Na stronie http://www.pcworld.pl/pojedynek/63.html pojedynek między dwiema Ósemkami: Netscape a Operą.
Że niby Netscape ma jakieś szanse? ;-)
jasne, że ma jest bardziej kolorowy, w kategorii ubarwienie powinien wygrać
tabowe! karciane! wokniaste! ale nie zakładkowe!Wbudowane opcje to m.in. przeglądanie zakładkowe,
co i rusz widac że jednak "Zakładki" stają się standardem, a pomysleć że wystarczył jeden news microsoftu o nowości w IE7: "przeglądanie w zakładkach" i już wszyscy tak toto zaczeli nazywać; jak tak dalej pójdzie to niedługo w polskim tłumaczeniu opery doczekamy się "ulubionych"
a wazne to jak to sie nazywa? umiesz wylozyc mi kawa na lawe roznice pomiedzy zakladkami a panelami, a tabami itp? roznice naturalnie majace jakis sens a nie sztywna slownikowa definicje nieprzystajaca troszke do tworu jakim jest komputer...
bo dla mnie zakladki sa w ksiazce, tak samo jak karty.. tab jest slowem angielskim wiec odpada.. panel? panel to jest boczny albo ma nozke i stoi przy nim konferansjer.. naprawde, to jest ostatnia rzecz, o ktora warto sie spierac
gdzie sie spieram? po drugie imo nie jest ostatnią rzeczą o którą warto się spierać, bo powoduje że mówiąc do kogoś o częsciach interfejsu ty masz na mysli jedno a gościu do którego mówisz drugie, co prowadzi do nieporozumień
to tak jakby koła Merca były nawywane szyby, koła Audi - koła a koła BMW - maski
i teraz spotkaj się z kimś i spróbuj pogadać o motoryzacji
fajnie by było zunifikować nazewnictwo tych samych rzeczy
Niestety jezyk polski nie jest przystosowany do komputerowej terminologi. Zreszta i tak ci, ktorzy na serio zajmuja sie informatyka, technologiami itd. i tak beda poslogiwac sie angielska terminologia (bo tak sie przyjelo, w sumie to dobrze ze tak jest. ). A w ojczystym jezyku jest tylko dla tych mniej zorientowanych, i nie jest wazne jak bedziemy w nim mowic. Wazne zeby wiedziec o co chodzi.
to chyba za pozno na unifikacje - zakladki funkcjonuja razem z kartami i panelami od lat - to, ze tlumacz opery wybral tak a a firefoxa - inaczej jest tylko tego przykladem [uwaga - slyszalem od kogos, ze taby w operze to CO INNEGO niz w ff.. usmialem sie [mowa o tym samym, otwieraniu nowych okien wewnatrz przegladarki] - byl do tego przydlugi, przeintelektualizowany wyklad, z gatunku tych, jakie nazywam [x] bez sensu]
starajmy sie zrozumiec o co chodzi rozmowcy, latwiejsze to, niz walenie glowa w mur przy probach unifikacji [tak samo jak z pluginami i extensionami - dla 90% ludzi to to samo - i niech juz tak zostanie, bo w wielu wypadkach mozna sie spierac, czy to plugin, czy jeszcze ext..]
@sidtherat: ten wykład chyba miał andol I on opisywał różnice między MDI a Tabami.
Originally posted by sidtherat
to chyba za pozno na unifikacje - zakladki funkcjonuja razem z kartami i panelami od lat - to, ze tlumacz opery wybral tak a a firefoxa - inaczej jest tylko tego przykladem
Tłumacz Opery wybrał bo tak było (wg niego) dobrze, a tłumacze Firefoksa wybrali tak bo tak było we wcześniejszych tłumaczeniach Mozilli.
A co do unifikacji nazewnictwa:
http://my.opera.com/forums/showthread.php?s=&threadid=84639&highlight=taby+karty
http://adas.jogger.pl/comment.php?eid=102315&startid=200503 (ale coś serwer padł - zostało google
o jej - a o tabach dowiedziałem się dopiero na tym forum i też nie bardzo wiedziałem co to za ustrojstwo i do czego służy. Odkąd pamiętam zawsze nazywałem "to coś" zakładkami i tyle. I jakoś wszyscy wiedzieli o co mi chodzi. Wątpie czy jakbym w pracy powiedział do kolegów otwórz "taba" spowodowałoby to właściwa rekację - pewnie jedyne co zostałoby otwarte to jego buzia ( znaczy morda )- ze zdziwienia. Juz szybciej tab skojarzy się większości z tabulatorem a nie z hmm. zakładkami.
