Moje boje z Wirtualną Polską

w dziale Po godzinach
coldbluefire napisał(a):

Witajcie.

Chciałbym opisać Wam pewną historię. Historia jest dość krótka i nudna jakich wiele. Jednak uważam że warto ją poznać dlatego że my użytkownicy internetu powinniśmy zdawać sobie sprawę z pewnych zagrożeń.

Jestem użytkownikiem tak zwanego forum WP (Wirtualna Polska) o nicku identycznym jak tutaj. Wypowiadam się w różnych tematach. Od pewnego czasu zacząłem dostrzegać że moje wypowiedzi znikają. Wygląda to mniej więcej tak że dostaję wiadomość "o moderacji Twojego wpisu". "Moderacja" wpisu polega na jego usunięciu. Problem w tym że moje wypowiedzi nie łamią ani regulaminu ani jak sądzę niczyich uczuć. Do rozmówców odnoszę się z szacunkiem, nie obrażam ich, nie obrażam osób publicznych ani niczyich uczuć religijnych.

Powinniście wiedzieć że WP daje możliwość złożenia "apelacji" jeśli użytkownik uzna że jego wpis został usunięty a w jego mniemaniu nie powinien zostać usunięty. W trzech przypadkach na kilkadziesiąt mój wpis został przywrócony. Otrzymałem nawet w mailu zdanie "przepraszamy za pomyłkę". Moja cierpliwość jednak się wyczerpała po tym jako kolejne wpisy były "moderowane" najważniejsze z nich to: Niepochlebna opinia o korporacji France Telekom (właścicielu WP) jak i niepochlebnej opinii na temat "ekskluzywnego kalendarza firmy Media Markt" czy też raczej samej firmy.
Moje wypowiedzi znikały i były "moderowane". Publikowałem je ponownie i "moderacja" działała raz kolejny. Postanowiłem napisać do WP. Skreśliłem kilka słów i wysłałem na adresy które znalazłem w dziale "kontakt z nami". Minęło kilka dni a jedyną odpowiedzią jest: WP-226302
N_____ P____ odpowiada [20-01-2011 16:59]:
--------------------------------------

Witam,

Proszę o skierowanie swojego zapytania bezpośrednio na adres: forum@serwis.wp.pl

--
Pozdrawiam,
N___ P____
-----------------------------------
Specjalista ds. obsługi Użytkownika
Dział Obsługi Klienta
-----------------------------------
Wirtualna Polska S.A.
-----------------------------------

(Dane osobowe pozwoliłem sobie usnąć z racji tego iż nie wiem czy można je publikować napisać pod podany adres również)

Smaczku całej sprawie dodaje w mojej ocenie fakt że strona z komentarzami na temat kalendarza Mediasklepu wygląda tak:
http://tech.wp.pl/kat,1009779,sort,0,title,Zdobadz-ekskluzywny-limitowany-kalendarz-Media-Markt,wid,13054999,opinie.html
Sponsorowany art pod którym znalazły się niepochlebne opinie na temat zleceniodawcy zostały usunięte. Nie tylko niepochlebne ale wszystkie.
Dodawać nie muszę że moje opinie na temat firmy Orange (właściciel zgadnijcie kto oczywiście FT) również znikają.
W mojej wypowiedzi na temat FT pisałem między innymi o złodziejskich technikach związanych z wysyłaniem przez tą firmę SMS'ów "konkursowych" jak i fakt że mimo moich wielu próśb ich polityka nie zmieniła się. (czytaj prosiłem o zaprzestanie nękania mnie tymi wiadomościami)
Dodam że wypowiedź obrońcy FT nie została usunięta. Brzmiała mniej więcej następująco. "W każdej chwili możesz zlecić zaprzestanie brania udziału w konkursie wysyłając STOP (na jakiś tam numer)" Tylko pojawia się pytanie. Kto u lich uznał mnie za na tyle naiwnego żeby chcieć brać udział w ich "konkursie"? Następnie jakim prawem oni mogą zaśmiecać moją skrzynkę odbiorczą ja zaś muszę nurkować w odmętach internetu celem znalezienia antidotum na tą chorobę?

Na koniec: Pomimo moich telefonicznych zgłoszeń z prośbą o zaprzestanie nękania mnie SMSami wszystko zostało tak jak było. Dlatego przeszedłem do konkurencyjnej firmy. Nie chcę niczego czy nikogo reklamować jednak jeśli jestem traktowany jak nic to o tym piszę bo jest to dla mnie przykre.

W zasadzie wyszły mi z tego poniekąd dwie historie. Pisałem podirytowany i zniesmaczony. Więc proszę wybaczyć zbyt dotkliwą chaotyczność mojej wypowiedzi. Zapraszam Was do dyskusji na ten temat. Podzielcie się Swoimi spostrzeżeniami i (jeśli zechcecie) Swoimi doświadczeniami.

