kolej prowadzicie Osiolki, ktore pomagaja nam. Byloby naprawde wspaniale gdyby udalo sie Wam przestac traktowac nas jak wrogow.

Pozwole sobie tylko przypomniec, ze "na gorze" Opera i Mozilla Foundation silnie wspolpracuja zarowno w ramach W3C jak i WHAT WG, a takie osoby jak Ian Hixie, pracownik Opery kodujacy tez Gecko sa wzorem mostu laczacego obie spolecznosci. Czy jest szansa, ze "na dole" skoncza sie animozje, oparte na zajadlej niecheci, niestety nad wyraz podobne do tego co dzieje sie wsrod kibicow pilkarskich?

Pozdrawiam
Zbigniew Braniecki (AviaryPL)

operetka napisał(a):

Gandalf1 napisał(a)
[...]

Pozdrawiam
Zbigniew Braniecki (AviaryPL)



Pozwolę sobie przy okazji zapytać: co trzeba zrobić, żeby Mozilla Firefox nie instalował się w folderze Windows/Dane Aplikacji, tylko tam, gdzie jest reszta tego programu, a mianowicie w Program Files/Mozilla firefox ? Jak usunę z Danych Aplikacji, to muszę instalować M.F od nowa. Nadmieniam, że jest tylko jeden użytkownik tego programu i żadne dodatkowe profile nie są potrzebne.
Pozdrawiam,

Gandalf1 napisał(a):

Hmm... Zamysl rozdzialu aplikacji od danych dot. uzytkownika ma na celu umozliwienie kasowania katalogu aplikacji bez naruszania danych. Czy przypadkiem Opera nie robi tego samego???

Mozesz uruchomic Menedzer Profili Firefoksa (w Windowsach powinien byc w menu start, ale jakby co ./firefox -ProfileManager) i tam zalozyc nowy profil wskazujac recznie miejsce dla niego. Odradzam jednak umieszczanie profilu w katalogu aplikacji.

pozdrawiam smile
(na przyszlosc - alt.pl.mozilla i fora mozillapl.org (choc akurat lezy - pierwszy raz od 4 lat!))

jukko napisał(a):

Gandalf1 napisał(a)

pozdrawiam smile
(na przyszlosc - alt.pl.mozilla i fora mozillapl.org (choc akurat lezy - pierwszy raz od 4 lat!))


No to pewnie przy okazji mam rozwiązanie mojego problemu z wejściem na Forum:)
@Gandalf1..Z własnego doświadczenia wiem że część użytkowników Opery równie chętnie "sięga" po Firefoxa doceniając jego zalety..Nikt tutaj na tym Forum nie zajmował wrogjej postawy w stosunku do Mozilli czy Firefoxa..Zawsze jest przecież mozliwość kompromisu cZy pokojowej dyskusji..Niestety,zapuszczają się tutaj nieodpowiedzialni ludzie z kręgu uzytkowników FF próbujący narzucić swoje zdanie polegające na dyskredytacji Opery i wykreowanie Firefoxa na naj,naj przeglądarkę.Ton i sposób w jaki to robią(co mozna zobaczyć czytając wątek poświęcony FF)pokazuje działanie z premedytacją mające na celu wywołanie niesnasek miedzy naszymi grupami..Co oczywiście budzi odruchowy protest i polemikę może czasami emocjonalną..Napewno osobiście,chociaż jestem"dozgonnym" miłosnikiem Opery nigdy nie traktowałem "Mozillowców" jako wrogów i bardzo często uzywam "liska" czekjąc na jego nowe wersje z ciekawością..Pozdrawiam i zyczę sukcesów:)

Nixer napisał(a):

Zgadzam się ze zdaniem jukko w 100%. My nie jesteśmy wrogami MF. Wrogie opinie użytkowników Opery o produkcie Fundacji, czy odwrotnie, są imo odosobnionymi przypadkami. Takie zdarzają się wszędzie.

Ja również, mimo tego, że jestem użytkownikiem Opery, z wielkim zainteresowaniem śledzę wydarzenia związane z premierą FF 1.0 i życzę kampanii Firefoksa sukcesu. Jest wreszcie szansa, na zmianę oblicza sieci. I mam nadzieję, że tak się stanie.

woitas napisał(a):

w operze da się trzymać dane użytkownika w katalogu z programem.
dlatego mielibyśmy prośbę (zapewne nie tylko ja się pod nią podpiszę) aby w wersji finalnej FF była taka możliwość.
bo męczące jest każdorazowe konfigurowanie przeglądarki po reinstalacji systemu.
a po drugie, umożliwiałoby to przenoszenie programu na nośnikach wymiennych.

Gandalf1 napisał(a):

woitas: Mozliwosc, jak napisalem jest. Wystarczy sobie profil zalozyc (poprzez Menedzer Profili) w katalogu aplikacji.
A co do przenoszenia: http://johnhaller.com/jh/mozilla/portable_firefox/


Niestety,zapuszczają się tutaj nieodpowiedzialni ludzie z kręgu uzytkowników FF próbujący narzucić swoje zdanie polegające na dyskredytacji Opery i wykreowanie Firefoxa na naj,naj przeglądarkę.



Uh. Jasne, u nas tez sie pojawiaja grupy niezorganizowane, przekonane, ze wybralismy nasze browsery na slepo i nie probojac pozostalych wczesniej...

btw. mozillapl.org juz dziala.

Mayor napisał(a):

no nie ma co sciemniać bo z tego co pamiętam to wszystkie spory na linii Firefox - Opera były zaczynane i podsycane przez użyszkodnika lazik whistle

ja sam FF mam i w praktyce otwieram go dopiero jak albo nie chce mi się w operze otworzyć strona albo mam wątpliwości że działa niepoprawnie, trudno mówić że mam i jedno i drugie i używam zamiennie bo jednak człowiek się przyzwyczaja do jednej ulubionej przegladarki, no i w końcu tylko jedna może byc tą domyślną

wogóle lista browserów które mam obecnie zainstalowane:

- Opera 7.60 P2, nadinstalowana na P1 które było nadinstalowane na 7.54 które było nadinstalowane na 7.51 wink

- wspomniany FireFox, z tym ze obecnie nie działa, ani instalka na czysto ani nadinstalowanie na poprzedniego działającego, nie wiem co z tym zrobić

- Mozilla 1.6

- IE 6.0

FF i Mozilla są 1000x lepsze od IE i to jest fakt

Opery używam bo ma akurat takie ficzery które ja lubię i już sie do niej przyzwyczaiłem (tak jak kiedyś do IE) ale tym razym z tą różnicą że jestem świadom istnienia innych przeglądarek i ich możliwości (FF po prostu nie przypadł mi do gustu i nie ma paru bajerków które ma O a które używam non-stop)

wszelkie uprzedzenia do przeglądarek czy wogóle softu najczęściej wynikają z takigo przekonywania na siłe, tak jak jest na Jamie (a raczej było kiedy kazdy mógł pisać komentarze)) gdy padł temat Widows/Linux, i cała masa fanatyków próbująych udowadniać że Linux jest milion razy lepszy od Widowsów i odwrotnie, jak człowiek widzi takie coś to od razu ma odruch przeciwny "A właśnie że będę sobie uzywał WINDOWS i IE!" i dlatego jest jak jest

PS. to co w kóncu mam zrobić z tym FF żeby mi chodził? z tego co widzę nie tylko u mnie on nie działa (już sie zorientowałem że to tzw. "tryb awaryjny")
reinstalacja nic nie daje

Miaua napisał(a):

Originally posted by Mayor
PS. to co w kóncu mam zrobić z tym FF żeby mi chodził? z tego co widzę nie tylko u mnie on nie działa (już sie zorientowałem że to tzw. "tryb awaryjny")
reinstalacja nic nie daje



Mnie sie udało nadinstalowac wczesniejsza wersje na ta niedziałającą i było ok, pozniej sciagnełam z jakiegos innego miejsca 1.0 i tym razem działa dobrze.

Gandalf1 napisał(a):

Mayor: documents & settings\user\Application Data\mozilla - i kasujesz...

operetka napisał(a):

Gandalf1 napisał(a)
Hmm... Zamysl rozdzialu aplikacji od danych dot. uzytkownika ma na celu umozliwienie kasowania katalogu aplikacji bez naruszania danych. Czy przypadkiem Opera nie robi tego samego???

Mozesz uruchomic Menedzer Profili Firefoksa (w Windowsach powinien byc w menu start, ale jakby co ./firefox -ProfileManager) i tam zalozyc nowy profil wskazujac recznie miejsce dla niego. Odradzam jednak umieszczanie profilu w katalogu aplikacji.

pozdrawiam smile
(na przyszlosc - alt.pl.mozilla i fora mozillapl.org (choc akurat lezy - pierwszy raz od 4 lat!))



Opera nie instaluje mi na szczęście profili w Windows/Dane Aplikacji.
U siebie nie widzę żadnego Menagera Profili :-(
W Menu Start mam tylko start Firefixa i start w trybie awaryjnym :-( Nie chcę zakładać żadnych profili. Chcę, zeby wszystko było w Program Files/Mozilla/Firefox.
Zasubskrybowałam sobie ( i przeczytałam) listę alt.pl.mozilla, ale tam nie ma nic na temat mojego problemu.
Mnie interesuje tylko Mozilla Firefox 1.0
i nowsze bety :-)

Pozdrawiam :-)

Mayor napisał(a):

opera też może zakładać profile w doc & settings/user/opera/profile

Gandalf dzięki, sprawdze jutro bo już kimam

Operetka: spróbuj jego porady jak nie masz nic do roboty wink skasuj wszystko z documents & settings\user\Application Data\mozilla i uruchom jeszcze raz, jak nie zadziała to reinstall

Gandalf1 napisał(a):

reinstall nic nie da. smile obiecuje, ze to nie pomaga smile
jeszcze raz:

Firefox przy instalacji uzywa dwoch katalogow
1) Katalog z programem. Domyslnie c:\program Files\Mozilla Firefox
2) Katalog z danymi uzytkownika. Windows XP/2000 - c:\Documents & Settings\USER\Application Data\mozilla\firefox. W Windows 98/95 - c:\Windows\Application Data\mozilla\firefox

Katalog aplikacji (1) mozna kasowac, zmieniac, reinstalowac w kolko i nie dotyka sie danych. Natomiast w momencie kiedy uzywalismy wersji przed 1.0PR, a chcemy uzywac juz 1.0PR albo RC1 nalezy skasowac (2) i przy starcie Firefox sam stworzy sobie w tym samym miejscu nowy.

Jesli chcemy umiescic profil gdzie indziej (np. w katalogu aplikacji - co nadal odradzam smile) po skasowaniu profilu (2) odpalamy z command line (Start->Uruchom)
"c:\program Files\Mozilla Firefox\firefox.exe -ProfileManager" i sliczny manager profili pozwala nam stworzyc nowy profil gdzie nam sie podoba (procz zdaje sie C:\Windows) i ustawic go jako domyslny.

