Opera 11, stara metoda szyfrowania

w dziale Opera
arkad napisał(a):

Witam,
nagle, dosłownie dzisiejszej nocy, próba otworzenia stron https, z którymi wcześniej (od lat) nie było żadnych kłopotów, tj. np.: Gmail, YahooMail, konta Operatorów GSM, itp. jest przerywana wyświetlanym komunikatem dot. niskiego poziomu szyfrowania, tzn. "Witryna używa starej metody szyfrowania, która obecnie nie jest uznana za bezpieczną...czy kontynuować?"
W sumie jestem bez wyjścia, chcąc wejść np. na swoje konto e-mail muszę zaakceptować starą metodę szyfrowania
Ta sytuacja dotyczy wielu stron - nie wiem o co chodzi, częściowo bym rozumiał, gdyby sprawa dotyczyła jednej witryny, ale nie wielu.
Co się mogło wydarzyć? Dlaczego "pojawiła się" stara metoda szyfrowania?! Rzecz jasna niczego w między czasie nie grzebałem w ustawieniach. Ponowna instalacja Opery nic nie zmieniła w sprawie.
Czy da się coś z tym zrobić, zn. poprawić bezpieczeństwo połączeń?
Proszę o pomocne uwagi.
<a href="http://my.opera.com/arkad/albums/showpic.dml?album=4594362&picture=87738722"><img src="http://files.myopera.com/arkad/albums/4594362/Niski%20poziom%20szyfrowania.png" alt="" /></a>

Medium napisał(a):

Brak dostępu do obrazka. Czasu przypadkiem nie przestawiałeś?

bananjp napisał(a):

Obrazek jest http://files.myopera.com/arkad/albums/4594362/Niski%20poziom%20szyfrowania.png , źle wprowadzono kod.
Dlaczego wychodzi taki komunikat, nie mam pojęcia

arkad napisał(a):

@Medium, bananjp; przepraszam za kod do obrazka - to przez irytacje za szybko kliknąłem - ale nawet podgląd postu przed wysłaniem przestał mi działać i przekierowuje na stronę "Foridden - nie masz dost. uprawnień..., etc.
@bananjp; dzięki za poprawienie kodu
W.w komunikat wyświetla się parę razy podczas otwierania danej strony, w tym tu, na Opera.com.
Sprawdzałem w ustawieniach bezpieczeństwa, ale może ktoś z was wypatrzy tu jakiś błąd.
http://files.myopera.com/arkad/albums/4594362/Security%20Prefs%3BOpera%2011_1156.png
Swoją drogą przez tą "starą metodę szyfrowania" strony wczytują się baardzo dłuugo
- moja OperaMobile 8.65 wczytuje tę stronę Forum szybciej, a jak wiadomo to jest bardzo wolno działająca przeglądarka.

volumepl napisał(a):

Nie podoba mi się adres serwera z pierwszego zrzutu ekranu. Spróbuj go zablokować. Czy wszędzie przy logowaniu pojawia się taki sam adres?

Medium napisał(a):

Originally posted by arkad:

nawet podgląd postu przed wysłaniem przestał mi działać i przekierowuje na stronę "Foridden

Nie tylko Tobie... to błąd Polskiego Forum Opery. Na community podgląd jest... sad

Originally posted by arkad:

W.w komunikat wyświetla się parę razy podczas otwierania danej strony, w tym tu, na Opera.com.

A wiesz, że i mnie wczoraj czy przedwczoraj coś podobnego mignęło tu na forum. Ale chwyciło jakiś dziwny adres, nie zdążyłam zrobić zrzutu ekranu confused
Z tym, że tu na forum ostatnio jak w matriksie wink

Originally posted by arkad:

Sprawdzałem w ustawieniach bezpieczeństwa, ale może ktoś z was wypatrzy tu jakiś błąd.
http://files.myopera.com/arkad/albums/4594362/Security%20Prefs%3BOpera%2011_1156.png

Najlepiej wszędzie kliknij na domyślne, zapisz i zrestartuj Operę.

Originally posted by volumepl:

Nie podoba mi się adres serwera z pierwszego zrzutu ekranu.

