my.opera.pl

w dziale Opera
andyas napisał(a):

www.my.opera.pl
confused no mad irked cry bigeyes

szyk napisał(a):

No to już wiadomo, kto wykupił http://opera.pl. cool

PS. A może nie? Włascicielem teoretycznie jest jakaś agencja detektywistyczna. rolleyes

krst napisał(a):

Coś mi się zdaje, że ktoś na kasę liczy.

szyk napisał(a):

A, faktycznie, to może być coś jakby próba szantażu.
Czyli jednak pewnie nikt nie odkupił tej domeny. smile

andyas napisał(a):

Delikatnie mówiąc 'lekka' przesada. Wypadałoby te strony odkupić.

szyk napisał(a):

Właśnie na to liczy właściciel tej domeny.

Wpis sobie "opera.pl" w wyszukiwarce forumowej. smile

andyas napisał(a):

Zrzutka

Jakub81 napisał(a):

No to teraz wiadomo skąd ta nagła popularność Firefoksa wink

A tak na serio, to jeśli ten gościu liczy na kasę, to chyba się przeliczy. Zrzutka? Bez żartów. Ja się mogę co najwyżej zrzucić na cegłę dla tego pana wink

andyas napisał(a):

Ktoś sobie wchodzi na opera.pl a tu strona Firefox'a.......
Niezbyt dobry sposób na promocję Opery.

EDIT: Zależy jeszcze ile by chciał za tą stronę.

sidtherat napisał(a):

mowiac brutalnie - ten kto to kupil byl madrzejszy i szybszy. taki rynek.

Jakub81 napisał(a):

Trudno. Jak ktoś pomyli Operę z Firefoksem, to już jego problem wink Ale kto się na to nabierze?

Mayor napisał(a):

that's pathetic faint

nie sądze żeby społeczność z gatunku mozillowatych używała opera.pl do codziennego ewangelizowania nIEwiernych zamiast firefoxowych domen więc imo się przeliczyli

niech mu kością w gardle stanie

sidtherat napisał(a):

prawda jest taka, ze ktos po stronie opery dal lekko ciala nie przeznaczajac 100zeta rocznie na zaklepanie tak oczywistej domeny jak opera.pl. mozna oceniac krok konkurencji roznie, ale fakt jest faktem, ze w realiach rynkowych zachowali sie lepiej

szczerze polecam rejestracje domeny polskiej spolecznosci opery jak najszybciej - bo tu obowiazuje zasada kto pierwszy ten lepszy. glupio by bylo, gdyby na stronach o adresach podanych w watku o w/wym akcji za pare dni wital nas czerwony pokemon

marcoos napisał(a):

Originally posted by sidtherat
mozna oceniac krok konkurencji roznie, ale fakt jest faktem, ze w realiach rynkowych zachowali sie lepiej



Nikt z AviaryPL (jedynej polskiej grupy oficjalnie afiliowanej przy Mozilla Europe) ani z MozillaPL.org nie bawiłby się w tak żałosne gierki, więc słowa o "kroku konkurencji" są naprawdę nie na miejscu.

Każdy może przekierować adres swojej domeny na dowolny IP, więc gdyby pod adresem opera.pl ładował się np. onet.pl, nie znaczyłoby to, że Onet wam ukradł domenę.

Ponieważ jednak dla nieświadomej osoby może to sprawiać wrażenie nieuczciwej konkurencji ze strony Mozilla Europe/AviaryPL/MozillaPL.org - deklarujemy nasze pełne poparcie dla Opera Software i polskiej społeczności w staraniach o odzyskanie domeny, a czyn AD Asvalia potępiamy.

Oto dane z WHOIS NASKu:


nazwa domeny: opera.pl
id abonenta: tdc1774470574601 (FIRMOWA)
serwery nazw: lx.az.pl.[62.146.68.6]
ns2.az.pl.[212.160.231.130]
utworzona: 2003.07.24
ostatnia modyfikacja: 2005.06.15
registrar: AZ.pl SC Albert Jerka, Andrzej Kostrzewa
opcja: brak opcji na nazwe domeny