Pliz, inne problemy proponuje zglaszac na www.mozillapl.org na forum albo mantis. Bo zaraz Quiris albo Nasty beda mnie bic za udzielanie supportu dla Fxa na forum Opery *^^*

quiris napisał(a):

Originally posted by Gandalf1
Pliz, inne problemy proponuje zglaszac na www.mozillapl.org na forum albo mantis. Bo zaraz Quiris albo Nasty beda mnie bic za udzielanie supportu dla Fxa na forum Opery *^^*

Eee tam... Dla *rzeczowo* i *kulturalnie* dyskutujących użytkowników innych przeglądarek miejsca nie skąpimy wink A tym bardziej dla użytkownika z zaprzyjaźnionego zespołu smile No, ale prawda jest taka, że szybciej byście Panie i Panowie otrzymali odpowiedzi na wasze pytania, gdybyście zadali je na forum Mozilli. Tam jest więcej aktywnych użytkowników Mozilli, nie tylko Gandalf smile i wierzcie mi oni nie gryzą wink

Ultrazbig napisał(a):

Gandalf1 yesyesyes
Wreszcie jakieś słowa rozsądku !!!
Aż serce się raduje, że można inaczej rozmawiać na temat przegladarek.
Wbrew temu co odczułeś czytając wszystkie posty, zdecydowana większość użytkowników tego forum nie myśli źle o FF ani o Mozilli. Zdarzają się czasami "dziwni ludzie" a niektórym w rozmowie nie wytrzymują nerwy. No i skutek bywa opłakany. Ale to nie jest norma na tym forum to tylko marginalny ekstremizm. angel

Sam korzystam z FF i Mozilli ale domyślną jest dla mnie Opera smile


Pozdrawiam
Zbyszek

Heh ... ależ raduje mnie Twoja dyplomatyczna misja Gandalf, bo już zacząłem tracić nadzieję na współpracę. Czasami wpadam na Wasze forum i czytam wątki wyrzucone przez wyszukiwarkę dla hasła OPERA ... i robiło się przykro. No ale teraz już mi lepiej smile

operetka napisał(a):

Mayor napisał(a)
Operetka: spróbuj jego porady jak nie masz nic do roboty wink skasuj wszystko z documents & settings\user\Application Data\mozilla i uruchom jeszcze raz, jak nie zadziała to reinstall



Robiłam to już chyba z 10 razy i zawsze to samo. Używam samej przeglądarki Firefox i dlatego u mnie żadnego menagera profili nie ma. Wczoraj zainstalowałam tę najnowszą wersję bety i też to samo. Chyba będę musiała się jakoś przyzwyczaić do Mozilli Firefox w Windows/Dane aplikacji, bo strony szybko się uruchamiają i nie ma w niej klienta poczty.

Nasty napisał(a):

Jak by się dało, to zróbcie to na 1.0 bardziej intyucyjnie, bo jak widzicie, to jest awykonalne dla ZU. smile

Przy okazji - jak trzeba skasować katalog z danymi aplikacji, to się traci wszystkie ustawienia, pluginy itp.? Zostaje tylko goły FF jak zaraz po instalacji? worried

Gandalf1 napisał(a):

Nasty: tak. Jak pisalem - to natura wersji 0.x, ze sluza do testow i nie zapewniaja najwyzszej wygody.

operterko: ja rozumiem, ze "u ciebie nie ma czegos takiego". Ale u Ciebie pewnie jest przycisk Start na pulpicie, a w nim opcja "uruchom". Prawda? I napisalem Ci co powinnas wpisac w to okienko aby uruchomic Manager Profili. Obiecuje, ze w pelnej wersji 1.0 bedzie to dostepne z Menu w sposob wygodniejszy smile

operetka napisał(a):

Nasty napisał(a)
Przy okazji - jak trzeba skasować katalog z danymi aplikacji, to się traci wszystkie ustawienia, pluginy itp.? Zostaje tylko goły FF jak zaraz po instalacji? worried



Traci się przede wszystkim wszystkie linki zapisane w Zakładkach!!! To jest problem.
FF po usunięciu z Danych Aplikacji instaluje się po prostu od nowa, na czysto i to jest dylemat, bo znowu sobie część tego programu siedzi w Danych Aplikacji.

operetka napisał(a):

Gandalf1 napisał(a)


Katalog aplikacji (1) mozna kasowac, zmieniac, reinstalowac w kolko i nie dotyka sie danych. Natomiast w momencie kiedy uzywalismy wersji przed 1.0PR, a chcemy uzywac juz 1.0PR albo RC1 nalezy skasowac (2) i przy starcie Firefox sam stworzy sobie w tym samym miejscu nowy.



I tak w kółko macieju :-(
Będzie się instalował ten program za każdym razem od nowa, a linków zapisanych w Zakładkach po prostu już nie ma , bo FF jest instalowany na nowo. (Używam tylko przeglądarki Mozila Firefox).
W jakich plikach (nazwy) "siedzą" zapisane np. moje linki w Zakładkach?

lazik_s napisał(a):

Chyba Operetko lepsze dla ciebie będzie forum Mozilli?

woitas napisał(a):

znalazłem coś takiego:


Przedstawiciele Mozilla Foundation poinformowali, iż od momentu rozpoczęcia kampanii zbiórki pieniędzy na cele marketingowe przeglądarki Firefox 1.0, od blisko 10 tysięcy darczyńców spłynęło ponad 250 tysięcy USD. Pieniądze te zostaną przeznaczone na promowanie finalnej wersji przeglądarki, której premierę wyznaczono na 9 listopada.

Ogłoszona dwa tygodnie temu kampania, miała na celu zbiórkę pieniędzy na fundusz marketingowy, z przeznaczeniem na wykupienie całostronicowej reklamy przeglądarki Firefox 1.0 w The New York Times. Pierwotnie zakładano datki w wysokości 30 USD od 2500 osób.

W ciągu pierwszych trzech dni, udało się uzbierać 100 tysięcy USD, co wystarczyło na wykupienie wspomnianej reklamy. Cała kampania zaowocowała jednak uzbieraniem o wiele wyższej sumy - 250 tysięcy USD od ponad 10 tysięcy osób. Reszta pieniędzy zostanie przeznaczona na promocję finalnej wersji Firefoxa 1.0, której premierę wyznaczono na 9 listopada. Jak podkreśla David Hallowel, rzecznik Mozilla Foundation, osiągnięty wynik wskazywać może na duże zainteresowanie Firefoxem oraz oddanie entuzjastów tego produktu.

Mozilla Foundation wyznacza już sobie kolejne cele. Początkowo zakładano, iż finalna wersja Firefoxa 1.0 zostanie pobrana w 10 milionach kopii w ciągu pierwszych 100 dni. Uznano jednak, że jest to cel zbyt łatwy do osiągnięcia - okres 100 dni zamieniono zatem na 10 dni.

Mayor napisał(a):

ciekawe czy znalazło by się 10 tys. fraj..darczyńców na całostronicową reklamę Opery wink
(btw. 100 tys $$$ za pojedynczą reklame w gazecie? czy też może chodzi o np. taką reklamę przez miesiąc/tydzień; jak jednoniowa reklamka to ta suma to "lekkie przegięcie")

andol napisał(a):

AFAIK reklamą Firefoksa zajmuje się profesjonalna firma PR, a to musi kosztować.

jukko napisał(a):

http://info.onet.pl/1003460,18,item.html
a o Operze cisza:confused:

Jakub81 napisał(a):

Originally posted by jukko
http://info.onet.pl/1003460,18,item.html
a o Operze cisza:confused:



No niezupełnie wink
http://info.onet.pl/1,15,11,8241939,24612002,1280043,0,forum.html

dromik napisał(a):

Internet Explorer traci użytkowników

To temat z onetu:

http://info.onet.pl/1003460,18,item.html


Bardzo dobrze, że nareszcie o tym mówią. Potencjalni użytkownicy muszą się najpierw dowiedzieć o alternatywch i wybrać jedną żeby potem używać.

Coprawda w komentarzach króluje Firefox...
ale Operka tez ma ich troche. I dobrze.

Janko napisał(a):

Gandalf1 napisał(a)

Btw. poczytalem sobie kilka Waszych watkow w ktorych uzyte jest slowo Firefox i musze przyznac, ze przeraza mnie zacietrzewienie sad
Zbigniew Braniecki (AviaryPL) [/B]


Bo jak w każdej społeczności tak i tutaj jest trochę nawiedzonych. Jak podały media w Argentynie powstała nowa religia w której Bogiem jest Maradona a wyznawcy modla się do jego wizerunku.
Czytając wypowiedzi niektórych odnoszę wrażenie że dla nich taką religią jest przeglądarka Opera. Są też Kapłani, a więc prawie jak w Argentynie. Aż strach napisać, że się coś w Operze nie podoba, aby się nie narazić na "obrazę uczuć religijnych". Sam już dawno odszedłem od IE i używam Opery, ale śmieszy mnie zacietrzewienie niektórych, bo dla mnie przeglądarka to tylko narzędzie i nic więcej. Tak więc nie bierz sobie do serca niektórych wypowiedzi jako, że na tym forum większość to ludzie normalni.
BTW zainstaluję sobie dla ciekawości tego FireFoxa skoro tyle emocji wyzwala
Pozdrawiam

Mayor napisał(a):

jakby co to udało mi się wreszcie zainstalować tego FireFoxa, tzn. wystarczyło usunąć profil z Doc & settings party
szkoda że teraz straciłem swoje poprzednie ustawienia (pluginy, skórki, zakłądki) :szkoda:

btw. po tym zabiegu FF zapytał się czy chcę zaimportować ustawienia i zakładki Opery, dałem 'tak' i w sumie nie wiem co zaimportował ale na pewno nie zakładki bo są ciągle stare, hmm

lazik_s napisał(a):

Jeżeli komuś by nie działały w FF rozszerzenia to może w łatwy sposób zrobić, że zadziałają. Panaceum na niekompatybilność:
- w pasku adresu wpisujemy about:config
- znajdujemy ciąg app.extensions.version
- zmieniamy wersje na np. 0.9 czy 0.10
- restart FF i już powinno być OK

UWAGA: Jak każdy lek ten także może mieć skutki uboczne także stosujemy na własną odpowiedzialność.

wyzimir napisał(a):

Saved Search w Thunderbird 0.9

Czy wirtualne foldery Saved Search nie przypominają Wam widoków znanych z M2?

lazik_s napisał(a):

Przynajmniej dość normalna nomenklatura w przypadku TBirda występuje (foldery wirtualne). Podobnie zresztą te funkcje są nazwane w TheBatcie. Tylko w M2 o czym już pisałem jakoś pokracznie to nazwano.

quiris napisał(a):

Originally posted by lazik_s
Przynajmniej dość normalna nomenklatura w przypadku TBirda występuje (foldery wirtualne). Podobnie zresztą te funkcje są nazwane w TheBatcie. Tylko w M2 o czym już pisałem jakoś pokracznie to nazwano.

Oczywiście... Jak zwykle masz całkowitą rację...

Jakub81 napisał(a):

Originally posted by lazik_s
Przynajmniej dość normalna nomenklatura w przypadku TBirda występuje (foldery wirtualne). Podobnie zresztą te funkcje są nazwane w TheBatcie. Tylko w M2 o czym już pisałem jakoś pokracznie to nazwano.



Eee "foldery wirtualne"? A co to ma za związek z folderami? Przeciez niczego tam się nie gromadzi. I co to znaczy, że wirtualne? Istnieją na niby? Bez sensu...

Przecież to zwykły widok pokazujący wybrane (przefiltrowane) wiadomości.
Czemu tak pokracznie to nazwano w The Bat i TBird to nie wiem faint

lazik_s napisał(a):

Czemu tak pokracznie to nazwano w The Bat i TBird to nie wiem


Tak samo to w KMailu, MailNavigatorze, Evolution, TkRat, Magellan. No i w ToDo Sylpheed Claws mamy wpis "virtual folder".
Za Linux Weekly News (autor: Kristian Eide) o filtrowaniu M2 ścinki:

ogólnie wstęp do porównania
The development of new features does not stop there, however, and the next generation of mail clients includes features such as virtual folders (also known as search folders), faster and more flexible searching, easier creation of filters and lots of small things to make common tasks quicker.


Teraz tylko o M2 7.50:

All mail is stored in a flat database, and different views are used instead; this is basically taking the virtual folder concept to its extreme: everything is a virtual folder.



Create filters / virtual folders: Since M2 does not have traditional folders there is no need for traditional filters; instead a virtual folder is created. M2 supports the most important message fields, but the selection is more limited than Evolution or KMail. There is no option to search on message size, labels or attachments (you can argue these are already supported since they have their own virtual folders, but still it could be useful to include them in custom views) or date. There is, however, support for specifying AND/OR on a per-rule basis. Regex matching is supported, but they must be written manually.



