Karty, panele, zakładki - wydzielone z wątku: MSIE 7.0 AKA

w dziale Opera
adas napisał(a):

p.s. A jak nazywać przeglądanie strona w kartach/zakładkach/panelach? Bo teraz w każdej przeglądarce jest inaczej. I w Opera te 3 słowa są wykorzystywane. I co teraz? Może jakiś Front Zmian Terminologii? wink

andol napisał(a):

Originally posted by adas
p.s. A jak nazywać przeglądanie strona w kartach/zakładkach/panelach? Bo teraz w każdej przeglądarce jest inaczej. I w Opera te 3 słowa są wykorzystywane. I co teraz? Może jakiś Front Zmian Terminologii? wink



W zamierzchłych czasach, gdy tłumaczeniem Mozilli zajmowała sę osoba, której już nie ma w zespole MozillaPl.org, nastąpiła próba utworzenia takiego frontu. Niestety wstępne rozmowy do niczego nie doprowadziły. A skoro wtedy, gdy nasze wzajemne stosunki były znacznie życzliwsze, nic z tego nie wyszło - nie sądzę, aby dzisiaj było inaczej.

Uważam, że decyzja o przetłumaczeniu tab jako panel była jedną z najgorszych (obok pozostawienia sidebara) decyzji zespołu tłumaczącego Mozillę.

Zakładka również jest niewłaściwym terminem na określenie karty (niezależnie od tego, że terminem zakładki zarówno w Operze jak i mozillowatych określane są bookmarks). Niektórzy błędnie uważają, że w całym Windowsie pełno jest zakładek - że zakładkami są np. karty dostępne w oknach preferencji.

Moim zdaniem jedynym prawidłowym określeniem dla elementu interfejsu użytkownika w którym wyświetlane są strony jest słowo karta. I wcale nie dlatego, że karty są akurat w Operze, ani dlatego, że akurat ja wymyśliłem te operowe karty. Zresztą w Operze nie mamy do czynienia z tabami.

Proponuję mały test:

1. Uruchom "Centrum pomocy i obsługi technicznej" Windows XP (np. poprzez naciśnięcie F1 na pulpicie).
2. Kliknij przycisk Indeks
3. Spróbuj odnaleźć słowa: karta, zakładka oraz panel.

W polskiej wersji systemu Windows XP kartami nazywane jest to, co w wersji angielskiej Windows XP nosi właśnie nazwę tabs. I nie wiem dlaczego zespół lokalizacyjny Mozilli nie wziął tego pod uwagę.

Gandalf1 napisał(a):

andol: "zespol lokalizacyjny Mozilli" w skladzie Piotr Bartecki i Marek Wawoczny podjeli ta decyzje _wiele_ lat temu z prostych powodow. Zakladki, to okreslenie uzywane wobec Bookmarksow, i wierze, ze tutaj sie zgadzamy.
Karty zas kojarza mi sie mocno z "kartami" do gry, oraz ze sprzetem (karty graficzne, dzwiekowe) a zazwyczaj nazw hardware i software sie nie miesza.
Kiedy przygotowywalismy sie do wydania Firefoksa 1.0 gruntownie przegladalismy lokalizacje i gdybysmy znalezli lepsze okreslenie na Taby, nie byloby zadnego problemu, zeby go uzyc. W tym momencie problem istnieje, i to nie, jak insynuuje andol, ze wzgledu na jakies prywane gierki, tylko ze wzgledu na naszych uzytkownikow.
Produkt o nazwie Firefox jest szeroko uzywanym narzedziem, silnie zdobywajacym popularnosc i mam prawo przypuszczac, ze zanim osiagnie wersje 1.1 (czyli pierwsza w ktorej mozna by wprowadzic zmiany) bedzie mial 12-15%. Dodatkowo pojawiaja sie kolejne komplikacje takie jak wydawane ksiazki, w ktorych uzyta jest terminologia "Panel". Zmiana tego wymagalaby dluzszego przygotowania i powaznych powodow ku temu.

W tym momencie nie widze zadnego powodu dla ktorego okreslenie "karta" mialoby byc lepsze od "panel", zwlaszcza, ze "karta" posiada znacznie "mocniejsze" inne znaczenie w rynku informatycznym (wlasnie sprzetowe) niz "panel".
Andol jedynie pisze, ze uwaza, ze panele sa zle, a karty dobre, nie podaje zadnego powodu poza "Pomoca Windows"

Nie potrafie jendak odnalezc tego o czym mowi Andol w Pomocy Windowsow. Wszystkie odniesienia do kart jakie znalazlem dotyczyly sprzetu fizycznego.

Co do sidebara - jestesmy otwarci na wartosciowe propozycje.
Poza tym, w polskiej wersji Windows XP, z tego co mi wiadomo, slowo "tabs" jest przetlumaczone jako "zakladki".

Nie chce forsowac nazwy "panele", nie uwazam, zeby byla ona "dobra", ale okreslenie "karta" tez nie za bardzo mi odpowiada. Podobne odczucia mam co do "motywy" i "sidebar". Jesli macie jakies sensowne propozycje, to nasz zespol z checia ich wyslucha.

porneL napisał(a):

Osobiście wolę tab od karty czy innych, ale zgadzam się, że panel to nienajlepsza decyzja. Pozostawia to niefortunny sidebar, no i trudno się sprzeczać z zespołem tłumaczącym Windows - np. w AmigaOS salwy śmiechu powodowało Cancel tłumaczone na Poniechaj - wszędobylskość Windows wyznaczyła pewne "standardy".

Jeśli IE7 będzie miał tabbed browsing to zapewne po polsku również będą to karty i wtedy FF zostaine lingwistycznie wyalienowany wink

thm napisał(a):

ale właściwie to karty/panele/zakładki w trybie MDI to...
OKNA!

Tak jest w wielu programach, które pracują w tym trybie.

andol napisał(a):

Originally posted by thm
ale właściwie to karty/panele/zakładki w trybie MDI to...
OKNA!

Tak jest w wielu programach, które pracują w tym trybie.



Karty to rzeczywiście okna, gdyż Opera jest aplikacją MDI. Jednak mozillowe panele nie są już oknami - nie można przecież zmieniać ich rozmiaru, czy też minimalizować. Przeglądarki typu Mozilla/Firefox są aplikacjami SDI z dodaną możliwością wyświetlania wielu dokumentów w jednym oknie aplikacji, ale nie są aplikacjami MDI. Mozillowate panele to właśnie karty w sensie tabbed pages.

A wracając do Twojej uwagi... Nie zapominaj, że główne okno aplikacji to również okno. Co miałoby znaczyć polecenie "Nowe okno"? Utworzenie nowego okna aplikacji, czy też nowej karty? faint Dawno, dawno temu rozwijałem równolegle dwie wersje tłumaczenia:
1. Page - Karta, Window - Okno
2. Page - Okno, Window - Okno aplikacji

Po zebraniu doświadczeń uznałem, że pierwsze z tych rozwiązań było lepsze (choć drugie również cieszyło się pewną popularnością wśród niektórych starych użytkowników). Początki kart w Operze były baaaardzo trudne.

andol napisał(a):

Originally posted by porneL
Jeśli IE7 będzie miał tabbed browsing to zapewne po polsku również będą to karty i wtedy FF zostaine lingwistycznie wyalienowany wink



Dobrze, że wracamy do tematu wątku. wink Ale to wyalienowanie będzie dotyczyło również innych przeglądarek, które np. nazywają karty zakładkami.

Ale z drugiej strony po Microsofcie wszystkiego się można spodziewać, np. takiego niewypału jak karnacje. alien

thm napisał(a):

A wracając do Twojej uwagi... Nie zapominaj, że główne okno aplikacji to również okno. Co miałoby znaczyć polecenie "Nowe okno"? Utworzenie nowego okna aplikacji, czy też nowej karty?



Oczywiście to by zależało od tego czy pracuje się w trybi SDI czy MDI.

Ponadto właśnie zauważyłem pewną nieścisłość w Polskiej wersji - Mamy menu okna w którym jest lista kart...

Zamieszane to wszystko faint

prosiaczek napisał(a):

Jak dla mnie przemianowanie sidebara na panele w FF nie ma sensu. To nie jakieś tam panele, ale zwykłe okrojone okno. Prawdziwe panele są w Operze i +Mozilla Suite.
Jeżeli chodzi o panele/zakładki w Mozillach, przez spory kawałek casu zakładkami określało się niby-Ulubione oraz wg. dzisiejszego nazewnictwa panele/karty. Ale udało się to w miarę wyplenić i teraz przynajmniej jest porządek. smile
Ale i tak IE zgniecie wszystkich. MS opatentuje karty, gesty i skończy się radość p bigsmile

andol napisał(a):

Originally posted by thm
Oczywiście to by zależało od tego czy pracuje się w trybi SDI czy MDI.



Ale podczas pracy w trybie MDI istnieje możliwość otwarcia nowego okna aplikacji. Czy używasz Opery? wink Zajrzyj do menu Plik, albo (jeszcze lepiej) kliknij prawym przyciskiem myszy dowolny odnośnik. Możesz mieć otwartych wiele okien Opery, z których każde ma otwartych wiele kart. Gdy nie było możliwości otwierania wielu okien tej samej Opery - nie było również problemu kart. Opera 6 mogła działać w trybie MDI lub SDI. Opera 7/8 działa jednocześnie w obu tych trybach.

Ponadto właśnie zauważyłem pewną nieścisłość w Polskiej wersji - Mamy menu okna w którym jest lista kart...



To samo jest w wersji oryginalnej. W menu Window wyświetlana jest lista pages. Ten problem jest nie do rozwiązania. Rozwiązano go częściowo w wersji 8... upraszczając wizualnie tryb MDI. W tym uproszczonym trybie nie ma menu Okno (ale użytkownik może oczywiście przywrócić pełną funkcjonalność MDI).

Zamieszane to wszystko faint



Dlatego też adas napisał o tym Froncie Zmian.

Mayor napisał(a):

Originally posted by porneL
Osobiście wolę tab od karty czy innych (...)

+1
ja wogóle myslałem że tab to juz polskie słowo (i nie mówie tu o tab jako klawiszu tabulacji)
myślę że można je przecież spolszczyć a wszystkie problemy znikną bo będzie jedna zunifikowana, używana przez użytkowników wszystkich przeglądarek nazwa, której w dodatku używa się na anglojęzycznym zachodzie

PS. karta mnie też wpierw kojarzy się z tabem w przeglądarce left bo mam z nimi do czynienia na co dzień i nie mam problemu z rozróżnieniem jej od karty grafiki, tak samo jak nie mam problemu z rozróżnieniem kiedy mowa o zamku na wzgórzu a kiedy o zamku w drzwiach, wszystko przeciez wynika z kontekstu...
tak samo "Opera" kojarzy mi się wpierw z przegladarką i wielkim czerwonym "O", gdybym śpiewał w operze to pewnie by było inaczej ale mówimy tu co kojarzy się przede wszystkim użytkownikom komputerów


mam nadzieje że nie wpadnie mozillowcom pomysł forowania swoich własnych standardów, bo tak właśnie działa monopol a'la M$ i ich Java działająca tylko z IE... jeszcze nazwijta bookmarki "Ulubionymi"..

Gargamel napisał(a):

Originally posted by Mayor
+1


-2 wink

Lepiej tłumaczyć niż zostawiać jakąś dziwną mieszaninę angielskiego z polskim - jak w przypadku wspomnianego "sidebara".
Jestem nawet za pewną kreatywnością w tłumaczeniu wink - zazwyczaj na początku ludzie szaleją, że "jak to", że "jak tak można takie dziwolągi", a później się przyzwyczajają. Pamiętam, że chyba kiedyś na mozillapl.org zamieszczono ankietę dotyczącą nowej nazwy dla sidebara, ale jakoś zmian nie wprowadzono. Pewnie właśnie dlatego, że wszystkie propozycje "jakoś dziwnie brzmiały". Brzmiałyby tak jakiś czas, a potem okazały się milszymi dla ucha (chyba, że ktoś po prostu woli angielski od polskiego) smile .

Mayor napisał(a):

no ale ja mówię własnie o tłumaczeniu, tab to tab, nie jest tak? wink
to nie tak że patrzę na samochód i myślę "car", jak patrze na taba to widzę taba, dopiero potem mi cos brzęczy że to też karta (jeszcze przejdzie) czy panel (bez sensu, Panel to element Hotlisty którą nb. nazwali Panelami faint to tak jakby zbiór drzew na określonej przestrzeni nazywać przez 100 lat "lasem" a potem nagle zmienić na "drzewa", no bo przeciez tam rosną drzewa...byłem dzisiaj w drzewach na grzybach..faint)

btw. nie ma dobrego spolszczenia na sidebar? to niech będzie sajdbar
tab się czyta tak samo i w polskim i angielskim


PS. to naturalne że zwolennicy ffa bronia tego do czego się już zdążyli przyzwyczaić, pewnie Safariści i Kameleoniarze też mają jakieś swoje własne nazwy na te same ficzery (o własnie "ficzery" - to słowo się ładnie spolszczyło) i woleliby się ich trzymać..
niby jak zwał tak zwał ale jakiś standard nazewnictwa tych samych rzeczy byłby fajny, inaczej byłoby tyle jęzków C, C++ ile 'ludziów' i mało kto mógłby sobie pogadać z kolegą po fachu

ale niech to będzie miało jakiś sens, kompromis, a nie na zasadzie "nas jest więcej to będzie się nazywało tak jak więcej ludzi już nazywa, czyli nas".....

Gargamel napisał(a):

Originally posted by Mayor
no ale ja mówię własnie o tłumaczeniu, tab to tab, nie jest tak? wink


Nie. W każdym razie nigdy nie słyszałem o polskim słowie "tab".

to nie tak że patrzę na samochód i myślę "car", jak patrze na taba to widzę taba,


No wiesz co... Akurat to co widzisz patrząc na kartę nie ma większego znaczenia wink .

bez sensu, Panel to element Hotlisty którą nb. nazwali Panelami faint to tak jakby zbiór drzew na określonej przestrzeni nazywać przez 100 lat "lasem" a potem nagle zmienić na "drzewa", no bo przeciez tam rosną drzewa...byłem dzisiaj w drzewach na grzybach..faint


Nie wspominałem wcale o Panelach, ale gdybym musiał się w tej sprawie wypowiedzieć, to optowałbym za "Paskiem paneli". "Hotlista" to właśnie taka angielsko-polska nowomowa (właściwie "panel" również, ale dłużej bytuje w języku polskim lol ). "Idę do hałs na lancz"

nie ma dobrego spolszczenia na sidebar? to niech będzie sajdbar


I kolejny przykład wink . To już lepiej wogóle nie tłumaczyć. Zresztą propozycje ptzetłumaczenia były.

o własnie "ficzery" - to słowo się ładnie spolszczyło


Funkcje

Apropos, jak tłumaczenie Opery mi się podoba, tak "Wyczyść historię surfowania" strasznie razi... "Czat" rozumiem (zupełnie nowa rzecz), ale "surfowanie"? left

P.S. Ja też często używam w Internecie słów takich jak "ficzery", ale raczej z pośpiechu i lenistwa. Jednak przy tłumaczeniu programu na takie lenistwo sobie pozwolić nie można smile .

marex100 napisał(a):

Mnie osobiście bardziej trafne wydaje się tłumaczenie takie jak w Operze, "tab" to z całą pewnością nie jest polskie słowo i jako tłumaczenie się nie nadaje, od hotlisty się odzwyczaiłem skutecznie

o "sajdbarze" chyba nie ma co mówić, bo Mozilla zdycha póki co i dopiero się nowy zespół organizuje, więc i tłumaczenia tego elementu w czasach panowania Firefoksa nie będzie

ale z panelem tak nie jest i nie jest dobre to, że w jednej przeglądarce "panel" oznacza co innego niż w drugiej i może by jednak spróbować porozumienia na nowo,

w końcu AviaryPL to nie do końca ten sam team co ówczesny zespół lokalizacji Mozilli, choć Gandalf już się odezwał, więc może jakaś próba porozumienia bez czepiania się o drobiazgi po obu stronach, bo bez tego żaden wspólny pomysł nie zakiełkuje:confused:

Gandalf1 napisał(a):

Originally posted by andol
LOL



Nie wiem co Cie tak bawi.


Originally posted by andol
Ja nie insynuuję, że problem istnieje ze względu na prywatne gierki. Napisałem, że są marne szanse na jakiekolwiek uzgodnienia. A to dlatego, że jakakolwiek moja wypowiedź na jakikolwiek temat na forum mozillapl.org uważana jest w ostatnich czasach przez niektórych za trollowanie.



Nie zauwazylem... Choc przyznam, ze forum mozpl rzadko przegladam. Z drugiej strony, zdaje sie, ze ostatnio jedyna osoba, ktora pozwolila sobie na zachowanie nie fair byl Domel, ktory wlasnie po tym zagraniu utracil wszystkie uprawnienia na serwisie i zrezygnowal z udzialu w nim.
Licze, ze bedziesz umial prawidlowo zinterpretowac nasze nastawienie.

Originally posted by andol
Niezależnie od treści tej wypowiedzi. Dlatego też nie wierzę, aby jakakolwiek moja propozycja czy też wypowiedź była tam poważnie potraktowana.



Nie musisz rozmawiac "z forum". Mozilla posiada w Polsce przedstawicielstwo i tak naprawde taka decyzje podejmuje na dzien dzisiejszy maks 5 osob. GmbH, Marcoos, Staszyna, Adrianer i ja.
Mozna sie z nami skontaktowac emailowo jesli chce sie zaczac dyskusje na bardziej oficjalnej stopie.

Originally posted by andol
A język Twojej wypowiedzi (te insynuacje!) świadczy o tym, że Ty również jesteś niechętny moim opiniom.



Insynuowales jakoby jednym z wazniejszych powodow dla ktorych moglibysmy nie chciec zmienic nazwy bylby nasz stosunek do Twojej osoby. Przykro mi to pisac, ale nasza praca odbywa sie na zupelnie innym poziomie niz emocjonalne rozgrywki i gleboko wierze, ze nigdy dotad i nigdy w przyszlosci prywatne odczucia w stosunku do rozmowcy nie wplyna na decyzje odnosnie lokalizacji produktu. Naszym celem jest wydanie najwyzszej jakosci produktu, a jedyna miara zadowolenie uzytkownikow. Wiem, ze brzmi to jak farmazon, ale tak wlasnie jest. Nie podoba mi sie, ze sugerujesz jakoby bylo inaczej (np. "karty" sa lepsze, ale nie uzyjemy na zlosc Tobie...)

Originally posted by andol
Wiedziałem, że zostanie podniesiony taki argument.



Ciesze sie, szkoda, ze probojesz go nadal marginalizowac. A to ze wiedziales w jakikolwiek sposob wplywa na jego wartosc? smile

Originally posted by andol
Setki tysięcy użytkowników Firefoksa już się przyzwyczaiły, więc musi być tak, jak jest. Kilka miesięcy temu nie było jeszcze tych kikuset tysięcy. A problem powstał znacznie wcześniej. A zmiana wymagałaby przede wszystkim odwagi.



Przyznam, ze ja osobiscie stykam sie z nim po raz pierwszy. Kilka miesiecy temu nie slyszalem o nim i nikt mi go ne zglaszal. Po drugie wybacz, ale wazny jest dzien dzisiejszy, bo jesli mielibysmy zmieniac to wazne jest to co jest dzisiaj.
Sugerowanie, ze to brak odwagi postrzymuje nas od zmiany jest obrzydliwe. Po pierwsze dlatego, ze znowu sugeruje jakoby naszym celem jako zespolu (nie osob, tylko zespolu) bylo cos innego niz dobro uzytkownikow, a po drugie dlatego, ze proboje podpuszac.


Originally posted by andol
tym bardziej, że nikt tych kart nie kwestionuje. (Porównanie do kart graficznych czy dżwiękowych nie może być traktowane poważnie.)



Czemu nie moze byc traktowane powaznie? Jesli z kims rozmawiam, to oczekuje, ze traktuje on mnie powaznie, tak jak ja jego. Jesli tutaj sytuacja jest inna, to bylbym wdzieczny gdybys to zaznaczyl.
Oraz, jesli sytuacja jest rzeczywiscie inna, to faktycznie moze to utrudnic dyskusje...

Originally posted by andol
Dodam, że nie wiedziałem o tym, gdy wybierałem karty na określenie operowych pages. Ale to odkrycie utwierdziło mnie w słuszności podjętej decyzji.



Tak, sprawdzilem plik slownikowy tlumaczy Windowsa na Polski i faktycznie wystepuje tam okreslenie karty.

Originally posted by andol
A sidebar? Tutaj właśnie pasują panele, które już jednak są w Mozilli zajęte. p Ewentualnie można by się zastanowić nad paskiem bocznym, ale to nie brzmi zbyt efektownie, a na pewno jest mniej praktyczne.



Niezbyt pasuje mi tutaj "panele", w Windows "panele" to okna (panel preferencji, panel pulpitu).
Poza tym w Firefoksie sidebar pelni funkcje, ktora zupelnie nie gra z okresleniem "panel". Predzej juz pasek boczny, ale z niego zrezygnowalismy po dlugich dyskusjach.

Przy okazji. Pisales, ze decyzje podjales po dlugich dyskusjach, uwierz, my tez.

Originally posted by andol
Źle Ci wiadomo, co widać na załączonym obrazku. Czy ta wiedza była uwzględniana przy wyborze tłumaczenia dla tabs? Czy gdybyś wiedział, że tak naprawdę tabs nazywane są w polskim Windows kartami, to zastanowiłbyś się nieco dłużej nad panelami?



Nigdy nie rozwazalem zmiany nazwy. Kiedy zaczynalem prace nad Firefoksem, przejalem tlumaczenie, ktore wczesniej bylo wykonywane przez MozillaPL. Gdybym tlumaczyl od zera, to z cala pewnoscia taka informacja mialaby ogromny wplyw na podjeta decyzje.

Nie mam zreszta ochoty roztrzasac "co by bylo". To bezproduktywne. Ciesze sie, ze znalazlem ten watek, dal mi on do myslenia. Mam ogromne obawy co do zmiany, poniewaz "karty" jako slowo nie podobaja mi sie. Z drugiej strony, zgadzam sie, ze jesli Windows (i pewnie IE7), Opera i Konqueror uzywa tego okreslenia to warto sie nad tym zastanowic.
Naprawde zaluje, ze kiedy pracowalismy nad 0.8 i 0.9 nie zostal poruszony ten temat, wtedy byla swietna okazja do tego, zeby cos z tym zrobic...

