bardzo "ładnie" wita nas strona nowej usługi onetu - onet plejer. na czym owa usługa polega nie bardzo mi wiadomo (poza tym, iż oferuje "200 tys. utworów do posłuchania"), gdyż po kliknięciu w link poinformowany zostałem, iż "na moim komputerze nie można wyświetlić strony onet plejer". zaraz obok podane są wymagania:
- komputer z zainstalowanym systemem operacyjnym microsoft windows
- windows media player (wersja 7.0 lub wyższa)
- flash plug in (wersja 5 lub wyższa)
- karta muzyczna
- głośniki lub słuchawki podłączone do twojego komputera
oczywiście wszystkie wymogi zarówno mój sprzęt jak i oprogramowanie spełniają... poza jednym, który do tej pory pomijałem. oczywiście używać należy "jedynej słusznej przeglądarki", koniecznie w wersji 6.0 lub wyższej - gdyż tylko taką (wg. fachowców z onetu) uruchomić można na komputerze z zainstalowanym systemem operacyjnym microsoft windows, wyposażonym w kartę muzyczną z podłączonymi głośnikami lub słuchawkami oraz zainstalowanym windows media playerem i plug-inem flash. wrrr... jak żyję tak nigdy się do ciemnogrodztwa nie przyzywczaję.
a głośniki muszą być Philips czy też działa na Sony?
takie czasy...:/
Originally posted by Mayor
a głośniki muszą być Philips czy też działa na Sony?
Głośniki tylko Harman Kardon
Ja już przyzwyczaiłem się do IE-portali. Jak któryś mi nie działa albo wnerwia reklamami to tam po prostu nie wchodzę...a na Onecie i WP to byłem może z 5 miesięcy temu.
takie czasy...:/
no ja właśnie tego nie rozumiem. wszak czasy mamy takie, że dostępnych na rynku jest coraz więcej przeglądarek, coraz więcej media playerów, coraz więcej różnych systemów - a rodzime (bo to warto szczególnie podkreślić) portale narzucają coraz więcej tak absurdalnych ograniczeń. coraz więcej serwisów bierze w łapkę od rodzimego oddziału ms czy tak sami z wyboru cofamy się w czasie o 15 lat, kiedy to wszystko było "jedyne i słuszne"?
bardzo popularne strony jak onet są głównym powodem powrotów ludzi do IE (no bo przecież nie działa im ulubiona strona a nikomu nie wpadnie do głowy że przecież nie trzeba rezygnować ze starej* przeglądarki) bo wystarczy jedna, dwie popularne sajty i już idzie fama że Opera nie otwiera, choć w tym przypadku akurat żadna (prócz IE) nie otwiera
ja takie dylematy miałem dawno temu..za czasów Opery 7.23...teraz nie mam zadnych, bo jesli strona nie działa to znaczy że albo jest stworzona przez gościa który dopiero zaczyna przygode z netem i najczęściej jest to jakiś homepage, czyli nic na czym warto zwiesić oko, albo jakiś portal który z premedytacją z niekomu niewiadomych powodów* blokuje przeglądarki
*a jeśli nie wiadomo o co chodzi to chodzi o €€€, i to widocznie €€€ które można zarobić nie wpuszczając alternatywnych przeglądarek (czyli ok. 15% użytkowników) są dla nich większe niż pieniądze które można zarobić nie blokując
to naprawdę jest bardziej niż jasne...
* - oj słowo starej jakże na miejscu
ja takie dylematy miałem dawno temu..za czasów Opery 7.23...teraz nie mam zadnych, bo jesli strona nie działa to znaczy że albo jest stworzona przez gościa który dopiero zaczyna przygode z netem i najczęściej jest to jakiś homepage, czyli nic na czym warto zwiesić oko, albo jakiś portal który z premedytacją z niekomu niewiadomych powodów* blokuje przeglądarki
mam bardzo podobne podejście - nie zdarza mi się tęsknić za sajtami, które z takich (lamerstwo łebmajstra) czy innych (celowe działanie) powodów utrudniają korzystanie ze swoich zasobów. niemniej drażni mnie fakt, iż pojawiają się nowe strony (lub nowe sekcje różnych serwisów - vide onet, na który i tak zaglądam niezmiernie rzadko), zawartość których staje się dla użytkowników alternatywnych przeglądarek niedostępna - a przecież, paradoksalnie, powinno to być reliktem przeszłości...
widocznie €€€ które można zarobić nie wpuszczając alternatywnych przeglądarek (czyli ok. 15% użytkowników) są dla nich większe niż pieniądze które można zarobić nie blokując
sad but true... pytanie tylko czy jedynym wyjściem jest spuszczenie wzroku i czekanie z nadzieją, aż się świat zmieni, heh...