Z tym, że jaki to ma związek z tematem topicu ????????
Pobawiłem się dzien ósmą Netszkapą - przyznam się, że nawet na początku mi się spodobała ale to chyba na zasadzie nowości - później było coraz gorzej. Pomimo domyslnego engine'u GECKO duzo witryn uruchomiała się a'la IE. Zadziałał ten "super-wspaniały" mechanizm ratunkowy dla witryn niepoprawnie pracujących w przeglądarkach alternatywnych. I nie byłoby w tym nic dziwnego - w końcu osiołków ci u nas dostatek - gdyby nie to, że zarówno ogniste skrzyżowanie lisa z czerwoną pandą ( kurnia do tej pory nie wiem co to jest ) i moja ukochana Operka radziła sobie z tymi stronami bez problemu. Co dziwniejsze sam Netscape po ręcznym wybraniu GECKO też wyświetlał wszytko idealnie. Ten mechanizm rozpoznawania problemów i wyboru silnika jest nawet ciekawym pomysłem ale jak na razie na tym etapie rozwoju zawiera za dużo błedów i jest za bardzo pro Internet Explorerowy. Duzo skuteczniejszy byłby jakiś filtr w którym moznabyłoby wpisać witryny a może i całe domeny które mają się otworzyć w engine'nie IE.
Originally posted by qazqazqaz
Niestety jezyk polski nie jest przystosowany do komputerowej terminologii.
...jak się nie umi, to się nie szumi.
Originally posted by qazqazqaz
i nie jest wazne jak bedziemy w nim mowic. Wazne zeby wiedziec o co chodzi.
....... . Ale o so chozi? ...na fzchut szy na sachut?
Ulubione,karnacje,ulepszenia itd....paszły won.
Zakładki to zakładki,karta brzmi nieźle, ale panele(obojętnie jakie) to mniej więcej tak się słyszy, jakby koń sikał na blachę .
A "wyścig"?...se zagłosowałem . Na 8-kę .
Wielki dopiero sie budzi. IE 7 pokaze co potrafi:)) A dla fanow opery jedyna nadzieja, iz pozostanie ona programem niszowym, a wiec hakerzy sie nim nie zainteresuja bo i po co. Pozdrawiam
to chyba za pozno na unifikacje - zakladki funkcjonuja razem z kartami i panelami od lat - to, ze tlumacz opery wybral tak a a firefoxa - inaczej jest tylko tego przykladem
Jak to za późno, przecież ta unifikacja już jest. Zakładki funkcjonują w polskich tłumaczeniach wszystkich (no prawie...) przeglądarek. Są to zapamiętane adresy/linki do stron internetowych. Inaczej to się chyba nazywa tylko w jednej(sic!) przeglądarce ale to jakiś niszowy program którego już nazwy nawet nie pamiętam.
Originally posted by sidtherat
uwaga - slyszalem od kogos, ze taby w operze to CO INNEGO niz w ff.. usmialem sie
No tak, bo interfejs MDI "niczym" nie różni się od SDI.
Originally posted by JerzyMarian
Wielki dopiero sie budzi. IE 7 pokaze co potrafi:)) A dla fanow opery jedyna nadzieja, iz pozostanie ona programem niszowym, a wiec hakerzy sie nim nie zainteresuja bo i po co. Pozdrawiam
A wiesz ja czekam z dużą niecierpliwością na IE 7. Duuużo dobrego sobie po nim obiecuje - obym się nie zawiódł - w końcu z dużej chmury mały deszcz. Z Windowsową zaporą tez tak było - zapowiadali pełnowymiarowy firewall a wyszedł im filtr pakietów przychodzących.
Nie należe do maniaków anty-MS. Uważam, że ta firma zrobiła dużo dobrego i ma szanse jeszce więcej zrobić. A, ze na tym zarabia krocie - cóż tylko to dobrze o nich świadczy. Potrafią zamienić swoją pracę w zysk a to trudne.
Oczywiście moja odpowiedź nie oznacza iż zrezygnuje z Operki. Co to, to nie. W końcu nie po to zapłaciłem za licencję tego proramu. Mam tylko nadzieję, że IE stanie się moją drugą przeglądarką w systemie - ani więcej ani mniej.