Ano właśnie. Ja takie blokuję. A jak odblokowałam, to zobaczyłam tylko to:

A world of dew,
and within every dewdrop
a world of struggle

chef knight
http://www.addthis.com/forum/viewtopic.php?f=5&t=3742



arkad napisał(a):

@Medium; Na tym forum www.addthis.com/forum/viewtopic.php?f=5&t=3742 znalezłem nic mi nie mówiącą odpowiedź z SecureComputing Smartfilter XL dot. s7.addthis.com:

To będzie zakwalifikowane na kolejnej liście kontrolnej jako, usługa internetowa bez szkodliwych konsekwencji. Lista kontrolna z tym uzupełnieniem będzie dostępna do pobrania...w ciągu paru godzin

.
Nie udało mi się namierzyć kolejny raz (może później się uda?) komunikatu z pierwszego
(dokładnie z 3-go postu, bananjp ;-) ), ale dołączam niżej świadectwa z prób otwierania typowych stron, jak np. Opery, Gmail, WP.pl, SonyEricssonDeveloper.
O reszcie nie wspominam, by nie zanudzać.
http://files.myopera.com/arkad/albums/5799802/Encryption%20LowLevel%2COpera11.png
http://files.myopera.com/arkad/albums/5799802/Encryption%20LL%3BOpera11%3Bgoogle.com_1.png
http://files.myopera.com/arkad/albums/5799802/Encryption%20LL%3BOpera11%3Bgoogle.com_2.png
http://files.myopera.com/arkad/albums/5799802/Encryption%20LL%3BOpera11%3BOperaCom_1.png
http://files.myopera.com/arkad/albums/5799802/Encryption%20LL%3BOpera11%3BOperaCom_2.png
http://files.myopera.com/arkad/albums/5799802/Encryption%20LL%3BOpera11%3Bp-ta%20WP_1.png
http://files.myopera.com/arkad/albums/5799802/Encryption%20LL%3BOpera11%3Bp-ta%20WP_2.png
http://files.myopera.com/arkad/albums/5799802/Encryption%20LL%3BOpera11%3BSEdev.png

Wszystkie pozycje na liście "Security Pref." ustawiłem jako domyślne, zrestartowałem komp. i przy próbie wyjścia na poczta.wp.pl wyskoczył znajomy komunikat, tym razem od "wp.hit.gemius.pl".
Nie mam bladego pojęcia o co w tym wszystkim chodzi, ale jak myślicie, powinienem pozmieniać hasła do kont, na które testowo wchodziłem mimo tych komunikatów? Co radzi Medium?
Pzdr i z góry dziękuję.

Medium napisał(a):

Originally posted by arkad:

Wszystkie pozycje na liście "Security Pref." ustawiłem jako domyślne, zrestartowałem komp. i przy próbie wyjścia na poczta.wp.pl wyskoczył znajomy komunikat, tym razem od "wp.hit.gemius.pl".

Ponad połowa z tych komunikatów nie pochodzi od serwera, na którym się logujesz, prawda? Większość z tych adresów mam z powodzeniem zablokowane i nie chce mi się odblokowywać, by to sprawdzać.

Originally posted by arkad:

Co radzi Medium?

Medium radzi:

http://*googlesyndication.*
http://*.google-analytics.*
https://*.google-analytics.*
http://*hit.gemius.*
http://i.wp.pl/*.swf
http://i.interia.pl/*

arkad napisał(a):