Czyli podobnie ironicznie co quiris:
Oczywiście... Jak zwykle Opera/M2 ma całkowitą rację...

Mayor napisał(a):

kuna za nic nie moge zaimportować operowych zakładek do FF

w managerze zakładek daje Importuj, wybieram Opera, pisze że zakończono a zakładek jak nie było tak nie ma

//edit w końcu sobie poradziłem, wyexportowałem operowe zakładki do IE a z IE już się zaimportowało do FF
żeby uzyskać funkcjonalność opery po poprzednim resecie ustawień teraz czeka mnie z 10 minut szukania i ściągania pluginów faint mogliby najwazniejsze od razu dostarczać z FF by default (gesty, wklej i przejdź, itp.)..

import.gif

Jakub81 napisał(a):

Originally posted by lazik_s
Tak samo to w KMailu, MailNavigatorze, Evolution, TkRat, Magellan. No i w ToDo Sylpheed Claws mamy wpis "virtual folder".



Pomijasz jeden szczegół. Wszystkie programy, które wymieniłeś bazują na folderach. Słowo "wirtualny" jest więc po prostu odróżnieniem od "zwykłych", tradycyjnych folderów.

W M2 nie ma potrzeby odróżniania, bo w M2 nie ma wogóle czegoś takiego jak "folder". A samo określenie "wirtualny folder" bez kontekstu (czyli bez istnienia również zwykłych folderów) brzmi po prostu niedorzecznie, idiotycznie i jest niepotrzebne.

A to jak sobie nazywa widoki jakiś Linux Weekly News, to mnie akurat mało obchodzi.

lazik_s napisał(a):

Mayor z Opery wyeksportuj zakładki do htmla i z niego spróbuj. Ja importowałem swoje zakładki z Opery przy pierwszym uruchomieniu FF i poszło gładko i z sukcesem. Błąd jest trudny zapewne do odtworzenia u innych użytkowników także trzeba użyć innych zabiegów.

Mayor napisał(a):

no poradziłem sobie, zobacz mój edit posta wyżej
ściągnąłem prgram do konwertowania operowych zakładek z adr do IE'owych folderów, wrzuciłem do ulubionych do IE a stamtąd już poszło gładko do FF

PS. cos mi sie zepsuła P1, teraz działa mi tak: 5 minut netu, 5 minut bez netu, 5 minut netu, 5 bez i tak w kółko, myslałem że to od sieci u nas ale w momencie jak opera mieliła 5 minut (pokazuje sie na status barze że trwa np. #5 zawołanie do strony) to szło browsować pod IE, FF i Mozi bigeyes
takiego wałka jeszcze w operze nie widziałem, krótkoterminowe rozwiązanie to przerzut na P2 bo tam póki co działa, reinstalke P1 zrobie później (ach te previewy)

MaRa napisał(a):

Żeby płacić 100 tyś.$ za reklamę darmowego Firefoxa.
Przecież wystarczyłoby zorganizować konferencję prasową + imprezkę. A owe fundusze przeznaczyć na jakiś konkurs z nagrodami np. dla uzdolnionych uczniów, czy stypendium dla studentów z biednych domów, czy takie tam..
Na drugi dzień informacja i tak ukazałaby się w mediach. Ta profesjonalna agencja reklamowa tylko profesjonalnie pieniądze zarabia.

jukko napisał(a):

MaRa napisał(a)
..Na drugi dzień informacja i tak ukazałaby się w mediach. Ta profesjonalna agencja reklamowa tylko profesjonalnie pieniądze zarabia.


Pewnie tak,tyle że informacja o...imprezce:) a nie o FF..
A tak reklama przynosi efekty bo jak piszą w tym artykule
http://republika.onet.pl/1198628,1,2128,2153,artykuly.html
w USA Firefoxa i Mozilli używa już 6% internautów..

MaRa napisał(a):

Mnie się wydaje że o Firefoxie by napisali nawet za darmo gdyby dziennikarzom podrzucić stosowne materiały o idei, historii etc. Po prostu oni muszą czymś wypełnić gazetę czy program tv, a nie co dzień im się trafiają uczniowie strzelający do nauczycieli jak do kaczek.

Mayor napisał(a):

zamiast bulić tyle kasy na reklame w gazecie zrobili akcję a'la "żółta kropka" Idei, tyle że wszędzie wklejali by swoje FF owe gwiazdy a zamiast wręczania ich przechodniom i mowienia "po prostu kropek" mówili by "po prostu firefox"

btw. czemu opera nie robi jakiejś szerszej kampanii reklamowej? ile lat będzie można zasłaniać się że PC World computer wybrał kiedyś opere 7.23 najlepszą przeglądarką wink

btw. co ciekawe za najlepszego klienta poczty uznał Microsoft Office Outlook 2003 bigeyes chyba muszę wypróbować to cudo ;-)

//edit: głupim :-) przecież już go mam i nawet kiedyś używałem ale przestałem jak AV wykrył mi zaszyte wiry w mailach

lazik_s napisał(a):

Co do jakości testów PC World Komputer to się lepiej nimi nie sugerować. Raz robili test oprogramowania AV. Taką dostali zjebkę na p.c.n-p za jego jakość, że lepiej nie wspominać. Pomineli tyle istotnych rzeczy w teście, że to dyskredytowało wogóle wybór taki jak zaproponowali. Z prozaicznych rzeczy nie zamieścili obsługi np. SSLa.

Co do Outlooka to jest cholernie drogi, no chyba że ktoś już ma Offica. Do tego jest do pop/smtp/nntp AFAIK taką dziwną niby nakładką na Expressa.

andol napisał(a):

Originally posted by lazik_s
Co do jakości testów PC World Komputer



LOL, PC World Komputer?
Kto tu mówił o tym magazynie? faint

lockoom napisał(a):

Originally posted by andol
LOL, PC World Komputer?
Kto tu mówił o tym magazynie? faint


Mayor smile
Oczywiście błędnie, bo to PC World (bez Komputer wink) wybrało Operę jako najlepszę przeglądarkę.

Mayor napisał(a):

ja napisałem "computer" wink
PC World Komputer to polska dystrybucja PC World, oba należą do tej samej sieci IDG Network które wydaje "PC Światy" w różnych krajach, np. niemiecki PC Welt; tylko nasi dodają "komputer" żeby było bardziej swojsko; Niemcy nie musięli bo od razu nazwali się po ichniemu (welt); jakby był PC Świat to polski akcent czyli człon "komputer" byłby zbędny

Gandalf1 napisał(a):

Firefox 1.0 wychodzi za kilka godzin. Co do importu z Opery, mielismy jakis blad w okolicach RC1,RC2. Teraz powinno byc juz ok i bedziemy sie bardzo starac, zeby nastepne wersje byly z 1.0 kompatybilne smile

Mam nadzieje, ze dzisiejszy dzien jest poczatkiem konca IE.

Pozdrawiam smile

andol napisał(a):

Originally posted by Gandalf1
Firefox 1.0 wychodzi za kilka godzin. Co do importu z Opery, mielismy jakis blad w okolicach RC1,RC2. Teraz powinno byc juz ok i bedziemy sie bardzo starac, zeby nastepne wersje byly z 1.0 kompatybilne smile

Mam nadzieje, ze dzisiejszy dzien jest poczatkiem konca IE.



bigsmilebigsmilebigsmile
Niepoprawny optymista. wink

A przy okazji wink - przed finalem trzeba coś zrobić z insalatorem polskiej wersji dla Windows, który:

A może to już poprawiono?

No i nie podoba mi się sformułowanie Firefox pozwala na korzystanie z sieci szybsze, bezpieczniejsze i efektywniejsze niż przy użyciu jakiejkolwiek innej przeglądarki (http://www.mozilla-europe.org/pl/), no ale to już wina twórców oryginalnej witryny oraz przyjętej przez amerykańców formy promocji.

A o award winning wspomniałem w wątku Mozilla.eu.org pl-PL. wink

Jakub81 napisał(a):

A mi się w ogóle nie podoba sposób promocji FF, przybiera to powoli formy histerii. Co by było, gdyby dzień przed głośno zapowiadaną premierą (developerom pisanie programu pomyliło się chyba z kręceniem filmu) pojawiło się kilka poważnych błędów? "Rewolucja" odwołana, przepraszamy? A poza tym co to za rewolucja w Stosunku do 1.0PR, 0.9, 0.8 które były ogólnie dostępne i nachalnie promowane jakby były wersją finalną?

FF był promowany jak pełnoprawna, świetna dla każdego przeglądarka. Fakt, że to produkt niedokończony był jakoś tak słabo naświetlony, gdzieś z boczku (bo kto by tam się numerem wersji przejmował). Dopiero jak zwykły użytkownik się skarżył, że coś (np upgrade) nie działa, to słyszał, że "to wersja rozwojowa i ma święte prawo nie działać!".

Całe szczęście od dziś to się zmnieni i nie będzie tłumaczeń, że przeglądarka rozwijana od ponad dwóch lat i intensywnie promowana od kilku miesięcy ma prawo nie działać.

andol napisał(a):

Originally posted by andol
A może to już poprawiono?



Niestety nie. Przetestowałem właśnie wersję finalną FF 1.0 PL.
Mimo odznaczenia wszystkich opcji z grupy Stwórz ikony dla programu Firefox, podczas instalacji zostały utworzone skróty na pulpicie, na pasku szybkiego uruchamiania oraz w menu Start.

No i ten nieszczęsny folder tymczasowy... (patrz załącznik).

1ff.png

boczi napisał(a):

Ale warto zaaktualizować di tej nnajnowszej, skoro mam 1.0 PR?

lazik_s napisał(a):

Biorąc pod uwagę że PR to nie jest wersja stabilna to warto.

Gandalf1 napisał(a):

Trudno mi dyskutowac o instalatorze windows, poniewaz nie uzywam tego OSa, a co do promocji: gdyby wyszly nagle powazne bledy, premiera zostalaby odlozona o kilka godzin (tak sie sklada, ze powazne bledy zawsze maja w Gecko trywialne patche - wszystkie powazne bledy bezpieczenstwa mialy patche rzedu 10-50 linii. nie wiem czemu tak jest...).
Na szczescie jednak tak sie nie stalo, i Fx 1.0 wydaje sie byc stabilny i dzialac prawidlowo smile

Natomiast zgadzam sie, ze promocja jest bardzo "ostra" i sformulowania typu "najlepszy browser" sa dyskusyjne. Ale to samo dotyczy zapewnien o "Firefox is more secure than IE" (pisalem o tym u siebie w diary) - ktore to stwierdzenie, choc raczej prawdziwe nie ma zadnego poparcia w dowodach. Tzn. gdyby nas ktos spytal "skad wiemy ze Fx jest bezpieczniejszy" mozemy opierac sie wylacznie na przeslankach i domyslach sad Zreszta ztcw. Opera ma podobnie, bowiem nikt nie robil jej zewnetrznego Security Audita, a to ztcw najlepsza metoda na udowodnienie bezpieczenstwa.

Nasty napisał(a):

Originally posted by Gandalf1
Trudno mi dyskutowac o instalatorze windows, poniewaz nie uzywam tego OSa,


Come on... Ale 98% ludzi używa i może warto by się zainteresować czy nie jest spartolony... Robicie produkt dla mas, a nie kilku znajomych geeków, którzy głównie używają Linuksa.

Originally posted by Gandalf1
Ale to samo dotyczy zapewnien o "Firefox is more secure than IE" (pisalem o tym u siebie w diary) - ktore to stwierdzenie, choc raczej prawdziwe nie ma zadnego poparcia w dowodach. Tzn. gdyby nas ktos spytal "skad wiemy ze Fx jest bezpieczniejszy" mozemy opierac sie wylacznie na przeslankach i domyslach sad Zreszta ztcw. Opera ma podobnie, (...)