Na http://muzyka.onet.pl/od2/require.html
jest:
Ograniczenia te wynikają z zastosowanej przez naszego partnera OD2 technologii zabezpieczającej pliki przed kradzieżą - DRM 'digital rights management' Microsoftu
No i nie wiem - obrazić się, że uważają użytkowników innych przeglądarek za złodziei czy przyjąć do wiadomości kolejną rewelację o wysokim poziomie technologii stosowanym przez Microsoft.
A pamięta ktoś który sklep z muzyką działa poprawnie z Operą. Bo chyba tylko jeden. A jest ich już cztery.
Nie działa ten na onecie. W pozostałych nie można odsłuchiwać muzyki (http://www.melo.pl) lub można odsłuchiwać wersję o najgorszej jakości (http://www.iplay.pl/). Jest jeszcze jeden - ten który działał w Operze. Ale nie umiem go znaleźć.
Re: onet plejer
Sentinel napisał(a)
bardzo "ładnie" wita nas strona nowej usługi onetu - onet plejer. na czym owa usługa polega nie bardzo mi wiadomo
Mnie też nie wiadomo na czym polega ta usługa, ale wiadomo mi, że Onet zaserwował mi 2 wirusy, które na tej stronie siedziały ( otworzyłam wreszcie z IE, ale komunikat był taki sam jak w Operze).
Można coś więcej o tych wirusach? Bo chyba nie złapałaś ich, korzystając z Opery? Jeśli było przeciwnie (jeśli korzystałaś wtedy z IE), to pewnie był to po prostu jakiś [nowy?] Site-Request-AutoUpdate, a nie wirus na Onecie...
daroc napisał(a)
Można coś więcej o tych wirusach? Bo chyba nie złapałaś ich, korzystając z Opery? Jeśli było przeciwnie (jeśli korzystałaś wtedy z IE), to pewnie był to po prostu jakiś [nowy?] Site-Request-AutoUpdate, a nie wirus na Onecie...
To było zaraz po tym jak ta nowość "onet player" się ukazał.
Oczywiście w IE. Strona też mi się nie otworzyła, coś się mieliło na dysku... Potem przeskanowałam sobie dysk AntyVir'em i adaware.
Ze strachu "kazałam" te 2 wirusy od razu usunąć.
Komunikat był, że to są groźne wirusy związane ze stronami internetowymi. Nie pamiętam już nazw tych wirusów. Potem chciałam tutaj napisać , ale forum nie działało, więc dałam sobie spokój.
Obstawiam kukizy w AdAware
(Ograniczenia te wynikają z zastosowanej przez naszego partnera OD2 technologii zabezpieczającej pliki przed kradzieżą - DRM 'digital rights management' Microsoftu
Ciekawe, czy to powód, czy zasłona dymna lenistwa programistów (długo te transmisje sportowe poprawiali...)?
Posiadacze komputerów Macintosh nie będą mogli skorzystać z tej strony. Pobieranie plików przez tych użytkowników będzie niemożliwe, ponieważ aplikacja Windows Media Player dla komputerów Macintosh nie obsługuje wymaganych typów plików.
Ktoś mi powie, co takiego jest w DRM, że nie da się tego zaimplementować na Macach czy w innych progsach? Tylko zła wola MS? Pewnie tak, jak zwykle...
Content providers can issue several different versions of DRM licenses; however, Windows Media Player 9 for Mac OS X only supports version 1 licenses. This means that you might be able to play some protected files, but not others. We have informed our content partners about this issue so that they can decide whether to offer version 1 licenses to their customers who use Macintosh computers.
Czyli jest to wspaniałe DRM na macach ale podobnie jak na Windows 95 i chyba NT 4.0 tylko pierwsza wersja jest wspierana, są jeszcze wersje 7 i 9. Widocznie Onet korzysta właśnie z wersji 7 lub 9.
Cyki napisał(a)
Obstawiam kukizy w AdAware
Nie przeczę. To było juz tak dawno, że nie pamiętam.
Swoją drogą wcale mi nie żal tej strony, bo nikt mi łaski nie będzie robił każąc sobie płacić. Fałszywa reklama , kompromitacja onetu i tyle.
Tylko dlaczego o ograniczeniach co do IE jest w punkcie o DRM? Czy odtwarzanie musi się odbywać w oknie przeglądarki i "alternatywne" nie są do tego zdolne? A może chodzi o to, że nie otwiera automatycznie w WMP bez ręcznego ustawiania?