Dzięki Medium za wskazówki.
google-analytics wyskakuje mi tu na forum, a na Gmailu obok tego dodatkowo googlesyndication.
Ta starsza metoda szyfrowania, to rz.jasna 128 bit., ale jak w tym komunikacie zaznaczę swój wybór i odrzucę połączenie via tą metodą, to wtedy wcale nie uzyskuję połączenia. Albo czekam po parę minut na załadowanie np. ostatniego elementu strony. Rozumiem, że wtedy blokuję te adresy, czy tak?
Nota bene, po doczekaniu się na pełne załadowanie stron testów prędkości połączeń, testy wypadają pozytywnie, ale podczas ładowania stron w ogóle, prędkość jest tragicznie niska.
Zrobiłem tak:
Preferencje dla Google accounts: M-narod. adresy - kodowanie UTF-8
Automat. przekierowania - Tak
Przekaz. danych str. odsyłających - Tak
Ciasteczka:
Akceptacja ciasteczek z witryn, które odwiedzam
Usuwanie ciasteczek podczas zamykania Opery
Sieć:
M-narod. adresy - kodowanie UTF-8
Automat. przekierowania - Tak
Przekaz. danych str. odsyłających - Nie
Geolokalizacja - Nie
Liczba połącz. z serwerem w obu przypadkach domyślna
Tam gdzie mi się wydaje pomocne maskuję się jako IE albo FF.

"Zablokować kilka popularnych adresów, które nas śledzą" - tu kłopot, jakie to adresy i jak je zablokować?
Piszesz, że większość z nich masz zablokowane, tzn., że w historii połączeń każdorazowo blokowałaś adresy serwerów, które Ci nie pasowały?
W gruncie rzeczy, poza paroma stronami środkowoazjatyckimi - i to rzadko, nie wybieram egzotycznych adresów.
Skąd więc mi się biorą te "rodzynki" skoro później ręcznie usuwam cookies?
Wygląda na to, że Web to wciąż mech i paproć.
Jeszcze raz wielkie dzięki Medium i Opera users.

Medium napisał(a):

Originally posted by arkad:

jak w tym komunikacie zaznaczę swój wybór i odrzucę połączenie via tą metodą, to wtedy wcale nie uzyskuję połączenia. Albo czekam po parę minut na załadowanie np. ostatniego elementu strony. Rozumiem, że wtedy blokuję te adresy, czy tak?

Chyba-raczej tak... wink

Originally posted by arkad:

Ciasteczka:
Akceptacja ciasteczek z witryn, które odwiedzam
Usuwanie ciasteczek podczas zamykania Opery

Na niektórych stronach zaprzyjaźnionych nie warto usuwać ciasteczek. One pomagają, by wciąż być zalogowanym. Np. na tym forum loguję się raz na 'ruski rok'.
Czyli dla takich witryn zapisujesz w preferencjach by ciasteczek nie usuwało, restartujesz Operę, a potem możesz już zaznaczyć by kolejne usuwało, to będą ciasteczka z sesji.

Originally posted by arkad:

Sieć:
M-narod. adresy - kodowanie UTF-8
Automat. przekierowania - Tak
Przekaz. danych str. odsyłających - Nie

Odznaczenie tego ostatniego może skutkować kłopotami z obsługa niektórych linków, nawet statystycznie wielu. Odradzam.
Co to jest „M-narod.”?

Originally posted by arkad:

Geolokalizacja - Nie

Jak najbardziej. Po co ten wynalazek?

Originally posted by arkad:

Tam gdzie mi się wydaje pomocne maskuję się jako IE albo FF.

Rób dopiero wtedy, gdy nie trybi połączenie jako Opera.

Originally posted by arkad:

"Zablokować kilka popularnych adresów, które nas śledzą" - tu kłopot, jakie to adresy i jak je zablokować?
Piszesz, że większość z nich masz zablokowane, tzn., że w historii połączeń każdorazowo blokowałaś adresy serwerów, które Ci nie pasowały?

Jak wyciągniesz pasek postępu z paska adresu np. na dół, by pokazywał się w czasie ładowania strony (Wygląd), łatwo przeczytasz, z jakimi adresami łączy się Opera, zanim załaduje stronę. Porównanie tych adresów z wybranym powinno dać do myślenia.
Ponadto mamy świetny Panel Info, a na nim jak na dłoni wykaz m.in. skryptów, którymi posługują się 'obserwatorzy'.
Można te wybrane skrypty blokować wpisując ich adres lub nazwę do zablokowanej zawartości. np,:
http://*xgemius.js*
http://*/floatdiv.js
Mamy w końcu narzędzie Opera Dragonfly do analizy treści strony.
http://operawiki.info/BlokowanieReklam

Originally posted by arkad:

Piszesz, że większość z nich masz zablokowane, tzn., że w historii połączeń każdorazowo blokowałaś adresy serwerów, które Ci nie pasowały?