Pozdrawiam.
coldbluefire

kiler999 napisał(a):

To się nazywa wolność wypowiedzi wg wirtualnej polski. Załóż blog z tematem na onecie i opisz swoją sprawę. Poprzyj je dowodami w postaci screenów. To forum czyta mało osób na onecie w komentarzach do każdego tematu możesz dawać linka do swojego blogu. Nie twierdzę że z onetu nie znikają komentarze ale będziesz może na niezależnym terenie.

coldbluefire napisał(a):

Originally posted by kiler999:

To się nazywa wolność wypowiedzi wg wirtualnej polski. Załóż blog z tematem na onecie i opisz swoją sprawę. Poprzyj je dowodami w postaci screenów. To forum czyta mało osób na onecie w komentarzach do każdego tematu możesz dawać linka do swojego blogu. Nie twierdzę że z onetu nie znikają komentarze ale będziesz może na niezależnym terenie.



Dzięki za odpowiedź.
Powiem Ci szczerze że dopiero zaczynam "walczyć". Więc podejmę dalsze kroki. Oczywiście legalne i mało medialne nie mniej działać mam zamiar. Sądzę że Twoja propozycja ma sens. Screeny posiadam i nie poddam się ;-)

kiler999 napisał(a):

Powodzenia w dalszych bojach,
pozdrawiam

lemari napisał(a):

Originally posted by coldbluefire:

dopiero zaczynam "walczyć". Więc podejmę dalsze kroki


Strata i czasu i nerwów.

coldbluefire napisał(a):

Originally posted by kiler999:

Powodzenia w dalszych bojach,
pozdrawiam


Za "powodzenia" nie dziękuję ale doceniam. ;-)

Originally posted by lemari:

Originally posted by coldbluefire:

dopiero zaczynam "walczyć". Więc podejmę dalsze kroki


Strata i czasu i nerwów.


Najlepiej się położyć i umrzeć. smile

Medium napisał(a):

Originally posted by kiler999:

Załóż blog z tematem na onecie i opisz swoją sprawę.

Z deszczu pod rynnę? wink

Originally posted by kiler999:

Nie twierdzę że z onetu nie znikają komentarze ale będziesz może na niezależnym terenie.

A czemu nie my.opera.com? Uznanie onetu za grunt niezależny jest nieco lekkomyślne. Każdy grunt jest od czegoś tam zależny, a tak się składa, że zarówno wp jak i onet to typowe polskie portale, które śmiało można zaliczyć do mass mediów.

Originally posted by lemari:

Strata i czasu i nerwów.

A nie przypadkiem zdrowy upust nagromadzonej złej energii?

Originally posted by coldbluefire:

Pomimo moich telefonicznych zgłoszeń z prośbą o zaprzestanie nękania mnie SMSami wszystko zostało tak jak było.

Mnie również zdarzały się SMSy 'konkursowe', w sieci Plus. Dopóki nie zgłosiłam się z tym problemem do Biura Obsługi Klienta żyłam w przekonaniu, że to namolny Plus jest ich autorem.
Okazuje się, że niestety nie! Zapytano mnie o numery, z jakich otrzymywałam SMSy i zablokowano (ale chyba mój numer dla tamtych).
Niestety operator nie ma możliwości zablokowania wszystkich tego typu numerów. Polecono mi odnotować takie numery i zgłaszać pojedynczo.
No cóż, operatorzy komórkowi chlebek jedzą z różnych użytkowników, także tych z numerami 7xxxx. Przepraszają za niedogodność i doradzają, by w internecie nie ujawniać numeru swego telefonu.

lemari napisał(a):

Originally posted by Medium:


Originally posted by lemari:

Strata i czasu i nerwów.

A nie przypadkiem zdrowy upust nagromadzonej złej energii?


To prosta droga do wyrobienia o sobie miana pieniacza.
Moim zdaniem lepszy jest bojkot, nie kupować, nie wchodzić na stronę, nie klikać.

Medium napisał(a):

Originally posted by lemari:

Moim zdaniem lepszy jest bojkot, nie kupować, nie wchodzić na stronę, nie klikać.

Moim zdaniem też, ale nie wiemy, czy te SMSy to jedyny problem coldbluefire.

lemari napisał(a):

Originally posted by Medium:

ale nie wiemy, czy te SMSy to jedyny problem


Wiemy wiemy, bo czytamy wątki od początku whistle .

Medium napisał(a):

Bardzo uważnie przeczytałam. Nawet chciałam komuś link do tego wątku podesłać, ale doczytawszy zrezygnowałam.