Rozwiązanie tej zagadki jest bardzo proste:
IE ma nieustannie kilkanaście niezałatanych błędów, z reguły wysoce krytycznych lub ekstremalnie krytycznych - więc jest się nieustannie narażonym na różne wirusy, robaki i takie tam. Natomiast O/FF zawsze mają 0 błędów - używając najnowszej wersji jest się więc maksymalnie bezpiecznym.
Poza tym w IE błędy są wykrywane częściej.
Teoretyczna łączna ilość błędów w kodzie jest tu mało istotnym wymiernikiem bezpieczeństwa użytkownika - a konkretnie - jest zupełnie bez znaczenia.

lazik_s napisał(a):

To samo jak w temacie wątku można poczytać na CNETcie. Jest sporo artykułów o IE i FF a o Operze zdawkowo.
http://news.com.com/

andol napisał(a):

Tutaj też można zapoznać się z wynurzeniami nowego mecenasa. faint Niestety wraz ze wzrostem popularności każdej z alternatywnych przeglądarek jest ich (tzn. takich "mecenasów") coraz więcej (o czym można sie przekonać czytając komentarze do newsów dotyczących przeglądarek publikowanych w ramach różnych serwisów).

sza.png

Mayor napisał(a):

rotfl, widze że nie marnował czasu lol
wersja full
v
v

pajac.png

Jakub81 napisał(a):

To jest dobre:

DRAWA:
Szanowny webmasterze. Masz ciekawy serwis? Chcesz sie uchronic przed wulgarnym srodowiskiem posiadaczy przegladarek Opery - mam dla ciebie ciekawa propozycje. Masz u mnie calkowicie za darmo, na moim czynnym php, Centrum Blokowania Oper, IP a nawet Proxy. Napisz



"Centrum Blokowania Oper" knockout

Miaua napisał(a):

Myslicie, że on ma jakiś kompleks?

Moze my go po prostu za krótko...za mało znamy? p

Gandalf1 napisał(a):

Jej... sad(((((((((((
Ponizej poziomu nadajacego sie do komentowania.

Nasty: przeczytaj swoja odpowiedz jeszcze raz. Nie ma tam zadnych dowodow. Jedynie *zakladasz*, ze skoro ma mniej wykrytych bledow, to jest bezpieczniejsza, co nie jest pewnikiem.

jukko napisał(a):

Miaua napisał(a)
Myslicie, że on ma jakiś kompleks?

Moze my go po prostu za krótko...za mało znamy? p


Napewno ma kompleksy,co do tego nie ma wątpliwości:)
A bliżej poznawać gościa nie mam ochoty bigsmile
Jedynym rozsądnym wyjściem jest go ignorować co prawdopodobnie doprowadzi "artystę" do jeszcze większych kompleksów..

Nasty napisał(a):

Originally posted by lazik_s
To samo jak w temacie wątku można poczytać na CNETcie. Jest sporo artykułów o IE i FF a o Operze zdawkowo.
http://news.com.com/


To naturalne. Obecnie toczy się wielka kampania marketingowa Firefoksa. I to dopiero zaczyna się rozkręcać. Najbliższe miesiące dadzą pewnie w kość IE konkretnie. happy

A konkretnie do obejrzenia na CNET jest podsumowanie newsów o Firefoksie:
http://news.com.com/Fired+up+about+Firefox+1.0/2009-1025_3-5445146.html?tag=nefd.lede
a w nim... rewelacyjny świeży artykuł (z dziś) pod tytułem: "Microsoft mówi, że Firefoks nie jest zagrożeniem dla IE":
http://news.com.com/Microsoft+says+Firefox+not+a+threat+to+IE/2100-1032_3-5448719.html?tag=nl
...czyli sterta największych bzdur i głupich wymówek jakich świat nie słyszał - IE nie jest mniej bezpieczny - są przeprowadzane bardzo rygorystyczne przeglądy kodu; użytkownicy IE nie potrzebują i nie chcą innych funkcji - tak mówi ich feedback (to nawet może być prawda - który użytkownik IE wie że chce coś więcej, jak chce, to już dawno nie używa IE), a poza tym, że IE ma dużo funkcji tylko widać muszą popracować nad doinformowaniem o nich użytkowników.
Jeden... przeogromny... ROTFL.... jester


A przy okazji okazało się, że wewnętrznie używają IE, ale tylko w połączeniu z narzędziem monitorującym zagrożenia (np. keyloggery) Cisco Secure Agent i gorąco je wszystkim polecają. lol

I jeszcze dodam ciekawostkę - Firefox na głównej stronie downloadów MSN:
http://tech.msn.com/downloads/

Nasty napisał(a):

Originally posted by Gandalf1
Nasty: przeczytaj swoja odpowiedz jeszcze raz. Nie ma tam zadnych dowodow. Jedynie *zakladasz*, ze skoro ma mniej wykrytych bledow, to jest bezpieczniejsza, co nie jest pewnikiem.


Pewnikiem jest to, że jest bezpieczniejsza w używaniu - skoro przez 99.99% czasu jej używania nie ma w niej niewykrytych i niezałatanych błędów bezpieczeństwa, a w IE przez 100% czasu jest kilkanaście niezałatanych błędów, w tym wysokie krytyczne lub często ektremalnie krytyczne.

lazik_s napisał(a):

A liczba tutaj dość ciekawa http://tinyurl.com/728oh czyli od daty dodania 11/09/2004 było 996,189 przy 94% oceny. Opera 7.54 dodana 08/05/2004 była pobierana 4,025,669 (Java) a bez niej 4,405,307 a ocena to 88% i 82%. Ładna statystyka!! Jak już popatrzymy na nakładki i samego IE to już to nie jest tak różowo. Chociaż może cieszyć ocena IE - 38%. No ale czego tu się spodziewać.

Mayor napisał(a):

kogo obchodzą statystyki? łatwo je oszukać oceniając opere 1/5 w każdej z czterech kategorii jak np. użyszkodnik Marcus1060 ("Why pay when you can get FIREFOX for free! And Firefox is a hundred times better!" 1/5, 1/5, 1/5, 1/5)
statsy zależą od tego która przeglądarka ma więcej fanboyów do pisania bzdur i boostowania ankiet, jak coś mi sie podoba to gdzies mam fakt że statystycznie trzem procentom ludzi więcej podobał się bardziej FF...

wróże temu tematowi los ten sam jaki spotkał "Obiektywny tekst"...

Nasty napisał(a):

Ależ skąd. bigsmile Rozmawiamy tylko. I nie ma się tu o co sprzeczać. smile

lazik_s napisał(a):

Mayor widzę, że nie znasz podstaw teoretycznych nauki jaką jest Statystyka. Może poczytaj o czymś takim co to jest grupa reprezentatywna, co to są sondaże.
Niestety nawet jak są w opisach takie głosy jak mówisz to przecież to jest prawda akurat dla tego użytkownika. Napewno jest to ogólnie patrząc conajmniej bardzo duże uproszczenie (jeśli chodzi o komentarz), ale właśnie sondaż ma to do tego, że osoby wcale nie muszą odpowiadać zgodnie, gdyż nazwyczajniej w świecie byłoby to bezsensu.
A co do tego czy łątwo w statystyce oszukać: Czy patrząc na badania publiczne także czujesz się oszukany?

Mayor napisał(a):

Czy patrząc na badania publiczne także czujesz się oszukany?

jasne, wystarczy spojrzeć na mapkę krajów które głosowały na Busha
jakoś nikt mnie o zdanie nie pytał..

a poważnie to czemu miała służyć ta ironia o "ładnej statystyce" jak podałes że statystycznie opera jest oceniana na 88% a FF na 94%? mam zrezygnować z O na poczet FF bo statystycznie FF jest oceniany o 6% wyzej? takie porównania niczemu nie służą, no chyba że własnie tylko statystykom
IE jest statystycznie najpopularniejszą przeglądarką na świecie, używa go statystycznie najwięcej ludzi, co nie znaczy że ma mnie to obchodzić i wpływać na moje deczje o wyborze, kiedy wiem "jak jest"

jak wchodzę na stronę np. ze skórkami do Opery albo do Winampa to najpierw zaznaczę żeby mi pokazał najwyżej oceniane - najczęściej są naprawdę łądne i oryginalne ale zupełnie niepraktyczne w użyciu
potem klikam na "Najpopularniejsze", bo jeżeli jakiś skin był pobierany najczęściej to jest największa szansa że i mi przypadnie do gustu, dlatego go ściągam żeby sie przekonać, takie widze praktyczne zastosowanie tych statystyk poularności przeglądarek, FF tez kiedyś ściągnąłem dla próby bo czytałem dobre recenzje, fajny bo fajny ale jakoś zostałem przy operze bo mi bardziej odpowiada, proste, i statystyki nie mają tu nic do gadania

PS. naprawdę, forum opery powinno być ostatnim miejscem gdzie powinno się ciągle przekonywać ludzi do FireFoxa..dajże sobie wreszcie spokój z tą ewangelizacją, Ojcze lazik zip

lazik_s napisał(a):

Ja nie przekonywałem tylko podałem dość dobrą ocenę dla alternatywnych przeglądarek.

a poważnie to czemu miała służyć ta ironia o "ładnej statystyce" jak podałes że statystycznie opera jest oceniana na 88% a FF na 94%? mam zrezygnować z O na poczet FF bo statystycznie FF jest oceniany o 6% wyzej? takie porównania niczemu nie służą, no chyba że własnie tylko statystykom


Służą temu by pokazać odsetek zadowolonych z danego produktu. Ty to wszystko uprościłeś do FF vs Opera a temu to nie służyło. Pokazywało tylko bardzo dobre notowania alternatywnych przeglądarek w stosunku do IE. A żeby ci wyjaśnić to te 88% to znaczy mniej więcej tyle:
biorąc pod uwagę oceny uwzględniane w sondażu, produkt X cieszy się na 100 możliwych punktów do zdobycia średnią wartością 88.

Mayor napisał(a):

całkiem ładna ta nowa strona FF PL, bardziej mi się podoba niż 'nasza'
http://www.firefox.pl/index.html

ps. zainstalowałem sobie około 15 najciekawszych rozszerzeń i :
łał można podglądać swoje hasła w managerze haseł, nie jak w operze rolleyes
łał, prawoklik na linkach otwieranych z paska osobistego dostępny, to jest to o co się od jakiegoś czasu nie mozemy doprosić w operze rolleyes
łał fajny adblocker, szkoda że nie ma czegoś takiego w operze rolleyes
- gestowanie można ustawić o wiele bardziej zaawansowanie niż w Operze, podobnie jak każda inną rzecz do której sobie ściągniemy rozszerenie
bo kuna faktycznie, sporo ficzerów jeszcze w Operce brakuje i trza sie o nie wydzierać po 100 razy a i tak nie ma pewności że wreszcie będą..

jedyne co upierdliwe to po każdorazowej zmianie skórki żeby zobaczyć efekt trzeba zrestartować FF ciekawe czy jest jakiś plugin na operową krawędź przełączającą p

Nixer napisał(a):

Mnie też się podoba Adblocker, dla mnie też wymiatają rozszerzenia typu easyGestures czy Web Developer. Ale i tak dla mnie FF to po prostu nie jest to. I tyle, nie trzeba nic więcej.

bazyli napisał(a):

Originally posted by lazik_s
Mayor widzę, że nie znasz podstaw teoretycznych nauki jaką jest Statystyka. Może poczytaj o czymś takim co to jest grupa reprezentatywna, co to są sondaże.


Lazik_s-ie: odpowiedz mi na pytania:
1. Czy profil biorących udział w ocenie jest uwzględnia zróżnicowanie populacji (chociażby na ze względu podział zaawansowany, średni, początkujący użytkownicy, nie mówiąc o zmiennych demograficznych i innych)?
2. Czy próba została dobrana w sposób losowy?
Podpowiedź: to są pytania retoryczne.

I przestań opowiadać o reprezentatywności tej próby.