Dokładnie. Startowałam z listą blokad z Opera Wiki.

Originally posted by arkad:

Skąd więc mi się biorą te "rodzynki" skoro później ręcznie usuwam cookies?

Z niewiedzy.


arkad napisał(a):

Wielkie dzięki Medium za pomoc i poszerzenie wiedzy.
Odpowiadam na cito czyli jeszcze bez raportu z efektów zastosowanych zmian.

Na niektórych stronach zaprzyjaźnionych nie warto usuwać ciasteczek. One pomagają, by wciąż być zalogowanym. Np. na tym forum loguję się raz na 'ruski rok'. Czyli dla takich witryn zapisujesz w preferencjach by ciasteczek nie usuwało, restartujesz Operę, a potem możesz już zaznaczyć by kolejne usuwało, to będą ciasteczka z sesji.



Masz słuszność, ale jak szybko przeglądam/przeszukuję strony, to zaznaczanie/odznaczanie ciasteczek na poszczególnych stronach wydawało mi się czynnością spowalniającą mój ruch po Sieci. Summa summarum wychodzi na to, że się myliłem.

"Przekaz. danych str. odsyłających - Nie". Odznaczenie tego ostatniego może skutkować kłopotami z obsługa niektórych linków, nawet statystycznie wielu. Odradzam. Co to jest „M-narod?.



OK, zaznaczę "Przekaz str. odsyłających." na Tak. M-narod., to mój skrót dla międzynarodowych...adresów. awww

Jak wyciągniesz pasek postępu z paska adresu np. na dół, by pokazywał się w czasie ładowania strony (Wygląd), łatwo przeczytasz, z jakimi adresami łączy się Opera, zanim załaduje stronę. Porównanie tych adresów z wybranym powinno dać do myślenia. Ponadto mamy świetny Panel Info, a na nim jak na dłoni wykaz m.in. skryptów, którymi posługują się 'obserwatorzy'. Można te wybrane skrypty blokować wpisując ich adres lub nazwę do zablokowanej zawartości. np,:
http://*xgemius.js*
http://*/floatdiv.js
Mamy w końcu narzędzie Opera Dragonfly do analizy treści strony.



Na pasku postępu widzę szybko wyświetlane adresy serwerów pośredniczących, ale nie miałem wyciągniętego paska adresu z paska postępu na dół. Przestawię jak piszesz.
Przyznam się, że z Panelu Info nie korzystałem - czytając Twój post włączyłem go i widzę jaki potencjał zawiera.

"Piszesz, że większość z nich masz zablokowane, tzn., że w historii połączeń każdorazowo blokowałaś adresy serwerów, które Ci nie pasowały?". Dokładnie. Startowałam z listą blokad z Opera Wiki.



Opery dragonfly nie dotykałem wcześniej uznając, że to dla zaawansowanych i miłośników. Podobnie z Operą Wiki. Szkoda, że w samej Operze nie ma takiej listy z funkcją auto-downloadu uaktualnień.

"Skąd więc mi się biorą te "rodzynki" skoro później ręcznie usuwam cookies?".
Z niewiedzy.



Z pewnością tak można założyć. Tym bardziej, że nie mam nic wspólnego z załogą Opery, a przyjąłem na początku używania Opery, że Opera to na tyle sprawne narzędzie, że nie będzie konieczne wchodzenie w rolę beta testera "siedzącego" w ustawieniach.
Tak na marginesie, zestawiając narzędzia stosowane w i-necie z analogicznymi z innych mediów, to np. odbiorniki SatTV czy same odbiorniki końcowe TV nie wymagają regularnego strojenia podzespołów pod materiał nadawcy, nie pomijając kwestii nośnika. Oczywiście, tu też są miłośnicy stałego grzebania w bebechach. Rzuca to pewne światło na obecny stan i-netu, itp. Przejściowy stan, chce się powiedzieć.

