displayWindow - problemy

yariire w środę 13 kwietnia 2005 o 19⁰² napisał(a):

Mam problemy z otwieraniem okien js. Zamiast w oknie o określonych wymiarach otwierają się w nowym panelu lub nie ładują się w ogóle.
oto zapis błędu w przypadku braku reakcji na link:

Javascript URL thread: "javascript:displayWindow('2004/mel.htm',300,400)"
Error:
name: ReferenceError
message: Statement on line 1: Reference to undefined variable: No such variable 'displayWindow'
Backtrace:
In unknown script
displayWindow("2004/mel.htm", 300, 400);

Dodam, że skrypt działa w ie firefoxie i działał w poprzedniej wersji opery.

pozdrawiam i z góry dziękuję za pomoc

Zajec w środę 13 kwietnia 2005 o 19¹⁷ napisał(a):

Adres strony / odpowiedni fragment kodu:confused:

yariire w środę 13 kwietnia 2005 o 21⁴¹ napisał(a):

Originally posted by Zajec
Adres strony / odpowiedni fragment kodu:confused:

adres pierwszej - click - ale sądzę że nic nie da jeśli nie jesteś użytkownikiem

adres drugiej -
click

Zajec w środę 13 kwietnia 2005 o 21⁵¹ napisał(a):

Dziwne, u mnie konsola nic nie wyrzuca.

Na pierwszej stronie faktycznie nie widzę wykorzystania tej funkcji, a na drugiej działą bez zarzutów. Przeglądając się jej, też niz widzę powodów, dla których by miała nie działać.

Jeżeli chodzi natomiast o rozmiar okna to w Preferencjach poszukaj opcji JavaScript i tam zaznacz "Allow resizing of windows" ~ "Pozwól zmieniać rozmiar okien"

yariire w piątek 15 kwietnia 2005 o 07⁴⁷ napisał(a):

hmm. dzieki.. widać mam szczęście do software'u ;P
pozdrawiam

operetka w piątek 15 kwietnia 2005 o 13⁰¹ napisał(a):

yariire napisał(a)
adres pierwszej - click - ale sądzę że nic nie da jeśli nie jesteś użytkownikiem

adres drugiej -
click

Na tej pierwszej nawet fajne avatarki są

yariire w sobotę 16 kwietnia 2005 o 11²⁰ napisał(a):

wiem co było nie tak :] miałam po prostu zainstalowaną operę bez javy..

swoją drogą to ciekawe po co robić przeglądarkę w wersji bez javy?

Ryszard w sobotę 16 kwietnia 2005 o 12⁰³ napisał(a):

wiem co było nie tak :] miałam po prostu zainstalowaną operę bez javy..

W pierwszej wiadomości piszesz o problemie z JavaScript - to nie to samo co Java.

swoją drogą to ciekawe po co robić przeglądarkę w wersji bez javy?

PoCo mi ta Java? Swoją drogą - przeglądarka Opera jest tworzona przez "Opera Software ASA" a Java przez "Sun" - czy te firmy muszą jednocześnie wydawać nowe wersje swoich produktów?

Nixer w sobotę 16 kwietnia 2005 o 12⁰⁵ napisał(a):

Bo niektórym Java jest niepotrzebna.

Jesteś pewna, że to były problemy z Javą a nie z JavaScript?

daroc w sobotę 16 kwietnia 2005 o 18⁴⁸ napisał(a):

Originally posted by Nixer
Bo niektórym Java jest niepotrzebna.

Albo i potrzebna, ale po co ściągać aż 15 MB za każdym razem, gdy aktualizuje się Operę do najnowszej wersji?

quiris w sobotę 16 kwietnia 2005 o 19²¹ napisał(a):

Albo i potrzebna, ale po co ściągać aż 15 MB za każdym razem, gdy aktualizuje się Operę do najnowszej wersji?

Dokładnie, ale o tym to wiedziała nieduża liczba użytkowników. Większość grzała wersję z Javą, bo była przekonana, że to jest jakaś lepsza Opera

Napisałem, że wiedziała, ponieważ od wersji 8.0 będzie dostępna tylko Opera bez Javy. Gdy user będzie chciał włączyć obsługę Javy i nie będzie jej miał zainstalowanej w systemie załaduje mu się stosowna strona: http://www.java.com:80/en/download/manual.jsp z odnośnikiem do pobrania Javy.

andol w sobotę 16 kwietnia 2005 o 19²⁴ napisał(a):

Originally posted by yariire
swoją drogą to ciekawe po co robić przeglądarkę w wersji bez javy?

