Opera się zacina

w dziale Opera
rogue30 napisał(a):

Mam już tego dość. Jak otwieram strony ze zdjęciami Opera się często zacina i po prostu stoi. Często też kończy ściąganie obrazka tyle, że obrazek nie ma dolnej części. Najbardziej irytujące jest jak pasek statusu stoi na "document 100%". W takich sytuacjach pomaga tylko 'reload' i to czasem kilka razy mad
Mam najnowszą Operę w dodatku z patchem ale to nie ma znaczenia, bo to samo było z poprzednią 7 jak i z 6. Wiem, że to zależy od szybkości łącza, liczby otwartych okien itd. ale nawet głupi Internet Exploder ściągnie stronę. Dlaczego zatem Opera, która jest lepsza nie potrafi załadować do końca strony? Niech to będzie i powoli, ale do końca!
Czy ktoś się spotkał z czymś takim?

janbar napisał(a):

Poszukaj na forum, opisywano juz to.

Pozdrawiam,

janbar.smile)

andol napisał(a):

Re: Opera się zacina

Originally posted by rogue30
Niech to będzie i powoli, ale do końca!


Być może przesadziłeś z maksymalną liczbą połączeń (Preferencje >> Sieć).

Originally posted by janbar
Poszukaj na forum, opisywano juz to.



Czy nie zauważyłeś, że był to pierwszy post wysłany przez rogue30?

rogue30 napisał(a):

Originally posted by janbar
Poszukaj na forum, opisywano juz to.


Tak, przeczytałem wszystko co znalazłem na tym forum ale właściwie oprócz ciekawego linku http://nontroppo.org/wiki/Opera7Wydajnosc nie było nic sensownego. Ustawiałem połączenia na max 4 a nawet 2 ale to jest bzdura, bo te i tak stoją a na tamte trzeba czekać.
Zresztą przy ustawieniach domyślnych nie można przesadzić, kiedy ich się nie ruszało. Dla mnie jest to po prostu niepojęte czemu przestarzały IE ściąga stronę z grafiką w całości a nowoczesna, szybka itd. Opera nie. Co mnie obchodzi, że:

Przy powolnym/zapchanym łączu posiadanie zbyt wielu otwartych połączeń (więcej niż 8) może prowadzić do przerwania niektórych z nich.

Przecież nie zerwano połączenia z internetem! Jeżeli przeglądarka nie odróżnia czy ściagnęła całe zdjęcie czy nie, to chyba coś jest nie tak. Moim zdaniem to wstyd dla Opery, żeby IE robił cokolwiek lepiej.

andol napisał(a):

Originally posted by rogue30
Moim zdaniem to wstyd dla Opery, żeby IE robił cokolwiek lepiej.



Skoro masz domyślne ustawienia związne z liczbą połączeń, to się chwilę zastanów i odpowiedz sobie na pytanie: czy te miliony internautów używałyby Opery, gdyby opisywane przez Ciebie problemy były jej typowymi problemami? Chyba raczej nie, skoro mają wybór. Więc możemy domniemywać, że wina leży po Twojej stronie.

Przypomnij sobie:
- czy nie korzystałeś przypadkiem z porad typu "Chip radzi jak zopymalizować połączenie internetowe" i nie "przyspieszyłeś" sobie połączenia jakimś magicznym wpisem w rejestrze,
- czy nie "przyspieszyłeś" połączenia za pomocą jakiegoś super-hiper programiku narzędziowego,
- czy w Twoim systemie nie działa jakaś aplikacja "optymalizująca" połączenie.
Niektóre tego typu "optymalizacje" nie wpływają negatywnie na IE (dla którego są zwykle przeznaczone), jednak mogą zakłócić pracę Opery.

A może Twój firewall coś tutaj miesza? A może korzystasz z jakiegoś dziwnego proxy (lokalnego lub zdalnego)?

Jeśli powyższymi sugestiami trafiłem jak kulą w płot -- to już nic nie wymyślę. Z kolei swoim tonem, jak widać, nie zachęciłeś nikogo do podjęcia próby rozwiązania Twoich problemów. Parafrazując Twoją wypowiedź: co kogo obchodzi, że rogue30 ma problem? Pozostanie Ci więc "złoszczenie" się na kawałek kodu i przerzucenie się na inną przeglądarkę, która niczego nie musi się wstydzić. p

BTW, zawsze śmieszyły mnie próby personfikacji oprogramowania! lol

wojtzuch napisał(a):

Tak przy okazji. To reload kilka razy to może być spowodowany także tym, że w przypadku braku jakichś tam potwierdzeń przy ściąganiu grafiki (jak dasz upload p2p w tle to tak będziesz miał) przeglądarka potraktuje stronę z niewczytanymi obrazkami jako ostateczną.