A jak myślisz, czy z powodu tej starej (128 bit.) metody szyfrowania powinienem zmienić swoje hasła dostępu do kont? Czy to już leci paranoją? wink

Jeszcze raz wielkie dzięki Medium za oświecenie.

Medium napisał(a):

Originally posted by arkad:

Masz słuszność, ale jak szybko przeglądam/przeszukuję strony, to zaznaczanie/odznaczanie ciasteczek na poszczególnych stronach wydawało mi się czynnością spowalniającą mój ruch po Sieci.


Ja pisałam, że najpierw globalnie, tzn. z preferencji dla wszystkich stron (Ctrl + F12) → Zaawansowane → Ciasteczka(Ctrl+F12) akceptuj ciasteczka TYLKO z witryny. Dopiero potem personalizuj potrzebne witryny.

Originally posted by arkad:

M-narod., to mój skrót dla międzynarodowych...adresów.

Pierwszy raz słyszę o czymś podobnym...

Originally posted by arkad:

Szkoda, że w samej Operze nie ma takiej listy z funkcją auto-downloadu uaktualnień.

Hmm, rozszerzenia się aktualizują... O czym zatem piszesz? O samej Operze?
Tu radziłabym wyłączyć aktualizacje automatyczne na korzyść:
(Ctrl + F12) → Zaawansowane → Bezpieczeństwo 'Powiadamiaj o dostępnych aktualizacjach'.
I zajrzyj wtedy na forum, czego można się po takiej aktualizacji spodziewać.

Originally posted by arkad:

Tym bardziej, że nie mam nic wspólnego z załogą Opery

To tak jak ja wink

Originally posted by arkad:

Rzuca to pewne światło na obecny stan i-netu, itp.

Ano właśnie. Moje 'kuchenne noże' zawsze muszą być ostre! wink

Originally posted by arkad:

Tak na marginesie, zestawiając narzędzia stosowane w i-necie z analogicznymi z innych mediów, to np. odbiorniki SatTV czy same odbiorniki końcowe TV nie wymagają regularnego strojenia podzespołów pod materiał nadawcy, nie pomijając kwestii nośnika.

Bo płacisz za nie, w przeciwieństwie do Opery.

Originally posted by arkad:

A jak myślisz, czy z powodu tej starej (128 bit.) metody szyfrowania powinienem zmienić swoje hasła dostępu do kont? Czy to już leci paranoją?

Zmiana haseł od czasu do czasu jest korzystna, bezpieczna.
A starej metody szyfrowania widać używają nie serwery docelowe, lecz ad-serwery, które próbują nas śledzić. (Aczkolwiek nie czuję się w tym względzie specjalistą.)
W każdym razie mnie się taki komunikat nie trafił i wyjaśniłam, dlaczego.

arkad napisał(a):

"Masz słuszność, ale jak szybko przeglądam/przeszukuję strony, to zaznaczanie/odznaczanie ciasteczek na poszczególnych stronach wydawało mi się czynnością spowalniającą mój ruch po Sieci.".
Ja pisałam, że najpierw globalnie, tzn. z preferencji dla wszystkich stron (Ctrl + F12) → Zaawansowane → Ciasteczka(Ctrl+F12) akceptuj ciasteczka TYLKO z witryny. Dopiero potem personalizuj potrzebne witryny.


Tak zrobiłem.

"M-narod., to mój skrót dla międzynarodowych...adresów.". Pierwszy raz słyszę o czymś podobnym...


Oczywiście, bo to mój skrót na cito, kontekstowy. Lepiej wygląda od *między.* adresy WWW.

"Szkoda, że w samej Operze nie ma takiej listy z funkcją auto-downloadu uaktualnień.". Hmm, rozszerzenia się aktualizują... O czym zatem piszesz? O samej Operze? Tu radziłabym wyłączyć aktualizacje automatyczne na korzyść: (Ctrl + F12) → Zaawansowane → Bezpieczeństwo 'Powiadamiaj o dostępnych aktualizacjach'. I zajrzyj wtedy na forum, czego można się po takiej aktualizacji spodziewać.