Hm... A do jakich przeglądarek dołączane jest JRE?

Jaki jest sens łączyć instalatora przeglądarki z instalatorem JRE? Równie dobrze do przeglądarki można dołączyć... system operacyjny.

Opera z dołączonym JRE miała w założeniu ułatwić życie niezaawansowanym użytkownikom. Nie musieli oni pobierać JRE ze strony producenta. Praktyka pokazała, że wersja z JRE wprowadzała tylko niepotrzebne zamieszanie, które stawałoby się tym większe, im więcej niezaawansowanych użytkowników komputerów stawałoby się użytkownikami Opery.

Dlatego też Opera 8 będzie dostępna tylko w jednej wersji: bez JRE.

yariire w niedzielę 17 kwietnia 2005 o 07⁰¹ napisał(a):

Originally posted by Ryszard
W pierwszej wiadomości piszesz o problemie z JavaScript - to nie to samo co Java.

Cóż, teraz wszystko działa. A, że java to nie to samo co js wiem.

yariire w niedzielę 17 kwietnia 2005 o 07⁰² napisał(a):

Originally posted by Nixer
Bo niektórym Java jest niepotrzebna.

Jesteś pewna, że to były problemy z Javą a nie z JavaScript?

To ciekawe, że nie potrzebna ale z wielu stron www nie można korzystać bez javy.
Czy jestem pewna? j/w.

yariire w niedzielę 17 kwietnia 2005 o 07⁰³ napisał(a):

Originally posted by andol
Hm... A do jakich przeglądarek dołączane jest JRE?

Choćby Firefox.

TomekQ w niedzielę 17 kwietnia 2005 o 07¹⁹ napisał(a):

Originally posted by yariire
Choćby Firefox.

Wow, musza miec strasznie okrojona wersje tego JRE:insane:, nic dziwnego, ze ostatnio podobno maja problemy z Java;). Instalator polskojezycznego ff dla win zajmuje 5,4MB, istalator JRE 15,2MB:p (FF w wersji na Linuxa to 8,6MB, czyli ciagle malo).

Originally posted by yariire
To ciekawe, że nie potrzebna ale z wielu stron www nie można korzystać bez javy.

nie liczac kurnika nie widuje zbyt czesto stron wymagajacych javy:angel:

andol w niedzielę 17 kwietnia 2005 o 07⁴⁵ napisał(a):

Originally posted by yariire
Choćby Firefox.

Skąd można pobrać taką wersję Firefoksa?

quiris w niedzielę 17 kwietnia 2005 o 13⁵³ napisał(a):

To ciekawe, że nie potrzebna ale z wielu stron www nie można korzystać bez javy.

Java jest wymagana na głównie na stronach serwujących rozmaite czaty, gry on-line, itp. Ja z takowych zwykle nie korzystam i dlatego Javę mam od wielu miesięcy wyłączoną i nie cierpię z tego powodu wcale

Choćby Firefox.

Nigdy nie widziałem wersji instalacyjnej Firefoksa z dołączonym środowiskiem uruchomieniowym Javy.

Nixer w niedzielę 17 kwietnia 2005 o 14⁴² napisał(a):

Originally posted by quiris
Java jest wymagana na głównie na stronach serwujących rozmaite czaty, gry on-line, itp. Ja z takowych zwykle nie korzystam i dlatego Javę mam od wielu miesięcy wyłączoną i nie cierpię z tego powodu wcale

Identycznie jest u mnie

janbar w poniedziałek 18 kwietnia 2005 o 01⁵⁹ napisał(a):

Spokojnie, Panowie... , kolezanka nie wiedziala co to jest za wersja Java JRE, a Wy ja od razu za slowka lapiecie, podpuszczalscy !

POzdrawiam,

janbar.)

PS. Ja javy uzywam tylko do jednej stronki, ale czesto, wiec nie wylaczam...