Zresztą co tam, mała strata
Płacić za jednorazowe odsłuchanie... bo to tak wygląda, czyż nie?
to zależy od pakietuOriginally posted by wojtzuch
Zresztą co tam, mała strata
Płacić za jednorazowe odsłuchanie... bo to tak wygląda, czyż nie?
powiem Ci że idea jest całkiem fajna, masz liste przebojów, sortowanie itp i możesz za free odsłuchać 30 sekundowy fragment co już daje Ci obraz utworu (w przeciwieństwie do przeszukiwania zwykłych list przebojów)Słuchacz
4 zł = 400 pkt.
Odsłuchasz 400 utworów, ściągniesz 1
Fan
20 zł = 2000 pkt.
Odsłuchasz 2000 utworów, ściągniesz 5
Ekspert
400 pkt. za free!
40 zł = 4 400 pkt.
Odsłuchasz 4400 utworów, ściągniesz 11
Plejer
1 800 pkt. za free!
120 zł = 13 800 pkt.
Odsłuchasz 13800 utworów, ściągniesz 34
na zachodzie to jest bardzo rozpowszechnione a obok utworu można z reguły odsłuchać za darmo (żeby wiedzieć czy warto ściągnąć) dzwonek, wersja mono i polifonia
szkoda że nie działa w Operze, widze że wykorzystuje WMP do grania a to przecież da się załączyć poprzez plugin; może boją się ze w Operze mógłbys sobie podejrzeć adres streama i go zapisać na dysk...ale dla chcącego nic trudnego, odsłuchując można jednoczesnie zgrywać choćby windowsowym sound recorderem..
możesz za free odsłuchać 30 sekundowy fragment
Z radia (wszystko jedno internetowego czy zwykłego) mogę za free* posłuchać całego utworu
Nie przemawia do mnie ta idea.
* - bo w końcu jakoś hurtem za słuchanie płacę, albo słuchając jednocześnie reklam, albo za abonament.
posłuchasz i owszem - singla promującego płytę, plus te do których powstał teledyskOriginally posted by Ryszard
Z radia (wszystko jedno internetowego czy zwykłego) mogę za free* posłuchać całego utworu
takie utwory i klipy mozna legalnie ściągnąć nawet ze stron wykonawców, nie mówiąc już o róznych mp3 sites
ale ja mówię o pozostałych 15 lub więcej kawałkach z płyty których już w żadnym radiu ani TV nie usłyszysz, no chyba że w jakimś pirackim na Winampie -> radio, bo tam większość "rozgłośni" to zapuszczona playlista z czyjegos dysku przedzielana reklamami
za single faktycznie nie opłaca się płacić jesli mozna je ściagnąć legalnie i za darmo, ale reszte, o ile ktos nie jest fanem p2p/ftp można zakupić z takich własnie serwisów, dodatkowo ma się możliwość ściągania (a więc i płacenia) tylko tych utworów które przypadną nam do gustu
btw. onet coś drogo sobie życzy (4 zł= ponad 1 dolar za jeden numer do ściągnięcia) bo na zagranicznych widziałem stawki już po 0.30$ za download utwór (bodajże z nowej płytki Chemical Brothers)...
//edit musiała być jakaś promocja bo z reguły jest po 0.50-0.99$
np.
http://www.buy.com/retail/product.asp?sku=201200287&loc=18250
http://www.buy.com/prod/American_Idiot/q/loc/18250/201118065.html
http://www.buy.com/prod/American_Idiot/q/loc/18250/201118065.html
ale stron jak ww. jest masa i konkurencja jest ogromna więc nie ma się co dziwić
PS2. jeszcze nie natknałem sie na zagraniczną stronę "IE only" sprzedającą muzykę w streamach/mp3, jedynymi wymogami był owszem WMP9 ale zero problemów pod Operą czy FF...takie wałki jakie onet wciska to tylko u nas
Dla chcącego nic trudnego, poszukać tylko i ... http://delit.net/, można posłuchać, kupić i darmo pobrać.
Originally posted by adas
A pamięta ktoś który sklep z muzyką działa poprawnie z Operą. Bo chyba tylko jeden. A jest ich już cztery.
Nie działa ten na onecie. W pozostałych nie można odsłuchiwać muzyki (http://www.melo.pl) lub można odsłuchiwać wersję o najgorszej jakości (http://www.iplay.pl/). Jest jeszcze jeden - ten który działał w Operze. Ale nie umiem go znaleźć.