Fantazjowałem o uaktualnieniach dot. ciasteczek *niedobrych serwerów*.
(Ctrl + F12) → Zaawansowane → Bezpieczeństwo... dot. konkretnych adresów, zapewne. confused


"Tak na marginesie, zestawiając narzędzia stosowane w i-necie z analogicznymi z innych mediów, to np. odbiorniki SatTV czy same odbiorniki końcowe TV nie wymagają regularnego strojenia podzespołów pod materiał nadawcy, nie pomijając kwestii nośnika". Bo płacisz za nie, w przeciwieństwie do Opery.


Okay, ale czy wobec tego suponujesz, że są na rynku płatne przeglądarki nie wymagające *specjalistycznej* wiedzy do ich bezproblemowego działania. NSA, itp. z pewnością używają innych niż te powszechnie dostępne.


"A jak myślisz, czy z powodu tej starej (128 bit.) metody szyfrowania powinienem zmienić swoje hasła dostępu do kont? Czy to już leci paranoją?". Zmiana haseł od czasu do czasu jest korzystna, bezpieczna. A starej metody szyfrowania widać używają nie serwery docelowe, lecz ad-serwery, które próbują nas śledzić. (Aczkolwiek nie czuję się w tym względzie specjalistą.) W każdym razie mnie się taki komunikat nie trafił i wyjaśniłam, dlaczego.


Ad. ad-serwerów i haseł masz słuszność. Właśnie namierzyłem 2 "TrackingCookies: tradedoubler!&dubleclick!" Albo się mylę.
W tej chwili przestaly wyskakiwać komunikaty o starej metodzie szyfrowania, ale w gruncie rzeczy nie wiem skąd sie wzięły i dlaczego znikneły. Jedyne co mi jeszcze przychodzi na myśl, to mój dostawca usług i-netowych (inet. smile ).
Dzięki Medium za super wskazówki. Y

matee napisał(a):

Originally posted by Medium:

W preferencjach dla witryny google, jeśli używasz u nich poczty, włączyć je wyjątkowo


Nie jest to wymagane smile Było kilka wersji Opery, które wymagały globalnej akceptacji ciasteczek żeby zalogować się do Gmaila, ale 10.6x i późniejsze nie mają z tym problemu. Przynajmniej nic zauważyłem owego problemu u siebie.

Originally posted by Medium:

Na niektórych stronach zaprzyjaźnionych nie warto usuwać ciasteczek. One pomagają, by wciąż być zalogowanym.


A nie skutkuje to przypadkiem tym, że jest się cały czas widocznym jako "online" na danej stronie?

Medium napisał(a):

Originally posted by arkad:

Fantazjowałem o uaktualnieniach dot. ciasteczek *niedobrych serwerów*.
(Ctrl + F12) → Zaawansowane → Bezpieczeństwo... dot. konkretnych adresów, zapewne.

Uaktualnienia mogą dotyczyć w tej kwestii jedynie filtra reklam, jeśli zastosujesz rozszerzenie NoAds. Jednakże nie polecam, bo stwarza problemy na niektórych stronach.

Originally posted by arkad:

Okay, ale czy wobec tego suponujesz, że są na rynku płatne przeglądarki nie wymagające *specjalistycznej* wiedzy do ich bezproblemowego działania. NSA, itp. z pewnością używają innych niż te powszechnie dostępne.

Ha, ja myślę, że oni dobrze znają internetowe haczyki. O płatnych przegladarkach nic mi nie wiadomo.

Originally posted by arkad:

Właśnie namierzyłem 2 "TrackingCookies: tradedoubler!&dubleclick!"

Tego typu ciasteczka usuwają programy do skanowania kompa. Np. Ad Aware.
http://*tradedoubler.*
http://*.fastclick.*
http://*.doubleclick.*
http://*.specificclick.net/?*
http://*.clickad.pl/*

Najlepiej nie klikać na durne reklamy. Nie dawaj się zwodzić z określonego kierunku poszukiwań w necie.
Operę wybrałam m.in. z powodu łatwości obsługi w zakresie omijania i usuwania internetowych śmieci, no i z powodu bezpieczeństwa. Choć i z nią też może się zdarzyć wypadek.

