Wygląda na to, że wersja final jest mniej dopracowana niż poprzednie bety 
(niektóre punkty pewnie już były, ale niestety nie mam czasu szukać... - nie bijcie).
1. Po 30 minutach na gmail moim oczom ukazało się coś takiego: [patrz: opera_bug.jpg] - system praktycznie stał w miejscu - efekt powtarzalny.
2. Przy surfowaniu "ekstremalnym" - wchodzisz na stronę, otwierasz 40 zakładek i później przeglądasz po kolei każdą - dość często zdarza się, że kilka z nich wogóle nie zaczeło się wczytywać... Trzeba wdusić F5 żeby było ok.
3. Przy wielu zakładkach w których poodpalane są pluginy: aplet javy, media pleyer itp. itd. - Opera wywala się praktycznie za każdym razem.
Jednak przyjdzie mi wrócić do bardziej mułowatego Firefoxa...
EDIT: Beta nie miała takich objawów...
opera_bug.jpg
Ciagle mozesz uzywac bety;)
1 - problem znany, zwiazany z js, mozesz wylaczac gmail kiedy nie potrzebujesz albo uzywac M2;)
2 - Sprobuj zmniejszyc ilosc polaczen Preferencje->Zaawansowane->Siec
3 - Mozesz podac linki?
1. Gmail'a - dopóki nie wprowadzą IMAP, będę używał tylko przez www - M2 odpada. Opera nie ma pluginu informującego o nowej poczcie, więc jedyna opcja to otwarta zakładka... Kicha trochę.
2. Mam 8/20 - zmniejsze i zobacze, chociaż nie wiem czy to będzie miało coś do rzeczy.
3. Nie mogę - bo nie ma zasady... Efekt najlepiej można zaobserwować przy "dużo ważących" podstronach. Nie jest to problem kompa ani łącza, bo używam kilku i na każdym mam ten sam objaw podczas np. porannej "prasówki".
Pozdr,
1 - mozesz uzywac ATOM do sprawdzania, czy nie masz czegos na gmailu - kliknij na ikone RSS na pasku adresu:).
a mnie imap w 8.0 final działa... :-)Originally posted by drkn
Gmail'a - dopóki nie wprowadzą IMAP, będę używał tylko przez www - M2 odpada.
Racja. Pomysł dobry. Szkoda że to tylko środek zastępczy... Czy Opera przewiduje poprawkę błędu z gmailem czy to jest problem po stronie gmaila?
IMAP działa, ale gmail nie ma (przynajmniej jak narazie) dla niego supportu.Originally posted by Sentinel
a mnie imap w 8.0 final działa... :-)
no tak, widać wypiłem o jedną kawę za mało. ;-)
Przepraszam, a czym się różni powiadamiacz Firefoksowy od powiadamiacza Atomowego?Szkoda że to tylko środek zastępczy...
Pisząc o środku zastępczym miałem na myśli zastąpienie atomem otwartej zakładki z gmailem, a nie pluginu. Możliwe że nie wyraziłem się dokładnieOriginally posted by quiris
Przepraszam, a czym się różni powiadamiacz Firefoksowy od powiadamiacza Atomowego?
Swoją droga plugin w firefox pokazuje m.in. ilośc wolnego miejsca na końcie ... wiem pierdół.Schodząc troche z tematu, szkoda że opera nie obsługuje wtyczek, 'ala firefox (proxy switcher, webdeveloper toolbar, inspektor dom, checky, live http headers... brakuje ich trochę).
Większość z tego Opera już ma, nie trzeba instalować rozszerzeń.
ostatnio nawet bylo to omawiane
Jakoś nie udało mi się znaleść... ale pewnie za słabo szukałem. Poszukam dokładniej wieczorem
Originally posted by TomekQ
Ciagle mozesz uzywac bety;)
1 - problem znany, zwiazany z js, mozesz wylaczac gmail kiedy nie potrzebujesz albo uzywac M2;)
Wyłączanie gmaila nie pomaga, pamięć dalej jest "zjadana"
Jedyne rozwiązanie to nie łączyć się z gmailem w ogóle.
a czy wywalenie strony gmaila z kosza nie rozwiązuje problemu? to w końcu powinno definitywnie konczyć żywot odpalonych na gmailu skryptów a to chyba one są problemem
[nie sprawdzę, bo gmail mi jakoś do gustu nie przypadł i nie pamiętam gdzie mam hasło]