W tej chwili mam wysoka temperature i raczej jestem offline, ale jak wstane na nogi to zaczne u nas dyskusje o tym. Moze taka zmiana moglaby nastapic w 1.5?

quiris napisał(a):

Moze taka zmiana moglaby nastapic w 1.5?

Hmm... Chyba masz na myśli 1.1, bo po 1.1 ma być od razu 2.0. Chyba, że czegoś nie wiem rolleyes

adas napisał(a):

Originally posted by quiris
Hmm... Chyba masz na myśli 1.1, bo po 1.1 ma być od razu 2.0. Chyba, że czegoś nie wiem rolleyes


Może to taki chłyt materkingowy wink

quiris napisał(a):

Originally posted by adas
Może to taki chłyt materkingowy wink

Raczej literówka bigsmile

andol napisał(a):

Originally posted by quiris
Raczej literówka bigsmile



Raczej nie.

andol napisał(a):

Originally posted by Gandalf1
Nie wiem co Cie tak bawi.



Wiesz, od czasu, gdy zeszłego lata spędziłem kilka dni na układaniu paneli w swoim mieszkaniu (w tym 1 dzień z piłką ręczną zamiast wyrzynarki) panele kojarzą mi się bardziej z podłogą niż firefoksowymi kartami. Nie przeszkadza mi to jednak w posiadaniu paneli w Operze.

Z drugiej strony, zdaje sie, ze ostatnio jedyna osoba, ktora pozwolila sobie na zachowanie nie fair byl Domel, ktory wlasnie po tym zagraniu utracil wszystkie uprawnienia na serwisie i zrezygnowal z udzialu w nim.
Licze, ze bedziesz umial prawidlowo zinterpretowac nasze nastawienie.



O... Nie wiedziałem. rolleyes

Insynuowales jakoby [...]


Nic nie insynuowałem, ale nie będę już ciągnął tego wątku.

Przyznam, ze ja osobiscie stykam sie z nim po raz pierwszy. Kilka miesiecy temu nie slyszalem o nim i nikt mi go ne zglaszal.


Naprawde zaluje, ze kiedy pracowalismy nad 0.8 i 0.9 nie zostal poruszony ten temat, wtedy byla swietna okazja do tego, zeby cos z tym zrobic...


Jestem pewien, że wyraziłem swoje zdanie o panelach w Mozilli gdy tylko zetknąłem się z polskim tłumaczeniem. Niestety nie potrafię teraz wskazać gdzie, komu i kiedy.

W tej chwili mam wysoka temperature i raczej jestem offline, ale jak wstane na nogi to zaczne u nas dyskusje o tym. Moze taka zmiana moglaby nastapic w 1.5?



Cieszę się, że istnieje możliwość wprowadzenia poprawek. Podejrzewam, że poczekacie do premiery polskiej wersji IE7 wink (a nuż będą tam jednak panele).

Życzę szybkiego powrotu do zdrowia. cheers

quiris napisał(a):

Originally posted by andol
Raczej nie.

Ech... Co parę dni zmieniają ten roadmap. Przeglądałem go jakiś czas temu tej półtorówki nie było.

andol napisał(a):

Originally posted by quiris
Ech... Co parę dni zmieniają ten roadmap. Przeglądałem go jakiś czas temu tej półtorówki nie było.



AFAIR v.1.5 była tam "od zawsze", tylko terminy się pozmieniały.

quiris napisał(a):

Originally posted by andol
AFAIR v.1.5 była tam "od zawsze", tylko terminy się pozmieniały.

Chyba powinienem urlop wziąć wink

andol napisał(a):

Originally posted by andol
BTW, czasami spadam z krzesła, gdy otrzymuję propozycje nazwania operowych zakładek... ulubionymi.



Wiedziałem, że gdzieś, kedyś pod Linuksem widziałem Ulubione. Odkurzyłem, sprawdziłem i się przeraziłem:
Bookmarks -> Ulubione scared scared scared
Tabs -> Zakładki scared scared scared

Epiphany! Epiphany! O rany!

Gandalf1 napisał(a):

Originally posted by andol
Wiesz, od czasu, gdy zeszłego lata spędziłem kilka dni na układaniu paneli w swoim mieszkaniu (w tym 1 dzień z piłką ręczną zamiast wyrzynarki) panele kojarzą mi się bardziej z podłogą niż firefoksowymi kartami. Nie przeszkadza mi to jednak w posiadaniu paneli w Operze.



Ale "odleglosc" znaczeniowa jednego od drugiego jest w tym wypadku znacznie wieksza. Zatanawiam sie jak przetlumacza w Windows "open source card tab".

Originally posted by andol
Nic nie insynuowałem, ale nie będę już ciągnął tego wątku.



Troche szkoda. Cos napisales i rad bym byl abys albo wyjasnil, ze zle Cie zrozumialem, albo przeprosil.

Originally posted by andol
A skoro wtedy, gdy nasze wzajemne stosunki były znacznie życzliwsze, nic z tego nie wyszło - nie sądzę, aby dzisiaj było inaczej.



Naprawde trudno mi zrozumiec to inaczej...

Originally posted by andol
Cieszę się, że istnieje możliwość wprowadzenia poprawek. Podejrzewam, że poczekacie do premiery polskiej wersji IE7 wink (a nuż będą tam jednak panele).



Mam ogromne opory przed taka zmiana, podalem dwa podstawowe powody i nie sadze, aby udalo sie je rozwiazac latwo.
Na przyszlosc w kazdym razie, jesli ktos z Was chcialby zalatwic cos z Nami to polecam bardziej oficjalne metody komunikacji. Nasz zespol posiada mail team w domenie aviary.pl.

andol napisał(a):

Originally posted by Gandalf1
Troche szkoda. Cos napisales i rad bym byl abys albo wyjasnil, ze zle Cie zrozumialem, albo przeprosil.



Napisałem raz, że nic nie insynuowałem, Ty w kolejnym poście piszesz, że insynuowałem, a ja znowu napisałem, że nie insynuowałem. Wynika z tego, że chyba jednak mnie nie zrozumiałeś. Wyraziłem przypuszczenie, że raczej nie dogadamy się w kwestii wspólnego nazewnictwa, tak samo jak nie udało się to dawniej. Ty natomiast próbujesz usilnie włożyć w moje usta stwierdzenie, że taby w Mozilli nazywają się tak, a nie inaczej, z powodu gierek personalnych. Doprawdy nie wiem, skąd się to wzięło i nie miałem zamiaru rozwijać tej myśli - dlatego też napisałem, że nie będę ciągnął tego wątku.

Na przyszlosc w kazdym razie, jesli ktos z Was chcialby zalatwic cos z Nami to polecam bardziej oficjalne metody komunikacji. Nasz zespol posiada mail team w domenie aviary.pl.



Tutaj z kolei ja nie rozumiem do czego się odnosisz. Nikt tutaj niczego nie chciał załatwiać, a na pewno niczego, co wymagałoby jakiejś oficjalnej metody komunikacji. Wszystko zaczęło się od tego, że wyraziłem swoją opinię na temat tłumaczenia tabs w Mozilli/Firefoksie, po czym Ty skrytykowałeś tę opinię i wyraziłeś swoje zdanie na temat kart.


DODANE
Byłbym zapomniał... Moja karta dźwiękowa ma... panel czołowy.

To nie jest moja karta, ale też ma panel. bigsmile

Wiem, wiem... Każdy ma kartę graficzną, prawie każdy - dźwiękową, a bardzo niewielu posiada karty z panelami.devil

Gandalf1 napisał(a):

Originally posted by andol
Napisałem raz, że nic nie insynuowałem, Ty w kolejnym poście piszesz, że insynuowałem, a ja znowu napisałem, że nie insynuowałem. Wynika z tego, że chyba jednak mnie nie zrozumiałeś. Wyraziłem przypuszczenie, że raczej nie dogadamy się w kwestii wspólnego nazewnictwa, tak samo jak nie udało się to dawniej.


Nie, nie tylko. Wyszczegolniles tez, ze przyczyna specjalna do niedogadania sie jest to, ze kiedys MozillaPL byla przychylniej do "Was" nastawiona. Co w prostej linii implikuje, ze teraz jest mniej przychylnie wiec szanse sa mniejsze, a to z kolej oznacza, to co napisalem.
Masz racje, nie wazne. Stracilem wiare, ze odwolasz.


Originally posted by andol
Tutaj z kolei ja nie rozumiem do czego się odnosisz. Nikt tutaj niczego nie chciał załatwiać, a na pewno niczego, co wymagałoby jakiejś oficjalnej metody komunikacji.



Ten watek znalazlem, bowiem ktos napisal, ze "moze by sie skontaktowac z MozillaPL, aby to zalatwic", odpisalem wiec, ze najlepsza droga do komunikacji jest email i podalem alias, ktory nie kazdy musial znac. Na przyszlosc smile

Gandalf1 napisał(a):

quiris: zawsze mozesz kliknac na dole strony roadmapu document history. Wersja 1.5 zostala tam dopisana w rewizji 1.34

RomanK napisał(a):

Cholera jak patrzę na ten wątek i ilość postów andola to jakoś mam w oczach słynne przykłady drzewek trollowania. Nie możecie sami ze sobą (Gandalf+andol) załatwiać dawnych animozji? Ciągniecie wątek a i tak nikt inny w nim nie odpisuje bo to po prostu jakieś prywatne wiadomości. Treść dla ogółu jest znikoma.

quiris napisał(a):

Originally posted by RomanK
Cholera jak patrzę na ten wątek i ilość postów andola to jakoś mam w oczach słynne przykłady drzewek trollowania. Nie możecie sami ze sobą (Gandalf+andol) załatwiać dawnych animozji? Ciągniecie wątek a i tak nikt inny w nim nie odpisuje bo to po prostu jakieś prywatne wiadomości. Treść dla ogółu jest znikoma.

Po pierwsze pohamuj trochę język. Tutaj staramy się nie bluzgać :-/ Po drugie wątek jest bardzo ważny dla przyszłości lokalizacji najważniejszych przeglądarek w Polsce i z wielką uwagą go czytam, jak mniemam wiele innych osób równeż go czyta i nie widze powodu dla którego miałby zejść na poziom priv.

RomanK napisał(a):

Myślę, że z tego powodu, że już niewiele w kolejnych nowych postach jest o lokalizacji a więcej o niezrozumieniu jednej strony przez drugą i temetów o panelach podłogowych, kartach graficznych i podobnym ustrojstwie. Nie lepiej sobie iść na priv uzgodnić kilka rzeczy i później poddać pod rozwagę i opinię forumowiczów?

A co do bluzgów to nie wiem o co ci chodzi.

Miaua napisał(a):

A ja chętnie czytam i mam nadzieję, że obaj panowie nie dość, że się wysłuchają, zrozumieją wzajemnie swoje racje, to jeszcze się na koncu nie pobiją:)

Ultrazbig napisał(a):

A ja powiem szczerze ... nazwa dla mnie nie ma większego znaczenia.
Bardziej mnie denerwuje fakt ze nie mogę się dogadać z kimś kto używa coś z Moz ...
Nazwa obojętna byle znaczenie dla wszystkich było te samo.

+ dla Adasowego Frontu Zmian Terminologii

Pozdrawiam, patrząc z optymizmem w przyszłość.
Ktoś kiedyś posprząta ten bałagan ... jak nie WY to następne pokolenie devil

Zbyszek

Gandalf1 napisał(a):

Jeszcze przy okazji rozpatrywania calego tematu przyszla mi do glowy jedna mysl.
A co by bylo gdybysmy to dzis, teraz, wszyscy razem mogli podjac decyzje co do nazwy tlumaczenia slowa "tab"? Gdyby nikt go nie uzywal, nie byloby dotychczas zadnych kart ani paneli i teraz mozemy na czysto podjac decyzje, ktora zostanie uznana i bedzie uzywana we wszystkich OSach i wszystkich browserach. Jaka nazwa wtedy najbardziej by Wam odpowiadala?
Andolowi, jak napisal, karty, mnie panele, a Wam?

Moose napisał(a):

Karty, to oczywiste. O czym tu w ogole mowa? Potworkow jezykowych nie powinno sie wprowadzac, a ci co zeszli na zla droge powinni z niej zawrocic.

M.

Mayor napisał(a):

Andolowi, jak napisal, karty, mnie panele, a Wam?

mnie "taby"

uniwersalna nazwa uznawana i używana obecnie we wszystkich anglojęzycznych OS'ach i browserach, prosta i czyta się ją tak samo jak pisze, więc myślę że można ją spokojnie spolszczyć

adas napisał(a):

Mi to obojętne, ale chciałbym aby było jedno.
Może być tab, może być karta. Panel za bardzo nie, bo się w Operze nam panele porozwalają.

Nixer napisał(a):

Jaka nazwa wtedy najbardziej by Wam odpowiadala? Andolowi, jak napisal, karty, mnie panele, a Wam?


Mnie odpowiada słowo "karta". Dlaczego? Bo jest po polsku. Bo najlepiej oddaje istotę tego, czym jest ta część interfejsu użytkownika.
Słowo "tab" jest totalnie puste semantycznie dla przeciętnego Polaka, w przeciwieństwie do słowa "karta". "Panel" ma dla mnie zbyt rozmyte znaczenie, jest taki jakiś nijaki.

Jeśli ma być zrobione tłumaczenie, to tłumaczmy, a nie twórzmy nowe wyrazy. To nie jest potrzebne, jeśli w języku polskim jest słowo, które pasuje doskonale. Gdyby nie było tego słowa, to może przychyliłbym się do "taba".

BTW. Przypomniała mi się dyskusja na temat panelu Notes (Notatki). Było ciekawie.

TomekQ napisał(a):

Jestem za okresleniem "karty" - skojarzenie z kartami do gry pozwala wytlumaczyc kazdemu o co chodzi. Jakos nie widze przekonywujacego argumentu za panelem (juz chyba szufladki pasuja bardziej:P)

adas napisał(a):

Można jeszcze zaprosić do dyskusji osoby związane z tłumaczeniem nakładak na IE? (Jeżeli tacy są).

@andol: W Epiphany z Gnome 2.8 zakładki to zakładki. smile

prosiaczek napisał(a):

Ja chcę Parapery, bo Karty mam w zeszycie i jakoś dziwnie się to kojarzy. Panele pasowały do elementów Sidebara Mozilla Suite a w FF jakoś mi się to nie trzyma a taby to takie niewiadomo co jak Sidebar.
Do okna przeglądarki bardziej pasuje parapet niż karta czy panel wink

MatiSz napisał(a):

Originally posted by Gandalf1
Andolowi, jak napisal, karty, mnie panele, a Wam?



Już wypowiedziałem swoje zdanie na Adasiowym jogu.

Moim zdaniem najlepsze były by TABY:
  1. Najkrótsze;
  2. najbardziej uniwersalne - zrozumiałe przez Polaka, Anglika, Niemca* etc..;
  3. Neutralne - tak jak juz było wspominane kilka razy - panele, karty - to ma juz w polsce okreslone znaczenie, taby jeszcze nic nie znacza, a jezyk polski sie przeciez cały czas rozwija - może kiedys osobe chcaca nazwac dzisiejszy komputer okresleniem komputer też była 'wysmiana' - równie dobrze mozna go bylo nazwac kalkulatorem czy maszyna liczaca;
  4. Jest to, na swoj sposob, kompromis - i użytkownicy Firefoxa i Opery beda sie musieli przyzwyczajac :>
    [/list=a]


    * - Można by zobaczyc w jakis sposob FF i O zlokalizowane sa w innych krajach.. smile

Miaua napisał(a):

Moim zdaniem:
Karta!
Tab w ostateczności.
Panel nie bo dla mnie jest raczej czymś podręcznym, zawierajacym pewne opcje a nie miejscem, gdzie widzę efekt działania programu.

Mayor napisał(a):

Originally posted by MatiSz
Moim zdaniem najlepsze były by TABY:

  1. Najkrótsze;
  2. najbardziej uniwersalne - zrozumiałe przez Polaka, Anglika, Niemca* etc..;
  3. Neutralne - tak jak juz było wspominane kilka razy - panele, karty - to ma juz w polsce okreslone znaczenie, taby jeszcze nic nie znacza, a jezyk polski sie przeciez cały czas rozwija - może kiedys osobe chcaca nazwac dzisiejszy komputer okresleniem komputer też była 'wysmiana' - równie dobrze mozna go bylo nazwac kalkulatorem czy maszyna liczaca;
  4. Jest to, na swoj sposob, kompromis - i użytkownicy Firefoxa i Opery beda sie musieli przyzwyczajac :>
    [/list=a]

z ust mi to wyjąłeś up

TomekQ napisał(a):

Mayor nie chce nikogo urazic, ale jesli na tej samej zasadzie popierasz Adblock w Operze (dwa posty de facto tylko z +1 na strone), to nie dziwie sie ze tamten watek jest tak rozbudowany;), no ale zeby nie bylo, ze odzywajacy sie w watku nie zaglosowal, to
+1 dla kart!!!winkup idea

Mayor napisał(a):

powyższe "plus łan" tyczyło się posta Maitego a nie samej idei...podobają mi się jego argumenty, ot co, wolno mi wink//edit zmieniłem żeby Cie tak nie raziło wink

a jak już bardzo chcesz wiedzieć to większość moich odpowiedzi w wątku o adblocku było odpowiadaniem na trolujące rzekłbym 'lazikowe' teksty

gdyby choć połowa z tych którzy głosowała zabierała głos kiedy jawnie dyksredytuje się czyjes idee to dawno ten adblock by w Operze był; ale tam odpowiadały swego czasu ciągle te same osoby tworząc wrazenie bezsensowności pomysłu; tak to już jest że jak na tapete rusza 200 ludzi z odpowiedzią "+1" i znika oraz pięć ludzi nawijających w kółko to samo na "-1" i kontrujących każda sesnowną wypowiedź, to tamte 200 bezimiennych postów nie znaczy nic

PS. głosów na opcje pozwalającą pisanie maili w html też swojego czasu popierało prawie 70% ludzi, ale co z tego skoro tamte 30% krzyczało głośniej..

RomanK napisał(a):

+1 dla Tab~fiszka

/Obok tematu/

gdyby choć połowa z tych którzy głosowała zabierała głos kiedy jawnie dyksredytuje się czyjes idee to dawno ten adblock by w Operze był; ale tam odpowiadały swego czasu ciągle te same osoby tworząc wrazenie bezsensowności pomysłu;


Czy to ma znaczyć że ty mayor jesteś takim forumowyn Don Kichotem z Manczy?

Mayor napisał(a):

@Roman jeśli chodzi o wspomniany temat to faktycznie można powiedzieć że walcze z wiatrakami wink
zresztą odkąd mam "No Flash"'a to przesało mi na tym tak zależeć

tak naprawdę to już nie walcze, znudziło mi się to gadanie do ścian :/ nie chcą dodać to nie, bez łaski :/

MatiSz napisał(a):

Originally posted by Gargamel
MatiSz i Mayor, kompletnie nie rozumiem jak można twierdzić, że słowo "taby" jest uniwersalne, że jest najbardziej zrozumiałe dla Polaka. Nigdy przed "tabbed browsers" nie słyszałem o czymś takim jak "taby". Jedyne co jest w tym słowie angielsko-polsko uniwersalnego wink , to że się tak samo w obu językach wymawia. Jednak wprowadzanie angielskich słów poprzez tłumaczenia to zaśmiecanie języka. Mayor pisze już nawet o "browserach", choć "przeglądarki" są wiernym i dobrym tłumaczeniem. Trochę inwencji twórczej, a mniej kopiowania zagranicznych pomysłów wink.



Tab jest własnie uniwersalny - jest zrozumialy dla kazdego, a z czasem i dla Polaka.. wink
Tab nic nie znaczy, mozna go podpasowac pod co tylko sie chce - trzeba taka okazje wykorzystac.. wink
A moze tak opatentowac karty i panele i nie pozwolic nazwac tak taby.. wink
Działanie podobne do MS, ale modne od pewnego czasu i w Polsce. wink

Originally posted by Gargamel
Spośród "paneli" i "kart" wybieram "karty". "Panele" to słowo używane tak często, że trudno czasem stwierdzić do czego się odnosi. Może jednak jest jeszcze jakieś lepsze, polskie słowo?



Jest - zakładki, które są zajete przez bookmarki smile To jest najbardziej naturalne, logiczne... Ale nierealne.. wink

BTW

Jedynym sposobem, by sie przekonac, czy taby są dobre, jest po prostu nazwanie tego czegos tabami i przekonanie sie 'na wlasne oczy' .. wink

lockoom napisał(a):

Jak dla mnie mogą być karty i mogą być panele ze wskazaniem na te pierwsze. Tylko nie "taby"!! Co to za tworek?! Nie dość, że nie po polsku, to w dodatku wcale nie tak uniwersalne (zrozumiałe przez każdego) jak niektórzy próbują wmawiać.

/edit: zapytałem rodzeństwo i oni otwierają w Operze "strony" smile

marcoos napisał(a):

Boże, jakie "taby"? To może od razu: "Ołpennij hajperlinka do łebpejdża example.com w nowym tabie tego brołzera" i "zablokuj mi annoingujące adwertajsmenty"? ;-)

W grę wchodzą jedynie "karty" i "panele". Proponowanie "tabów" jest niepoważne.

Co do "Ulubionych" pod Linuksem - Epiphany i Galeon zwykły mieć Bookmarks=Ulubione, Tabs=Zakładki w GNOME 2.6 i starszych, w GNOME 2.8 nowa ekipa tłumaczy tego środowiska szczęśliwie zmieniła to na mozillowe: Bookmarks=Zakładki, Tabs=Panele.

W tej chwili jest więc tak:

Tabs=Karty: Opera, Konqueror
Tabs=Panele: Firefox, Mozilla, Epiphany, Galeon

Póki co, 4 : 2 dla paneli... Osobiście wolałbym "karty" niż "panele" (pozostałość tłumaczenia Mozilla Suite w Firefoksie), ale niestety ciężko byłoby zmieniać nazewnictwo teraz, kiedy jest milion polskich użytkowników.

Szkoda, że nie zaproponowaliście takiej dyskusji wcześniej. W Firefoksie 0.8 PL pożegnaliśmy wiele polskomozillowych terminów na rzecz lepszych wersji (Themes - było: Schematy, jest: Motywy, Extensions - było: Dodatki, jest: Rozszerzenia itd.). Wtedy byliśmy skłonni dokonywać bardziej rewolucyjnych zmian niż teraz.