Originally posted by arkad:

W tej chwili przestaly wyskakiwać komunikaty o starej metodzie szyfrowania, ale w gruncie rzeczy nie wiem skąd sie wzięły i dlaczego znikneły. Jedyne co mi jeszcze przychodzi na myśl, to mój dostawca usług i-netowych (inet. smile ).

Przestałeś potrzebować komunikować się z serwerami śledzącymi, przynajmniej z użyciem Opery. Po prostu zablokowałeś je, może jeszcze nie wszystkie.
Dawniej serwery te chyba nie zgłaszały się na stronach zabezpieczonych, stąd mi się nic podobnego nigdy nie zdarzyło.
Dostawca internetu nie ma z tym NIC WSPÓLNEGO!!!

Originally posted by matee:

Originally posted by Medium:

W preferencjach dla witryny google, jeśli używasz u nich poczty, włączyć je wyjątkowo


Nie jest to wymagane smile Było kilka wersji Opery, które wymagały globalnej akceptacji ciasteczek żeby zalogować się do Gmaila, ale 10.6x i późniejsze nie mają z tym problemu. Przynajmniej nic zauważyłem owego problemu u siebie.


Dzięki za uzupełnienie. Bo ja akurat nie znam tematu z autopsji, nie używam (choć kiedyś tam założyłam) Gmaila.

Originally posted by matee:

Originally posted by Medium:

Na niektórych stronach zaprzyjaźnionych nie warto usuwać ciasteczek. One pomagają, by wciąż być zalogowanym.


A nie skutkuje to przypadkiem tym, że jest się cały czas widocznym jako "online" na danej stronie?

Niektóre strony (fora) to wykrywają, ale ZTCW dają możliwość ukrycia się.
Moi znajomi z My Opera mogliby powiedzieć o tym coś więcej smile
No i przede wszystkim nie wszystkie strony oferują możliwość stałego zalogowania!


Dodam jeszcze, że mamy na forum kolegę, który upublicznił swój filtr reklam:
http://my.opera.com/karolkuich/blog/




arkad napisał(a):

Witam, kolizje terminów w realu odciągnęły mnie na parę dni od netu.
Ostatnio, coraz bardziej sporadycznie wyskakują mi w.w. komunikaty - więcej starań, za wskazówkami Medium, przykładam do ustawień w preferencjach dla stron.
Tak marginesie zastanawia mnie kwestia związku dość długiego oczekiwania na pewnych stronach z załadowaniem *ostatniego elementu strony* z kodowaniem międzynarodowych stron za pomocą UTF-8. Można w tym temacie znaleźć coś a la złoty środek?

"...jeśli zastosujesz rozszerzenie NoAds. Jednakże nie polecam, bo stwarza problemy na niektórych stronach. Tego typu ciasteczka usuwają programy do skanowania kompa. Np. Ad Aware.".


Właśnie zauważyłem, że NoAds może zamieszać.
U mnie ten typ ciasteczek wyszukuje Ashampoo.

"Najlepiej nie klikać na durne reklamy. Nie dawaj się zwodzić z określonego kierunku poszukiwań w necie. Operę wybrałam m.in. z powodu łatwości obsługi w zakresie omijania i usuwania internetowych śmieci, no i z powodu bezpieczeństwa".


Staram się nie klikać na nie, ale czasem, z powodu zwyczajnego poślizgu wjeżdżam na jakąś.
Tymi samymi przesłankami kierowałem się przy wyborze Opery, plus czynnik emocjonalny rodz. technicznego.

"Choć i z nią też może się zdarzyć wypadek."


Wypadki chodzą po ludziach - kliknąłem w *wypadek* i w ogóle, Medium, chapeau bas.

"Przestałeś potrzebować komunikować się z serwerami śledzącymi, przynajmniej z użyciem Opery. Po prostu zablokowałeś je, może jeszcze nie wszystkie. Dawniej serwery te chyba nie zgłaszały się na stronach zabezpieczonych, stąd mi się nic podobnego nigdy nie zdarzyło. Dostawca internetu nie ma z tym NIC WSPÓLNEGO!!!"


