było w Opera przekracza kolejne progi

w dziale Opera
lazik_s napisał(a):

Nasty:
równie dobrze mogę powiedzieć, i co miałem na myśli:
"dla użytkownika to żadna różnica - skoro i tak musi sięgać do klawiatury, żeby wpisać słowo kluczowe, to naciśnięcie jednego klawisza więcej nie jest żadnym lub jest co najwyżej drobnym utrudnieniem"


I właśnie się w tym miejscu mylisz. Każdy użytkownik może mieć swoje zdanie. Ty próbujesz komuś wcisnąć na siłę twoje zdanie. Niby to co ty sądzisz to sądzą masy. Tak nie ma. Mogę się założyć, że na 1000 losowych użytkowników nie znajdziesz tysiąca co potwierdzą twoją tezę. Dla jednego jest to drobne dla drugiego zbędnę utrudnienie. Zakapowałeś o co biega?

Ryszard:
Czy jest możliwe, że w tym wątku będą wyłącznie krótkie relacje o ostatnich wynikach statystyk np.


Patrząc, że ktoś ze stałych "Operatorów" w pewnym momencie widzi miejsce do dyskusji na ten temat to szczerze wątpię. I tak się też niedawno stało. Zaczął Jarek Witkowski i później potoczyła się lawina eleboratów.

ps Ciekawe kto wycina odpowiedzi na pytania postawione w innym wątku a samego pytania już nie? No i dlaczego tak to robi?

Jarek Witkowski napisał(a):

No tak palnałem drobną uwagę opartą na własnej obserwacji a zrobiła się kolejna wojenka. Nie odzywałem się bo myślałem, że się szybciej skończy a tymczasem panowie mieli tyle pary, że wszystkie kropki, przecinki itp poszły w obroty. Zgadzam się Z Bazylim i pozwolę sobię przytoczyć jego 6 punktów

1. Każda ze stron używa jednej z dwóch najlepszych mulitplatformowych przeglądarek
2. Przeglądarki te różnią się między sobą;
3. Konkurencja między tymi dwoma przeglądarkami wpływa pozytywnie na rozwój obu (bo ściganie się z IE nie zmuszałoby do ciągłych innowacji)
4. Nie ma produktu doskonałego.
5. Rzeczy proste są bardziej lubiane przez ludzi, a rzeczy lubiane są efektywniej wykorzystywane. Równowagę między prostotą a ilością funkcji (pożądanymi przez sporą część użytkowników) każda z przeglądarek stara się utrzymać na swój sposób.
6. Może zamiast "lepsza przeglądarka" używać stwierdzenia "przeglądarka, z którą MI lepiej się pracuje".


Do ostatniego punktu drobna uwaga. Od zadania które chcę wykonać zależy rodzaj przeglądarki z którą lepiej mi się pracuję. I niech tak pozostanie. Byłoby źle gdyby jeden młotek służył do wszystkiego.

lazik_s napisał(a):

Tak dla tych 6 pkt.

Coś dla Nastego: http://ptech.wsj.com/archive/ptech-20041230.html
http://coeusgroup.com/en/categories/17-Firefox
Czyli o różnych spojrzeniach użytkowników.

bazyli napisał(a):

Originally posted by Jarek Witkowski
Do ostatniego punktu drobna uwaga. Od zadania które chcę wykonać zależy rodzaj przeglądarki z którą lepiej mi się pracuję. I niech tak pozostanie. Byłoby źle gdyby jeden młotek służył do wszystkiego.


Zgadzam się z podejściem, że to głównie zadania (a tak naprawdę cele) powinny defioniować to, jakie narzędzie jest potrzebne. Wydaje mi się jednak, że sporo ludzi (NIE WSZYSCY), czasem nawet kosztem efektywności dla pojedynczego zadania, nie chcą przesiadać się na inne narzędzia (kwestia przyzwyczajenia).

Nasty napisał(a):

Originally posted by lazik_s
I właśnie się w tym miejscu mylisz. Każdy użytkownik może mieć swoje zdanie. Ty próbujesz komuś wcisnąć na siłę twoje zdanie. Niby to co ty sądzisz to sądzą masy. Tak nie ma. Mogę się założyć, że na 1000 losowych użytkowników nie znajdziesz tysiąca co potwierdzą twoją tezę. Dla jednego jest to drobne dla drugiego zbędnę utrudnienie. Zakapowałeś o co biega?


Może być drobne, może być zbędne, ale nie powoduje, że jest to inna funkcja, co sugerowałeś kiedyś kiedyś na początku tej groteskowej dyskusji.
Teraz zakapowałeś o co biega? To żegnam.

lazik_s napisał(a):

Może być drobne, może być zbędne, ale nie powoduje, że jest to inna funkcja, co sugerowałeś kiedyś kiedyś na początku tej groteskowej dyskusji.
Teraz zakapowałeś o co biega?


Wątpię czy ty doszedłeś do meritum. Idąc twoim tokiem myślenia dojdziemy do wniosku że Opera to to samo co IE. Przecież przegląda się strony? W jaki sposób dla ciebie nie ma znaczenia? Dla mnie ma. Także masz chyba zamknięte oczy lub patrzysz tylko na te sprawy przez jedno oko. Temat badania danej funkcji jest wielowątkowy a nie sprowadzający tak jak ty to sugerujesz do efektu końcowego. Jeżeli bieżesz pod uwagę tylko efekt końcowy to powinieneś postawic na równi IE i Operę. Tego na 100% nie zrobisz. Myślę, że teraz spojrzysz na to wielowątkowo.

Czemu się jeszcze nie ustosunkujesz do linków podanych? Nadal uważasz, że masz patent na wiedzę absolutną?

Nasty napisał(a):

Gadaj zdrów.