ABONENT:
firma: ASVALIA Agencja Detektywistyczna
ulica: Grzybowska 77, IV pietro
miasto: 02-382 Warszawa
lokalizacja: PL
identyfikator: tdc1774470574601
telefon: +48.226615033
fax: +48.226615070
ostatnia modyfikacja: 2005.06.15

registrar: AZ.pl SC Albert Jerka, Andrzej Kostrzewa
Kontakt techniczny:
osoba: Asvalia Agencja Detektywistyczna
organizacja: brak
ulica: Grzybowska 77 IV pietro
miasto: 00-844 Warszawa
lokalizacja: PL
identyfikator: tdc2942665220604
telefon: +48.226615033
fax: +48.226615070
ostatnia modyfikacja: 2005.06.15
registrar: AZ.pl SC Albert Jerka, Andrzej Kostrzewa
dane aktualne z dnia: 2005.06.27



O ile się nie mylę, problem z domeną opera.pl trwa już dłużej, a dopiero niedawno jej właściciel przekierował na mozilla-europe.org, więc szkoda, że Opera Software nie podjęła żadnych działań wcześniej i że doszło do tej żenującej sytuacji.

andol napisał(a):

Originally posted by sidtherat
prawda jest taka, ze ktos po stronie opery dal lekko ciala nie przeznaczajac 100zeta rocznie na zaklepanie tak oczywistej domeny jak opera.pl.



Prawda jest taka, że domena opera.pl przez kilka lat była zajęta przez jedną z polskich oper. Gdy się zwolniła została zakupiona przez pewnego człowieka, który zakupił również np. netscape.pl. Domeny były oferowane swego czasu na Allegro z ceną wywoławczą 5000 zł.
Tenże sam człowiek twierdził, że domeny kupił dla jakiejś bliżej nieokreślonej osoby, która z tych domen zrezygnowała. Twierdził również, że nie zamierza ich ponownie rejestrować, co okazało się nieprawdą.

Panie Adamie, czy naprawdę myśli Pan, że ktokolwiek Panu wierzy? Kupił Pan domeny dla zysku i nie wiem dlaczego wstydzi się Pan swej doskonałej inwestycji.

andol napisał(a):

Originally posted by marcoos
O ile się nie mylę, problem z domeną opera.pl trwa już dłużej, a dopiero niedawno jej właściciel przekierował na mozilla-europe.org, więc szkoda, że Opera Software nie podjęła żadnych działań wcześniej i że doszło do tej żenującej sytuacji.



No, nie przesadzaj. Teraz się okazuje, że to firma Opera Software jest winna temu, że jakiś biznesmen zdenerwował się, że jego inwestycja nie przyniosła oczekiwanych zysków?

marcoos napisał(a):

Uważam, że OS powinna była wcześniej podjąć działania w tej sprawie. O tym problemie przecież wiecie nie od wczoraj, tylko od 2003 r.

OS powinna była zrobić to, co zrobił Micro$oft w sprawie domeny "firmy sprzedającej zioła microsoft.pl". smile

p4blo napisał(a):

hehe, niezle smile kasa...
pozdr.

andol napisał(a):

Originally posted by marcoos
OS powinna była zrobić to, co zrobił Micro$oft w sprawie domeny "firmy sprzedającej zioła microsoft.pl". smile



Jak rozumiem nie dostrzegasz różnic pomiędzy Microsoftem a Opera Software... Jak wiesz, Microsoft musiał się jednak natrudzić, zanim sprawę w końcu wygrał w sądzie. Opera Software nie ma w Polsce swojego oddziału ani nawet przedstawicielstwa, nie ma też takiej kasy, nie ma też takiej motywacji (Microsoft bezsprzecznie zarabia w Polsce duże pieniądze). Łatwiej też sądzić się o domenę microsoft.pl niż o opera.pl. Przecież do opera.pl może rościć sobie prawa wiele różnych podmiotów, takich jak np. Opera Dolnośląska wink.

Te moje wynurzenia nie mają oczywiście nic wspólnego ze stanowiskiem firmy Opera Software.

W każdym razie nie sądzę, aby Pan Adam uzyskał popularność podobną do popularności Roberta (nomen omen) R.

scipio napisał(a):

Originally posted by andyas
www.my.opera.pl

I'm sorry, I have no idea what was discussed in this thread so far happy, but... eek

Nixer napisał(a):

Scipio, there have been some arguing about the domain opera.pl. It was bought some time ago by a man who thought he could earn some money by selling the domain to Opera Software. So far OS ASA is not interested in buying the domain and andol thinks, the owner does not feel well with that, so he redirected the domain to the polish site of Mozilla Europe. Some of our forum members thought it was done by Mozilla Europe. Marcoos, who is connected to ME (through AviaryPL, polish group of programists and translators working on localising Mozilla products) denied that. Mozilla Europe has nothing to do with that domain.