Wtedy, zamiast odświeżać raz za razem, kopiujesz adres i wklejasz w nowej karcie, albo otwierasz to samo w nowej karcie, np. gestem.

janbar napisał(a):

Re: Re: Opera się zacina

Originally posted by andol

Czy nie zauważyłeś, że był to pierwszy post wysłany przez rogue30?



Zauwazylem i co z tego ? To oznaczac ma moze, ze jest to jego pierwszy post na jakimkolwiek forum lub liscie dyskusyjnej, wiec jest niezorientowany, ze odpowiedz moze istniec, gdzies na forum ? Czy tez kazdemu, kto po raz pierwszy napisze posta na tym forum, nalezy -chocby sto razy bylo to juz tutaj opisywane - znow , jak najdokladniej opisywac wszystko od poczatku ?
A moze moja odpowiedz jest nieuzyteczna ? Nie wskazuje, ze ktos juz wykonal prace na zadany temat, a ja niepomny linku i/lub nie majacy czasu na szukanie tegoz, odsylam go do wyszukiwarki, by szybko i wygodnie odnalazl, to czego szuka ?
Nie widze zadnych uchybien w swoim zachowaniu, poza nieprzywitaniem go na forum wink, ale to zwykle wchodzacy witaja sie pierwsi. wink

Pozdrawiam,

janbar.smile)

andol napisał(a):

Re: Re: Re: Opera się zacina

Originally posted by janbar
Czy tez kazdemu, kto po raz pierwszy napisze posta na tym forum, nalezy -chocby sto razy bylo to juz tutaj opisywane - znow , jak najdokladniej opisywac wszystko od poczatku ?



Tak, bo trzeba nowych jakoś zachęcić do korzystania z forum, a nie od razu wyjeżdżać z tekstami typu: "było", "znajdź sobie". Jeżeli się komuś nie chce, to po co w ogóle marnuje swój cenny czas na pisanie nic nie wnoszącego posta? To co dla niektórych jest jasne, oklepane i słyszane po raz setny - dla innych jest zupełną nowością.
Przy okazji odpowiedzi można również poinformować o tym, że istnieje coś takiego jak wyszukiwarka forum.

Czasami niestety druga wypowiedź nowego użytkownika potrafi zniechęcić ewentualnych odpowiadających, ale tego nie można przewidzieć...

BTW, w końcu zamiast codziennej serii dziwnych porannych komentarzy zaszczyciłeś nas dłuższą wypowiedzią. wink

janbar napisał(a):

Re: Re: Re: Re: Opera się zacina

Originally posted by andol
Tak,



Nie, bo praktyka duzych forow polskich wskazuje, ze trzeba od razu w nowych uzytkownikach wyrabiac nawyk korzystania z wyszukiwarek, aby dopiero pozniej, jak samodzielnie nie znajda, zakladali post o swoim problemie. Korzystania z wyszukiwarek ucza juz w szkolach podstawowych, wiec nie ma z tym problemu, poza tym instrukcja ich obslugi jest zawsze, albo podlinkowana na stronie wyszukiwarki, albo w FAQ, a opisy sa tak przejrzyste, ze nawet ze szczatkowa znajomoscia angielskiego poradzic sobie mozna z nia bez problemu. Trzeba tylko chciec lub przekonac sie, ze takie sa zasady panujace na danym forum.

Originally posted by andol
bo trzeba nowych jakoś zachęcić do korzystania z forum,



Mozna ich zachecic grzecznym wskazaniem wyszukiwarki, (co uczynilem),
i dodatkowo pierwszego linka do watku, gdzie znajduje sie odpowiedz. Mozna jeszcze opisac dlaczego lepiej korzystac z wyszukiwarki niz po raz tysieczny zadawac to samo pytanie i zajmowac czas uzytkownikom forum aby napisali tysiac odpowiedzi na to samo pytanie, niz zajeli sie innymi pytaniami lub innymi sprawami, bo w koncu robia to spolecznie, a po tysiacu lub wiecej nowych uzytkownikach staje sie to co najmniej uciazliwe, mozna to wyjasnienie umiescic tez w FAQ - robia tak na wielu forach, gdyz ten temat przerobiono tam do imentu i do bolu.

Originally posted by andol
a nie od razu wyjeżdżać z tekstami



Wyjezdza to sie z garazu albo z tunelu, panie andol.

Originally posted by andol
typu: "było", "znajdź sobie".