Co do "Sidebara" w Firefoksie - jest on równie śliczny jak "Hotlista" w Operze. Swego czasu zwało się to jednak "My Sidebar" i było nazwą własną z Netscape'a (a nazw własnych nie tłumaczymy, bo byśmy mieli Sieciobraz zamiast Netscape wink). To był główny powód pozostawienia tego słowa w wersji oryginalnej. W Firefoksie rzeczywiście można by to zmienić na "Pasek boczny".

Moose napisał(a):

Originally posted by lockoom
/edit: zapytałem rodzeństwo i oni otwierają w Operze "strony"



Bo strona to jest, tyle, ze jako czesc karty...

Pomniejszcie karte w Operze (MDI), i zobaczcie co widac. Strone, adres, cyngwajsy do zamykania itp. W gadach tego sie zrobic nie da, stad pewnie ich niezrozumienie problemu. Oni wszak maja tylko nieruchawe mydelniczko-wieszaki (znane tam jako taby).

M.

Miaua napisał(a):

A wg mnie te taby wcale nie są takie niepoważne chociażby z racji tego, ze uzywając ctrl tab możesz zrobic co? Powachlować kartami czyli wychodzi na to, ze tabami...

Moose napisał(a):

Originally posted by Miaua
A wg mnie te taby wcale nie są takie niepoważne chociażby z racji tego, ze uzywając ctrl tab możesz zrobic co? Powachlować kartami czyli wychodzi na to, ze tabami...



Miaua,

To duze litery kapslokujemy? Znaki insertujemy? Klawiatury nie sa pochodzenia polskiego...

M.

Gargamel napisał(a):

MatiSz, przepraszam za skasowanie swojego poprzedniego posta, ale postanowiłem go przebudować. Stwierdziłem bowiem, że właściwie do każdego Twojego argumentu mogę się przyczepić wink .

Originally posted by MatiSz
Najkrótsze


"Karta" i "panel" mają 5 liter i są wg Ciebie za długie... Rozumiem, że tłumaczenie najlepsze to takie, które nie przekracza 3 liter lol .

najbardziej uniwersalne


Uniwersalność w przypadku produktu "lokalnego", takiego jak tłumaczenie, nie ma chyba żadnego znaczenia.

zrozumiałe przez Polaka, Anglika, Niemca* etc..


Ten argument podnosił już Mayor. Nadal jednak nie rozumiem na jakiej zasadzie słowo "tab" jest zrozumiałe dla Polaka, zakładając oczywiście, że nie zna angielskiego, albo też iż nie nauczył się czym jest "tabbed browsing".

Neutralne - tak jak juz było wspominane kilka razy - panele, karty - to ma juz w polsce okreslone znaczenie, taby jeszcze nic nie znacza,


Ten argument i powyższy, na temat zrozumiałości, wykluczają się. Jak słowo "tab" możesz uznawać za zrozumiałe dla Polaka, skoro sam piszesz, że nic nie znaczy? left Neutralność zresztą jest wg mnie, podobnie jak uniwersalność, kompletnie zbędną cechą. Tłumaczenie powinno być zrozumiałe, a nie neutralne. Gdybyśmy się posługiwali kryterium neutralności, to należałoby zbudować tłumaczenie z samych nic nie znaczących słow left .

a jezyk polski sie przeciez cały czas rozwija


Warto żeby ten "rozwój" nie polegał na zamianie polskiego w angielski.

Jest to, na swoj sposob, kompromis - i użytkownicy Firefoxa i Opery beda sie musieli przyzwyczajac :>


Tak, jedynie Anglosasi będą się czuli "jak w domu". Krótko mówiąc ta propozycja jest najbardziej dogodna dla najmniej zainteresowanej nią grupy osób rolleyes .

Jeszcze co do zrozumiałości "taba" - nigdy przed zetknięciem się z "tabbed browsers" nie słyszałem o czymś takim jak "taby". Jedyne co jest w tym słowie zrozumiałe dla Polaka to wymowa. Jednak wprowadzanie angielskich słów poprzez tłumaczenia to zaśmiecanie języka.

Jeśli komuś odpowiadają "taby", to nie rozumiem też czemu wogóle angażuje się w sprawę tłumaczenia. Przecież interfejs nieprzetłumaczonej Opery ma pełno takich nie-polskich słów.

Spośród "paneli" i "kart" wybrałbym "karty". "Panele" to słowo używane tak często, że trudno czasem stwierdzić do czego się odnosi. Może jednak jest jeszcze jakieś lepsze, polskie słowo?

Mayor napisał(a):

"Boże, jakie "taby"? To może od razu: "Ołpennij (...)"
Boże, jakie "panele"? To może od razu kafelki whistle
Miaua słuszna uwaga; btw. słowo tab jest już polskie (macie je wszyscy na klawiaturach) i tak też się on po polsku nazywa..
czy na "Shift" mówisz "przełącznik"?

Miaua napisał(a):

Moosek:

Napisałam wyżej, ze najbardziej pasują mi karty a taby w drugiej kolejności. O tabowaniu napisałam w kontekscie tego, ze określenie tab jest niepoważne. Nie jest niepoważne ale tez nie jest polskie więc choosuje karty i sendam replaj.

Ty to mnie zawsze krytykujesz:P

Moose napisał(a):

Originally posted by Miaua
Ty to mnie zawsze krytykujesz:P



Alez skad! To ja przepraszam pssst

M.

Nixer napisał(a):

Originally posted by Mayor
btw. słowo tab jest już polskie (macie je wszyscy na klawiaturach) i tak też się on po polsku nazywa..


Nie, słowo to nie jest polskie. Nie będzie takim, dopóki nie znajdę go w słowniku języka polskiego.
Ja swoje już powiedziałem na adasiowym joggerze.

Gargamel napisał(a):

Originally posted by Mayor
słowo tab jest już polskie (macie je wszyscy na klawiaturach) i tak też się on po polsku nazywa..


Czy jeśli większość ludzi posiadających komputery ma w nich zamontowane karty Creative'a, to znaczy, że słowo "creative" jest polskie? Ciekawe czy producenci klawiatur uświadamiają sobie swój wielki wpływ na j. polski wink .

Zresztą "tab" na klawiaturach jest jedynie skrótem od "tabulator", a ja ani tego skrótu ani tego słowa na klawiaturze nie mam - mam strzałki p .

czy na "Shift" mówisz "przełącznik"?


Kompletnie inna sytuacja, ale nie będę się wdawał w dyskusję.

RomanK napisał(a):

No nie. Co tu się czepiacie tych tabów? Lepsze to niż zupełnie z czapy wzięte Hotlisty i Sidebary.

lockoom napisał(a):

A ja mam na klawiaturze Home, Page Up/Down, Insert, Delete i jeszcze parę innych "polskich" słów wink

Mayor napisał(a):

Originally posted by Nixer
Nie, słowo to nie jest polskie. Nie będzie takim, dopóki nie znajdę go w słowniku języka polskiego.

aby Rada Mędrców uznała dane słowo za polskie© to musi ono wpierw zacząć funkcjonować w mowie potocznej

nie da się na odwrót, nie było w polskim słowniku wyrazów folder, ikona czy ksero ale były tak szeroko używane że trzeba je było oficjalnie uznać

nie zobaczysz taba w słowniku bo nie jest ono w oficjalnym tłumaczeniu przegladarek - gdyby było, to po pół roku do roku, kiedy ileśtam ludzi używałoby ich w mowie potocznej, w słowniku ujrzałbyś


"Taby - [ang. tabs] - wewnętrzne okna programu używane we współczesnych przeglądarkach internetowych oraz coraz powszechniej w programach użytkowych (np. Total Commander, Crimson Editor) fachowo nazywane MDI;
zobacz także karta, zakładka, panel"

lockoom napisał(a):

Originally posted by Mayor
aby Rada Mędrców uznała dane słowo za polskie© to musi ono wpierw zacząć funkcjonować w mowie potocznej


Tu się zgodzę, ale z tą ikoną to się zapędziłeś smile

Originally posted by Mayor
"Taby - [ang. tabs] - wewnętrzne okna programu używane we współczesnych przeglądarkach internetowych oraz coraz powszechniej w programach użytkowych (np. Total Commander, Crimson Editor) fachowo nazywane MDI;
zobacz także karta, zakładka, panel"


A tu się mylisz, bo ani FF ani, z tego co pamiętam, TC nie są aplikacjami MDI. Posiadają karty (taby wink) których nie można minimalizować, ustawić obok siebie itd. MDI to nie to samo co "tabbed interface".

xulm napisał(a):

nie było w polskim słowniku wyrazów folder, ikona czy ksero


Możę się mylę, ale folder (teczka) i ikona (prawosławne obrazy na drewnie etc) w słowniku były dawno, dawno temu.
A co do "ksero", to nigdy nie słyszałem... może chodzi o "xero"?wink

quiris napisał(a):

Tab nic nie znaczy, mozna go podpasowac pod co tylko sie chce - trzeba taka okazje wykorzystac..

Takie słowo wytrych. Znam inne takie na każdą okazję... zaczyna się na k... bigsmile

W tej chwili jest więc tak:

Tabs=Karty: Opera, Konqueror
Tabs=Panele: Firefox, Mozilla, Epiphany, Galeon

Póki co, 4 : 2 dla paneli... Osobiście wolałbym "karty" niż "panele" (pozostałość tłumaczenia Mozilla Suite w Firefoksie), ale niestety ciężko byłoby zmieniać nazewnictwo teraz, kiedy jest milion polskich użytkowników.

marcoos to nie fair. Czwórka to jedna rodzina z jednego pnia. Tłumacze Epiphany i Galeona na pewno wzorowali się na tłumaczeniu Mozilli Suite, podobnie jak AviaryPL. Po drugie argument miliona jest bez sensu, bo Gandalf zaproponował, aby zostawić przeszłość, zostawić inne pozamerytoryczne kwestie, a skupić na wybraniu najwłaściwszego tłumaczenia. Ja podobnie jak i ty popieram karty.

Mayor napisał(a):

<dwa posty wyżej>
się czepacie szczegółów...;P
definicja to tylko taka moja wizja jak przykładowo mogłaby taka regułka wyglądać; a z ikoną może i zły przykład ale mam nadzieje ze przekaz jest jasny; xulm ja też piszę "xero" ale wydaje mi się że poprawnie jest ksero, od kserografia -> http://encyklopedia.pwn.pl/38994_1.html
nie ma tam hasła "xero" (jest "Xerox" jako firma)

Moose napisał(a):

Originally posted by quiris
marcoos to nie fair. Czwórka to jedna rodzina z jednego pnia. Tłumacze Epiphany i Galeona na pewno wzorowali się na tłumaczeniu Mozilli Suite, podobnie jak AviaryPL. Po drugie argument miliona jest bez sensu, bo



Na razie czworka. Jak przetlumacza Pornzille, to dopiero bedziemy w mniejszosci.

M.

Gandalf1 napisał(a):

quiris: nie, nie! Nie zaproponowalem, zeby zostawic "przeszlosc". To bylaby skrajna nieodpowiedzialnosc na moim miejscu. Ja doskonale wiem, ze ten milion uzytkownikow to _jest_ powazne obciazenie, i pisalem o tym wyraznie, kiedy Andol staral sie marginalizowac. To _JEST_ dla Nas problem przy ewentualnej zmianie i JEST dla nas obciazenie. Prosze, w trakcie tej dyskusji, Wy, Operowcy, miejcie tego swiadomosc.

Moj ostatni post to czysty wybieg majacy na celu rozwazenie "co by bylo gdyby" w sensie, proby dobrania "najlepszego" okreslenia pod wzgledem jakosci. Natomiast przy oficjalnym doborze nazw, oczywiscie to wszystko co w takim eksperymencie odrzucamy, ma znaczenie...

Po pierwsze bardzo mi przykro, ze w takich dyskusjach caly czas niektorzy nie potrafia uszanowac zdania innych. Teksty w stylu "wszelkie inne propozycje sa po prostu smieszne", "tylko X", "ta opcja jest jedyna sensowna", "inne to chyba zart" - kurcze, ja rozumiem, ze niektorzy sa przekonani o slusznosci swoich przekonan, ale zeby az do tego stopnia? Gratuluje... Niestety to troche uderza w tych, ktorzy jedna pozwalaja sobie miec inne zdanie... minimum elastycznosci i szacunku, hmm?

Mi na przyklad slowo "tab" podoba sie. Moje argumenty za sa takie:
1) Uzywaja ich wszyscy.... Kazdy z Mozillowcow i Operowcow jakich spotkalem w realu uzywa tego slowa w jezyku potocznym. Zwlaszcza wtedy kiedy ma problemy z okresleniem tego. Czesto slysze zdania w stylu "Otworz panel. Co? No panel. Jaki panel? No taba otworz". smile
2) Jest faktycznie neutralne znaczeniowo, ladnie "pasuje" do tabow, no bo jest ich bezposrednim tlumaczeniem.

A co do "anglikanizacji", przyjelismy mnostwo slow z zachodu dotyczacych terminologii komputerowej, dla ktorych mielismy problem z dobraniem slowa po Polsku. Przypominam, ze ta dyskusja toczy sie na forum Opery, wiec wiekszosc z Was, chcacy czy niechcacy zostala "przyzwyczajona" do slowa "karta" na okreslenie taba, zatem znacznie latwiej przychodzi Wam uznanie, ze to wlasciwe okreslenie. Dla mnie, i pewnie wiekszosci srodowiska Mozillowego jest to okreslenie znaczeniowo obce i "karta" nie kojarzy sie z tabem. Oczywiscie najlepiej przeprowadzic badanie na osobach postronnych, ktore nie znaja zadnych "nazw". Posadzic je przed browserem (w wersji angielskiej) i poprosic swobodnym tonem o otworzenie nowej karty/panelu/taba.
Sadze, ze jesli udaloby sie dogadac z teamem lokalizujacym w Microsofcie (co sproboje zrobic), oraz teamem KDE, Gnome i miedzy nami, moglibysmy wprowadzic to slowo jako oficjalne, i nie sadze, zeby ktokolwiek byl zaskoczony lub mial problemy ze zrozumieniem tego terminu.
Wasza obawa przed spolszczeniem terminu angielskiego wydaje mi sie (a zazwyczaj jestem purysta jezykowym bardzo konserwatywnym) przesadzona. Uzywamy przeciez czatow, blogow itp. Slow moim zdaniem na tej samej zasadzie spolonizowanych co "taby".

http://www.google.pl/search?hl=pl&q=Firefox+taby&btnG=Szukaj&lr=lang_pl
http://www.google.pl/search?hl=pl&q=Opera+taby&btnG=Szukaj&lr=lang_pl
http://www.google.pl/search?hl=pl&q=Mozilla+taby&btnG=Szukaj&lr=lang_pl

Co do osob ktore pisza "ja w ogole nie rozumiem o czym my tu rozmawiamy. Przeciez karta jest JEDYNYM, POPRAWNYM, DOSKONALYM, IDEALNYM, PIEKNYM tlumaczeniem"... No coz. Imho nie jest. I jesli chcecie pomoc, to przyjmijcie prosze, ze dla kogos moze nie byc, ani pieknym, ani pasujacym, ani poprawnym, ani doskonalym...

Reasumujac. Podoba mi sie slowo "tab". Bardziej od kart czy paneli. Jednak mam swiadomosc, ze nie wszystkim musi sie ono podobac. Na razie postaram sie dowiedziec jakie sa szanse w MS... Dzieki za pomysl smile

Gandalf1 napisał(a):

Moose: nie moge w tej chwili znalezc, ale z miesiac temu z Marcoosem znalezlismy jakiegos screena ze spolszczonego K-Meleona i tam byly "Warstwy" :>>

Moose napisał(a):

Z niektorymi sie gawedzi jak z Microsoftem. `Zrobilismy dobrze inaczej, i moze i mozna by zmienic, ale a to dysonans poznawczy, a to miliony uzytkownikow, a to a tamto'. Jak mowil Wódz Andol, trzeba odwagi. No ale coz, w grajdolku jak i na wielkim swiecie, te same reguly rzadza.

M.

Moose napisał(a):

Originally posted by Gandalf1
Moose: nie moge w tej chwili znalezc, ale z miesiac temu z Marcoosem znalezlismy jakiegos screena ze spolszczonego K-Meleona i tam byly "Warstwy" :>>



A to dlatego, ze Zieloni nazwali sobie karty "layers". Ciekawe, na pewno, choc co to za "layers", ktorych nie mozna "resize"...

M.

Gandalf1 napisał(a):

"Trzeba mnostwo odwagi, zeby skoczyc z tego budynku". Niektorzy po prostu nie maja wyobrazni. A odwage myla z glupota...

Gargamel napisał(a):

Originally posted by Gandalf1
I jesli chcecie pomoc, to przyjmijcie prosze, ze dla kogos moze nie byc, ani pieknym, ani pasujacym, ani poprawnym, ani doskonalym...


Przyjmuję i się nie zgadzam. Tłumaczenie angielskich terminów na angielskie terminy mija się z celem.

Reasumujac. Podoba mi sie slowo "tab". Bardziej od kart czy paneli.


"Tab" to bezsens. Jak już sugerowałem - lepiej w takim razie wogóle nie tłumaczyć. Wtedy ma się całkowicie bezproblemowe i "uniwersalne" angielskie zwroty , i rzeczywiście (jak to pisał MatiSz) jest sprawiedliwość, bo i Operowcy i Mozillowcy muszą się ich nauczyć. Natomiast jeśli się ma zamiar tłumaczyć program, to warto sięgnąć po polskie słowa - to chyba wynika z definicji tłumaczenia wink .

Originally posted by Mayor
nie da się na odwrót, nie było w polskim słowniku wyrazów folder, ikona czy ksero ale były tak szeroko używane że trzeba je było oficjalnie uznać


Trochę zdroworozsądkowego myślenia wink . Przecież nikt z przeciwników czegoś takiego jak "tab" nie był autorem terminu "folder", "ikona" czy "ksero". Poza tym, jak to już ktoś zauważył, dwa pierwsze słowa były już w j. polskim. I nie rozmawiamy tu o regulowaniu całego języka, a o tłumaczeniu przeglądarki. Rozumiem, że możnaby ostatecznie pozostać przy "tabie", ale są przecież inne propozycje, polsko brzmiące i dodatkowo ujmujące tę "taba" funkcjonalność metaforycznie.

Originally posted by Gandalf1
Niektorzy po prostu nie maja wyobrazni


i kopiują w tłumaczeniach zagraniczne terminy wink . Moose chyba ma rację - coś jest na rzeczy z tą odwagą...

Ja już kończę swoją pisaninę w tym temacie. Jeśli nie możemy się zgodzić co do tak oczywistej sprawy, jak ta, że tłumaczenie nie polega na używaniu oryginalnych słów, gdy można je (uważam, że z w tym przypadku nawet z powodzeniem*) zastąpić polskimi, to tracę wiarę w sens tej dyskusji. Cieszę się natomiast, że Opera nie jest tłumaczona w sposób demokratyczny (w tym przypadku Otwarte Kotlety przegrywają), bo mielibyśmy już dotąd więcej takich potworków (zupełnie jak w poście marcoosa bigsmile ).

*) na co, mimowolnie, nawet przeciwnicy "karty" dawali dowody

Gandalf1 napisał(a):

Gargamel: rozumiem, ze slowo czat oraz blog tez bys przetlumaczyl inaczej, hmm?

Gargamel napisał(a):

Originally posted by Gandalf1
Gargamel: rozumiem, ze slowo czat oraz blog tez bys przetlumaczyl inaczej, hmm?


Miałem nie pisać, ale pozwolę sobie jeszcze odpowiedzieć na to pytanie, bo zadane jakby zupełnie bez przeczytania mojego poprzedniego posta.

Napisałem w nim "gdy można je zastąpić polskimi". To raz. A dwa, że nie wiem jak bym je przetłumaczył. Być może inaczej, a może nie znalazłbym dość weny, żeby coś wymyślić. Ten wątek nie dotyczy jednak "czata" i "bloga".

Jeśli chodzi o "blog" to miałbym tu nawet teraz propozycję (dosyć oczywiste i narzucające się tłumaczenie), ale nie będę ujawniał, bo rozgorzeje dyskusja nie na temat.

Moose napisał(a):

Originally posted by Gargamel
i kopiują w tłumaczeniach zagraniczne terminy wink . Moose chyba ma rację - coś jest na rzeczy z tą odwagą... Cieszę się natomiast, że Opera nie jest tłumaczona w sposób demokratyczny (w tym przypadku Otwarte Kotlety przegrywają), bo mielibyśmy już dotąd więcej takich potworków (zupełnie jak w poście marcoosa bigsmile ). *) na co, mimowolnie, nawet przeciwnicy "karty" dawali dowody



Ja w kwestii kotletow. W parku jurajskim jest taka sama d***kracja jak u nas. Co taki Brzeczyszczykiewicz ma do powiedzenia? Kilku facetow ustala i schluss.

Ale mimo wszystko, ta gargamelowa wypowiedz to ja w ramki oprawilem! smile bigsmile

M.

Gandalf1 napisał(a):

Nigdy nikt nie mowil, ze u Nas jest demokracja. I nie sadze, zeby takowa miala jakiekolwiek szanse. Nie wiem skad Gargamelowi sie to wymyslilo

TomekQ napisał(a):

Najpierw cytacik (pogrubienie moje) z Pią Sty 21, 2005:

hym... wiedzialem ze jak napisze "zakladki" to bedzie jazda smile wiec... mnie nie biega o odpowiednik ulubionych z ie tylko o pasek z zakladkami (tabs) otwartych stron.