Żeby była jasność - moje przekonanie jest takie, że nawet przy reprezentatywnej próbie więcej wskazań mógłby dostać FF, bo jak wcześniej pisałem - uważam ją za dobrą przeglądarkę dla mało i średnio zaawansowanych, w dodatku jesteśmy w momencie silnej kampanii FF. Nie zmienia to faktu, że mówienie o reprezentatywności w przypadku sondy internetowej jest dalekim nieporozumieniem.

lazik_s napisał(a):

Lazik_s-ie: odpowiedz mi na pytania:
1. Czy profil biorących udział w ocenie jest uwzględnia zróżnicowanie populacji (chociażby na ze względu podział zaawansowany, średni, początkujący użytkownicy, nie mówiąc o zmiennych demograficznych i innych)?
2. Czy próba została dobrana w sposób losowy?
Podpowiedź: to są pytania retoryczne.


Po pierwsze rozróżnij badanie pełne i częściowe.

Po drugie uwzględnij, że losowy dobór próby rozumie się poprzez taki sposób wyboru, przy którym zachodzą następujące warunki:
1. każda jednostka populacji generalnej ma dodatnie prawdopodobieństwo znalezienia się w próbie,
2. istnieje możliwość ustalenia prawdopodobieństwa znalezienia się w próbie dla każdego zespołu elementów populacji.
Upraszczając o fakcie znalezienia się poszczególnych elementów populacji w próbie decyduje przypadek. Teraz rozszerz to na schematy losowania (są inne oprócz prostego).

daroc napisał(a):

Każdy wybierze co chce. Każdy kolejny preview (u mnie) chodzi coraz szybciej. Jak Firefox wyskakuje z wymaganiami 128MB RAMu itd, to raczej nie jest on skierowany do "przeciętnego użytkownika". Bo ktoś, kto z Internetu korzysta dwa razy na tydzień, nie potrzebuje najnowszego komputera. Jesli FF będzie szedł dalej tą drogą, to będzie używany jedynie przez wyjadaczy, żądnych nowych funkcjonalności (dodawanych przez pluginy).
Zresztą Opera znacznie bardziej mi się podoba. To odpowiadajace mi notatki, panele, dostosowywalne toolbary, menu i wiele innych, a nie ocena, wpłynęły na mój wybór.

Mamy kolejny flame - Opera vs Firefox... Kolejny wątek do zamknięcia... sad

lazik_s napisał(a):

Mamy kolejny flame - Opera vs Firefox... Kolejny wątek do zamknięcia...


A to wszystko dlatego, że niektórzy zaczynją komentować bezzasadnie wszystko co napiszę w sposób niby sugerujący: Opera beee -> wybierz FF. To nie jest tak. Informacja zawarta w tym wątku miała pokazać tylko i wyłącznie tyle, że obie przeglądarki walczą znakomicie z IE a przede wszystkim widać, że walczą jakością. Niestety, ktoś się zaraz doszukuję różnic w procentach i promowania Fxa. Procenty miały pokazać lanie po tyłku IE i tylko tyle. Liczba pobierań natomias Fxa mimo, że jes na dziń dzisiejszy okazała biorąc pod uwagę liczbę dni i sumę, to jednak może nie dojść do sumarycznej liczby pobierań dla Opery z Javą i bez.

Nasty napisał(a):

Originally posted by lazik_s
A to wszystko dlatego, że niektórzy zaczynją komentować bezzasadnie wszystko co napiszę w sposób niby sugerujący: Opera beee -> wybierz FF. To nie jest tak. Informacja zawarta w tym wątku miała pokazać tylko i wyłącznie tyle, że obie przeglądarki walczą znakomicie z IE a przede wszystkim widać, że walczą jakością. Niestety, ktoś się zaraz doszukuję różnic w procentach i promowania Fxa. Procenty miały pokazać lanie po tyłku IE i tylko tyle.


cheers beer Cieszę się i ja tak to właśnie to odebrałem. Nie ma żadnego flame'a. Proszę tu nic nie imputować. p Trochę dystansu. smile

Originally posted by lazik_s
Liczba pobierań natomias Fxa mimo, że jes na dziń dzisiejszy okazała biorąc pod uwagę liczbę dni i sumę, to jednak może nie dojść do sumarycznej liczby pobierań dla Opery z Javą i bez.


No póki co lekko ponad milion dla FF1.0 (przez 3 dni, z czego chyba z 900 tys. w pierwszym dniu) vs. 8,5mln dla Opery 7.54 (od maja). Ja mam nadzieję, że FF szybko osiągnie nawet 100 milionów pobrań. A pewnie, niech kampania będzie skuteczna i da w kość IE! smile Nie bądźmy psami ogrodnika - że Opera nie robi kampanii, to Firefoksowi źle życzyć -> czyli równocześnie życzyć dobrego, beztroskiego życia beznadziejnemu IE. faint

lazik_s napisał(a):

Teraz to trzeba sobie życzyć by przeglądarki alternatywne były bezpieczniejsze, by szybko łatano błędy. Tym można naprawde pobić beznadziejnego IE. W nowej 7.60P3 bardzo mi się podoba rozwiązanie http://secunia.com/advisories/12713/. Zdecydowanie lepiej to rozwiązano niż w Fxie, chociaż i tu i tam rozwiązano ten problem dość szybko.

Nasty napisał(a):

Originally posted by lazik_s
Teraz to trzeba sobie życzyć by przeglądarki alternatywne były bezpieczniejsze, by szybko łatano błędy. Tym można naprawde pobić beznadziejnego IE. W nowej 7.60P3 bardzo mi się podoba rozwiązanie http://secunia.com/advisories/12713/. Zdecydowanie lepiej to rozwiązano niż w Fxie, chociaż i tu i tam rozwiązano ten problem dość szybko.


Dobrze prawisz - oby nadal szybko łatały błędy, bo to ich główny atut, dzięki któremu zalecane są przez wiele instytucji (lepsza funkcjonaność, czy większa prędkość działania to rzecz dość subiektywna, a przede wszystkim wiele z tych instytucji nie ma prawa lub interesu mieszać się w takie kwestie - polecać coś bo jest "fajniejsze", lepsze).

A opowiedz, bo ciekawy jestem - jak ten problem z bezpieczeństwem rozwiązała Opera, a jak FF? W sumie nie wiem.

Originally posted by marex100
No i doczekaliśmy się kolejnego pojedynku, tym razem Firefox vs Opera:
http://www.pcworld.pl/pojedynek/35.html


faint A już było tak spokojnie... (nie wliczając wczorajszego flame'a wink)

O Operze napisali bardzo ładnie. Sam bym tego lepiej nie ujął w tak krótkim tekście. Natomiast co do FF, to chyba trochę ściemnili:

"W efekcie charakteryzuje się mniejszą objętością i większą szybkością działania."
Z początku pomyślałem, że porównują z Operą - i tak wiele osób może interpretować to stwierdzenie sad - jednak wtedy to nieprawda, bo nie jest ani mniejszy, ani (obiektywnie) szybszy (a przy okazji ma zauważalnie większe wymagania proc/pamięć niż O). Jednak gdy dopadła mnie druga myśl, że po prostu porównują obie przeglądarki do najpopularnIEjszej, trafiłem na ten zonk:

"Jest on bardziej uniwersalny niż Opera pod względem kompatybilności z różnymi systemami operacyjnymi."
Tu już jest jawne dyskredytowanie Opery ...czystą demagogią down, bo naprawdę nie rozumiem co autor miał na myśli, a to zdanie sugeruje, że Opera jest w pewnym tajemniczym aspekcie gorsza, niedopracowana or sth.

Jakub81 napisał(a):

Originally posted by Nasty
"Jest on bardziej uniwersalny niż Opera pod względem kompatybilności z różnymi systemami operacyjnymi."
Tu już jest jawne dyskredytowanie Opery ...czystą demagogią down, bo naprawdę nie rozumiem co autor miał na myśli, a to zdanie sugeruje, że Opera jest w pewnym tajemniczym aspekcie gorsza, niedopracowana or sth.



No przecież autor porównania musiał podać jakieś zalety FF wink

quiris napisał(a):

Originally posted by bazyli
Podpowiedź: to są pytania retoryczne.

Myślę, że treści w odnośniku: http://weblogs.mozillazine.org/asa/archives/005930.html wyjaśniają dobitniej retoryczność tych pytań.

Nasty napisał(a):

Originally posted by quiris
Myślę, że treści w odnośniku: http://weblogs.mozillazine.org/asa/archives/005930.html wyjaśniają dobitniej retoryczność tych pytań.


faint Ano... Zorganizowana akcja ataku na CNET, żeby nabić jak najwięcej pozytywnych ocen Firefoksa. alien

wariat napisał(a):

Originally posted by Mayor
minut szukania i ściągania pluginów faint mogliby najwazniejsze od razu dostarczać z FF by default (gesty, wklej i przejdź, itp.).. [/B]


A jak ktos nie chce miec w komputerze gestow (nie dzialaly by mi, bo nie mam tu myszki tylko ten taki dziabag miedzy kalwiszami 'g' i 'h', ktory normsalnie nazywam inaczej ;-)

ani wklei i idz ktory raz zainstalowalem slyszac ze to rewelacyjny ficzer i jakos nie znalazlem zastosowania? Nie kumam dlaczego nagle wszyscy maja instalowac FF? Przeciez jesli ktos jest zadowolony z wlasnego browsera to po co kombinowac z czyms co sie nie podoba? Przeciez to musi prowadzic do zniechecenia. Ja nie zamienilbym mojego ff na oplacona przez kogos opere, bo nie ... bo FF mi sie podoba. Uzytkownikom zadowolonym z opery tez radze pozostac przy sofcie ktory dziala i jest sprawdzony, w dodatku ma ... jak sie to nazywa ram cache ;-)

bazyli napisał(a):

Originally posted by lazik_s
Po pierwsze rozróżnij badanie pełne i częściowe.


Prosiłbym o definicje ww. wymienionych. Chwilowo rozumiem to tak, że zakłada się, że celem badania jest zbadanie opinii tylko części populacji. Z tymże przy sondzie internetowej i tak nie jesteśmy w stanie określić jaką część badamy. No chyba, że badaną populację określimy jako "ci, co wzięli udział w ankiecie". Wtedy próbka = populacja, a możliwość generalizacji na jakikolwiek szerszy krąg można wsadzić sobie... do kosza.


Upraszczając o fakcie znalezienia się poszczególnych elementów populacji w próbie decyduje przypadek. Teraz rozszerz to na schematy losowania (są inne oprócz prostego).


O udziale w sondzie inetowej nie decyduje przypadek, tylko decyzja internauty (lub jest ona bardzo mocnym czynnikiem prawdopodobieńśtwa wzięcia udziału). Dlatego sonda inetowa nie spełnia założeń doboru losowego.

lazik_s napisał(a):

bazyli

quote:
Originally posted by lazik_s
Po pierwsze rozróżnij badanie pełne i częściowe.


Prosiłbym o definicje ww. wymienionych.


No bez przesady!! Zabierasz głos w dyskusji i nie znasz naprawdę podstaw statystyki. Definicję taką znajdziesz w każdym podręczniku do statystyki i to podstawawch do niej. Na 90% na pierwszych 20 stronach już będzie o tym mowa.

bazyli
O udziale w sondzie inetowej nie decyduje przypadek, tylko decyzja internauty (lub jest ona bardzo mocnym czynnikiem prawdopodobieńśtwa wzięcia udziału). Dlatego sonda inetowa nie spełnia założeń doboru losowego.


A to ciekawe... Pomyśl teraz co to jest rozkład zero-jedynkowy i rozciągnij adekwatnie do badanego przykładu.

Nasty napisał(a):

Originally posted by lazik_s

Prosiłbym o definicje ww. wymienionych.