Originally posted by janbar
Poszukaj na forum, opisywano juz to.



Moj "tekst" brzmial tak, jak zacytowalem.
Jakies klopoty z czytaniem, czy ze zrozumieniem, ze to jednak zdecydowanie rozna odpowiedz od Twoich "tekstow" ?

Originally posted by janbar
Jeżeli się komuś nie chce, to po co w ogóle marnuje swój cenny czas na pisanie nic nie wnoszącego posta?



Pewnie tak, jak sie komus nie chce, a mnie sie chcialo odpowiedziec i udzielilem krotkiej, i grzecznej odpowiedzi, ze odpowiedz na pytanie jakie zadal juz padla na tym forum, z czego wniosek, ze sam szybko i nie czekajac na czyjs post znajdzie rozwiazanie, ktorego szuka. Nie bedzie musial wobec tego tracic czasu. W rzeczywistosci, odpowiedzi bylo nawet wiecej niz jedna, wiec mialby problem nawietlony z kilku stron, ewentualnie.

Originally posted by andol
To co dla niektórych jest jasne, oklepane i słyszane po raz setny - dla innych jest zupełną nowością.



I dlatego trzeba najpierw skorzystac z wyszukiwarki i zapoznac sie z tym co na ten temat pisali inni, aby uzyskac odpowiedz, albo zrozumiec czego sie nie wie i jak precyzyjnie sformulowac swoj problem, albo wreszcie uzyskac wskazowke, gdzie moze lezec przyczyna i jak, ewentualnie, rozwiazac swoj problem. Jesli to nie pomoze, wtedy mozna napisac posta z pytaniem w nowym watku, albo nastepnego, jesli odeslano do wyszukiwarki.
Na szczescie,na ogol, nie zamykamy nowych watkow z pytaniami, na ktore padla juz odpowiedz, a jesli juz, to jest to rzadkosc i zadnego watku z pojedynczym postem nie zamknieto, o ile mnie pamiec nie myli - ewidentne naruszenia regulaminu pomijam. Sporo for jednak, takie watki lub pojedyncze posty usuwa/zamyka.

Originally posted by andol
Czasami niestety druga wypowiedź nowego użytkownika potrafi zniechęcić ewentualnych odpowiadających, ale tego nie można przewidzieć...



Nawet pierwsza wypowiedz moze sprawiac wrazenie zniechecajacej, ale trzeba miec na uwadze fakt, ze jak ktos zglasza problem, to najczesciej nie jest z tego powodu szczesliwy, a jak walczy z nim dluzszy czas bez rezultatu, to moze byc nawet wkurzony, wiec ton wypowiedzi moze byc rozny i dobrze jest to miec na uwadze. ( Uwaga ogolna - dobrze jest odrozniac wyjasnianie czyjego postepowania, od jego usprawiedliwiania wink )Dodajac do tego rozny poziom wyksztalcenia, obycia,erudycji, przypadki zaawansowanej dysgrafii ( znam takie osoby i wiem, ze to rzadkosc, oczywiscie ), to spotkamy sie z bardzo roznymi postami na tym forum. Rowniez z takimi, ktorych autor od poczatku bedzie utrzymywal, ze juz szukal i nic nie znalazl, a tymczasem wpisanie bardzo prostego zestawu slow kluczowych spowoduje, ze zadany link znajdzie sie w pierwszej trojce proponowanych wynikow.
Niestety taka jest uroda for i na to tez trzeba byc gotowym.wink


Originally posted by andol
BTW, w końcu zamiast codziennej serii dziwnych porannych komentarzy zaszczyciłeś nas dłuższą wypowiedzią. wink



Dziwnych ? Chetnie wytlumacze, ktorys. wink
A co do dluzszych moich wypowiedzi, to bylo ich pare na tym forum, sluze wyszukiwarka. wink

POzdrawiam,

janbar.smile)

lazik_s napisał(a):

Jednym słowem jeżeli dane pytanie już wystąpiło na forum to moderatorzy powinni je odpowiednio do już istniejącego wątku przypiąć. Wszystko byłoby jasne, a i by uzyskali to co tak bardzo chcą - zagłaskać nowego użytkownika.

Janbar 100% racji!!

quiris napisał(a):

Jednym słowem jeżeli dane pytanie już wystąpiło na forum to moderatorzy powinni je odpowiednio do już istniejącego wątku przypiąć.