... to byla wypowiedz uzytkownika polskiej (prawdopodobnie) wersji Firefoxa podczas dyskusji na temat przegladarek (taki ogolny watek na naszym forum uczelnianym zachecajacy nieuswiadomionych do zmiany ie na cos innego:)). W poprzednim poscie napisal "zakladki" i moja odpowiedz okazala sie nie do konca na temat, poniewaz paradoksalnie sprawdzilem co w ff znacza zakladki;).
Wniosek: osoby dzialajace na forum Opery, jak i na forum Mozilli sa swiadome i przyzwyczajone do tlumaczenia proponowanego przez dana przegladarke, ale ZU nie interesuje sie niuansami lingwistycznymi i nawet nie zauwaza problemu wielu znaczen. Dlatego uwazam, ze argument o przyzwyczajeniu uzytkownikow danej przegladarki do pewnej wersji tlumaczenia nie przesadza sprawy.
Choc oczywiscie ustalenie wspolnego frontu z Microsoftem pozwoliloby oczekiwac, ze w przyszlosci bedzie mozna sie porozumiec bez zgadywania, czy rozmowca uzywa "naszych" czy swoich "terminow".
Gargamel czy twoja propozycja przetlumaczenia slowa blog zaczyna sie na p? bo jeszcze wszyscy wzorem jednego z moderatorow zaczniemy wykropkowywac

Originally posted by quiris
Takie słowo wytrych. Znam inne takie na każdą okazję... zaczyna się na k... bigsmile

nawet jesli bedzie chodzilo o k...arty:D
Gandalf skoro nie ma demokracji, to argument o milionie uzytkownikow tym bardziej traci znaczenie:p

Mayor napisał(a):

Rozumiem, że możnaby ostatecznie pozostać przy "tabie", ale są przecież inne propozycje, polsko brzmiące i dodatkowo ujmujące tę "taba" funkcjonalność metaforycznie.

hmm no własnie nie za bardzo...
koniecznie i na siłę chcesz zastosować już istniejące słowo ALE jako że nie ma takiego które pozwalałoby jednoznacznie określić taba (chyba że sobie utworzysz: "środkostrona" - strona w środku okna) to należałoby wziąć te które faktycznie znaczy "coś"
tab znaczy to coś o czym mówimy - tylko i wyłącznie (skoro przyjęliście że Tab na klawiaturze to skrót od Tabulator); nie kojarzy sie z niczym innym i nic innego nie znaczy

karta czy panel już niestety tak, mają swoje odpowiedniki w kartach do grania, na kartach książki, w kartach graficznych, muzycznych czy chipowych (telefonicznych) albo kartach SIM; Panele są podłogowe, ścienne, na sufit, są to też "sajdbary" w Operze i penie jeszcze pare innych znaczeń

a tab jest jeden. I znaczy tylko sam siebie.

tak samo jak "czat" czy "blog" - tych słów nie było w j. polskim, ale jako że było jednoznacznych odpowiedników, pozostano przy dosłownym spolszczeniu oryginalnych nazw. Można było na siłe wpychać "pogawędka internetowa" ale jak to brzmi... no i za długie
a czat = pogawędka internetowa i oba słowa są już polskie

tak samo tłumacząc komuś co to jest ten tab [już będący nazwą pl] powiedziałbym: dawniej karta, zakładka, panel; pogódźcie sie z myślą że takie dylematy będziecie rozstrzygali nie raz próbując spolszczać sofware...whistle

Gargamel napisał(a):

Chyba nie ucieknę od nabijania postów (swoją drogą też ładne, słowiańskie słowo) smile .

Originally posted by Moose
Ja w kwestii kotletow. W parku jurajskim jest taka sama d***kracja jak u nas. Co taki Brzeczyszczykiewicz ma do powiedzenia? Kilku facetow ustala i schluss.

Ale mimo wszystko, ta gargamelowa wypowiedz to ja w ramki oprawilem! smile bigsmile


wink
Możesz skreślić "mimo wszystko", bo:

Originally posted by Gandalf1
Nigdy nikt nie mowil, ze u Nas jest demokracja. I nie sadze, zeby takowa miala jakiekolwiek szanse. Nie wiem skad Gargamelowi sie to wymyslilo


Nie pisałem, że w polskim jurajskim parku wielkiego czerwonego gada jest demokracja. Pisząc o demokracji miałem na uwadze ten wątek i to co się w nim dzieje. Znaczy się "głos ludu". I pomyślałem sobie co by było, gdyby "głos" przerodził się w "czyn" dotyczący polskiego tłumaczenia Opery.

Originally posted by TomekQ
Gargamel czy twoja propozycja przetlumaczenia slowa blog zaczyna sie na p?


Nie smile .

Originally posted by Mayor
koniecznie i na siłę chcesz zastosować już istniejące słowo


No bo widzisz... Na tym właśnie zwykle polega tłumaczenie. Co do tej jednoznaczności o której wspominałeś, to również nie wydaje mi się to dobrym kryterium znajdowania odpowiedniego słowa dla tłumaczenia, ale zwyczajnie nie chce mi się już wyjaśniać wink .

TomekQ napisał(a):

Mayor, slowo czatowac istnialo, Zbyszko z Bogdanca mial nawet wlasna czatownie:P (fakt, ze sens inny, ale pisownia chyba pochodzi od tamtego slowa). A fakt, ze jedno slowo ma wiele znaczen w niczym nie przeszkadza jesli z kontekstu bedzie wynikalo w ktorym znaczeniu jest uzyty.
<joke>Zreszta mam propozycje, ktora pogodzi wszyskich: stworzmy calkowicie nowe slowo np. "zaz", ma to same zalety:
1) jest jak postulowali niektorzy krotkie
2) jest jak postulowali niektorzy wyjatkowe - jak rozmowca powie pasek zazow to nie pomylisz go z niczym innym
3) jest jak postulowali niektorzy uniwersalne - anglik zrozumie je w takim samym stopniu jak polak
4) jest polskie (sam je stworzylem, copyleft) - nasze odczucia narodowe zostana zaspokojone
5) jest piekne:P</joke>

Gargamel napisał(a):

Originally posted by TomekQ
<joke>Zreszta mam propozycje, ktora pogodzi wszyskich: stworzmy calkowicie nowe slowo np. "zaz", ma to same zalety:
1) jest jak postulowali niektorzy krotkie
2) jest jak postulowali niektorzy wyjatkowe - jak rozmowca powie pasek zazow to nie pomylisz go z niczym innym
3) jest jak postulowali niektorzy uniwersalne - anglik zrozumie je w takim samym stopniu jak polak
4) jest polskie (sam je stworzylem, copyleft) - nasze odczucia narodowe zostana zaspokojone
5) jest piekne:P</joke>


I to mi się podoba. A co śmieszniejsze naprawdę spełnia większość wymogów zwolenników "taba" (jest nawet "neutralna", bo nic nie znaczy) bigsmile . Dlatego też uważam, że ta propozycja zasługuje na potraktowanie niekoniecznie w kategorii dżołka wink .

Mayor napisał(a):

dobry żart na koniec dnia lol

+1 dla zaza wink

oki, pora spać zzz jutro pewnie zastane tu ze 20 nowych 'replies' ;]

Gandalf1 napisał(a):

TomeQ: nie zgadzam sie z Toba. Jaki ma wplyw system decyzyjny (czy decyduje cala spolecznosc, pol, 5 osob czy jedna i jak ta jedna jest wybierana) na to czy najwazniejszym celem jest zapenwienie jakosci uzytkownikom?
Milion uzytkownikow to ogromna rzesza ludzi, ktora bedzie musiala w jakims tam stopniu zmienic "przyzwyczajenia". Pisalem w tym watku zreszta o kilku innych powodach, a kilku innych, jesli ktos chce moze sie domyslic. Sa po prostu rzeczy/miejsca, ktore wykorzystuja nasza nazwe "Panele", jak chocby podrecznik poczatkujacego i jesli my zmienimy teraz nazwe, to za przeproszeniem, zostawimy ich na lodzie. Tego nikt rozsadny bynie zrobil.
Dlatego wlasnie napisalem, ze zmiana na "karty", "taby" czy "zazy" moglaby nastapic najwczesniej w 1.5. Nie napisalem, ze z tego powodu mialaby nie nastapic.

lockoom napisał(a):

Ja właśnie wróciłem z imprezy więc... wink
Nie wiem z kim wy rozmawiacie na codzień, ale ja nie tylko z geekami wink Specjalnie wypytałem parę osób, którze z komputerami mają tyle wspólnego, że z nich korzystają. Część używa IE, część Opery/FF. Tą drugą grupę wypytałem, a nie było to łatwe bez naprowadzania ich na "właściwe określenie", co oni tak na prawdę otwierają w Operze/FF. Najczęstszą odpowiedzią było "stronę". Po zasugerowaniu, że strona to jest tylko to coś co otwierają w... Uzyskałem odpowiedzi "oknie" i "zakładce". "Tab" został rozpoznany przez dwójkę, ale nie spotkał się z pozytywną opinią.
Badanie wykonane na niereprezentatywnej grupie 7 studentów UAM i PP w stanie wskazującym na spożycie wink

zwierz napisał(a):

To może i ja wtrącę swoje trzy grosze. Już się przyzwyczaiłem do tego, że taby w różnych przeglądarkach nazywają się inaczej. Używam odpowiedzich nazw w zależności jakiej przeglądarki używa osoba, z którą rozmawiam.

Osobiście wolałbym "karta" (czy nawet "tab") od "panel". I to nie dlatego, że "karta" tak mi się podoba. Uważam, że słowo "panel" ma się nijak do pojedynczego taba. "Panel" odnosi się do grupy pewnych elementów, pewnej ilości jakichś rzeczy, ludzi... I tak np. 5 otwartych tabów w przeglądarce można nazwać panelem. Ale dla pojedynczego taba to - moim zdaniem - błędne określenie.

andol napisał(a):

Ja tabom mówię nie.

Nie wiem skąd nagle pomysł, aby nie tłumaczyć angielskiego słowa tab. Karty (ang. tabs, a właściwie tabbed pages lub tab sheets[*]) pojawiły się w graficznych interfejsach użytkownika kilkanaście lat temu. Nie są one żadną nowością wprowadzoną nagle w przeglądarkach internetowych. Od zawsze tabs tłumaczone były jako karty (przynajmniej w Windows), choć w potocznym języku funkcjonowały również jako zakładki. Bo słowo tab z epoki przedkomputerowej oznaczało m.in. właśnie zakładkę w sensie zakładka przy fiszce.

Jak już wspomniałem wcześniej, w Operze mamy do czynienia z interfejsem typu MDI, a nie z typowymi kartami. Paradoksalnie określenie karta najbardziej pasuje do elementu interfejsu użytkownika nazwanego w polskich Mozillach panelem. W mniejszym stopniu pasuje do operowych okien MDI, jednak każde operowe okno MDI ma również swoją graficzną reprezentację na pasku kart, co w przypadku maksymalizacji okien przypomina tabbed pages.

BTW, tab jest tak samo polskim słowem jak ficzer, luknąć czy podlinkować. Z faktu, że wielu Zdziśków używa na co dzień określenia link wcale nie wynika, że link jest słowem polskim. Nie sądzę, aby w najbliższym czasie link pojawił się w poważnym tłumaczeniu jakiejkolwiek przeglądarki. Więc dlaczego tab do jasnej anielki?

[*] Właściwie słowo tab oznacza, że użyję łosiowej terminologii, cyngwajs służący do wybierania/aktywowania karty (tabbed page). Używane określenia tab w odniesieniu do całości elementu interfejsu użytkownika złożonego z elementów: tab oraz page należy traktować jako skrót myślowy. Nie wiem, czy jasno to opisałem. wink Proponuję poszukać tabbed pages w tym tekście (to tylko przykład nie mający związku z tą wypowiedzią).


O wiele istotniejszym i trudniejszym do rozwiązania problemem jest znalezienie polskiego odpowiednika tabbed browsing. Ja używam przeglądanie wielu stron w jednym oknie aplikacji, jednak nie jest to ani zgrabne, ani wygodne w użyciu. Polskie czasopisma i serwisy internetowe wciąż używają oryginalnego, anglojęzycznego określenia, gdyż nikt nie znalazł dobrego polskiego odpowiednika.
Pozostaje mieć nadzieję, że gdy wszystkie przeglądarki będą posiadały funkcję przeglądania w kartach - samo określenie tabbed browsing straci na znaczeniu, a być może już w ogóle nie będzie używane. wink

Jakub81 napisał(a):

Jestem za kartami. Dlaczego? Niech odpowiedzią będzie mały quiz:

Co widać na załączonym obrazku?
a) Taby
b) Panele
c) Karty

cotojest.png

Cyki napisał(a):

Jakub81 napisał(a)
Jestem za kartami. Dlaczego? Niech odpowiedzią będzie mały quiz:

Co widać na załączonym obrazku?
a) Taby
b) Panele
c) Karty

d) Post Andola jester

Mayor napisał(a):

myślisz że jesteś taki cwany? wink

d) na obrazku widać kartki/strony tendencyjnie podpisane "to jest karta" ;]

btw. jesli mówimy o kartkach książek to także o kartach ksiąg; jedna karta składa się z dwóch stron; to coś wystające ponad nią jest tabem; do książki można wsadzić zakładkę; a czytać ją można siedząc lub stojąc na świeżo położonych panelach; ;-)

widze ze dyskusja do niczego nie doprowadzi bo każdy ma swoich mocnych faworytów i swoje argumenty za i przeciw; jak życie znam to najistotniejsze jest to którą opcję wybierze osoba która będzie dokonywać spolszczenia, a reszta może sobie pogadać...
no bo jakie kryterium musi spełnić nazwa żeby właśnie ta była wybrana?

Cyki napisał(a):

Mayor napisał(a)
d) na obrazku widać kartki/strony tendencyjnie podpisane "to jest karta" ;]

A to już się nazywa przekaz podprogrowy smile

Mayor napisał(a):

Pare minut z edytorkiem tekstu i każdy może miec taki plik językowy jaki uważa za stosowny wink

Tabmania wizard

.

pl.zip

prosiaczek napisał(a):

Originally posted by Jakub81
Jestem za kartami. Dlaczego? Niech odpowiedzią będzie mały quiz:

Co widać na załączonym obrazku?
a) Taby
b) Panele
c) Karty


Mi kojarzy się to również z zakładkami i folderami z powodu tego czegoś wystającego u góry. Lub karty z zakładkami bigsmile
Mogą być to też fiszki, ale nie wiem, czy dobrze kojarzę i nie mylę pojęć smile
W kontekście okiena > parapety nadal podtrzymuję swoje zdanie, ale fiszki wydają się jakoś bardziej odpowiednie (zaraz po zakładkach) p
W każdym razie taby i panele mają się tu jak pernik do wiatraka, bo poprostu nie pasują smile

Czyli:
d) zakładki
e) fiszki
f) parapety (skojarzenie z oknem)
g) foldery (ale to nie podoba misIE)

Gargamel napisał(a):

Originally posted by Mayor
widze ze dyskusja do niczego nie doprowadzi bo każdy ma swoich mocnych faworytów i swoje argumenty za i przeciw


O nie, nie. Dyskusja doprowadziła do wyjaśnienia na czym polega tłumaczenie (jak już pisałem - zamiana angielskich terminów w angielskie terminy mija się z celem), i dlaczego "tab" to pomysł chybiony. Inna sprawa, że nie wszyscy zrozumieli/chcą zrozumieć wink .

quiris napisał(a):

Tak przeglądam dzisiaj dane z ranking.pl i zastanawiam się skąd ten mityczny milion się wziął? confused

Cyki napisał(a):

quiris napisał(a)
Tak przeglądam dzisiaj dane z ranking.pl i zastanawiam się skąd ten mityczny milion się wziął? confused

Ja też nie wiem. Ta liczba jest jeszcze mniejsza bo żeby mieć (panele|karty|taby) w FF trzeba zainstalować dodatkowe rozszerzenie. A 90 % gospodyń domowych z Gdańska nigdy nie słyszało o żadnych rozszerzeniach i zamiast nowych kart otwiera nowe okna smile. Gołego FF u ludzi widziałem już nie raz i nie dwa.

thm napisał(a):

zwierz To może i ja wtrącę swoje trzy grosze. Już się przyzwyczaiłem do tego, że taby w różnych przeglądarkach nazywają się inaczej. Używam odpowiedzich nazw w zależności jakiej przeglądarki używa osoba, z którą rozmawiam.



Ja też tak chyba zacznę. Szczególnie jak zobaczyłem, że w Total Commanderze beszczelnie przetłumaczyli taby jako zakładki, a w kilku innych aplikacjach MDI (textpad czy word 95) jest to okno.
Jak wspomniał Andol (i mnie przekonał), Operowe Okna to co innego niż Karty.

Tak samo Panele w FF są inne niż Karty w Operze (nie można ich minimalizować).

Tak więc chyba nie ma wyjścia - skoro każda z tych aplikacji ma inne TABY (inna ich funkcjonalność) to może nazywanie ich inaczej nie jest najgorszym pomysłem?

Gandalf1 napisał(a):

quiris: Eee... jakto? Z zeszlego tygodnia ranking.pl mowi: Firefox: 927902, Mozilla: 174952. To chyba daje milion?
Cyki: wybacz, nie zrozumialem Twojego zartu... Czyzbys mial jakis problem z uzywaniem paneli w Firefoksie? Nie trzeba tam zadnych rozszerzen, slowo. I jakos cholernie trudno mi uwierzyc, bys o tym nie wiedzial...

Andol: Pomysl wzial sie, o czym pisalem, stad, ze niektorym to tlumaczenie sie nie podoba i uznaja je za nieodpowiednie.
A w potocznym jezyku, czego przyklad dalem linkami z Googli, funkcjonuje tez slowo "taby".

quiris napisał(a):

quiris: Eee... jakto? Z zeszlego tygodnia ranking.pl mowi: Firefox: 927902, Mozilla: 174952. To chyba daje milion?

Zaraz, zaraz... O ile mnie pamięć nie myli, to mówimy o tłumaczeniu Firefoksa PL, czyli wersji polskiej tego programu. Wydaje mi się, że bezpieczniej byłoby wziąć poprawkę na to, żeby dane dotyczyły polskich użytkowników oraz, żeby faktycznie dotyczyły Firefoksa. A tych jest na razie 700 tys. z hakiem wink

TomekQ napisał(a):

quiris tym razem nie moge sie zgodzic, mowimy o tlumaczeniu zarowno FF jak i Opery, a mam nadzieje, ze w tym watku dojdzie do porozumienia, ktore wyznaczy standard tlumaczenia slowa 'tab' na polski (oczywiscie my wiemy, ze standardem tym powinna byc karta;)).
Gandalf sam potwierdzasz, ze nie wszyscy do tlumaczenia slowa 'tab' uzywaja okreslenia ze swojej przegladarki, wiec argument dotyczacy ilosci uzytkownikow niczego nie przesadza. Zauwaz rowniez, ze wiekszosc argumentow przeciwko zmianie tlumaczenia ff teraz moze byc uzyta w dowolnym momencie w przyszlosci (moze nie liczac wydawnictw drukowanych, ale ksiazki dotyczace Red Hata jakos sie sprzedawaly mimo zmiany nazwy na Fedore;P), wiec lepiej ustalic wspolne tlumaczenie juz teraz (chyba, ze proponujesz czekac, az "rynek" sam zadecyduje).

Tak ogolnie, moze uda sie dojsc do porozumienia wczesniej niz wyjdzie Opera 8 i juz w niej wprowadzi sie zunifikowana nazwe (w sumie ta sama nazwa juz obowiazuje w O7, wiec wystarczy porozumienie na 3 minuty przed premiera polskiego tlumaczenia;))

quiris napisał(a):

quiris tym razem nie moge sie zgodzic, mowimy o tlumaczeniu zarowno FF jak i Opery,

Nie zrozumiałeś mnie. Ja odniosłem się do wypowiedzi Gandalfa, który zsumował statystyki Mozilli Suite i Firefoxa (również zagranicznych użytkowników) i stwierdził, że to milion, który przeszkadza we wprowadzeniu zmian w tłumaczeniu Firefoksa PL i o to mi chodziło.

TomekQ napisał(a):

Originally posted by quiris
Nie zrozumiałeś mnie. Ja odniosłem się do wypowiedzi Gandalfa, który zsumował statystyki Mozilli Suite i Firefoxa (również zagranicznych użytkowników) i stwierdził, że to milion, który przeszkadza we wprowadzeniu zmian w tłumaczeniu Firefoksa PL i o to mi chodziło.

z tym musze sie zgodzic;) zreszta zastanawia mnie, czy Gandalf liczy ze udzial ff na rynku zmaleje, jesli w przyszlosci wprowadzanie zmian ma byc latwiejsze:lol:

Gandalf1 napisał(a):

quiris: kiedy mowilem o milionie, mowilem o liczbie uzytkownikow, ktorzy posiadaja browsery, z okresleniem "panele", ktorych interfejsy po tej zmianie mialyby sie zmienic. Wiec tak, mowilem zarowno o Firefoksie jak i Mozilli. Do tego statystyki wewnatrz mozillowe mowia, ze pl-PL ma okolo 3.40% pobran wszystkich, a wszystkich jest okolo 27 milionow co rowniez daje samego firefoksa okolo milion. Zreszta, nie mam ochoty sie bawic w gry slowne, choc mam coraz mocniejsze poczucie, ze to ulubiona zabawa Operowcow ;(

TomeQ: szkoda, ze nie czytasz tego co pisze.

Cyki napisał(a):

Gandalf1 napisał(a)
Cyki: Czyzbys mial jakis problem z uzywaniem paneli w Firefoksie? Nie trzeba tam zadnych rozszerzen, slowo.

Teraz przetestowałem i faktycznie, nie trzeba żadnych rozszerzeń. A byłem święcie przekonany, że jednak trzeba zainstalować wtyczkę (osobiście zanim włączyłem nowy panel w FF ściągnełem Tabbrowser Extension). No to ja przepraszam.

Gandalf1 napisałI jakos cholernie trudno mi uwierzyc, bys o tym nie wiedzial...

A jednak smile

Mayor napisał(a):

bez wtyczki niektóre strony i tak otwierają się w osobnych oknach, dlatego Tabbed Browser i inne wtyczki do tabów są tak popularne

zwierz napisał(a):

Originally posted by Mayor
bez wtyczki niektóre strony i tak otwierają się w osobnych oknach, dlatego Tabbed Browser i inne wtyczki do tabów są tak popularne


Da się ten problem rozwiązać bez rozszerzeń, ale opcja, która za to odpowiada jest na razie ukryta (nie działa jeszcze w pełni poprawnie).

Jakub81 napisał(a):

Pragnę tylko zauważyć, że w interfejsie angielskiej wersji Opery nie ma takiego pojęcia jak "tab". Tłumaczenie angielskiego "page" na angielski "tab" to dopiero by była paranoja!