Jeszcze soho.pl. Piszą o nim w Dzienniku Internautów:
W tym miejscu warto wyróżnić Soho.pl, jedyny chyba w polskiej sieci sklep z muzyką, który - nie bez problemów - ale stara się umożliwić ściąganie muzyki użytkownikom różnych przeglądarek, m.in. z rodziny Mozilli oraz Opery.
z http://www.di.com.pl/n/?lp=9079 (24 marca artykuł przejdzie do płatnego archiwum)
Tylko, że zdaje się, że oni sprzedają po prostu MP3... A DRM w WMP ma właśnie uniemożliwiać kopiowanie pomiędzy użytkownikami, prawda? Tak więc nie można powiedzieć, że soho.pl wykorzystuje jakąś technologię, która jest alternatywą dla DRM wykorzystanego na Onecie... Mają tylko te utwory, których właściciele zgodzili się sprzedawać w formie niezabezpieczonego formatu, jakim jest .mp3. Stąd też najnowszych rzeczy tam raczej nie ma, tylko starsze i też niezbyt największe przeboje..
Za kilka dni Wirtualna Polska otwiera swój sklep z muzyką. Ciekawe czy będzie działać w Operze i FF. Może będzie można polecać zamiast onetu ten drugi sklep?
http://di.com.pl/n/?lp=9180&r=1
p.s. Zobaczcie jakie ikonki są na samym dole Dziennika Internautów.
łooo matkoo
OnietFrajer został Wityną Dnia a OnietBlag dostał wyróżnienieNo cóż. Trzeba pogratulować, że ktoś wogule chce takie strony promować
Re: onet plejer
Originally posted by Sentinel
- komputer z zainstalowanym systemem operacyjnym microsoft windows
- windows media player (wersja 7.0 lub wyższa)
- flash plug in (wersja 5 lub wyższa)
- karta muzyczna
- głośniki lub słuchawki podłączone do twojego komputera
W ramach rozrywki - wymagania jednego z operatorów telefonii internetowej:
Aby zapewnić prawidłowy odbiór, korzystanie i współpracę z systemem teleinformatycznym serwisu (...) zaleca się używanie przeglądarki internetowej Java Script oraz internetowej Internet Explorer 5, (lub wyżej), z włączoną obsługą Java Script oraz wspomaganiem wyświetlania ramek i obsługą 128 bitowego kodowania.
Uwaga: Tę stronę należy oglądać w Internet Explorer 6.0.2800.1106.sp2 w rozdzielczości 1152x864 w 32-bitowym kolorze, wielkością czcionki ustawioną na średnią. Wszystkie paski narzędzi i ustawienia systemu muszą być standardowe. Wiatr musi wiać z południa.
Stupid Web Pages
Originally posted by Nixer
Uwaga: Tę stronę należy oglądać w Internet Explorer 6.0.2800.1106.sp2 w rozdzielczości 1152x864 w 32-bitowym kolorze, wielkością czcionki ustawioną na średnią. Wszystkie paski narzędzi i ustawienia systemu muszą być standardowe. Wiatr musi wiać z południa.
Stupid Web Pages
Obawiam się, że Onet poszedł dalej. Nawet jeśli wejdzie się na tę stronę za pomocą IE 6, to na moment wyświetli się komunikat, ze bez włączonych ActiveX nie zadziała, po czym zupełnie bez pytania przeglądarka usiłuje przerzucić na jakąś podstronę w domenie http://www.od2.com/ - przynajmniej u mnie, u znajomych ładuje się wtedy pusta strona.
Żeby było śmieszniej PC World przyznał niedawno OnetPlajerowi tytuł witryny dnia. Z niewiadomych przyczyn średnia ocen internautów wynosi niewiele powyżej 1
Na pewnej stronie widziałem równie ciekawy tekst...
Nie posiadasz najnowszej wersji przeglądarki Macromedia Flash Player !!.
Ta strona wymaga użycia przeglądarki. Posiadasz starszą wersję przeglądarki, która nie potrafi prawidłowo odtworzyć zawartości tej strony
Dobrze, że napisali, bo nigdy bym na to nie wpadł...
dyskryminaja innych przeglądaek..........
http://muzyka.onet.pl/od2/require.htmlByło już jakiś czas temu na forum. Dodam tylko, że nie tylko alternatywnych przeglądarek, ale także innych OSów.
Pisałem trochę o tej całej sprawie jakiś czas temu u siebie w blogu. To się raczej nie zmieni w najbliższej przyszłości.