No bez przesady!! Zabierasz głos w dyskusji i nie znasz naprawdę podstaw statystyki. Definicję taką znajdziesz w każdym podręczniku do statystyki i to podstawawch do niej. Na 90% na pierwszych 20 stronach już będzie o tym mowa.


lazik, chciałbym zwrócić uwagę, że nie odpowiedziałeś na pytanie, tylko nakrzyczałeś na swojego rozmówcę, nawymądrzałeś się, żeby sobie spojrzał do książek i myślisz, że mu coś udowodniłeś. Wolałbym nie obserwować więcej takich akcji, bo to nie na miejscu.

Druga część wypowiedzi też jest nic nie wnoszącą do dyskusji przemądrzałością. Trollujesz.

lazik_s napisał(a):

A widzisz jeżeli ktoś bierze udział w dyskusji i nie ma do niej podstaw zarówno teoretycznych jak i praktycznych to niestety taka dyskusja nie ma sensu. Odpowiadając tak jak odpowiedziałem, po prosty dałem wskazówki gdzie może tego szukać o czym może przez przypadek zapomniaj. Swoją drogą druga odpowiedź na 100% powinna mu pomóc.

Nasty napisał(a):

Nikomu nie pomoże, bo nikt nie będzie szukał w książkach, żeby ci odpisać. Jak chciałeś pomóc i toczyć rzeczową dyskusję, to trzeba było po krótce wyjaśnić w czym rzecz. A tak to się wymądrzyłeś, ale nic to nie wniosło do rozmowy.

lazik_s napisał(a):

a to dlatego, że to jest totalny OT i te forum chyba nie jest do dysput o własnościach statystyki.

Nasty napisał(a):

Originally posted by lazik_s
a to dlatego, że to jest totalny OT i te forum chyba nie jest do dysput o własnościach statystyki.


yikes Good point! bigsmile o

Mayor napisał(a):

najlepiej jakby ktoś wyciął flejmik z tego wątku bo się własnie zrobił mega OT, browser war jak zwykle
do tego można by założyć osobny wątek np. na testowym forum wink

bazyli napisał(a):

Originally posted by lazik_s
No bez przesady!! Zabierasz głos w dyskusji i nie znasz naprawdę podstaw statystyki. Definicję taką znajdziesz w każdym podręczniku do statystyki i to podstawawch do niej. Na 90% na pierwszych 20 stronach już będzie o tym mowa.

.
Nie bardzo rozumiem, czemu nie mogłeś przywołać tej definicji. Na razie w Wikipedii znalazłem tyle, że:
pełny - badanie obejmuje całą populację
częściowy - badanie odbywa się na pewnych losowo wyodrębnionych elementach populacji, czyli próbie losowej

Dotychczas operowałem pojęciami "badanie na całej populacji" i "badanie na próbce", ale dzięki Tobie udało mi się wzbogacić słownictwo. Wystarczyłoby Twoje krótkie sprostowanie, zamiast atakowania moich kompetencji co do dyskusji.
Ta definicja (jeśli jest niepoprawna, to prześlij mi poprawną) nadal nie broni sondy internetowej jako rzetelnego badania, bo nadal nie jest określona ani charakterystyka populacji, ani charakterystyka próbki i jej doboru.

A to ciekawe... Pomyśl teraz co to jest rozkład zero-jedynkowy i rozciągnij adekwatnie do badanego przykładu.


Musiałbyś mi napisać, która zmienna ma (lub ma mieć) taki rozkład. Z racji, że nadal nieznana jest charakterystyka próbki i populacji, to nie sądzę, żeby to wiele pomogło.
Natomiast, z racji, że robi się z tego offtopic i flame, nie widzę sensu ciągnięcia tej dyskusji. Jeśli to sprawi, że będziesz spał lepiej mogę napisać: Sondy internetowe (zwłaszacza te, w których FireFox odnosi sukcesy) są z definicji i z praktyki rzetelne statystycznie.
Mogę też napisać: Ziemia jest płaska, jest położona na grzbiecie trzech wielorybów, które pływają po nieskończonym oceanie. Mogę też napisać ku Twojej radości parę innych rzeczy, ale mi się już nie chce.
Więcej w tym wątku się już nie wypowiem, więc możesz sobie poprawić humor w odpowiedzi na tego posta bez obawy, że się ustosunkuję.

Nie pozdrawiam.

Mayor napisał(a):

hehehe bigsmile lol
pamiętam jak bodajże Nasty wspomniał dla żartu że FF kopiuje operowe ficzery ale nie wszystkie bo bannera nie
no i własnie wyszło odpowiednie rozszerzenie do Firefoxa dodające doń operowy pasek reklam lol

http://mozillanews.org/?article_date=2004-08-15+17-42-07

screeny i d/l -> http://www.squarefree.com/extensions/adbar/

daroc napisał(a):

Hahaha, dobre! Firefox dogania możliwościami Operę. lol

lockoom napisał(a):

Originally posted by Mayor
no i własnie wyszło odpowiednie rozszerzenie do Firefoxa dodające doń operowy pasek reklam lol


no nie tak "właśnie", jakieś 3 miesiące temu smile Wydaje mi się, że ktoś już to podawał.

Mayor napisał(a):

lazik pisałeś kiedyś gdzieś o rozszerzeniu do FF które umożliwia cacheowanie w RAMie, jak byś mógł przypomnieć link to byłbym rad; ta strona z rozszerzeniami jest fajna ale brakuje jej podstawowej przeczy jaką jest wyszukiwarka, przez co pare plugów bym jeszcze ściągnął ale nie ma jak ich znaleźć bo nie wiem w jakich kategoriach ich szukać (no trwało by to troche)

PS. forum Opery ma problem z FF albo to FF ma problem z forum wink
okienko gdzie pisze się odpowiedź dodaje poziomy scrollbar i niewygodnie się pisze

lazik_s napisał(a):

http://www.extensionsmirror.nl/ tu masz rozszerzeń masę. Inne to:
http://extensionroom.mozdev.org/
http://texturizer.net/firefox/extensions/
http://mozillapl.org/projekty/Dodatki#Rozszerzenia

Tamto rozszerzenie pozwala wyłączyć Cache memory a nazywa się ConfigurationMania

Mayor napisał(a):

dzięki

PS. świetne strony, ja cały czas używałem tej defaultowej FF, a tu się okazuje że są też polskie odpowiedniki rozszerzeń

szyk napisał(a):

Jest jakieś rozszerzenie, pokazujące w "dymku" adres odnośnika, po najechaniu na niego kursorem?
W pasku stanu bardzo często mi się nie mieści.

lazik_s napisał(a):

Alt-Text for Links http://tinyurl.com/4la3e
Do obrazków także jest.

knife napisał(a):

Przepaszam, ale co stoi na przeszkodzie, aby podać normalny link?

Mayor napisał(a):

wtyczka w sumie fajna, duzo możliwości konffiguracji, ale gdzie się łącza to cache'owanie w RAM'ie bo nie moge znaleźć, te opcje które coś robią z połączeniem mam ustawione tak:

High speed settings.png
http - connection.png
debug - cache.png

nie wiem czy mam gdzieś coś wpisać może czy jak...

jesli chodzi o opcje tunelowania, ilości połączeń to mam tak samo jak we wtyczce "Tweak Network Settings", ustawione na "Power"

tweak network.png

Jakub81 napisał(a):

Originally posted by knife
Przepaszam, ale co stoi na przeszkodzie, aby podać normalny link?


Teraz taka moda wink

lazik_s napisał(a):

Przyzwyczajenie z email i długich linków. Oczywiście TB to nie dotyczy ale już po prostu wolę krótki link niż jakiś tasiemiec.

lazik_s napisał(a):

Mayor włącz te opcje później powyłączaj. Restartuj FF i patrz na zajętość w pamięci otwierając i zamykając odpowiednio taby. A także popatrz na forwardy stron. U mnie ma to wpływ.

knife napisał(a):

To mi nie wygląda na długi link http://extensions.roachfiend.com/index.php. A naprawdę normalny link wygląda wiarygodniej...
Poza tym, jakbyś się czuł, gdyby ktoś Ci podał tak zakamuflowany link? Fajna strona p

lazik_s napisał(a):

Poza tym, jakbyś się czuł, gdyby ktoś Ci podał tak zakamuflowany link? Fajna strona


Nie bądź żałosny. Link to link i ma rozwiązywać problem. W jakiej formie jest podany to nie ma większego znaczenia.
EOT i nie trolluj tego tematu.

Mayor napisał(a):

eehm.. tych opcji jest troche i nie usmiecha mi się robić testy a kazdą z nich :/ myslałem że może wiesz która
cos mi się wydaje że jako takiego "cache'owania w pamięcia RAM" a'la Opera (czyli momentalny back/forward) to jednak jeszcze nie ma (tj. jeszcze* nie napisali rozszerzenia)
ta wtyczka faktycznie ma wpły na prędkość FF ale akurat przez inne triki, które przy gołym FF dają znacznego kopa, ale gdyby było cacheowania w ramie to by się tym pochwalili na stronie wtyczki, bo to by był przecież "killer feature"
w sumie fajnie by było mieć mozliwość dodawania pluginów w Operze bigsmile

* - jeszcze nie, ale patrząc jak sporo Operowych ficzerów jest implementowanych z sukcesem w FF więc może to tylko kwestia czasu :hope:

szyk napisał(a):

lazik_s napisał(a)
Alt-Text for Links http://tinyurl.com/4la3e
Do obrazków także jest.



Dzięki. Alt-Text for Links działa wyśmienicie.
Szkoda tylko, że te rozszerzenie do obrazków (Popup ALT Attributes alias Popup Alt for Images) działa średnio, tzn. pokazuje adres tylko niektórych obrazków.

EDIT. No jednak nie tak wyśmienicie, gubi część adresu po "&", choć nie zawsze.

lazik_s napisał(a):

Kopa można także dostać jak się postawi Operę czy FF na RAMdisku. smile

M-Z napisał(a):

Originally posted by lazik_s
Link to link i ma rozwiązywać problem. W jakiej formie jest podany to nie ma większego znaczenia.
EOT i nie trolluj tego tematu.


Większego może nie, ale na forum nie ma powodu podawać linków w tej postaci, albowiem do skrócenia zapisu można równie dobrze (a nawet lepiej wink) użyć tagu [ url]. Myślę, że większość użytkowników Opery woli wiedzieć, dokąd prowadzi link.

Kopa można także dostać jak się postawi Operę czy FF na RAMdisku.


Wydaje mi się, że przy prędkościach dzisiejszych dysków, o szybkości "Opera cache'a" nie decyduje przechowywanie stron w pamięci, ale pominięcie fazy ponownego łączenia się z serwerem przy Back/Forward.

Nasty napisał(a):

Originally posted by Mayor
cos mi się wydaje że jako takiego "cache'owania w pamięcia RAM" a'la Opera (czyli momentalny back/forward) to jednak jeszcze nie ma (tj. jeszcze* nie napisali rozszerzenia) (...)

* - jeszcze nie, ale patrząc jak sporo Operowych ficzerów jest implementowanych z sukcesem w FF więc może to tylko kwestia czasu :hope:


Więc jak to jest lazik? Dopiero co mi strasznie zdecydowanie zarzucałeś niedoinformowanie w niedawnym wątku, że RAM cache jest w FF. Mayor potwierdził, że nie ma i ja też ci jeszcze raz powtarzam - w FF tego nie ma, wiem to na pewno. rolleyes To tylko tak dla wyjaśnienia i zamknięcia tej sprawy, nie to że atakuję twoją ulubioną przeglądarkę FF..

Mayor: Nie będzie tak łatwo przez plugin - raczej się nie da, bo to niemal na pewno kwestia modyfikacji samego jądra-silnika przeglądarki. Ale może zrobią w jednej z następnych wersji FF, choć to nie takie łatwe, grozi wyciekami pamięci.

Originally posted by M-Z
Większego może nie, ale na forum nie ma powodu podawać linków w tej postaci, albowiem do skrócenia zapisu można równie dobrze (a nawet lepiej wink) użyć tagu [ url]. Myślę, że większość użytkowników Opery woli wiedzieć, dokąd prowadzi link.