Microsoft co by o nim nie mówic i nie pisac ma ogromny potencjał i jest jakas szansa na dobry produkt. Martwią mnie tylko te ich zapowiedzi o systemach które w pełni wykorzystywac bedą mozliwości współczesnych kart grafiki, wielkości RAMU i mocy CPU. Jezeli nowy IE będzie wymagał GF 6660 GT 2 GHz procka i min 512 MB RAM - no cóż to będzie kompletna klapa.
Poczekamy, zobaczymy.
Jedno jest pewne na pewno będzie toto lepsze od Netscape 8.0 który z prawdziywm Netsapem nie ma poza nazwa nic wspólnego. Po prostu prawa do nazwy wykupił AOL a przeglądarkę na zamówienie zrobiła jakas Kanadyjska firma - modernizując Firefoxa.
Originally posted by andol
No tak, bo interfejs MDI "niczym" nie różni się od SDI.
eeep przepraszam - chodzi o wojny gwiezdne ?
No tak, bo interfejs MDI "niczym" nie różni się od SDI
jakis konkret? jakas funkcjonalna roznica? nie zadawlem sobie trudu nawet, zeby sprawdzic co to jest to MDI/SDI, bo nazewnictwo oczywistych funkcji w programach komputerowych dawno juz przekroczylo granice absurdu i powoli zbliza sie do poziomu wyznaczanego przez patent na 'klik' myszka [dwuklik ma opatentowany MS]
Originally posted by sidtherat
jakis konkret? jakas funkcjonalna roznica? nie zadawlem sobie trudu nawet, zeby sprawdzic co to jest to MDI/SDI, bo nazewnictwo oczywistych funkcji w programach komputerowych dawno juz przekroczylo granice absurdu i powoli zbliza sie do poziomu wyznaczanego przez patent na 'klik' myszka [dwuklik ma opatentowany MS]
MDI to interferjs wielodokumentowy:
http://nontroppo.org/wiki/DlaczegoOpera#karty
umiesz wylozyc mi kawa na lawe roznice pomiedzy zakladkami a panelami, a tabami itp? roznice naturalnie majace jakis sens a nie sztywna slownikowa definicje
To znaczy co miałby Ci wyłożyć? Przedmiot jest ten sam, a o słowa się rozchodzi.
bo dla mnie zakladki sa w ksiazce, tak samo jak karty..
Use the force, skoro już o Gwiezdnych wojnach mowa. Znaczy się wysil wyobraźnię.
Originally posted by Miroslaw
Jak to za późno, przecież ta unifikacja już jest. Zakładki funkcjonują w polskich tłumaczeniach wszystkich (no prawie...) przeglądarek. Są to zapamiętane adresy/linki do stron internetowych.
Poza tym "zakładki" to bardzo odpowiednie słowo. Książkowe zakładki służą temu, żeby móc wrócić do interesującej nas strony bez konieczności pamiętania jej numeru, a zakładki internetowe temu, żeby móc wrócić do interesującej nas strony bez konieczności pamiętania jej adresu.
Originally posted by PavloZ
eeep przepraszam - chodzi o wojny gwiezdne ?
W skrócie: MDI i SDI odnoszą się do sposobu wyświetlania wielu stron w jednym oknie. W przypadku MDI każda strona jest w osobnym "podoknie", którego wielkość można zmieniać, i które można minimalizować. SDI tego nie potrafi - można się jedynie przełączać między stronami.
P.S. Mogłem pomylić MDI z SDI. Albo odwrotnie...
Originally posted by sidtherat
jakis konkret? jakas funkcjonalna roznica? nie zadawlem sobie trudu nawet, zeby sprawdzic co to jest to MDI/SDI, bo nazewnictwo oczywistych funkcji w programach komputerowych dawno juz przekroczylo granice absurdu
O konnkrety to raczej ja mógłbym poprosić ciebie, gdyż to ty uśmiałeś się z oczywistych podstaw dotyczących interfejsów użytkownika. Pojęcia MDI i SDI nie powstały ostatnio jak to ci się wydaje. Mają one bardzo długą historię.
MDI - SDI
Stosunkowo niedawno nieco sztucznie ukuto termin TDI. Apliacje TDI oparte są w istocie na interfejsie SDI.
Wątek całkowicie zboczył już z tematu, więc tym miłym akcentem pozwolę sobie go zamknąć.