Zablokowanie ich to zasługa Twoich wskazówek, thx.
Dobrze wiedzieć, że Operator nic mi nie miesza.

"Originally posted by matee: Nie jest to wymagane Było kilka wersji Opery, które wymagały globalnej akceptacji ciasteczek żeby zalogować się do Gmaila, ale 10.6x i późniejsze nie mają z tym problemu. Przynajmniej nic zauważyłem owego problemu u siebie.".


Ja również nie zauważyłem tu większych usterek. Mam tam dostęp do paru kont i nawet OperaMobile 8.65 daje radę.

"Originally posted by Medium:
Na niektórych stronach zaprzyjaźnionych nie warto usuwać ciasteczek. One pomagają, by wciąż być zalogowanym.".

"Originally posted by matee:
A nie skutkuje to przypadkiem tym, że jest się cały czas widocznym jako "online" na danej stronie?".

"Originally posted by Medium:
Niektóre strony (fora) to wykrywają, ale ZTCW dają możliwość ukrycia się. Moi znajomi z My Opera mogliby powiedzieć o tym coś więcej No i przede wszystkim nie wszystkie strony oferują możliwość stałego zalogowania!".


B. często na danych forach używam dwóch przeglądarek, desktopowej i mobilnej i kiedy będąc w terenie wchodzę na forum, z którego tą pierwszą się nie wylogowałem, to nie widziałem, bym był on-line.
Dotyczy to for bez flasha i być może dlatego tak to widzę.
W jednym zdaniu - wiele się dowiedziałem dzięki temu wątkowi; w necie nawet z Operą trzeba być czujnym.
Dziękuję wszystkim za uwagi i wskazówki. cheers



Medium napisał(a):

Originally posted by arkad:

B. często na danych forach używam dwóch przeglądarek, desktopowej i mobilnej i kiedy będąc w terenie wchodzę na forum, z którego tą pierwszą się nie wylogowałem, to nie widziałem, bym był on-line.

Ja z mobilnych urządzeń na razie nie korzystam. Wystarczy jednak w tym celu sprawdzenia włączyć równolegle inną przeglądarkę.
Wydaje mi się, że te fora, które pokazują - na stronie głównej - zalogowanych użytkowników, oferują jednocześnie możliwość ustawienia ukrycia w panelu użytkownika.

Originally posted by arkad:

Dotyczy to for bez flasha i być może dlatego tak to widzę.

Zupełnie nie widzę związku... Ale może jeszcze o czymś nie wiem?

W sprawie Flasha:
Poprzez Operę, a także wszystkie inne przeglądarki, ta technologia zostawia ciasteczka flashowe, których z użyciem samych przeglądarek usunąć nie sposób.
Można Flasha nie używać, ale nie obejrzymy wówczas większości video na stronach, a także wielu materiałów audio.
Czyli metoda 'wyłącz wtyczki' jest dość drastyczna.
Należy dodać, że Opera 11 oferuje możliwość wybiórczego wyłączania wtyczek

Polecam lekturę kilku wpisów w niebezpiecznik.pl:
http://niebezpiecznik.pl/post/niezniszczalne-ciasteczka-evercookie/
http://niebezpiecznik.pl/post/grozne-ciasteczka-flashowe/
http://niebezpiecznik.pl/post/tryb-prywatnosci-w-adobe-flash/
http://niebezpiecznik.pl/post/internet-cie-sledzi-i-namierza-bron-sie/

W sprawie JavaScript:
Dużą rolę gra obsługa skryptów, które potrafią być niebezpieczne. Dobrze, jeśli pochodzą one ze strony macierzystej, gorzej gdy z obcych stron.
I tu również pełne bezpieczeństwo masz wyłączając obsługę JavaScript, ale w ten sposób omija Cię wiele dobrodziejstw i usprawnień, nie mówiąc już o pełnej funkcjonalności wielu stron, w tym obsługi forów internetowych
Polecam dodatek do Opery 11 External Scripts. W razie problemów ze stronami można dodatek po prostu wyłączyć.