Niech Mozillowcy usuną kompletną pomyłkę jaką jest "panel", wstawią tam co sobie postanowią (tab:yuck: , karta:yes: - wszystko jedno) i będzie OK smile

Co do "przestawiania się miliona użytkowników", to przypomnę, że Opera miała kiedyś Hotlistę, zmienili nazwę na Panele. I co? Końca świata jakoś nie widać. Nikt już tego terminu prawie nie używa.

prosiaczek napisał(a):

Originally posted by Mayor
bez wtyczki niektóre strony i tak otwierają się w osobnych oknach, dlatego Tabbed Browser i inne wtyczki do tabów są tak popularne

Jak ZU ma problem z czytaniem przetłumaczonego Helpa (np. ctrl+LPM lub ŚPM), lub przestawi coś w opcjach i nie potrafi tego odkręcić, to co się dziwić a TBE wprowadza jeszcze większy burdel:D

michau napisał(a):

uhuhu, parę dni bez neta i taaaaką dyskusję ominąłem.. dzięki temu, że przeczytałem Was hurtem, to być może mam świeże podejście do sprawy.
proponuję spojrzeć na problem nazewnictwa od strony Z(wykłegoU(żyszkodnika). Kolejność przypadkowa:

1. ZU nie lubi mieć dysonasu poznawczego. w windzie są karty, to dlaczego to samo gdzie indziej nazywa się panel czy tab? to samo z panelami w ogóle - jest to tak pojemne słowo, że nic nie znaczy.
2. ZU "tab" kojarzy się WYŁĄCZNIE z klawiszem na klawiaturze
3. argument, o tym że nie powinno się mieszać terminologii hardwareowej i softwareowej jest od czapy - przecież taka np. wtyczka (w sensie plugin) i wtyczka (w sensie do gniazdka) sobie nie przeszkadzają. "karty" są zarówno rozszerzeń jak i do gry i jakoś nikomu się nie mylą
4. "tab" to okropny potworek językowy
5. moje obserwacje wśród geeków i ZU mówią: zdecydowana większość nazywa karty/panele "oknami" a (zakładki/ulubione "bukmarkami" ;-P ). nie znam nikogo, kto używa słowa "panel" na określenie operowej karty.
7. proste skojarzenie wizualne: "karta" ma odniesienie w tzw. realu. weźmy sobie taką półkę z dokumentami. leżą na niej różne karty (stronice), które możemy wyciągać sobie ze stosu przy pomocy fiszek (takich jak te dynksy z favikonką i nazwą strony na operowym "pasku kart"). w interfejsie opery jest podobnie - masz stos kart z otwartymi stronami internetowymi. klikając na te "fiszki" wyciągamy je na widok.

ogólnie wychodzi na to, że najlepsze są karty. oczywiście mogę się mylić

Belfer napisał(a):

Tak się składa, że z racji mojego zwodu mam codziennie doczynienia z językiem polskim. Przyglądam się od paru dni tej dyskusji i dochodzę do wniosku, że co niektóre stwierdzenia wołają o pomstę do nieba.Chcę nadmienić, że JĘZYK OJCZYSTY jest nierozerwalnie związany z dziedzictwem kulturowym danego narodu (w tym przypadku polskiego).
Jest dobrem narodowym, które powinniśmy strzec i pielęgnować, a zwłaszcza starać się, żeby młodzi ludzie stykali się z poprawnym (pięknym) językiem. Słyszę tu, że miliony używają czegoś tam co jest złe co sprzyja oszpeceniu naszego pięknego JĘZYKA OJCZYSTEGO. Wiedząc, że ma się wpływ na miliony ludzi (w większej części młodych) tym bardziej powinno czuć się zobligowanym do kreowania poprawnych zasad, a nie tworzenia horrorów językowych.
Argumentując coś słowami, że:
"Mi na przykład słowo "tab" podoba się. Moje argumenty za są takie: 1) Używają ich wszyscy.... Każdy z Mozillowcow i Operowcow jakich spotkałem w realu używa tego słowa w języku potocznym. Zwłaszcza wtedy kiedy ma problemy z określeniem tego. Często słyszę zdania w stylu "Otwórz panel. Co? No panel. Jaki panel? No taba otwórz"."
Trzeba zastanowić się czy ja nie jestem strasznie samolubny. To, że się komuś podoba coś co nie jest poprawne językowo, to już jego sprawa. Dlaczego jednak ten ktoś stara się wpływać na innych i promuje niepoprawne wzorce językowe. Komentując dalszą część przytoczonej przeze mnie wypowiedzi śmiem stwierdzić, że ktoś (może to ci co promują taby i inne potwory językowe) już wypaczył tym ludziom podstawowe pojęcia o języku polskim.
Panowie jeśli macie wpływ na miliony starajcie się wywrzeć na nie dobry wpływ. Szanując nasz język ojczysty przyczyniamy się najbardziej do promocji naszej pięknej kultury. Nie wstydźmy się żeśmy Polakami.
Teraz chcę poruszyć argumentację:
"A co do "anglikanizacji", przyjęliśmy mnóstwo silów z zachodu dotyczących terminologii komputerowej, dla których mieliśmy problem z dobraniem słowa po Polsku."
W tym przypadku zgodzę się z wypowiadającym te słowa. Powinno wprowadzać się do języka tylko takie słowa dla których nie ma odpowiednika w danym języku, a nie tworzenie dziwolągów językowych.
Pamiętajcie panowie, że z dobrodziejstw Internetu korzystają w większości młodzi Polacy, wśród których należy promować piękno mowy ojczystej, a zarazem piętnować (pokazywać im) co jest poprawne, a co jest złe.
Na zakończenie wszystkim którzy uważają, że słowo "tab" jest słowem wybitnie polskim podaję łącze (polski odpowiednik słowa "link"): http://sjp.pwn.pl/slowo.php?co=tab i niech to posłuży za cały komentarz.

Mayor napisał(a):

Na zakończenie wszystkim którzy uważają, że słowo "tab" jest słowem wybitnie polskim podaję łącze (polski odpowiednik słowa "link"): http://sjp.pwn.pl/slowo.php?co=tab i niech to posłuży za cały komentarz.

no i? słów które są używane na codzień nie tylko przez internautów i już będace w pliku PL Opery również tam nie ma
http://sjp.pwn.pl/slowo.php?co=czat
http://sjp.pwn.pl/slowo.php?co=surfowa%E6

a tymczasem:
http://portalwiedzy.onet.pl/szukaj.html?S=czat&x=0&y=0
http://portalwiedzy.onet.pl/szukaj.html?S=tab&x=0&y=0

whistle

menu opery.png

szyk napisał(a):

Mayor napisał(a)
no i? słów które są używane na codzień nie tylko przez internautów i już będace w pliku PL Opery również tam nie ma




"Powinno wprowadzać się do języka tylko takie słowa dla których nie ma odpowiednika w danym języku, a nie tworzenie dziwolągów językowych."

RomanK napisał(a):

"Powinno wprowadzać się do języka tylko takie słowa dla których nie ma odpowiednika w danym języku, a nie tworzenie dziwolągów językowych."


Dla taba nie ma właśnie takiego odpowiednika. Jakoś dziwnie mi się wydaje, że te taby to takie fiszki, zakładki. Oznaczają miejsce zaznaczonej strony, która swoją już pełną postać uzyskuje dopiero po otworzeniu. Moim zdaniem karta to na 100% nie jest (przynajmniej przed otworzeniem tej fiszki, zakładki czy czegoś tam jeszcze). Po otworzeniu/wyświetleniu możemy mówić o karcie.

szyk napisał(a):

RomanK napisał(a)
Dla taba nie ma właśnie takiego odpowiednika.



No ja uważam, że jest. smile

PS. Nie tylko ja. smile

Gandalf1 napisał(a):

Belfer: argumentu "mi sie nie podoba" uzylem jedynie w kontekscie: gdyby pojawilo sie "lepsze" slowo, bylbym uradowany. W zadnym wypadku nie proboje uznaje, ze skoro mi sie nie podoba, to nie wejdzie (co zaznaczylem kilkakrotnie w moich postach). Decyzje w przypadku Mozilli Suite w Polsce podejma GmbH i Adrianer, zas w przypadku Firefoksa, Marcoos i Staszyna.

RomanK napisał(a):

No ja uważam, że jest.


To dlaczego w słownikach go nie ma?
Każda próba tłumaczenia jest poprostu sztuczna i nijak ma się dorzeczywistości. Spójrzcie na segregator i te wystające kawałki karteczek po prawej stronie. Czy uważacie, że to są karty? Według mnie zdecydowanie nie. Właśnie przecież tam mała część jest do nazwania a nie cały ogół którego się nie widzi.

szyk napisał(a):

RomanK napisał(a)
To dlaczego w słownikach go nie ma?



W ogólnych słownikach nie ma wielu tłumaczeń informatycznych. Tutaj już podawano, że od jakiegoś czasu funkcjonuje tłumaczenie tab jako karta. Tak więc takie przetłumaczenie nie będzie wcale innowacyjne. Już wystarczająco dużo przyjęło się angielskich wyrazów w języku polskim, dlatego nie ma potrzeby, a nawet wg mnie jest mocno niewskazane, żeby dodawać kolejne, skoro jest możliwość mniej lub bardziej (jak kto uważa) trafnego ich przetłumaczenia.

Dla mnie osobiście dopiero od niedawna tab zaczął się kojarzyć z kartą, dlatego jest to dla mnie wyrażenie dziwne i sztuczne, mimo że jest pierwowzorem. Po co więc na siłę tłumaczyć polską nazwę na angielską (nie odwrotnie) i stosować ją w polskiej wersji językowej?

andol napisał(a):

Originally posted by RomanK
Właśnie przecież tam mała część jest do nazwania a nie cały ogół którego się nie widzi.



Ta mała część? A uruchom Firefoksa i wybierz polecenie File > New tab. Czy zostanie utworzopna "ta mała część", czy też cała kontrolka złożona z "tej małej części" oraz części, w której wyświetlona będzie strona WWW?

Pisałem już wczwśniej, że w przypadku interfejsów użytkownika ang. tab oznacza w istocie tabbed page.

RomanK napisał(a):

Tutaj już podawano, że od jakiegoś czasu funkcjonuje tłumaczenie tab jako karta.


Jeżeli ktoś mówi na to nieaktywne karta to mam bardzo wielkie obiekcje co do słuszności tego tłumaczenia.

tab.png

thm napisał(a):

Jeżeli ktoś mówi na to nieaktywne karta to mam bardzo wielkie obiekcje co do słuszności tego tłumaczenia.



A powiesz na to co w załaczniku aktywne i nieaktywne okno ?

[img]http://nsb.pl/~hunewot/clipboard03.png

wink

RomanK napisał(a):

Nie ja się poddaję. Nie będę na siłę robił z siebie Don Kichotta. Mayor miał rację w tej kwestii.
beton niech zwycięzy ja walić głową w ideologiczny mur nie będę.

Mam tylko nadzieję, iż odezwie się jakaś osoba kompetentna związana z projektowaniem i inżynierią oprogramowania (jest tyle na forum studentów i jeszcze nikt z Profesorem na te tematy nie pogadał?) i rozwikła ten pseudo problem. Może Gandalf z Gdańskiem się szybciej skontaktuje i pozna stanowisko tłumaczy M$.

Jakub81 napisał(a):

Naprawdę nie rozumiesz, że dla 95% społeczeństwa słowo "tab" nic nie znaczy, ma zupełnie obce brzmienie i równie dobrze kartę mógłbyś nazwać "frybzdry"? A określanie betonem kogoś tylko dla tego, że ma inne zdanie od Ciebie nie należy do najgrzeczniejszych.

RomanK napisał(a):

Ta dobre podejście:
tab nic nie znaczy więc nazwę to xxx. G mnie przy tym obchodzi czy to poprawne. Ważne że xxx wszystkim się kojarzy i nie jest neutralne. G mnie także obchodzi że xxx to rzeczywiście całkiem co innego.

95% zapewne wie co to ulubione więc to przechrzcijmy na zakładki. Przecież to takie naturalne. Śmieszne to wszystko.
Ogłaszam koniec walki z betonem i przechodzę na nasłuch zastrzegając, że na dalsze żucie gumki nie odpowiem bo nie uznaję w tej materii kilkukrotnej używalności.

szyk napisał(a):

Tłumacze Opery, Mozilli, Windowsa już dawno określili kierunek, żeby nie zostawiać angielskiego słowa tab, lecz przetłumaczyć je jako kartę lub panel. To co, mamy zastąpić funkcjonujące już od dobrych kilku lat polskie odpowiedniki na powrót angielską nazwą? Jak dla mnie bezsensu.

Mam tylko nadzieję, iż odezwie się jakaś osoba kompetentna związana z projektowaniem i inżynierią oprogramowania (jest tyle na forum studentów i jeszcze nikt z Profesorem na te tematy nie pogadał?) i rozwikła ten pseudo problem.



Jak poczekasz ze 20 lat, to usłyszysz od profesora A.(nd)O.(la), że karta jest najlepszym tłumaczeniem taba. ;D


Edycja :

Zamiana 30 na 20. smile

Gargamel napisał(a):

Originally posted by Mayor
http://sjp.pwn.pl/slowo.php?co=surfowa%E6


O właśnie. Dobrze, że przypomniałeś o tym potworku "historia surfowania". Gorzej, że nadal piszesz jakbyś nie rozumiał moich poprzednich wypowiedzi.

Originally posted by RomanK
ple ple ple


I to tyle, bo troll

quiris napisał(a):

Zreszta, nie mam ochoty sie bawic w gry slowne, choc mam coraz mocniejsze poczucie, ze to ulubiona zabawa Operowcow ;(

Mało mnie obchodzą gry słowne, natomiast lubię mieć jasno wyklarowaną sytuację. Skoro uważasz, że argument miliona jest taki superważny to warto byłoby zadbać o to, żeby ten milion miał rzeczywiste odzwierciedlenie w rzeczywistości :-/ Argumenty o innych przeglądarkach posiadających panele są o kant kuli potłuc, bo nie masz realnych możliwości decyzyjnych, aby ewentualnie zmienić tłumaczenie w tych innych przeglądarkach :-/

xulm napisał(a):

Spójrzcie na segregator i te wystające kawałki karteczek po prawej stronie. Czy uważacie, że to są karty? Według mnie zdecydowanie nie. Właśnie przecież tam mała część jest do nazwania a nie cały ogół którego się nie widzi.


A może to są taby? wink

Jestem za kartami - dlaczego?
Wypytałem (pokazując palcem o co mi chodzi) zwyczajnych klikaczy. Wszystkie 4 odpowiedzi to "zakładki". A z tabów, kart, paneli, parapetów etc karty IMO są najtrafniejszym nawiązaniem do zakładek. A i wspomniani zwyczajni klikacze odpowiedzieli tak samo:rolleyes:

prosiaczek napisał(a):

To może ogulnopolska ankieta. Wybory są chyba jesienią. Możnaby połączyć :-P

lockoom napisał(a):

RomanK: Ty masz inne zdanie więc inni to beton... Z taki podejściem do dyskusji to faktycznie sobie daruj. A stanowisko tłumaczy MS to wydaje mi się, że andol pośrednio przedstawił...

Ta dobre podejście:
tab nic nie znaczy więc nazwę to xxx. G mnie przy tym obchodzi czy to poprawne. Ważne że xxx wszystkim się kojarzy i nie jest neutralne. G mnie także obchodzi że xxx to rzeczywiście całkiem co innego.


Argumatacja warta funta kłaków, bo równie dobrze mógłbym powiedzieć, że ikona, folder czy plik znaczą co innego. Acha no i rzeczywiście tłumaczenie na zasadzie skojarzeń to faktycznie byłoby zbędne ułatwienie dla używających program...

Ogłaszam koniec walki z betonem i przechodzę na nasłuch zastrzegając, że na dalsze żucie gumki nie odpowiem bo nie uznaję w tej materii kilkukrotnej używalności.


A to jest niby po polsku, a nie bardzo rozumiem.

szyk napisał(a):

RomanK napisał(a)
Jeżeli ktoś mówi na to nieaktywne karta to mam bardzo wielkie obiekcje co do słuszności tego tłumaczenia.



Równie dobrze mogę powiedzieć, ja, który nigdy stosowałem określenia tab, jak większość internautów z Polski, że jak to ma być nieaktywny tab (jaki tab? a co to w ogóle jest? z czym to się je?), to będzie o wiele mniej czytelne i zrozumiale, niż gdyby to była polska nieaktywna karta.

To nieaktywne oznacza "schowaną kartę, której górny kawałek zawierający tytuł strony widać na pasku kart". W skrócie "nieaktywna karta". wink


Edycja :
Korekta 2 pierwszych zdań na trochę bardziej spójne i sensowne. wink

Gandalf1 napisał(a):

quiris: Jest chyba logiczne, ze jesli my zmienimy, to wszystkie browsery oparte na Gecko zmienia. Zas z samych Suite i Firefoksa wyliczylem ponad milion, pasuje Ci juz?
lockroom: a co do "betonu", zauwaz, ze to wlasnie osoby pro-kartciane zazwyczaj pisza w tym watku, ze ich zdanie jest jedyne sluszne, poprawne i wartosciowe, i nie pozwalaja nikomu miec innego smile

andol napisał(a):

Originally posted by Gandalf1
lockroom: a co do "betonu", zauwaz, ze to wlasnie osoby pro-kartciane zazwyczaj pisza w tym watku, ze ich zdanie jest jedyne sluszne, poprawne i wartosciowe, i nie pozwalaja nikomu miec innego smile



Co ja słyszę? Więc popierasz rzucanie inwektywami w kierunku osób, które nie podzielają Twego zdania? I to bez podania żadnych merytorycznych kontrargumentów? Te karty są usankcjonowane od kilkunastu już lat.

Karty w Operze nie są do końca kartami i dlatego miałem kiedyś wątpliwości jak przetłumaczyć ang. pages. Jednak nie ma moim zdaniem lepszego tłumaczenia. BTW firma Opera Software uległa modzie i zaczęła oficjalnie używać określenia tabbed browsing. Natomiast to co mamy w Firefoksie to niewątpliwie karty, ale Ty jednak zdajesz się kontestować nazewnictwo stosowane np. przez Microsoft Polska. No więc sobie kontestuj. Ale niech to nie będzie podstawą do nazywania ludzi betonem!!!

Jeśli będę się upierał, że "w ogóle" piszemy rozdzielnie, to i za to nazwiesz mnie "betonem"? Bo Tobie np. bardziej podoba się "wogóle" i masz gdzieś obowiązujące od lat zasady? W takim razie wolę być nazywany przez gości typu Roman_K betonem, niż popierać twory typu "tab", "kustomizacja" czy "ficzer". Hough.

RomanK napisał(a):

Ty jednak zdajesz się kontestować nazewnictwo stosowane np. przez Microsoft Polska.


Zakładki to nie Ulubione? Przygarniał kocioł garnkowi. ROTFL wszystkim zadufanym gumożujcom.

andol napisał(a):

Originally posted by RomanK
Zakładki to nie Ulubione? Przygarniał kocioł garnkowi. ROTFL wszystkim zadufanym gumożujcom.



Bookmarks -> Zakładki
Favorites -> Ulubione

I tyle.


Wyłączyłeś PM, więc powiem to publicznie (gdyż nie sądzę, abyś zbyt często korzystał ze skrzynki na k*.pl). Na tym forum nie używamy takiego tonu. Podstawową zasadą tu obowiązuącą jest kultura. Ty już pierwszą swoją wypowiedzią w tym wątku wykazałeś jej brak. Z każdą kolejną przekraczasz wszelkie granice dobrego smaku. Granice dobrego wychowania przekroczyłeś już dawno. Więc zmień swój ton i przestń obrażać innych użytkowników forum. A najlepiej kup sobie betoniarkę i odlej swoje własne betonowe drzewko trollowania.

To jest pierwsze i ostatnie ostrzeżenie.

RomanK napisał(a):

Bookmarks -> Zakładki
Favorites -> Ulubione


Ah mastacha polskich tłymaczy nie popatrzył na użyteczność jednego i drugiego w IE?

gdyż nie sądzę, abyś zbyt często korzystał ze skrzynki na k*.pl


Wróżka z ciebie fatalna. Nie sądź innych po swoim zachowaniu bo to jest śmieszne, a tym bardziej twoje publiczne kolejjne wpadki żałośnie obniżają poziom tego forum.

A najlepiej kup sobie betoniarkę i odlej swoje własne betonowe drzewko trollowania.


Tratatata. Papuga zawsze druga. Nie papuguj.

ps. Konto sprawdzam tylko trzeba na nie coś jeszcze napisać mądrego p BTW nie życzę sobie byś upubliczniał je niezgodnie z profilem.

Mayor napisał(a):

lazik?

quiris napisał(a):

IDTS...

andol napisał(a):

Originally posted by RomanK
Ah mastacha polskich tłymaczy nie popatrzył na użyteczność jednego i drugiego w IE?



Gdyby twórcy Firefoksa czy Opery chcieli mieć Ulubione, to by to tak nazwali. Trudno to pojąć, prawda? A przy okazji, to tak się składa, że Bookmarks istniały wcześniej niż Favorites, więc to raczej Microsoft nie chciał mieć zakładek.


ps. Konto sprawdzam tylko trzeba na nie coś jeszcze napisać mądrego p BTW nie życzę sobie byś upubliczniał je niezgodnie z profilem.



Informacje o koncie nie zostały upublicznione, więc nie mam pojęcia o czym piszesz. Natomiast nie ulega wątpliwości, że wielokrotnie złamałeś zasady tego forum (np. 1, 2, 4).

No i ciekawe z jakiego powodu użytkownik o tak krótkim stażu i tak nikłej liczbie postów (z których niewiele ma związek z tematyką forum) blokuje możliwość wysyłania do siebie wiadomości prywatnych.

Polecam Dodatkowe informacje o zjawisku trollingu. Ale ty przecież już to wszystko wiesz.

Jako moderator zrobiłem już wszystko, a jako użytkownik nie mam zamiaru kontynuować rozmowy, więc z mojej strony to tyle.

RomanK napisał(a):

Gdyby twórcy Firefoksa czy Opery chcieli mieć Ulubione, to by to tak nazwali.


No ale ty użyłeś argumentu M$ Polska, więc zupełnie nie wiem co teraz chcesz powiedzieć.

BTW czy ty jesteś twórcą Opery? Tak myślę jak uzurpujesz sobie prawo ich nazywania. Może twoje zdanie jest równoznaczne z producentem Opery? Jeśli tak to można prosić o jasne tego powiedzenie. Przynajmniej będziemy wiedzieć z kim mamy przyjemność.

OT

Informacje o koncie nie zostały upublicznione, więc nie mam pojęcia o czym piszesz.


To proszę żebyś w nim nie grzebał bo język ci się powoli rozwiązuje.

(z których niewiele ma związek z tematyką forum)


Tu przesadziłeś. Proszę o konkrety. Nie zamierzam się sprzeczać, ale wątpię by jakiś post mój był nie związany z M2 lub Operą.

blokuje możliwość wysyłania do siebie wiadomości prywatnych.


Ale chyba mam takie prawo? To co możesz mi prywatnie powiedzieć ty możesz wyrazić publicznie. Przynajmniej jest przejrzyście.

No i polecam Dodatkowe informacje o zjawisku trollingu. Ale ty przecież już to wszystko wiesz.


Tak bo już raz o tym pisałem w stosunku do trollowania jednego z wątków, ale to dotyczyło tylko drzewka.

szyk napisał(a):

RomanK napisał(a)
No ale ty użyłeś argumentu M$ Polska, więc zupełnie nie wiem co teraz chcesz powiedzieć.