A dlaczego moderatorzy mają zajmować się wyszukiwaniem i podpinaniem? Skoro janbar poinformował, że pytanie już było zadawane, choć ja osobiście nie przypominam sobie takiego, to mógł podać pierwszy z brzegu odnośnik do odpowiedniego wątku, wtedy na 100% takie wątki połączyłbym. Co też czynię od jakiegoś czasu, choć obowiązku łączenia nie ma. Różne są metody. Jedni np. po podaniu odnośnika do wątku o podobnej tematyce zamykają duplikujący się wątek (a'la bugzilla).

lazik_s napisał(a):

A dlaczego moderatorzy mają zajmować się wyszukiwaniem i podpinaniem? Skoro janbar poinformował, że pytanie już było zadawane, choć ja osobiście nie przypominam sobie takiego, to mógł podać pierwszy z brzegu odnośnik do odpowiedniego wątku, wtedy na 100% takie wątki połączyłbym. Co też czynię od jakiegoś czasu, choć obowiązku łączenia nie ma. Różne są metody. Jedni np. po podaniu odnośnika do wątku o podobnej tematyce zamykają duplikujący się wątek (a'la bugzilla).


Wszystko OK quiris tylko uzgodnijcie to między sobą a nie trzech tenorów i każdy na jedną i inną nutę gra. Kogo to ma obchodzić? Wy jesteście moderatorami i czyńcie swoją powinność w sposób odpowiedzialny i rzetelny bez jakiś ściem: np z brakiem czasu czy innych tego podobnych. Nie podoba ci się odpowiedź innego forumowicza to dajesz swoją a nie piszesz o jego niby nieodpowiednim zachowaniu smile PM jest od tego.

Ryszard napisał(a):

Dzień dobry.
Uczyniłem swoją powinność.knight

Tak swoją drogą - nigdzie nie jest powiedziane, że wszyscy 3 mamy bez przerwy śledzić wiadomości pojawiające się na tym forum.

praktyka duzych forow polskich wskazuje


To forum nie jest polskie, ani nie jest w Polsce. Jest tylko polskojęzyczne.

andol napisał(a):

Originally posted by janbar
Nie, bo praktyka duzych forow polskich wskazuje, ze trzeba od razu w nowych uzytkownikach wyrabiac nawyk korzystania z wyszukiwarek, aby dopiero pozniej, jak samodzielnie nie znajda, zakladali post o swoim problemie.



Nie interesuje mnie praktyka dużych forów polskich. Ważne są zasady panujące na forach Opery [*] (link dostępny dla moderatorów). Nie mam zamiaru równać w dół. Polskie forum Opery na szczęście wciąż, mimo starań etatowego mieszacza, charakteryzuje się kulturą znacznie przewyższającą średnią.


[*] jax napisał m.in.:

[...] Gdy nowy użytkownik zada pytanie, na które odpowiedź jest oczywista, zbyt często (choć nie tak często jak na innych forach) pojawia się odpowiedź z serii RTFM "najpierw poszukaj, potem pytaj głupku". Znacznie leszym rozwiązaniem jest podanie odnośnika do wątku dotyczącego tego tematu (dając w ten sposób pomocną odpowiedź), i dopiero *wówczas* wyjaśnienie nowemu użytkownikowi jak przeszukiwać forum przed utworzeniem nowego wątku lub wskrzeszaniem starego. Osoba, która wysłała mniej niż 10 postów, powinna być traktowana znacznie łagodniej niż ta, która ma ich na koncie ponad setkę. Jeśli nowy użytkownik zacznie flejmować - odpowiedz spokojnie. Jeżeli mimo to kontynuuje swoje działania - rozbrój go. Jeśli to ne pomoże - spacyfikuj. Jeśli nadal podskakuje - zabanuj. [...]

Jak widać, moja poprzednia wypowiedź w pełni oddaje ducha zasad tego forum.

Z kolei ustalanie zasad moderacji nie należy do użytkowników. Praca moderatorów również nie podlega ich ocenie. Użytkownik podporządkowuje się decyzji moderatora, a jeśli coś mu nie odpowiada - rezygnuje z forum i korzysta z takich, które odpowiadają jego specyficznym wymaganiom. I tyle.

rouge30 stracił zainteresowanie wątkiem, sam wątek zboczył z tematu, więc chętnie bym go zamknął, gdyby nie uprzedził mnie Ryszard.

Originally posted by janbar
I dlatego trzeba najpierw skorzystac z wyszukiwarki i zapoznac sie z tym co na ten temat pisali inni, aby uzyskac odpowiedz, albo zrozumiec czego sie nie wie i jak precyzyjnie sformulowac swoj problem,



Originally posted by janbar
Wyjezdza to sie z garazu albo z tunelu, panie andol.



Teoria teorią panie janbar.