mam problem. włączam opere, chce wejsc np na google.pl i... nic!!! pojawia sie:
Połączenie ze zdalnym serwerem nie powiodło się. co mam robic???
Skonfigurować firewalla, by przepuszczał Operę?
albo wywal kompa i kup nowego [zart oczywiscie]
nortonik
mam nortona i ma on w sobie firewalla. to wiem. i co dalej? jak mam go skonfigurowac? moze ktos wie?Re: nortonik
Originally posted by krajol
mam nortona i ma on w sobie firewalla. to wiem. i co dalej? jak mam go skonfigurowac? moze ktos wie?
Każdy rozsądny firewall pyta gdy program po raz pierwszy próbuje się połączyć z Internetem.
Przede wszystkim żeby się upewnić, że to problem z firewallem wyłącz go na chwilę i sprawdź, jak zachowuje się Opera bez firewalla. Niestety w sprawie samej konfiguracji firewalla Ci nie pomogę, bo nie używam Nortona.
klinij nortona, zakładke Norton Internet Security. W meni wybierz "Personal Firewall", kliknij "configure". W nowym okienku klinij zakładkę "Programs". Na dole masz listę programów łączących się z netem. Ustaw Opere na "automatic" albo "permit all"
iii nic
wchodze wiec w nortona, na firewalla, i jest napisane:PERSONAL FIREWALL DISABLED
klikam i nic sie obok nie wyswietla, zadne przyciski. jest tylko napis:
Personal firewall protects your computer from unauthorized acces.
PERSONAL FIREWALL DISABLED - To znaczy że firewall jest wyłączony( w sumie to niezbyt dobre rozwiązanie pozostawiać go w takim ustawieniu), kliknij turn on i się włączy – pojawi się napis ENABLED, tym samym przyciskiem wyłącza się firewall’a tyle, że na przycisku zmieni się napis na turn off.
Ale wracając do rzeczy, pod tym przyciskiem turn on/turn off jest zawsze przycisk „configure”, więc poszperaj w ustawieniach programów jak napisałem wyżej. Jeśli to nie pomoże ruszyć Operki, to przynajmniej podszkolisz się w używaniu Nortona.
A nie jesteś może w sieci lokalnej i serwer nie wymaga używania siebie (serwera) jako PROXY?
ale mi nie wyświetlaja sie zadne przyciski, nawet te turn off czy cos. mam napis:
Personal firewall protects your computer from unauthorized acces
w sieci lokalnej nie jestem. i kicha. znowu nic. moze wreszcie mi ktos pomoze? błagam bo juz mi sie z(rz)ygac chce jak patrze na IE.
Originally posted by krajol
ale mi nie wyświetlaja sie zadne przyciski, nawet te turn off czy cos. mam napis:
Personal firewall protects your computer from unauthorized acces
w sieci lokalnej nie jestem. i kicha. znowu nic. moze wreszcie mi ktos pomoze? błagam bo juz mi sie z(rz)ygac chce jak patrze na IE.
Napisałeś wcześniej, że "PERSONAL FIREWALL DISABLED" czyli albo wyłączony, albo go nie ma . Zatem to nie jego wina. Spróbuj może zatem wyłączyć całego Nortona i sprawdzić, czy wówczas Opera będzie działać.
A może używasz jakichś dziwnych Internet Anonymizers? Z nimi też bywają problemy.
Na załączonym screenie wszystko jest opisane. Poprzednie wersje są podobne,w przypadku opcji personal firewall nic nieuległo zmianie. A może masz jakiś inny firewall ...
nor.jpeg
"jakichś dziwnych Internet Anonymizers" nie mam ich. a teraz moze 2 moje screeny
norton1.jpg
i drugi
norton.jpg
I wszystko jasne, poprostu założyłeś konta na nortonie i w tej chwili niemasz wystarczających uprawnień, aby dokonywać zmian w jego działaniu. Zaloguj się (musisz znać hasło, jeśli ktoś inny go instalował i zakładał konta to skontaktuj się z nim).
Na dole jest screen z wersji 2004 - taka jak twoja.
Opera też może niedziałać jeśli administrator coś zablokował w systemie, również skontaktuj się z adminem.
nortonoptions.gif
no dobra to juz nie bede was wszystkich męczył bo i tak mi nic nie dzala. kont na nortonie nie zakladalem. moze to wina jakiegos sprytnego wirusa. nie wiem ale dzieki wszystkim za wysilek. bede musial kozystac z IE
To nie wirus, poprostu trzeba poznać działanie nortona i nie klikac wszystkiego przy instalacji i ustawieniach co rzuci nam sie w oczy, Właściwie na creenach widziałem, że wszystkie funkcje masz wyłączone - po co się meczyć, odinstaluj go.
Operka zadziała, a w tym czasie poszukasz sobie info o nortonie, poćwiczysz i potem go sobie zainstalujesz. Tym razem nieustawiaj nic w opcji ADMIN, zostaw SUPERVISOR.
w sumie to nortona instalowal mi taki jeden gosc co sie go zwie informatykiem. zainstalowal go chyba dobrze. dopiero potem cos sie stało i dlatego mysle ze to wirus ale oczywiscie ja sie nie znam.