Hmm, trochę może dziwne, ale ja zrozumiałem po pierwszym przeczytaniu. Ale jestem mądry. p

Gargamel napisał(a):

Mayor, nie jeden trol jest na świecie ;)

Ultrazbig napisał(a):

Szkoda, że nie będzie porozumienia ponad podziałami ... wielka szkoda ...

Pozdrawiam
Zbyszek

adas napisał(a):

Originally posted by Ultrazbig
Szkoda, że nie będzie porozumienia ponad podziałami ... wielka szkoda ...


Ale może będzie... niedemokratyczne, ale porozumienie (miejmy nadzieje) wink

marex100 napisał(a):

jeśli mielibyśmy zamienić tłumaczenie na "tab", to może weźmy jeszcze "cookies" albo "Sieć Web" z "pseudotłumaczenia" MSIE

jak psuć tłumaczenie to do końca!


+1 dla kart:)

Gandalf1 napisał(a):

Originally posted by andol
. Natomiast to co mamy w Firefoksie to niewątpliwie karty, ale Ty jednak zdajesz się kontestować nazewnictwo stosowane np. przez Microsoft Polska. No więc sobie kontestuj. Ale niech to nie będzie podstawą do nazywania ludzi betonem!!!



Pisze od poczatku, ze takie tlumaczenie mi sie prywatnie nie podoba. Moge? I naprawde Microsoft Polska nie jest dla mnie autorytetem, jedyne co w tym jest wazne, to to, ze ich tlumaczenie posiada 95% rynku sad Ale rozumiem, ze dla Ciebie sa autorytetem. Czemu wiec nie mamy Ulubionych w Operze? wink
Nikogo tez nie nazwalem "betonem", bede wdzieczny jesli nie bedziesz mi wkladal w usta.

A to co napisalem mialo wlasnie za zadanie wykazac, ze ja pisze "uwazam tak, a Ty mozesz uwazac inaczej", a Ty piszesz "jest tak, tak, tak i koniec i ja mam racje, i to jest niewatpliwa racja, prawda i koniec i nikt inny nie ma racji". Widzisz roznice w szanowaniu czyjegos prawa do innego zdania?

Originally posted by andol
Jeśli będę się upierał, że "w ogóle" piszemy rozdzielnie, to i za to nazwiesz mnie "betonem"? Bo Tobie np. bardziej podoba się "wogóle" i masz gdzieś obowiązujące od lat zasady?



Twoje porownanie jest pretensjonalne i kompletnie nieprawidlowe. Zadna zasada gramatyczna, ani zaden Wielki Slownik Polsko-Angielski PWN tak tego nie tlumaczy. Jest to natomiast faktycznie przyjete, glownie przez Opere i Windowsy.
Z mojego punktu widzenia to bardziej wyglada jak "wszyscy mowia wlanczac wiec tak jest poprawnie" - choc to tez nie dokladne, bo "wlanczac" jest niepoprawne gramatycznie, a "karty" wylacznie mi sie nie podobaja smile

Gargamel napisał(a):

Originally posted by Gandalf1
Twoje porownanie jest pretensjonalne i kompletnie nieprawidlowe. Zadna zasada gramatyczna, ani zaden Wielki Slownik Polsko-Angielski PWN tak tego nie tlumaczy. Jest to natomiast faktycznie przyjete, glownie przez Opere i Windowsy.
Z mojego punktu widzenia to bardziej wyglada jak "wszyscy mowia wlanczac wiec tak jest poprawnie" - choc to tez nie dokladne, bo "wlanczac" jest niepoprawne gramatycznie, a "karty" wylacznie mi sie nie podobaja smile


Pal sześć "kartę" (ja na przykład wcale nie uważam, że to musi być jedynie słuszne tłumaczenie), ale "taby" bardzo ładnie podpadają pod porównanie andola.

Bo nikt Ci nie zabrania "tłumaczyć" tabów na taby, tylko że z tłumaczeniem, we właściwym sensie tego słowa, nic to nie będzie mieć wspólnego.

marex100 napisał(a):

Gandalf1 napisał(a)
Pisze od poczatku, ze takie tlumaczenie mi sie prywatnie nie podoba. Moge? (...)



Tak. Ale jeśli nie ma lepszego odpowiednika poza zakładką, która i tak nie może być użyta, to czy ma zostać "panel", który jest i tak niewłaściwy albo tab, który jest nieprzetłumaczony jak cookie w IE?

Tyle osób myślało nad lepszą nazwą i nic poza parapetami nie wymyślono, więc chyba "karta" jest najbardziej właściwa dla określenia tego elementu czy Operze czy w Firefoksie...

andol napisał(a):

Originally posted by Gandalf1
Pisze od poczatku, ze takie tlumaczenie mi sie prywatnie nie podoba. Moge?



Prywatnie na pewno tak. Ale ja myślałem, że rozmawiam z szefem Aviary PL, a nie z osobą prywatną. Skoro szef nie lubi słowa "karty" oraz szef nie wie nic o problemach z instalatorem polskiej wersji dla Windows "bo nie używa tego OSa" (podczas gdy większość z tego miliona to właśnie użytkownicy Windows), to ja już nic nie rozumiem. No więc skoro szef chce, to niech w Firefoksie pozostaną panele. Mogą to być nawet taby. "Nieużywanie tega OSa" wraz z powiedzonkiem o kancie kuli przychodzi mi do głowy zawsze, gdy tylko słyszę Twoje zapewnienia o tym, że Twoim celem jest działanie dla dobra ogółu użytkowników Firefoksa.

Czemu wiec nie mamy Ulubionych w Operze?


Wypadałoby przeczytać cały wątek w którym się wypowiadasz. A przynajmniej wypowiedzi osoby, której odpowiadasz.

http://my.opera.com/forums/showthread.php?s=&postid=874412#post873049
http://my.opera.com/forums/showthread.php?s=&postid=874412#post873145

Nikogo tez nie nazwalem "betonem", bede wdzieczny jesli nie bedziesz mi wkladal w usta.



Taak, oczywiście. lockoom zwrócił uwagę na niezbyt grzeczne zachowanie jednego z użytkowników, na co Ty odpowiedziałeś, że uważasz je za uzasadnione.
faint

No i nadal nie wiemy, co tak naprawdę podoba się szefowi AviaryPL, gdyż w ostatnich postach atakuje adwersarza, a nie wyrażane przez niego opinie. Od mojej krytyki paneli przeszliśmy do kontrofensywy w postaci krytyki kart - nie widzę żadnej chęci poszukiwań. Argument miliona użytkowników Firefoksa już przesądził sprawę. Więc o czym my tu jeszcze mamy rozmawiać? Myślę, że nadszedł czas, abyś dyskusję na ten temat rozpoczął na forum mozillapl.org.

symeon napisał(a):

Taby w tłumaczeniu na angielski.Takie samo znalazlem w książkowej wersji słownika angielskiego.

A może by tak znaleść jakąś nową nazwę dla tego elementu operki, po to by zakończyc w końcu spór o jedno słowo.Coś co byśmy wszyscy przyjeli za obowiązujące w polskiej wersji jezykowej.Coś całkowicie odmiennego od dotychczas stosowanych nazw.
Bo zaczyna się to robić chyba poważnym problemem operowiczów.

Miaua napisał(a):

A moze zostawic wszystko tak jak jest skoro nie ma szans na porozumienie?

Gargamel napisał(a):

Originally posted by symeon
A może by tak znaleść jakąś nową nazwę dla tego elementu operki, po to by zakończyc w końcu spór o jedno słowo.Coś co byśmy wszyscy przyjeli za obowiązujące w polskiej wersji jezykowej.Coś całkowicie odmiennego od dotychczas stosowanych nazw.
Bo zaczyna się to robić chyba poważnym problemem operowiczów.


To wcale nie jest poważny problem. Po prostu jest pare osób, którym się obecne tłumaczenie nie podoba. Mayor namieszał sobie w pliku językowym i jest OK.
Ewentualne nowe tłumaczenie (nie mówię tu o "tabach", bo to nie tłumaczenie) znów miałoby swoich przeciwników. Nie liczyłbym na to, iżby się wszyscy zgodzili na jakąkolwiek jedną propozycję.
Taka dyskusja byłaby, moim skromnym zdaniem, jedynie wtedy potrzebna, gdyby miała prowadzić do uzyskania tłumaczenia wspólnego dla Opery i Firefoksa.

Mayor napisał(a):

Originally posted by symeon
Taby w tłumaczeniu na angielski.Takie samo znalazlem w książkowej wersji słownika angielskiego.

A może by tak znaleść jakąś nową nazwę dla tego elementu operki, po to by zakończyc w końcu spór o jedno słowo.Coś co byśmy wszyscy przyjeli za obowiązujące w polskiej wersji jezykowej.Coś całkowicie odmiennego od dotychczas stosowanych nazw.
Bo zaczyna się to robić chyba poważnym problemem operowiczów.

może "wokno"[/i]? generalnie jest to po prostu zwykłe okno, strona taka sama jak w IE z tą małą różnicą że otwiera się ona wewnątrz programu a nie na zewnątrz
wewnętrzne okno = wokno

Pasek wokien
Zamknij wszystkie wokna oprócz aktywnego
Przeglądanie we woknach

nawet logiczne i proste do nauczenia się, przemyslcie to wizard
wiem że teraz brzmi głupio ale czy tak samo nie brzmiało wiele innych angielskich określeń które teraz używamy na codzień?

PS1. Windowsy pozostały windowsami a nie oknami XP
PS2. na prawie całym* swiecie computer to computer/komputer, jeno Francuzi wygłupili się ze swoim ordinateur (to a'propo tabów)

Miaua napisał(a):

Originally posted by Mayor
PS2. na prawie całym* swiecie computer to computer/komputer, jeno Francuzi wygłupili się ze swoim ordinateur (to a'propo tabów)



Szwedzi mówią "datom" irked

lockoom napisał(a):

No właśnie, pytanie czy faktycznie się wygłupili? Uczę się tego języka od kilku lat i ordinateur było dla mnie tylko kolejnym słówkiem do zapamiętania. Ale to już jest straszny OT smile

Hiszpanie mają computadora wink

Gargamel napisał(a):

Originally posted by Mayor
Windowsy pozostały windowsami a nie oknami XP


"Windows" to nazwa własna. Trudno, żebyśmy ją tłumaczyli, tak jak nie tłumaczy się nazwiska Walker na Piechur. Poza tym to zależało tylko i wyłącznie od f-my Microsoft.

na prawie całym* swiecie computer to computer/komputer, jeno Francuzi wygłupili się ze swoim ordinateur


Gdyby tłumacze posługiwali się taką pokrętną logiką, to mieliby wielkie problemy z rozpoczęciem tłumaczenia czegokolwiek.

marex100 napisał(a):

symeon napisał(a)
A może by tak znaleść jakąś nową nazwę dla tego elementu operki, po to by zakończyc w końcu spór o jedno słowo.



tyle już stron ciągnie się ten temat i NIKT nie wymyślił lepszego określenia niż "karta" a skoro nie ma takiego, to po co dłużej utrzymywać tłumaczenie z FF, które sami Mozillowcy uważają za gorsze?

squeal napisał(a):

Originally posted by symeon
Taby w tłumaczeniu na angielski.Takie samo znalazlem w książkowej wersji słownika angielskiego.

A może by tak znaleść jakąś nową nazwę dla tego elementu operki, po to by zakończyc w końcu spór o jedno słowo.


Tak! Tak, tak, tak! Ja chcę mieć w Operze patki! Proszę, zgódźcie się na patki...! cat

Mayor napisał(a):

Originally posted by Gargamel
"Windows" to nazwa własna. Trudno, żebyśmy ją tłumaczyli, tak jak nie tłumaczy się nazwiska Walker na Piechur. Poza tym to zależało tylko i wyłącznie od f-my Microsoft.


Gdyby tłumacze posługiwali się taką pokrętną logiką, to mieliby wielkie problemy z rozpoczęciem tłumaczenia czegokolwiek.

no prosze, wszyscy uczepili sie do mojego "na marginesie" ale samego posta to już nikt nie zauważył irked
nie ciągnijmy tego OT w nieskończoność..
skoro już jednak chcesz to:
nie ma lepszej nazwy polskiej dla słowa computer bo jest to dosłownie maszyna licząca (była nią kiedy pierwsze komputery powstały i trzeba było je jakoś nazwac) więc spolszczenie oryginalnego słowa było jak najbardziej na miejscu, i tak zrobiła połowa świata dzieki czemu każdy wie o co chodzi; wtedy pewnie byście stawali na rękach zeby tylko "komputer" nie przeszedł bo to takie nie polskie; tak samo jest teraz z "tabs"...

<koniec o tabach>

to co myślicie o woknach? słowo ma polską genezę jakby nie było i kojarzy sie z oknami ale ze chodzi o te wewnętrzne to wokna..

co do patek to mnie kojarzą sie z patykami i nie za bardzo je widzę

marex100 napisał(a):

Mayor napisał(a)
no prosze, wszyscy uczepili sie do mojego "na marginesie" ale samego posta to już nikt nie zauważył irked



pewnie dlatego, że nikt "wokien" poważnie nie potraktował p

Mayor napisał(a):

pada propozycja wymyslenia słowa to je podałem

- składa się z polskich wyrazów "w" [in, inside] oraz "okno" [window], czyli wokno=in window, window in window (jak picture in picture - obraz w obrazie w telewizorach)
- jest krótkie
- ma polską genezę - wzięło się od wewnętrznego okna, okna stron wewnątrz okna opery
- ma sens w przeciwieństwie do patek czy zazów podanych wczesniej, kojarzy się z oknami czyli prawidłowo
- znaczyłoby tylko tę część o którą nam chodzi, nie można go pomylic z inną częscią interfejsu jak panele czy cokolwiek innego w żadnej przeglądarce bo jeszcze takiego słowa w użyciu nie ma

- jak wymyśleliście lepsze to podajcie

lockoom napisał(a):

wokna prędzej niż taby jak mam być szczery, ale prawda jest taka, że mi karty odpowiadają i wokna nie są dla nich konkurencją...

/edit: Żeby nie było, że taki ze mnie "beton" - wokna to całkiem niezły pomysł na nowe słowo. Na pewno ma zalet, o których pisze Mayor. Ja po prostu wolę karty wink

andol napisał(a):

Originally posted by Mayor
wtedy pewnie byście stawali na rękach zeby tylko "komputer" nie przeszedł bo to takie nie polskie; tak samo jest teraz z "tabs"...



Już to ktoś napisał w tym wątku, ale Ty to albo przeoczyłeś, albo to do Ciebie nie doarło. Czym innym jest słowo istniejące w języku od lat, a czym innym jest słowo nowe. Czy następnym Twoim pomysłem będzie nazywanie od jutra samochodów "karami". Zawsze możesz ponownie powołać się na przykład komputera. Angielskie słowo tab nie pojawiło się w przeglądarkach internetowych ni z tąd, ni zowąd. To samo określenie, w dokładnie tym samym znaczeniu, istnieje od kilkunastu lat. I prawie równie długo tłumaczone jest jako karta i nigdy nikomu nie przyszło do głowy przenoszenie go do języka polskiego. Ale o tym również pisano w tym wątku.

Że nie wspomnę o tym, że w anglojęzycznej Operze nie występują tabs. Ale czy o tym również nie pisano?

Choć nie zgadzam się w pełni z terminologią przyjętą przez wydawnictwo Helion, to podpisuję się obiema rękami pod tym tekstem pochodzącym ze wskazówek dla tłumaczy:
Zasada ogólna: nazwy użyte w tekście powinny być poprawne z punktu widzenia języka polskiego. Wymaganie to oznacza - unikanie żargonu, kalek językowych i terminów obcojęzycznych w miejscach, w których istnieją ogólnie przyjęte odpowiedniki polskie.

Ha! Ktoś Ci ukradł poprzedni podpis? lol lol lol

Mayor napisał(a):

to chyba Ty przeoczyłes ze od paru postów foruje inne rozwiązanie ale przeciez to ludzka rzecz przytrolić
troll

PS. a podpis wywaliłem z ww. powodu, nie moja wina że ktos go sobie wygrzebał i teraz nosi jako swój p

andol napisał(a):

Originally posted by Mayor
to chyba Ty przeoczyłes ze od paru postów foruje inne rozwiązanie ale przeciez to ludzka rzecz przytrolić
troll



X

Mayor napisał(a):

a kto mówi o nowym języku? cały ten wątek dotyczy znalezienie tylko jednego słowa
dotychczas istniejące nie spełniają oczekiwań i nie ustalono które wybrać, jedni forują swoje a inni swoje
więc może kompromis? nowe słowo które nie jest całkiem bez sensu a wręcz je ma co pokazałem? jakoś do tej pory widze jedynie próby zdyskredytowania cudzych idei na rzecz własnych a poza paroma postami praktycznie zero konstruktywnej krytyki, tylko najeżdżanie jeden na drugiego JAK DZIECI...
smutne..

//edit widze żeś wstawił X zamiast posta na który odpowiadam więc skasuj mój jak go przeczytasz...

Ludwik napisał(a):

Pozwolę sobie odnieść się bezpośrednio do tematu pomijając zawirowania, które się w tym temacie pojawiały.
Nie będę również brał pod uwagę problemu przestawiania się obecnych użytkowników, choć mam pełną świadomość, że on istnieje. Sytuacja chyba jest jednak jasna i decyzja pozostaje w rękach odpowiednich osób, w wypadku Firefoksa AviaryPL. Z jednej strony obecni użytkownicy mogli by być trochę zdezorientowani, z drugiej jeśli Microsoft konsekwentnie użyje słowa 'karty' w Internet Explorerze to Firefox będzie miał większy problem i IMO nie będzie mógł nawet powiedzieć, że ma rację wink

Przedtem nie myślałem o tym, pogląd wyrabiałem sobie w trakcie czytania tego wątku.

Po pierwsze uważam, że nazwa powinna być w miarę zrozumiała przede wszystkim dla przeciętnego użytkownika, a nie dla nas - ludzi interesujących się przeglądarkami. My bez problemy się dostosujemy nawet jeśli to będą 'pomidorki' wink. A więc użyte słowo powinno sugerować zastosowanie elementu.
Przykładowo początkującemu polskiemu użytkownikowi łatwiej korzystać z systemu w którym słowo 'directory' zostało przetłumaczone. Wprawdzie nigdy wcześniej nie korzystał z systemu katalogów, ale intuicyjnie czuje o co chodzi, bo słowo 'katalog' po polsku oznacza (cytuję za słownikiem PWN) 'spis przedmiotów należących do jakiegoś zbioru'.
Tak samo powinno być w przypadku kart/paneli/tabów/zakładek. Sama nazwa powinna nieanglojęzycznego (bo przecież dla takich w ogóle robi się tłumaczenie) użytkownika naprowadzać na swoje znaczenie. Dlatego moim zdaniem 'taby' odpadają, bo nie budzą żadnych skojarzeń, są dla początkującego użytkownika tylko nic nie znaczącą pozycją w opcjach programu.

Panel czy Karta? Pomimo przyzwyczajeń jednak 'karta'.
'Panel' ma w języku polskim wyjątkowo rozmyte i enigmatyczne znaczenie, ale mimo wszystko raczej nie pokrywające się z funkcją przeglądarkowych 'tabów'. Słownik PWN podaje trzy definicje słowa 'panel':

1.Dyskusja publiczna na określony temat prowadzona przez specjalistów z różnych dziedzin
2.Badanie ankietowe powtarzane wśród tej samej zbiorowości w pewnych odstępach czasu
3.Rodzaj wymiennego opakowania, pakietu, zasobnika, zawierającego określoną liczbę jakichś przedmiotów

Ta ostatnia definicja sugerowała by, że poprawne jest to określenie na operową Hotlistę. Natomiast do firefoksowych 'paneli' raczej nie pasuje.

Natomiast słowo 'karty' kojarzy mi się między innymi z kartami katalogowymi, które częściowo funkcjonalnie, ale przede wszystkim wizualnie mogą być kojarzone z tabami.

Zaskoczyło mnie, że większość (z czterech, których zauważyłem) wypowiadających się tu Mozillowców opowiada się za 'kartami', ale to chyba coś znaczy...

symeon napisał(a):

widze że problem się poszerza i zaognia trochę, nie róbmy z tej sprawy kości niezgody pomiędzy operowiczami. do tej pory było to najbardziej przyjazne forum na jakim byłem. nie zmieniajmy tego przez jedno slowo. wszak wszyscy jesteśmy po tej samej stronie frontu przeciwko "tylko jedynie słusznej przegladarce " smile I naprawdę cieszę się ze należe do elity "świadomych internautów".

Moja propozycja jako słowa zamiennego dla kart i tabów to " BELKA ". Przełączanie pomiedzy belkami, które otwieraja wyświetlone karty lub strony.
Pewnie pojawią się zaraz argumenty że za bardzo kojarzyć się będzie z belką startową windowsa, ale przecież nie każdy używa windowsa , są też linux'owcy ( ale nie wiem czy jest tam belka podobna do konkurencyjnej ).
To forum nie jest przeznaczone do rozwiązywania problemów z systemami operacyjnymi najróżniejszej maści, tylko dla ( najepszej ) przegladarki na ziemi. Więc umówmy się że jakiekolwiek slowo ( nazwa własna ) tu padnie dotyczyć będzie tylko i wyłącznie operki. nie przenośmy nazw z innych programów .

Mayor napisał(a):

" BELKA

podejżewam ze wielu ludziom się będzie źle kojarzyć

prosiaczek napisał(a):

Fuuuj, prawie zaplułem klawiaturę. Już lepiej zostawcie karty.

symeon napisał(a):

Mayor napisał(a)
podejżewam ze wielu ludziom się będzie źle kojarzyć



no i co mam na to odpowiedzieć:confused:rolleyes Nazwisk sie niestety nie wybiera, można je ewentualnie zmienic.wiec zaraz napisze do premiera w tej sprawie, a noż sie zgodzi bigsmile .
tak czułem że pojawi sie z nim skojarzenie ale nic na to nie mogłem poradzić :/

wymyslmy coś w końcu wspólnie, bo stabilna wersja 8.0 pewnie sie zbliża wielkimi krokami i mam nadzieję że będzie też robione polskie tłumaczenie plików pomocy dla tej wersji. Bo zmiany jakie zaszły od ostatniej stabilnej wersji z pomocą sa ogromne i nawet zaprawieni operowicze mają problemy z jej opanowaniem.więc jeżeli ktoś ma kontakt z ludzmi odpowiedzialnymi za tłumaczenie to powinien zasugerowac im odpowiednie zmiany jakie ustaliliśmy.