Wydaje mi się, że przy prędkościach dzisiejszych dysków, o szybkości "Opera cache'a" nie decyduje przechowywanie stron w pamięci, ale pominięcie fazy ponownego łączenia się z serwerem przy Back/Forward.


Słuszne dwie uwagi do lazika. smile

lazik_s napisał(a):

http://groups.google.pl/groups?hl=pl&lr=&threadm=oprz6tnmuspo313u%40news.tpi.pl&rnum=31&prev=/groups%3Fq%3DOpera%26hl%3Dpl%26lr%3D%26group%3Dpl.comp.os.linux.sprzet%26scoring%3Dd%26selm%3Doprz6tnmuspo313u%2540news.tpi.pl%26rnum%3D31%26filter%3D0

Rozumiem, że takie linki też wam pasują? BTW nikt nie musi się znać na tagach. Jeżeli trzeba więcej pracy włożyć do utworzenia tagu z takim linkiem niż kliknięcie jednym przyciskiem myszki na ikonkę i następnie ctrl+V to chyba rozumiecie że wasze argumenty są dość iluzoryczne?

Co do tych wymienionych ustawień to nadal czekam aż ktoś sprawdzi jak dane funkcje wpływają na pojemność przeglądarki w pamięci.

M-Z napisał(a):

Originally posted by lazik_s
http://groups.google.pl/groups?hl=pl&lr=&threadm=oprz6tnmuspo313u%40news.tpi.pl&rnum=31&prev=/groups%3Fq%3DOpera%26hl%3Dpl%26lr%3D%26group%3Dpl.comp.os.linux.sprzet%26scoring%3Dd%26selm%3Doprz6tnmuspo313u%2540news.tpi.pl%26rnum%3D31%26filter%3D0
Rozumiem, że takie linki też wam pasują?


Mi tak. Poza tym nic nie stoi na przeszkodzie, by użyć przycisku "http://": google

BTW nikt nie musi się znać na tagach. Jeżeli trzeba więcej pracy włożyć do utworzenia tagu z takim linkiem niż kliknięcie jednym przyciskiem myszki na ikonkę i następnie ctrl+V to chyba rozumiecie że wasze argumenty są dość iluzoryczne?


No to jest tylko trochę bardziej skomplikowane: przycisk, "google", CTRL+V. No i ewentualne przeniesienie bloku w inne miejsce.

Mayor napisał(a):

Originally posted by lazik_s
Co do tych wymienionych ustawień to nadal czekam aż ktoś sprawdzi jak dane funkcje wpływają na pojemność przeglądarki w pamięci.

tu nie chodzi o to, być może FF faktycznie teraz przechowuje częśc cache w RAM, chodzi o to żeby "Wstecz/W przód" działało natychmiastowo; póki co każdorazowo widze pasek postępu ładowania strony

nie wiem czy trzeba by zmienic cały silnik FF żeby osiągnąć taką funkcjonalność ale jeśli tu faktycznie chodzi o niełączenie się z serwerem podczas tych operacji "Back/Forward" to imho to jest do zrobienia - wystarczyło by tylko zmusić browser to przełączania się do trybu offline, dzięki czemu pobierał by stronę tylko z cache'u bez łaczenia się niepotrzebnie z netem

michmaj napisał(a):

Originally posted by Mayor
tu nie chodzi o to, być może FF faktycznie teraz przechowuje częśc cache w RAM, chodzi o to żeby "Wstecz/W przód" działało natychmiastowo; póki co każdorazowo widze pasek postępu ładowania strony

nie wiem czy trzeba by zmienic cały silnik FF żeby osiągnąć taką funkcjonalność ale jeśli tu faktycznie chodzi o niełączenie się z serwerem podczas tych operacji "Back/Forward" to imho to jest do zrobienia - wystarczyło by tylko zmusić browser to przełączania się do trybu offline, dzięki czemu pobierał by stronę tylko z cache'u bez łaczenia się niepotrzebnie z netem


Ale jak nie chcą to niech nie robią. Ja ich nie będę zmuszał. A jeszcze by nie daj Boże Back by zaczął działać natychmiast FF i bym się musiał zastanawiać która przeglądarka lepsza.

Mayor napisał(a):

Originally posted by michmaj
Ale jak nie chcą to niech nie robią. Ja ich nie będę zmuszał. A jeszcze by nie daj Boże Back by zaczął działać natychmiast FF i bym się musiał zastanawiać która przeglądarka lepsza.

powiem ci że niekóre ficzery tak mi się spodobały że rozważam zainteresowanie się tą sprawą na forum Firefoxa bigsmile
wtedy jeszcze pare pierdółek i może do czasu opery 7.60 albo 8.0 przesiedziałbym na FF jako primary browser, goły FF faktycznie jest lipny ale FF +roszerzenia to już potęga
ja tam ślubu z Operą nie brałem, jak FF będzie mógł zagwarantować mi to czego nie potrafi Opera to się przestawie na FF (teraz i tak mam 5 przeglądarek w systemie, kwestia tylko którą używam aktualnie najczęściej)

albo w Operze pojawią się pewne ficzery i będę happy jak nie wiem co (bye bye FF) albo w FF pojawią się pewne rozszerzenia i wtedy bye bye Opera wink
osobiście jestem za tym pierwszym ale cięzko się czasami gada na wiszliście jak połowa jest za a druga połowa tylko troluje projekt, bądź większość jest za czymś a tu przychodzi Ci haavard i mówi że nie będzie i tyle :/
w przypadku FF masz do przekonania jakąś grupke ludzi bądź pisacza pluginów przy czym reszta ma to gdzieś bo oni po prostu nie będą sobie instalowali tego rozszerzenia
w przypadku Opery wszystkie ficzery albo są dostępne dla wszystkich albo dla nikogo, dlatego ciągle wzbudzają kontrowersje

myśle że takim naprawdę świetnym i uniwersalnym ficzerem w Operze byłoby wspomniane przez kogoś na general forum API dla pluginów - tu otworzyły by się wrota do raju party
kazdy mógłby miec te ficzery których zawsze chciał nie patrząc się na innych i nie musząc przekonywać większości społeczności tylko po to żeby OS wzięła to wish pod uwage

M-Z napisał(a):

Originally posted by michmaj
Ale jak nie chcą to niech nie robią. Ja ich nie będę zmuszał. A jeszcze by nie daj Boże Back by zaczął działać natychmiast FF i bym się musiał zastanawiać która przeglądarka lepsza.


Na tym kompie, który masz w domu (sig), to chyba wybór jest jasny... wink

daroc napisał(a):

Opera dąży chyba do ujednolicenia, więc wtyczki chyba odpadają. Zresztą OS chyba stara się, aby nie było żadnych luk w zabezpieczeniach, żeby przeglądarka była stabilna itp. itd. Zatem pluginów ja bym się w Operze nie spodziewał, bo z pluginami różnie bywa, zresztą często są z nimi problemy (niezgodność wersji, coś działa nie tak, coś jest niedokończone itp. itd.).

Mayor napisał(a):

a na czym polega pisanie pluginów które są w katalogu Plugins? przeciez ktoś to musiał napisać, więc może to jest tak że można pisac pluginy ale dokumentację OS dostarcza tylko dużym firmom (Amazesoft, Adobe, Macromedia), a zwykli użytkownicy mogą sobie pomarzyć
a powiem że potencjał drzemiący w tych "zwykły" jest niezadko większy bo
plugin oficjalny do Flashgeta to szit, klikasz na link, czekasz, zmienia Ci się strona z napisaem że przekazano link i mozna już wcisnąć back, no beznadzieja w porównaniu do tego jak to działa w IE czy FF
za to plugin napisany przez jednego z użytkowników programistów działa znacznie lepiej, bo umozliwia już ściąganie i pojedynczych jak i "ściągnij wszystko", ma jeszcze niedoróbki, np. nie działa na stronach na ramkach ale jest to jakiś sygnał

plugin do zapisywania wielu załączników dołaczanych do maila na raz to też świetna rzecz i będzie usprawniany z tego co mówił autor

a wyobrazić sobie jakie byłyby pluginy gdyby mozna było je pisać zgodnie z procedurą..byłby wypas

Jakub81 napisał(a):

To chyba jest tak, że pluginy w folderze Plugins (w przeciwiństwie do rozszerzeń/extensions) nie zmieniają funkcji przeglądarki, tylko można przy ich pomocy coś dodatko na stronie wyświetlić, np flash, jakiś film, dokument w pdf itd. Czyli wpływają tylko na fragment wyświetlonej strony, a nie na samą przeglądarkę.

Mayor napisał(a):

Originally posted by Jakub81
To chyba jest tak, że pluginy w folderze Plugins (w przeciwiństwie do rozszerzeń/extensions) nie zmieniają funkcji przeglądarki, tylko można przy ich pomocy coś dodatko na stronie wyświetlić, np flash, jakiś film, dokument w pdf itd. Czyli wpływają tylko na fragment wyświetlonej strony, a nie na samą przeglądarkę.

to ja bym sobie życzył plugin wpływający na wygląd strony - pozwalający wywalać zeń reklamy w czasie rzeczywistym

w FF taki plugin Adblock zajmuje jeśli pamiętam zaledwie 70 kb i jakby dało się go przekonwertować na operowy to wogóle bym mógł zapomnieć o FF na jakis czas ;-)
tak wogóle to musi być cos na rzeczy bo np. plugin do Real playera czy Adoba jest taki sam dla Opery i Mozilla/FF (a wręcz był pierwotnie dla tej drugiej ale okazało się że działa w Operze, tak przynajmniej wyczytałem na stronie z opisem pluga dla FF)
korci mnie wrzucić do Plugins firefoxowe rozszerzenia, a nuż widelec bigsmile

lockoom napisał(a):

Łoż co za bzdury. Opera obsługuje Netscape Plugin API, które jest publicznie dostępne. I każdy może sobie plugina do Opery popełnić. Sam napisałem dla sportu dwa prościutkie. Inna sprawa, że przynajmiej o tyle o ile ja się orientuję to API nie pozwala na wiele więcej niż reagowanie na określony typ MIME lub rozszerzenie. Czyli wyświetlanie Flasha owszem, przechwytywanie i przekierowywanie binariów do jakiegoś innego programu też, ale już na przykład plugin "w locie" wycinający np.: reklamy ze strony nie jest możliwy.

Jeśli się mylę niech mnie ktoś poprawi. Nawet się ucieszę smile

Gandalf1 napisał(a):

Nie sadze zeby to sie kiedykolwiek stalo. Zbytnio zaczeloby to pachniec mozliwoscia wyciecia reklamy z opery...

Nasty napisał(a):

Originally posted by Gandalf1
Nie sadze zeby to sie kiedykolwiek stalo. Zbytnio zaczeloby to pachniec mozliwoscia wyciecia reklamy z opery...


Bardzo wątpię, żeby Opera się tego obawiała i z tego względu wstrzymawała tą możliwość. ZTCW AMSM część z reklamami jest oddzielnym modułem w kodzie, także nie jest to jak każdy inny zwykły element interfejsu, z którym można sobie łatwo pokombinować.

