Opera beta 3 pod windowsem xp zwiesza mi się. Po prostu nie mozna zamknąć żadnych kart ale można otwierać nowe. Powiększanie strony ctrl+kółko myszki działa ze strasznym opóźnieniem.
Nie widziałem żeby ktoś zgłaszał taki problem na forum.
Napiszcie czy jest to tylko mój problem czy dotyczy większej liczby osób.
Re: Zwis Opery Beta 3
Na co stawiamy, weterani?http://my.opera.com/forums/showthread.php?s=&threadid=85290&perpage=25&pagenumber=1#post873399kedualk napisał(a)
Nie widziałem żeby ktoś zgłaszał taki problem na forum.
Napiszcie czy jest to tylko mój problem czy dotyczy większej liczby osób.
Może u Ciebie będzie podobnie?
Nie, to zupełnie co innego.
Nie to jest zwis samej Opery
Ciekawe że pod 7,60 p3 (moim zdaniem najlepsza wersja Opery dotychczas) nic takiego się nie dziejea ustawienia sa takie same jak 8,0 b3.
Panowie weterani jakaś pomoc bo wyinstaluję Betę i będę miał spokój ( i tak 7,60 jest szybsza od niej)
OK, wierzę, ale czym w takim razie objawiają się niestabilne sterowniki karty graficznej? Wydawało mi się, że właśnie dziwnymi zwisami/zmuleniami Opery?michmaj napisał(a)
Nie, to zupełnie co innego.
No jeżeli zmulenia to też z powodu niestabilnych sterowników to może się mogę zgodzić, ale mi raczej zmulenia kojarzą się z poprostu otwarciem dużej ilości stron na których znajdują się osadzone filmiki, flashe, zapętlone javascripty i Opera wtedy jest tak zajęta, że nie zamyka kart, eee tabów, no nie ważne. Jeżeli się przełączy na jakiś pustą albo "spokojniejszą" stronę to czasem te taby w tle się zamkną. Czasem.
Właśnie nie otwierałem dużo stron było otwartych ok 5 czy 6. Normalne stronki onet sport.
Mam dokładnie coś podobnego... Po pewnym czasie od włączenia Opery zaczyna ona zajmować straszną ilość CPU... jednocześnie rośnie także zajętość CPU przez proces systemowy CSRSS.EXE... i tak proces opery i csrss dzielą się CPU pwowodując jego 100% użycie... co dziwniejsze stało się tak z dnia na dzień... jednego dnia działało wszystko ok a drugiego takie coś... co jeszcze dziwnejsze - tego "jednego" dnia zaistalowałem sobie plugin do Winampa - Winamp_Lyrics... teraz mam go wyłączonego i nic podobnego się nie dzieje z Operą... :/
Trojka mi takze zle dzialala. Wslaciwie wieszala co chwile explorera. IMHO jakies przecieki pamieci.
Niestety nie włączyłem wtedy Menagera zadań i nie wiem ile CPU mi to żarło. Wyinstalowałem już tą betę i cvzekam na następną albo co lepiej stabilną wersję