IMO najlepszym słowem dle tego elementu jest - "karta " ewentualnie , w krańcowym przypadku - " belka ".

Glootech napisał(a):

Jeśli mogę wtrącić swoje 12 groszy, to karty są jak najbardziej ok i powinny zostać w takiej formie jakiej są.

marex100 napisał(a):

Ludwik napisał(a)
(...)
Panel czy Karta? Pomimo przyzwyczajeń jednak 'karta'.
(...)
Zaskoczyło mnie, że większość (z czterech, których zauważyłem) wypowiadających się tu Mozillowców opowiada się za 'kartami', ale to chyba coś znaczy...



Teraz pora przegłosować resztę i po krzyku wink

Założeniem poprawiania błędów w tłumaczeniu jest korygowanie ich KIEDY SIĘ POJAWIĄ, a nie czekanie do wersji za pół roku, skoro tak czy inaczej panel to błąd...

więc może jakiś ruch OFICJALNEJ akceptacji do wersji FF 1.1? marcoos? Gandalf?

RomanK napisał(a):

to chyba Ty przeoczyłes ze od paru postów foruje inne rozwiązanie ale przeciez to ludzka rzecz przytrolić

PS. a podpis wywaliłem z ww. powodu, nie moja wina że ktos go sobie wygrzebał i teraz nosi jako swój p


Ja tylko popieram taby i uważałem, że zawsze lepiej działać w grupie w jakiejś sprawie niż pojedynczo każdy na swoje kopyto. Dopisałem do podpisu info autorskie, myślę że to zaakceptujesz.

Tak samo mógłbym zrobić: "Adblocker in Opera wanted - Let's kick ads out of sight! VOTE for Adblocker in Opera"
bo popieram walkę o to a wiadomo czym więcej osób w sprawie tym lepiej. Samo głosowanie na łiszliście chyba nie wystarcza?

Mayor napisał(a):

Originally posted by RomanK
Dopisałem do podpisu info autorskie, myślę że to zaakceptujesz.

myśle że nie bo teraz wole wokna ;P
protestuj sobie na własny rachunek, ja zrzekam sie 'praw autorskich' dotego podpisu i mayorów do tego nie mieszaj:ninja:

Ludwik napisał(a):

Originally posted by marex100
Założeniem poprawiania błędów w tłumaczeniu jest korygowanie


To nie takie proste.
Czytałem kiedyś uzasadnienie dlaczego lepszym tłumaczeniem angielskiego "click" było by polskie słowo "pstryk" niż spolszczone "klik" i się z tym uzasadnieniem zdadzam. Ale gdyby tę opinię podzielało na przykład AviaryPL to nie oznaczało by automatycznie, że w tłumaczeniu Firefoksa powinny się teraz znaleźć teksty w stylu "pstryknij w przycisk", bo użytkownicy by zwariowali.

Każda decyzja jaką podejmie w sprawie "paneli" AviaryPL będzie częściowo zła, bo w tym wypadku nie istnieje naprawdę dobre wyjście z sytuacji. Po to jednak AviaryPL istnieje żeby takie decyzje podejmować.

Przedstawiłem tu kilka argumentów, które podzielam, w odpowiedzi na propozycję Gandalfa żeby zastanowić się, która nazwa była by lepsza w oderwaniu od obecnych realiów. Jestem jednak najdalszy od twierdzenia, że któryś z teamów lokalizujących powinien zrobić tak, a nie inaczej.

Patrząc bardziej pragmatycznie "przeglądanie w panelach" zdaje się istnieć mocniej w świadomości użytkowników, niż "przeglądanie w kartach". Dla tego pierwszego google zwraca 250 wyników, dla drugiego... trzy. Z tego powodu teamowi lokalizującemu Operę było by prawdopodobnie łatwiej się dostaosować do "paneli", niż teamowi lokalizującego Firefoksa do "kart". Pytanie tylko co zrobi team lokalizujący IE confused

symeon napisał(a):

Wyniki wyszukiwania w googlarce są takie, poniwewarz firefox'siarzy jest troche wiecej i ta przegladarka ma mocna kampanię reklamową co powoduje że więcej się o niej pisze, powielając przy tym pojęcie "przegladanie w panelach".

Problem jest w tym że Opera była pierwszą przegladarką na rynku korzystającą z tej formy przeglądania stron i moim zdaniem ma prawo do ustalania standardów nazewnictwa.
Problem drugi to taki że Firefox/Mozillia jest teraz najszybciej zdobywającą rynek, przeglądarką i ma najwięcej użytkowników pod wzgledem światowym z przedziału alternatywnych przeglądarek.Niesie to za sobą taki skutek że pojęcie "przeglądanie w panelach" ma coraz bardziej wieksze poparcie.
Problem trzeci pojawi się gdy wejdzie na rynek IE 7 ze swoimi udogodnieniami w postaci " kart ". To jak MS nazwie te elementy powinno ustanowić ogólny standard nazewnictwa na całym świecie. Kłopot pojawi sie wtedy gdy będzie to inna nazwa niż przetłumaczona na polski niż dotychczas stosowane.

Jakub81 napisał(a):

Problem jest w tym że Opera była pierwszą przegladarką na rynku korzystającą z tej formy przeglądania stron i moim zdaniem ma prawo do ustalania standardów nazewnictwa.



Pomijając fakt, że nie zgadzam się, że dawałoby to Operze prawo do czegokolwiek, to Opera nie była pierwszą przeglądarką z kartami/panelami/tabami. To znaczy kartami w sensie tabów/parapetów/zakładek a nie wokien bigsmile

Druga rzecz, to nie widzę powodu, by IE7, ostatnia przeglądarka wprowadzająca karty, miała ustanawiać jakiś standard. W końcu mamy Zakładki a nie Ulubione, nie?

symeon napisał(a):

Jakub81 napisał(a)
Pomijając fakt, że nie zgadzam się, że dawałoby to Operze prawo do czegokolwiek, to Opera nie była pierwszą przeglądarką z kartami/panelami/tabami. To znaczy kartami w sensie tabów/parapetów/zakładek a nie wokien bigsmile

Druga rzecz, to nie widzę powodu, by IE7, ostatnia przeglądarka wprowadzająca karty, miała ustanawiać jakiś standard. W końcu mamy Zakładki a nie Ulubione, nie?



Operka była pierwszą która rozpowszechniła na taką skalę ten element w przegladarkach. wydaje mi się że to na niej jest oparte wiekszość pomyslów i ich praktycznych rozwiązań.


Ja też nie chciałbym żeby IE 7 stanowiło w tym względzie standardy ale chyba tak się stanie, bo tego programu wciąż używa ponad 80 % użytkowników Internetu. I jeżeli wejdzie do użytku w IE 7 nazwa np: "Taby" to w końcu stanie się to rozpowszechnioną nazwą. Nawet w przypadku gdy ludzie zaczna odwracać się dalej po jakims czasie od IE 7 ( ze względu na wykryte luki bigsmile ) ,to zaczną przenosić nazwę z przyzwyczajenia.

Nazwa " zakładki " na " ulubione " nie powinna się zmienić ponieważ ogólnie się przyjela we wszystkich alternatywnych przeglądarkach. A byc może będzie wręcz odwrotnie smile .

Gargamel napisał(a):

Originally posted by Ludwik
Czytałem kiedyś uzasadnienie dlaczego lepszym tłumaczeniem angielskiego "click" było by polskie słowo "pstryk" niż spolszczone "klik" i się z tym uzasadnieniem zdadzam. Ale gdyby tę opinię podzielało na przykład AviaryPL to nie oznaczało by automatycznie, że w tłumaczeniu Firefoksa powinny się teraz znaleźć teksty w stylu "pstryknij w przycisk", bo użytkownicy by zwariowali.

(...)

Każda decyzja jaką podejmie w sprawie "paneli" AviaryPL będzie częściowo zła, bo w tym wypadku nie istnieje naprawdę dobre wyjście z sytuacji.


Mozilla tyle razy zmieniała nazwę Firefoksa i nic się nie stało. Zmiana "panela" na coś innego tym bardziej nie powinna być więc problemem.

Originally posted by Ludwik
Pytanie tylko co zrobi team lokalizujący IE confused


Na Microsoft to bym się nie oglądał. Jak to już symeon zauważył, istnienie "ulubionych" nie było przeszkodą w stosowaniu tłumaczenia "zakładki".

Swoją drogą symeonie, jesteś niekonsekwentny, bo w przypadku kart/paneli/tabów, to jak postąpi z nimi Microsoft wydaje Ci się być istotne.

symeon napisał(a):

Swoją drogą symeonie, jesteś niekonsekwentny, bo w przypadku kart/paneli/tabów, to jak postąpi z nimi Microsoft wydaje Ci się być istotne.



Ponieważ nie można dojść do jednego wniosku co do jednego zgodnego słowa i wydaje mi sie że MS ,chcac czy nie chcąc, powinno wprowadzić jakiś punkt (słwo) co do którego większośc zacznie się przyzwyczaiać po pewnym czsie. Nie myśle tu o takim nagłym skoku w zmianie używanego słowa, może to potrwać kilka miesięcy, conajmniej.

Chodzi o to, zebyśmy wszyscy wiedzieli o jaki element programu chodzi, wypowiadając się na otwartych forach czy innych formach dyskusji.Przedstawiając problemy z którymi nie możemy sobie poradzić.Czy to chodzi o nasze forum czy windowsowe czy firefox'owe lub inne dotyczace popularnych przeglądarek.Zeby nie było tak ze każdy kto chciałby o cos zapytać, dotyczącego tego elementu, musiałby robic obrazujacego screnshot'a (chyba tak się to pisze smile ).

Prywatnie każdy przecież będzie i tak sobie nazywal jak chce.

Gargamel napisał(a):

Originally posted by symeon
Ponieważ nie można dojść do jednego wniosku co do jednego zgodnego słowa i wydaje mi sie że MS ,chcac czy nie chcąc, powinno wprowadzić jakiś punkt (słwo) co do którego większośc zacznie się przyzwyczaiać po pewnym czsie.


Microsoft to nie Rada Języka Polskiego wink .

Chodzi o to, zebyśmy wszyscy wiedzieli o jaki element programu chodzi, wypowiadając się na otwartych forach czy innych formach dyskusji.


Co do tej niekonsekwencji, to nie musisz mi tłumaczyć na czym się Twoje zdanie opiera. Ja po prostu uważam, że zawiera sprzeczności. Żadnym "dojaśnieniem" się ich nie wyeliminuje wink .
Pisałeś bowiem pozytywnie o "zakładkach", choć były też microsoftowe "ulubione". Nie widzę różnicy między sytuacją zakładek/ulubionych, a (ewentualnie) kart/tabów.

symeon napisał(a):

Microsoft to nie Rada Języka Polskiego .



Masz rację. Jednak nie chodzilo mi żeby za taką instytucję robiło. Nie mają określać slowa mającego silne podstawy w historii języka polskiego, oby było przynajmniej poprawne gramatycznie bigsmile .

Gandalf1 napisał(a):

Originally posted by andol
Prywatnie na pewno tak. Ale ja myślałem, że rozmawiam z szefem Aviary PL, a nie z osobą prywatną. Skoro szef nie lubi słowa "karty" oraz szef nie wie nic o problemach z instalatorem polskiej wersji dla Windows "bo nie używa tego OSa" (podczas gdy większość z tego miliona to właśnie użytkownicy Windows), to ja już nic nie rozumiem.



Poniewaz bardziej lubisz pisac niz czytac. I to widac. Napisalem wyraznie, ze nie ja podejmuje decyzje, poniewaz ownerem lokalizacji Firefoksa w AviaryPL jest Marcoos. Co wiecej, Marcoos slowo karty lubi, wiec sadze, ze one zostana uzyte.
Rozmawiasz, z szefem AvairyPL, ktory wyraza swoje prywatne zdanie, pisalem o tym wielokrotnie (poprzednie zdanie zreszta tez). Zblizam sie do uznania, ze albo nie mozesz tego pojac, albo nie chcesz, poniewaz ustawicznie ignorujesz to co pisze, w zamian wyjezdzajac z personalnymi wycieczkami, typu informowania mnie jakiego systemu operacyjnego uzywam, jak gdyby mialo to miec jakis wplyw na moja prace.

Originally posted by andol
No więc skoro szef chce, to niech w Firefoksie pozostaną panele. Mogą to być nawet taby. "Nieużywanie tega OSa" wraz z powiedzonkiem o kancie kuli przychodzi mi do głowy zawsze, gdy tylko słyszę Twoje zapewnienia o tym, że Twoim celem jest działanie dla dobra ogółu użytkowników Firefoksa.



Twoja ignorancja i chamstwo zaczynaja mnie irytowac. Pozwalasz sobie po raz kolejny probowac negowac wartosci ktorymi sie kieruje ja i moj zespol. Nie masz zadnych podstaw do tego. Pozwalasz sobie rowniez atakowac mnie za prywatne wypowiedzi, omijajac te ktorych udzielilem oficjalnie. To nie tylko demagogia, to takze ataki na moja osobe, a wiedzac, ze nie masz do nich zadnych podstaw, nie zamierzam Ci na nie pozwalac.
Po raz kolejny zachowujesz sie jak Lepper, bawiac sie w pseudo-inteligenckie aluzje bedace oskarzeniami. Nie wiem, moze dla swoich kolegow jest to smieszne i przyklaskuja patrzac na metody ktorych uzywasz, dla mnie to zalosnie obrzydliwe. Z tego co pamietam, to za podobne zachowanie w stosunku do Ciebie obraziles sie (slusznie) na forum MozilliPL. Ciekawe, ze niedlugo pozniej pozwalasz sobie na takie same teksty w stosunku do kogos innego. Jesli posiadasz jakiekolwiek dane, ktore wskazywalyby, ze jakikolwiek ruch uczyniony przez zespol ktorym kieruje, lub przeze mnie osobiscie w zakresie lokalizacji produktow Mozilli w Polsce mial jakies nieczyste podstawy, napisz to tutaj. Jesli nie, to przepros mnie.

Originally posted by andol
Taak, oczywiście. lockoom zwrócił uwagę na niezbyt grzeczne zachowanie jednego z użytkowników, na co Ty odpowiedziałeś, że uważasz je za uzasadnione.



Mozesz wskazac, gdzie odnioslem sie do okreslenia "beton"? Bo moze po prostu masz problemy ze zrozumieniem tego co pisze? To ja sproboje pisac latwiejszym jezkiem. Od razu uprzedzam - w tym watku ani razu nie odnioslem sie do niego.


Originally posted by andol
http://my.opera.com/forums/showthread.php?s=&postid=874412#post873145
No i nadal nie wiemy, co tak naprawdę podoba się szefowi AviaryPL, gdyż w ostatnich postach atakuje adwersarza, a nie wyrażane przez niego opinie. Od mojej krytyki paneli przeszliśmy do kontrofensywy w postaci krytyki kart - nie widzę żadnej chęci poszukiwań. Argument miliona użytkowników Firefoksa już przesądził sprawę. Więc o czym my tu jeszcze mamy rozmawiać? Myślę, że nadszedł czas, abyś dyskusję na ten temat rozpoczął na forum mozillapl.org.



Napisalem wyraznie. Stan z mojej strony jest taki. Wyslalem mail do Microsoft Polska i proboje sie aktualnie skontaktowac z osoba odpowiedzialna tam za lokalizacje Windows i IE. Posiadam kontakt do szefow zespolow lokalizacyjnych KDE, Gnome, Opery, Mozilli Suite i oczywiscie Firefoksa. Chce ustalic stanowisko Microsoftu w pierwszej kolejnosci, poniewaz jak wszyscy wiemy ich decyzja mocno wplynie na nas. Podejrzewam (to czesc prywatna wypowiedzi), ze uzyja okreslenia Karty, ale chcialbym to ustalic.

Co do mojej prywatnej opinii. Nie podoba mi sie slowo "karty" i nie uznaje go jako oficjalnego tlumaczenia, takiego jak "mysz" jest tlumaczeniem "mouse", a dysk "drive". Uwazam, ze tak jak nie mamy tlumaczenia na joystick, interface, czy blog, tak nie mamy tlumaczenia slowa "tab". I choc jak kazdy moge probowac wplynac i proponowac "swoje" rozwiazanie innym, to nie ja podejme decyzje w Ms, w Operze, w Mozilli czy w Firefoksie. Mam nadzieje, ze teraz wytlumaczylem sprawe na tyle jasno, zeby w przyszlosci uniknac atakow na moja grupe.

Mayor napisał(a):

Nie wiem, moze dla swoich kolegow jest to smieszne

nie jest...

andol napisał(a):

Originally posted by Gandalf1
poniewaz ustawicznie ignorujesz to co pisze, w zamian wyjezdzajac z personalnymi wycieczkami, typu informowania mnie jakiego systemu operacyjnego uzywam, jak gdyby mialo to miec jakis wplyw na moja prace.



A nie ma? Nie rozśmieszaj mnie. Gdy dawno temu, przed pojawieniem się wersji 1.0 Firefoksa, wspomniałem o usterkach instalatora polskiej wersji dla Windows - powiedziałeś, że nie możesz się do tego ustosunkować, gdyż nie używasz Windows. Oczywiścnie nikt Ci nie każe używać wszystkich systemów. Jednak najwięcej użytkowników Firefoksa to właśnie użytkownicy Windows i z racji pełnionej funkcji musisz orientować się w sprawach związanych z tym systemem. Np. poprzez ustanowienie osoby odpowiedzialnej za tę działkę i zbieranie od tej osoby odpowiednich informacji. A jeśli słyszysz, że w wersji windowsowej występują jakieś problemy - to powinieneś zrobić wszystko, aby je usunąć, a nie tłumaczyć się jak mały Kazio oświadczeniem, że ty przecież tego systemu nie używasz. Czy zrobiłeś cokolwiek w sprawie instalatora? Cokolwiek oprócz cytowanej już przeze mnie wypowiedzi?

Banalne usterki instalatora wersji dla Windows nie zostały poprwione do dziś, choć nie powinno to zająć więcej niż kilka minut. Np. jeżeli użytkownik nie zechce, aby instalator tworzył skróty w menu start, zostanie tam utworzony pusty folder Mozilla Firefox. Ten błąd dotyczy również instalatora wersji anglojęzycznej. Nie jest to oczywiście błąd poważny, ale (brzydko mówiąc) zalatuje amatorszczyzną.
Jeśli polski team nie jest uprawniony do wprowadzania tego typu poprawek - należało to po prostu napisać.


Twoja ignorancja i chamstwo zaczynaja mnie irytowac.


To nie tylko demagogia, to takze ataki na moja osobe, a wiedzac, ze nie masz do nich zadnych podstaw, nie zamierzam Ci na nie pozwalac.


Dziękuję, że to powiedziałeś. W końcu publicznie przyznałeś, co o mnie myślisz. Przy okazji: czy w świetle podstaw o których wspominasz mógłbyś rozwinąć temat mojej ignorancji? Aby ułatwić Ci to zadanie, podrzucam Ci ten odnośnik.

Z tego co pamietam, to za podobne zachowanie w stosunku do Ciebie obraziles sie (slusznie) na forum MozilliPL. Ciekawe, ze niedlugo pozniej pozwalasz sobie na takie same teksty w stosunku do kogos innego.


Kłamstwo czy manipulacja? Moje wypowiedzi porównujesz z oskarżeniem mnie na forum mozillapl.org o wysyłanie na wszelkich możliwych forach portalowych postów typu "Opera rulez" będących komentarzami do artykułów o Firefoksie? Oskarżeniem, które sugeruje, że zachowuję się jak Kazio-gimnazjalista, co to właśnie mama mu komputer kupiła, a on odkrył właśnie zarąbistą przeglądarkę, o której żaden jego kumpel jeszcze nie wie? A jak wie i nie używa to znaczy, że jest leszcz?


Jesli posiadasz jakiekolwiek dane, ktore wskazywalyby, ze jakikolwiek ruch uczyniony przez zespol ktorym kieruje, lub przeze mnie osobiscie w zakresie lokalizacji produktow Mozilli w Polsce mial jakies nieczyste podstawy, napisz to tutaj. Jesli nie, to przepros mnie.



Nic nie sugerowałem, a tym bardziej nie sugerowałem nieczystych intencji. Jeśli nie potrafisz przyswoić (bo nic nie trzeba nawet interpretować) jasno sformułowanych myśli - to już Twój problem.

Napisałem wyraźnie, że wbrew deklaracjom o służbie na rzecz społeczności potrafisz po prostu ignorować pewne sprawy. Podałem przy tym konkretny przykład instalatora. Więc gdzie tu sugestia? Nie odniosłem się przy tym do całokształtu Twojej pracy, która niewątpliwie jest ciężka i ważna dla społeczności Mozilli. Wymieniłem wpadkę - nieznajomość problematyki dotyczącej produktu dla Windows. Rzeczywistą wpadkę, a nie jakiś wymysł.

Mozesz wskazac, gdzie odnioslem sie do okreslenia "beton"? Bo moze po prostu masz problemy ze zrozumieniem tego co pisze? To ja sproboje pisac latwiejszym jezkiem. Od razu uprzedzam - w tym watku ani razu nie odnioslem sie do niego.



Nie odniosłeś się ani razu? Czyż nie mamy tu do czyniena z klaszycznym "odniesieniem się"?

lockroom: a co do "betonu", zauwaz, ze to wlasnie osoby pro-kartciane zazwyczaj pisza w tym watku, ze ich zdanie jest jedyne sluszne, poprawne i wartosciowe, i nie pozwalaja nikomu miec innego smile




Jeszcze jedno: używane przez Ciebie słownictwo (np. czasowniki "insynuować", "sugerować") dowodzi, że zamiast czytać to, co piszę, Ty to sobie po prostu interpretujesz po swojemu, przy czym interpretacja ta znacząco odbiega od tego, co rzeczywiście napisałem. Moim zdaniem podświadomie zdajesz sobie z tego sprawę, gdyż w przeciwnym wypadku zamiast "sugerujesz", "insynuujesz" napisłabyś po prostu "twierdzisz", "mówisz", "piszesz". Następnym razem proszę więc o łagodzenie tych nieuprawnionych sądów poprzez poprzedzanie wspomnianych czasowników sformułowaniem "moim zdaniem" lub podobnym.

andol napisał(a):

Originally posted by Mayor
nie jest...


Przeprowadziłem wśród swoich kolegów minisondę. Ani jeden nie przyznał się do znajomości, ani jakichkolwiek kontaktów z Mayorem. Skąd więc Mayor wie, co oni myślą?