Mayor napisał(a):

Originally posted by Gandalf1
Nie sadze zeby to sie kiedykolwiek stalo. Zbytnio zaczeloby to pachniec mozliwoscia wyciecia reklamy z opery...

ciągle wszyscy sprowadzają to do "Opera z banerem nie może blokować banerów"
po zarejestrowaniu opery nie masz w niej żadnych reklam...left więc nic nie stoi na przeszkodzie, poza tym to byłby niezły pomysł - opera za darmo to z banerem, blokady reklam brak
opera płatna to bez banera i z adblockiem, dodatkowy czynnik mający zachęcić ludzi do kupna

jeśli OS nie chce zostać w tyle za konkurencją to prędzej czy póżniej będzie musiała to zaimplementować, tak samo jak kiedyś bloker pop-up'ów był w Operze "czymś" a który teraz jest standardem nawet w IE, tak teraz robi się z blokerami reklam, jest to "coś" co może zadecydować o wyborze przeglądarki przez użytkownika który będzie porównywał możliwości jakie oferują mu najnowsze browsery (takie na proste myślenie, Opera nie dość że płatna to jeszce nie blokuje reklam, FF jest free i blokuje)
stawiam że pojawi sie takie cuś w Operze 8

thm napisał(a):

A mi się podoba, że to co w FF trzeba dokładać jest w Operze na starcie.
Plug-in to zawsze obca aplikacja i jeśli pisał ją nawet wykwalifikowany programista, to nie ma na nim certyfikatu programistów FF - "tak przejrzeliśmy ten kod, jest w pełni zgodny z zasadami stosowanymi w innych modułach".
A w operze wszystko jest (no nie wyobrażam sobie by było inaczej) sprawdzone i przetestowane całościowo, więc czuję się pewniej/bezpieczniej jako jej użytkownik.

Ad-bloker z pewnością pojawi sie w operze smile

Nasty napisał(a):

Originally posted by Mayor
ciągle wszyscy sprowadzają to do "Opera z banerem nie może blokować banerów"


Ciągle, ale nie wszyscy, tylko Gandalf. On ma chyba na tym punkcie obsesję. wink

krasnalek napisał(a):

Originally posted by thm
A mi się podoba, że to co w FF trzeba dokładać jest w Operze na starcie.
Plug-in to zawsze obca aplikacja i jeśli pisał ją nawet wykwalifikowany programista, to nie ma na nim certyfikatu programistów FF.


Opera i Firefox korzystają z tych samych pluginów np. do PDF czy Flasha i inne, więc nie rozumiem o co Ci chodzi.
Chyba, że chodzi Ci o rozszerzenia - taka jest idea Firefoxa (każdy instaluje dokładnie to co jest mu potrzebne), dzięki rozszerzenią Firefox ma niesamowitą konfigurowalność.

Opera i Firefox to Świetne Przeglądarki,zamiast prowadzić "wojny" między nimi, proponuję raczej skupić się na walce z IE.

daroc napisał(a):

Widzę, że Firefox stara się reklamować, gdzie tylko się da. I dobrze - trafia do bardzo dużej grupy odbiorców. Mało kto przegląda nowości na di.com.pl, zapewne dużo więcej osób (ZU) gra w gry online.
Serwis kurnik.pl to bardzo dobre miejsce na reklamę.

3screen.png

Nixer napisał(a):

Też dziś zauważyłem :-)

Mayor napisał(a):

kto za to płaci, była jakaś zbiórka na forum ff ? ;-)

michmaj napisał(a):

Ja płacę. Pan płaci...

Mayor napisał(a):

mógłbyś wyjasnić?
FF jest free in nie ma reklam...

michmaj napisał(a):

Myślałem że powiesz "Społeczeństwo" ale najwyraźniej nie oglądamy tych samych filmów.

lazik_s napisał(a):

Dość ciekawy artykuł według tematu:
http://www.wiwo.de/pswiwo/fn/ww2/sfn/buildww/id/133/id/83248/bt/3/fm/0/artpage/0/artprint/0/SH/0/depot/0/index.html

jukko napisał(a):

O reklamie i kosztach poczytać mozna na ichnim:) forum
http://mozillapl.org/forum/ftopic9056.html
po przeczytaniu paru wątków jestem pod wrażeniem.Jak widać promocja jest mocną stroną Firefoxa..

lazik_s napisał(a):

http://www.spiegel.de/netzwelt/technologie/0,1518,329472,00.html
Ten także polecam. Dość ciekawie wygląda sprawa trendów w nim przedstawiona.
Tutaj ogólniej i o Operze:
http://www.spiegel.de/netzwelt/technologie/0,1518,326109,00.html

daroc napisał(a):

Nie wiem jak inni, ale ja po niemiecku sobie nie poczytam... Nie ma czegoś polskiego? Chociaż w skrócie...

Kubak napisał(a):

Jest po angielsku - nawet w calosci:

http://www.online-translator.com/url/tran_url.asp?lang=en&url=http%3A%2F%2Fwww.spiegel.de%2Fnetzwelt%2Ftechnologie%2F0%2C1518%2C329472%2C00.html&direction=ge&template=General&cp1=NO&cp2=NO&autotranslate=on&transliterate=on&psubmit2.x=32&psubmit2.y=14

http://www.online-translator.com/url/tran_url.asp?lang=en&url=http%3A%2F%2Fwww.spiegel.de%2Fnetzwelt%2Ftechnologie%2F0%2C1518%2C326109%2C00.html&direction=ge&template=General&cp1=NO&cp2=NO&autotranslate=on&transliterate=on&psubmit2.x=67&psubmit2.y=3

lazik_s napisał(a):

Zgodnie z tematem jeszcze jedna informacja od naszych zachodnich sąsiadów.
http://www.spiegel.de/netzwelt/netzkultur/0,1518,330589,00.html
Szczególnie powinno to zainteresować Nastego. No i link bezpoeśredni do zrzutu ogłoszenia w Frankfurter Allgemeinen Zeitung. http://www.my-wtb.de/firefox_faz_anzeige.pdf
Tak mniej więcej wygląda kampania w niemczech, którą wsparło na chwilę obecną 2403 użytkowników.

Aktualizacja:

Eine ganzseitige Scharz-Weiß-Werbung kostet laut "FAZ"-Preisliste 34.000 Euro, in vier Farben sind es 52.000 Euro.


Chyba najważniejsze dla niektórych osób na jaką skalę się to odbywa i za jakie pieniądze.
No i oczywiście jak wyglądają liczby mówiące o "darczyńcach":

Ein paar Zahlenspiele zu den Spenden:
Wir haben nun exakt 2.403 eingegangene Spenden und eine Spendensumme von 48.000 EUR. Die Spenden teilen sich mengenmäßig folgendermaßen auf: ca. 59 % Studentenspenden, knapp 39 % normale Spenden und der Rest teilt sich in Familien- und Unternehmensspenden auf. Wertmäßig haben demnach die Studenten zu 30 %, die normalen Spender zu knapp 60 %, die Familien zu knapp 4 % und die Unternehmen zu den restlichen 6 % zum Erfolg beigetragen.

lazik_s napisał(a):

Kolejne ciekawostki:
http://www.golem.de/showhigh2.php?file=/0412/34984.html&wort[]=firefox
http://www.golem.de/showhigh2.php?file=/0412/34957.html&wort[]=firefox
oraz coś o roadmapie:
http://www.golem.de/showhigh2.php?file=/0411/34858.html&wort[]=firefox

lazik_s napisał(a):

http://www.betanews.com/article/Firefox_Architect_Talks_IE_Future_Plans/1101740041 - engliszowcy powinni sie ucieszyć

Jakub81 napisał(a):

Nie bardzo rozumiem po co jeszcze ciągnąc ten wątek. Chyba, że ma to służyć promowaniu Firefoxa na forum Opery...

adas napisał(a):

@Jakub81: Czasami dobrze wiedzieć jakie posunięcia ma zamiar wykonać konkurencja i to jakoś wykorzystać smile

Nixer napisał(a):

Firefox to żadna konkurencja, to sprzymierzeniec :-)

Mayor napisał(a):

Originally posted by Nixer
Firefox to żadna konkurencja, to sprzymierzeniec :-)

mówiąc piłkarsko mamy sztame z firefoxem i kose z explorerem ;-)

lazik_s napisał(a):

Kolejne informacje zgodnie z tematem:
Firefox się reklamuje na http://infojama.pl/ i źródło http://news.zdnet.com/2100-9588_22-5476608.html?tag=zdfd.newsfeed.

I info z dziennika niemieskiego: http://www.tagesspiegel.de/weltspiegel/index.asp?gotos=http://archiv.tagesspiegel.de/toolbox-neu.php?ran=on&url=http://archiv.tagesspiegel.de/archiv/06.12.2004/1521485.asp#art

lazik_s napisał(a):

Kolejne informacje:
http://news.com.com/Firefox+users+ignore+online+ads%2C+report+says/2100-1024_3-5479800.html
http://news.com.com/Firefox%27s+Times+ad+late+as+10+million+downloads+near/2100-1032_3-5481998.html

Moose napisał(a):

Starczy.

lazik_s napisał(a):

Starczy.


ROTFL

andol napisał(a):

Originally posted by Moose
Starczy.



No właśnie smile
Zawsze myślałem, że fora służą do prowadzenia dyskusji, a nie monologów wink. Do tych ostatnich idealnie nadają się blogi.

lazik_s napisał(a):

Zawsze myślałem, że fora służą do prowadzenia dyskusji, a nie monologów . Do tych ostatnich idealnie nadają się blogi.


A ja natomiast zawsze myślałem, że z oczywistymi rzeczami się nie dyskutuje.

Do tych ostatnich idealnie nadają się blogi.


Ta w których natomiwst często sie dyskutuje.
ROTFL poplątanie z pomieszaniem?

Mayor napisał(a):

koledzy dali Ci delikatnie do zrozumienia żebyś przestał wklejać tu jakieś niemieckie linki, a jak już robisz quote to raczyłbyś przetłumaczyć, inaczej równie dobrze możesz wklejac takie coś

日本語表示が直りましたか
の独占供給契約したんでしょうか?
今回の事件のせいで日本のユーザー
は混乱しています。
ライセンスは一体どうなるのか?
7.5の日本語版が出るのが遅れると言う
テストフォーラムでポストしてみましたがやっと半角片仮名の表示問題(文字化け)が直ったようです。
これで、この日本語フォーラムも活発になるでしょうか。

efekt będzie podobny (czyli żaden)

operetka napisał(a):

lazik_s napisał(a)
Kolejne informacje:
http://news.com.com/Firefox+users+ignore+online+ads%2C+report+says/2100-1024_3-5479800.html
http://news.com.com/Firefox%27s+Times+ad+late+as+10+million+downloads+near/2100-1032_3-5481998.html



Dojrzałeś? To spadnij wreszcie z tego Forum. Co tu jeszcze robisz?

Jakub81 napisał(a):

Zaczyna się robić niemiło rolleyes

lazik_s napisał(a):

Dojrzałeś? To spadnij wreszcie z tego Forum. Co tu jeszcze robisz?


Dziecko nie wymądrzaj się bo akurat twoje wybryki w necie są tak śmieszne, że wręcz żenujące.


Wyciąłem pokaz wyjątkowego chamstwa w wykonaniu tego pana. Jak już kiedyś gdzieś napisałem, preferuje on zwyczaje spod budki z piwem. Gdy tylko zabraknie mu argumentów lub coś mu nie podpasi - daje z piąchy w twarz. - andol

andol napisał(a):

lazik_s przegiąłeś.
Może poaudytujemy? hi, hi.

Przypomniała mi się nigdy nie cofnięta opinia "audytora", wg której biblioteki DLL zawierają jedynie kod sterujący funkcjami, a nie właściwą funkcjonalność. Cóż za niezwykła i oryginalna wiedza na temat oprogramowania. Gdy to (dawno temu) przeczytałem, to aż z krzesła spadłem i do dzisiaj zapamiętałem. Wówczas mowa była o M2. Jest to szczególnie zabawne obecnie, gdy cała Opera jest jedną wielką biblioteką DLL. Otóż zapewne wg pana audytora cała funkcjonalność Opery 7.60 została zawarta w pliku o rozmiarze 77KB. A kod sterujący tą funkcjonalnością zajmuje prawie 2200KB. ROTFL


W ten sposób można laziku postępować bez końca.
I dziwię się, że ktokolwiek jeszcze reaguje na bota, który swe wypowiedzi generuje na podstawie wypowiedzi zasłyszanych lub przeczytanych wcześniej w sieci.

Zamykam wątek, choć korci, aby również i buźkę.