Ludwik napisał(a):

Originally posted by andol
powiedziałeś, że nie możesz się do tego ustosunkować, gdyż nie używasz Windows.
(...)
Ten błąd dotyczy również instalatora wersji anglojęzycznej.


Gandalf jest szefem teamu lokalizującego przeglądarkę i nie ma obowiązku zajmować się sprawami jej kodu.
To prawda, że poza pracą w AviaryPL odwala wspamiałą robotę programistyczną, ale nie nalezy tych dwóch rzeczy mylić. Gandalf ma prawo nie wyrazić zainteresowania bugiem nie związanym z lokalizacją tak samo jak każdy inny użytkownik tego programu.

Wycieczki osobiste nie mają szans cokolwiek wnieść do tematu i są czystą stratą czasu, więc przed napisaniem kolejnego posta na temat inny niż bezpośrednio sprawa nazewnictwa 'tabów' propouję:
1. Policzyć do dziesięciu
2. Uświadomić sobie, że nie ma szans na przekonanie drugiej strony i sytuacja może się tylko zaognić.
3. Pozostawć w swoim przekonaniu
4. Zająć się problemem

Mayor napisał(a):

Originally posted by andol
Przeprowadziłem wśród swoich kolegów minisondę. Ani jeden nie przyznał się do znajomości, ani jakichkolwiek kontaktów z Mayorem. Skąd więc Mayor wie, co oni myślą?

ja tamten fragment posta Gandalfa zrozumiałem jakoby pisał o kolegach z forum, tak jak o kolegach ze szkoły czy pracy; pisałem za siebie żeby nie było że całe forum Opery stoi murem za andolem i jak to ujął Gandalf "przyklaskuje",
a wręcz uważam że takie jałowe dysputy nie powinny miec tu miejsca
oczywiście każdy i tak widzi co chce widzieć..

Gargamel napisał(a):

Originally posted by Mayor
oczywiście każdy i tak widzi co chce widzieć..


Ja widzę jak przez mgłę. Nie rozumiem o co chodzi andolowi i Gandalfowi. Prawdopodobnie jakieś prywatne animozje. Krytyka ludzka rzecz, ale już chyba zaszła za daleko i wyzbyła się wszelkiej konstruktywności...

Gandalf1 napisał(a):

Originally posted by andol
A nie ma? Nie rozśmieszaj mnie. Gdy dawno temu, przed pojawieniem się wersji 1.0 Firefoksa, wspomniałem o usterkach instalatora polskiej wersji dla Windows - powiedziałeś, że nie możesz się do tego ustosunkować, gdyż nie używasz Windows. Oczywiścnie nikt Ci nie każe używać wszystkich systemów. Jednak najwięcej użytkowników Firefoksa to właśnie użytkownicy Windows i z racji pełnionej funkcji musisz orientować się w sprawach związanych z tym systemem. Np. poprzez ustanowienie osoby odpowiedzialnej za tę działkę i zbieranie od tej osoby odpowiednich informacji. A jeśli słyszysz, że w wersji windowsowej występują jakieś problemy - to powinieneś zrobić wszystko, aby je usunąć, a nie tłumaczyć się jak mały Kazio oświadczeniem, że ty przecież tego systemu nie używasz. Czy zrobiłeś cokolwiek w sprawie instalatora? Cokolwiek oprócz cytowanej już przeze mnie wypowiedzi?



Jeszcze raz powtorze, bo najwyrazniej Twoje pojecie o pracy zespolowej nie jest na tyle duze, aby przyjac tak szokujaca infomracje od razu. Ja NIE ZAJMUJE sie lokalizacja Firefoksa w Polsce od wersji 0.9. Zajmuje sie organizacja pracy zespolu AviaryPL, marketingiem oraz kontaktami z partnerami strategicznymi. Moim zadaniem jest oplacenie domeny, zestawienie svn (svn.aviary.pl), zalatwienie hostingu czy bugzilli (bugs.aviary.pl).
Pisze o tym po raz kolejny, Ty zas uparcie oskarzasz mnie o rzeczy, ktore nie leza w zakresie moich obowiazkow.

Originally posted by andol
Banalne usterki instalatora wersji dla Windows nie zostały poprwione do dziś, choć nie powinno to zająć więcej niż kilka minut. Np. jeżeli użytkownik nie zechce, aby instalator tworzył skróty w menu start, zostanie tam utworzony pusty folder Mozilla Firefox. Ten błąd dotyczy również instalatora wersji anglojęzycznej. Nie jest to oczywiście błąd poważny, ale (brzydko mówiąc) zalatuje amatorszczyzną.
Jeśli polski team nie jest uprawniony do wprowadzania tego typu poprawek - należało to po prostu napisać.



Polski team ma sie nijak do kodu Firefoksa. Dostajemy kod i lokalizujemy ciagi jezykowe. Natomiast oczywiscie kazdy kto chce, w tym osoby nalezace do Polskiego teamu, moze kodowac w Mozilli. Tak sie zlozylo, ze jestem koderem Mozilli, posiadam konto CVS write do calego repozytorium i pracuje nad kodem, glownie Firefoksa, ale takze Gecko.
Jednak moj czas poswiecam na tzw. source L10N, oraz API wokol Download i Download Manager Firefoksa. Nie jestem zatrudniony przez Mozilla Foundation i wszystko co robie w zakresie kodowania w Mozilli to moje hobby. Proba oskarzania mnie o niepoprawienie jakiegos bledu jest dla mnie absurdalna.

Jesli jestes bardziej zainteresowany zakresem mojej pracy w Mozilli.org: http://wiki.mozilla.org/User:Gandalf

Originally posted by andol
Dziękuję, że to powiedziałeś. W końcu publicznie przyznałeś, co o mnie myślisz.



Nie wiele o Tobie mysle, bowiem nie znam Cie. Natomiast styl retoryki jaki uprawiasz w dyskusji ze mna przywoluje mi najczarniejsze skojarzenia.

Originally posted by andol
Przy okazji: czy w świetle podstaw o których wspominasz mógłbyś rozwinąć temat mojej ignorancji? Aby ułatwić Ci to zadanie, podrzucam Ci ten odnośnik.



Bez zadnego problemu. Pozwalasz sobie wypowiadac sie, i to w sposob autorytarny, poslugujac sie oskarzeniami i zarzutami w tematyce, o ktorej wyraznie nie masz zielonego pojecia. Takie cos, w mojej ocenie jest wlasnie zarowno ignorancja - skoro chcesz o czyms dyskutowac, to najpierw zapoznaj sie z tematem, jak i chamstwem, poniewaz stawianie zarzutow winno isc w parze z wiedza pozwalajaca Ci na oskarazanie kogos. Nie masz pojecia ile godzin w ciagu doby poswiecam na prace przy roznych projektach, jak wyglada moja relacja z projektem, jak wyglada struktura projektu, podzial zadan oraz zakres wiedzy, a jednak pozwalasz sobie pisac rzeczy, ktore mnie obrazaja.

Originally posted by andol
Kłamstwo czy manipulacja? Moje wypowiedzi porównujesz z oskarżeniem mnie na forum mozillapl.org o wysyłanie na wszelkich możliwych forach portalowych postów typu "Opera rulez" będących komentarzami do artykułów o Firefoksie? Oskarżeniem, które sugeruje, że zachowuję się jak Kazio-gimnazjalista, co to właśnie mama mu komputer kupiła, a on odkrył właśnie zarąbistą przeglądarkę, o której żaden jego kumpel jeszcze nie wie? A jak wie i nie używa to znaczy, że jest leszcz?



Ani jedno ani drugie. Porownuje Twoje wypowiedzi, do tego wlasnie, poniewaz uwazam, ze stoja na dokladnie tym samym poziomie. Domel w tamtym watku pozwolil sobie zasugerowac, ze jak szczeniak bawisz sie w trollowanie. Nie mial zadnych podstaw i jego zachowanie zasluguje na potepienie. Ty, w tym watku oskarzasz mnie chocby o to ze klamie, choc zasugerowales znacznie wiecej na moj temat. Rowniez nie posiadasz zadnych podstaw do takich twierdzen, a dotychczasowe proby osmieszaja Twoj brak wiedzy w temacie w ktorym pozwalasz sobie mnie oskarzac. Wiec tak, uwazam, ze porownanie jest nad wyraz trafne.


Originally posted by andol
Nic nie sugerowałem, a tym bardziej nie sugerowałem nieczystych intencji. Jeśli nie potrafisz przyswoić (bo nic nie trzeba nawet interpretować) jasno sformułowanych myśli - to już Twój problem.



To ciekawe. Twoje teksty na temat kantu kuli, w kontekscie tego co opisalem jako zalozenia mojego projektu i mojej pracy to nie sa sugestie? Twoje wycieczki personalne opisujace, z usmiechem wlasciwym komus przekonanemu, ze wlasnie punktuje przeciwnika, jakiego to systemu operacyjnego uzywam i sugestie jakobym to odbijalo sie na skutecznosci mojej pracy.
Heh... jestem przekonany, ze mozesz w nieskonczonosc sie teraz tego wypierac. Nie trzeba wiele inteligencji, aby wypierac sie slow wypowiedzianych wczesniej i twierdzic, ze zostalo sie zle zrozumianym, jednak liczylem, na to, ze przeprosisz. No coz, moja ocena Twojej osoby znow ulega modyfikacji. Jesli chcialbys jednak zastanowic sie o czym pisze, zajrzyj prosze do swoich dwoch wypowiedzi, przeczytaj je dokladnie i zastanow sie czym one sa i jaki maja wydzwiek wobec mojej osoby.

http://my.opera.com/forums/showthread.php?postid=874470 i Twoj ostatni post...


Originally posted by andol
Napisałem wyraźnie, że wbrew deklaracjom o służbie na rzecz społeczności potrafisz po prostu ignorować pewne sprawy. Podałem przy tym konkretny przykład instalatora. Więc gdzie tu sugestia? Nie odniosłem się przy tym do całokształtu Twojej pracy, która niewątpliwie jest ciężka i ważna dla społeczności Mozilli. Wymieniłem wpadkę - nieznajomość problematyki dotyczącej produktu dla Windows. Rzeczywistą wpadkę, a nie jakiś wymysł.



Nie Andol. Nie umniejszaj slow ktore napisales. Napisales, w dosc zawilej formule retorycznej, ze gdy slyszysz moje zapewnienia o celu mojej pracy, przychodzi Ci na mysl powiedzonko o kuli w plocie. To bylo nastepne zdanie po dluzszym, opisujacym system operacyjny z jakiego korzystam. Napisales tez klikakrotnie, w rownie wesolej i zlozonej formie, jakoby moje wypowiedzi na temat "tabow" mialy wplynac na slowo uzywane w tlumaczeniu Firefoksa, ze wzgledu na to, ze jestem szefem projektu AviaryPL. Napisales to pomimo, ze wielokrotnie wczesniej zaznaczylem, ze pisze to prywatnie, a decyzje podejmuje Marcoos. Napisales jeszcze kilka rzeczy,ktore sa nieprawdziwe.


Originally posted by andol
Nie odniosłeś się ani razu? Czyż nie mamy tu do czyniena z klaszycznym "odniesieniem się"?



No nie bardzo. Odnioslem sie, do tekstu locrooma, napisalem swoje zdanie, nikogo nie okreslilem zadnym mianem, a slowa "beton" uzylem celowo w cudzyslowach, jedynie jako haczyka do tematu w ktorym chcialem sie wypowiedziec.
[/QUOTE]

andol napisał(a):

Z ustaleniem wspólnej terminologii mają problemy redakcje człowych polskich pism komputerowych... faint

Chip online niedawno poinformował, że:

Zespół zajmujący się pracami nad Internet Explorerem 7.0 przyznał, że brak zakładek w dotychczasowych wersjach IE był błędem. Od siódmej wersji microsoftowa przeglądarka ma standardowo wykorzystywać zakładki.


Dzisiaj w tym samym serwisie możemy wyczytać:

Kilka tygodni po zapowiedziach dotyczących nowinek, jakie mają się pojawić w przeglądarce Internet Explorer 7.0, jedna z nich pojawiła się jeszcze w wersji 6.0.

Chodzi tutaj o możliwość przeglądania kilku stron WWW w panelach, bez potrzeby otwierania kolejnych okien IE. Funkcję tę zaimplementowano w dodatku do IE6 - MSN Search Toolbar.



Podobne problemy ma również redakcja PC World Komputera online...

Niedawno sprawa kart/paneli/zakładek została ponownie poruszona przez adasia na forum... Maxthona. Nawet specjalnie się tam zarejestrowałem, aby napisać:

Polecam plik polish.zip z ftp://ftp.microsoft.com/developr/MSDN/NewUp/Glossary ułatwiający zapoznanie się ze słownictwem stosowanym w polskich wersjach produktów Microsoftu. Słowo "tab" tłumaczone jest tam jako "karta". Natomiast "zakładkami" nazywane są "bookmarks". Tak, tak - w Windows XP równeż można natknąć się na "bookmarks". I na pewno ang. taby nie są nazywane tam zakładkami. wink

Przykłady z pliku pol-pol-csv-WindowsXP.csv:

wiersz 71557
"Bookmark name:",,"Nazwa zakładki:"

wiersz 71558
"Bookmark",,"Zakładka"

wiersz 64295
"Tab",,"Karta"

wiersz 66405
"Tabs",,"Karty"

We wspomnianym pliku znajduje się wiele zdań ze słowami "bookmark" oraz "tab". Tak więc zupełnie nie rozumiem, dlaczego w polskich mediach zapowiadających IE7 karty nazywa się zakładkami.



Przypominam, że z faktu powoływania się na powyższe tłumaczenie nie wynika, że akceptuję stosowane przez Microsoft "tłumaczenie" słowa cookie, czy też nazywanie skórek karnacjami.

Gargamel napisał(a):

Originally posted by andol
Z ustaleniem wspólnej terminologii mają problemy redakcje człowych polskich pism komputerowych... faint

Chip online niedawno poinformował, że:

Dzisiaj w tym samym serwisie możemy wyczytać


Co redaktor to obyczaj wink .

Przypominam, że z faktu powoływania się na powyższe tłumaczenie wynika, że akceptuję stosowane przez Microsoft "tłumaczenie" słowa cookie, czy też nazywanie skórek karnacjami.


To miło, ja też je akceptuję wink . Jak jest tłumaczone "cookie"? Pewnie ciasteczko. W takim razie wydaje mi się, że brzmi tak samo dobrze, jak "cookie" po angielsku. Do "karnacji" też nie miałbym specjalnych pretensji. "Skórki" są równie idiotyczne, a dodatkowo wulgarnie mi się kojarzą.

andol napisał(a):

Originally posted by Gargamel
To miło, ja też je akceptuję wink . Jak jest tłumaczone "cookie"? Pewnie ciasteczko. W takim razie brzmi tak samo dobrze, jak "cookie" po angielsku. Do "karnacji" też nie miałbym specjalnych pretensji. "Skórki" są równie idiotyczne, a dodatkowo wulgarnie mi się kojarzą.



Właśnie poprawiłem swego posta wstawiając brakujące słowo "nie"...
Angielski termin "cookie" tłumaczony jest przez Microsoft jako... "cookie", a dokładniej jako "plik cookie".

Gargamel napisał(a):

Originally posted by andol
Właśnie poprawiłem swego posta wstawiając brakujące słowo "nie"...
Angielski termin "cookie" tłumaczony jest przez Microsoft jako... "cookie", a dokładniej jako "plik cookie".


W takim razie w moim poprzednim poście również brakuje słowa "nie" bigsmile .

P.S. Czemu piszemy "post", "posta", "poście"? wink

andol napisał(a):

Originally posted by Gargamel
P.S. Czemu piszemy "post", "posta", "poście"? wink



Bo w luźnych rozmowach możemy pozwolić sobie na swobodniejsze dobieranie słów?

Gargamel napisał(a):

Originally posted by andol
Bo w luźnych rozmowach możemy pozwolić sobie na swobodniejsze dobieranie słów?


Od dawna próbuję się pożegnać z tym słowem, ale ono ciągle wraca wink .

adas napisał(a):

Niech żyje front zmiany terminologii! wink

adas napisał(a):

Kolejna przeglądarka nazywa taby kartami smile Chodzi o Maxthona. W najnowszej wersji zmieniono nazwę z zakładek na karty.
http://maxthon.tarapages.com/plugins/pafiledb.php?action=file&id=756
Wcześniej sygnalizowałem, że ta zmiana nastąpi. Teraz informuje, że nastąpiła smile Została jeszcze Mozilla (w której takiej zmiany nie będzie) i SeaMonkey, w której na 99% karty będą. Coś jeszcze minąłem? party yes

andol napisał(a):

Originally posted by Gandalf1
andol: "zespol lokalizacyjny Mozilli" w skladzie Piotr Bartecki i Marek Wawoczny podjeli ta decyzje _wiele_ lat temu z prostych powodow. Zakladki, to okreslenie uzywane wobec Bookmarksow, i wierze, ze tutaj sie zgadzamy.



Tutaj chyba nie jest potrzebna żadna wiara. Przecież to napisałem. Zakładki to bookmarki i tyle. BTW, czasamy spadam z krzesła, gdy otrzymuję propozycje nazwania operowych zakładek... ulubionymi.

A wstępne rozmowy dotyczące synchronizacji nazewnictwa toczyły się właśnie z Piotrem Barteckim wiele lat temu, tak wiele, że nie było jeszcze kwestii paneli, gdyż takowych Mozilla znana z Mozilla Suite jeszcze nie posiadała (istniała za to mało znana i nie tłumaczona na j. polski wersja z tabami p). Ale być może w tej kwestii się mylę, gdyż nie pamiętam,kiedy taby zostały wprowadzone w MS. Te "wiele lat temu" było w... lutym 2003 r. Ciekawe, co oznacza "wiele lat" w kontekście paneli.

Karty zas kojarza mi sie mocno z "kartami" do gry, oraz ze sprzetem (karty graficzne, dzwiekowe) a zazwyczaj nazw hardware i software sie nie miesza.



LOL

W tym momencie problem istnieje, i to nie, jak insynuuje andol, ze wzgledu na jakies prywane gierki,



Ja nie insynuuję, że problem istnieje ze względu na prywatne gierki. Napisałem, że są marne szanse na jakiekolwiek uzgodnienia. A to dlatego, że jakakolwiek moja wypowiedź na jakikolwiek temat na forum mozillapl.org uważana jest w ostatnich czasach przez niektórych za trollowanie. Niezależnie od treści tej wypowiedzi. Dlatego też nie wierzę, aby jakakolwiek moja propozycja czy też wypowiedź była tam poważnie potraktowana. A język Twojej wypowiedzi (te insynuacje!) świadczy o tym, że Ty również jesteś niechętny moim opiniom.

Produkt o nazwie Firefox jest szeroko uzywanym narzedziem, silnie zdobywajacym popularnosc i mam prawo przypuszczac, ze zanim osiagnie wersje 1.1 (czyli pierwsza w ktorej mozna by wprowadzic zmiany) bedzie mial 12-15%. Dodatkowo pojawiaja sie kolejne komplikacje takie jak wydawane ksiazki, w ktorych uzyta jest terminologia "Panel". Zmiana tego wymagalaby dluzszego przygotowania i powaznych powodow ku temu.



Wiedziałem, że zostanie podniesiony taki argument. Setki tysięcy użytkowników Firefoksa już się przyzwyczaiły, więc musi być tak, jak jest. Kilka miesięcy temu nie było jeszcze tych kikuset tysięcy. A problem powstał znacznie wcześniej. A zmiana wymagałaby przede wszystkim odwagi.

Andol jedynie pisze, ze uwaza, ze panele sa zle, a karty dobre, nie podaje zadnego powodu poza "Pomoca Windows"



Nie rozumiem o co masz do mnie pretensje. Piszę na forum Opery i mam prawo przypuszczać, że czytelnicy tego forum pamiętają moje uzasadnienie. Czy przy okazji każdej mojej wypowiedzi muszę każde moje słowo uzasadniać, bo być może czyta je ktoś zupełnie niezorientowany? Gdy rodziły się karty spotkało się to z pewnym oporem części użytkowników, którzy uważali, że należy użyć określenia strony. Temat kart był więc dość mocno przewałkowany i nie widzę powodu, dla którego miałbym powtarzać swoje argumenty, tym bardziej, że nikt tych kart nie kwestionuje. (Porównanie do kart graficznych czy dżwiękowych nie może być traktowane poważnie.)

Nie potrafie jendak odnalezc tego o czym mowi Andol w Pomocy Windowsow. Wszystkie odniesienia do kart jakie znalazlem dotyczyly sprzetu fizycznego.



Zrzut ekranu w załączniku.
I to nie jest jedyne miejsce. Ten element interfejsu użytkownika nazywany jest kartami konsekwentnie w całym systemie pomocy.

Dodam, że nie wiedziałem o tym, gdy wybierałem karty na określenie operowych pages. Ale to odkrycie utwierdziło mnie w słuszności podjętej decyzji.

A sidebar? Tutaj właśnie pasują panele, które już jednak są w Mozilli zajęte. p Ewentualnie można by się zastanowić nad paskiem bocznym, ale to nie brzmi zbyt efektownie, a na pewno jest mniej praktyczne.


Poza tym, w polskiej wersji Windows XP, z tego co mi wiadomo, slowo "tabs" jest przetlumaczone jako "zakladki".



Źle Ci wiadomo, co widać na załączonym obrazku. Czy ta wiedza była uwzględniana przy wyborze tłumaczenia dla tabs? Czy gdybyś wiedział, że tak naprawdę tabs nazywane są w polskim Windows kartami, to zastanowiłbyś się nieco dłużej nad panelami?

No, zobaczymy jak ta decyzja zostanie oceniona na panelach historii :Psmurf:

Ang. tabs to inaczej tabbed pages. Czy nie tak?

karty.png

andol napisał(a):

No i mamy finał: jak podaje Gandalf, który przyjrzał się oficjalnej witrynie Internet Explorera 7, w IE7 również będą karty. bigsmile

zielski napisał(a):

Originally posted by adas:

Coś jeszcze minąłem? party yes


Konqueror, taka przeglądarka też jest wink , ma karty i ma panel, wprawdzie nazywa się nawigacyjny ale jest.

c1201298 napisał(a):

przebrnąłem przez wszystkie wpisy..., niezła lektura do poduszki

andol napisał(a):

Originally posted by andol:

No i mamy finał



A finał finałów jest taki, że w Operze przeglądamy strony na kartach, w Firefoksie w kartach, a w IE7… sami tłumacze nie są tego pewni. lol

Edycja: zaktualizowałem odnośnik.