That's all, i think.

Gandalf1 napisał(a):

> Opera Software nie ma w Polsce swojego oddziału ani nawet przedstawicielstwa, nie ma też takiej kasy, nie ma też takiej motywacji (Microsoft bezsprzecznie zarabia w Polsce duże pieniądze).

Nie zgadzam sie, ze nic nie mozna zrobic. Nie wierze, ze nie mozna uderzyc z ta sprawa do NASKu. Jesli potrzebna jest pomoc prawna, mysle, ze nasi dyzurni "Open-Sourcowi" prawnicy mogliby cos podpowiedziec... Nie wierze, ze w Polsce nie mozna w zaden sposob prawnie odebrac domeny bedacej znakiem handlowym osobie, ktora w sposob wyrazny i celowy szkodzi tej marce.

adas napisał(a):

Originally posted by Gandalf1
Nie wierze, ze w Polsce nie mozna w zaden sposob prawnie odebrac domeny bedacej znakiem handlowym osobie, ktora w sposob wyrazny i celowy szkodzi tej marce.


No ale to nie jest w tylko marka. Także Opera Śląska w Bytomiu mogła by tą domenę chcieć. A tu się nie ma co przejmować - mało kto do tego linkuje. W google nie wyskoczy...

Gandalf1 napisał(a):

adas: takie linki sa intuicyjne - uwierz, mozilla.pl ma niesamowita odwiedzalnosc, mimo, ze nikt do niej nie linkuje (tak, wleczemy sie z tym troche z naszej winy, mam nadzieje, ze do konca wakacji adres bedzie kierowal na mozillapl.org). Uwazam, ze w Waszym interesie idzie chocby spytanie NASKu o zaistniala sytuacje.

wilk napisał(a):

a jak już ten temat, to kolejna ciekawostka: www.gecko.pl najwyrazniej lezy na serwerach jednego z ulubiencow Osiolkow.Net

marcoos napisał(a):

Napisałem maila do tego pana i dałem CC do az.pl (registrar). Teraz opera.pl to 127.0.0.1.
Nie wiem nic więcej, nikt mi na maile nie odpowiedział.

adas napisał(a):

http://operawatch.blogspot.com/2005/06/wwwoperapl-redirects-to-mirror-of.html - tą domenę to nawet już na świecie znają... Hm..

@Marcoos: dzięki smile

Gargamel napisał(a):

Originally posted by adas
http://operawatch.blogspot.com/2005/06/wwwoperapl-redirects-to-mirror-of.html - tą domenę to nawet już na świecie znają... Hm..


Niusik musi być.

It's unclear to me if the Mozilla Foundation can do anything about this legally but this is clearly wrong. They should at least contact this guy and work something out with him.


Co za bzdury. Moim zdaniem Mozilla Foundation nie ma żadnego obowiązku cokolwiek robić w tej sprawie.

A na końcu:

According to Marek Stepien, Mozilla Firefox Polish Localization Maintainer, there is no "Mozilla conspiracy against Opera"; it's just some guy trying to get some money in a not very ethical way.


It has been only a few hours since the original post and now opera.pl no longer redirects to Mozilla Europe.


No ale to już jest dodane. Słowo się rzekło i usunięte z tekstu nie zostało - Mozilla powinna, ale nie zrobiła. Tak to się teraz robi - napierw podejrzenia, a potem dodajemy na samym końcu notkę, że to już nieaktualne.

sidtherat napisał(a):

zgadzam sie w zupelnosci. mozilla nie jest strona w tej sprawie i powinna z tego niusa jak najszybciej wyleciec, bo to jest rzucanie blotem. pisalem to juz wczesniej i sie powtorze, choc to niepopularna teoria - opera jest sama sobie winna, ze nie zadbala o zakup domeny. granie teraz skrzywdzonej ksiezniczki nie przynosi jej chwaly a rzucanie tekstow o mozilli jest chwytem ponizej pasa.

coraz bardziej lubie opere jako przegladarke, coraz gorsze mam zdanie o marketingowcach opery, podobnych w zachowaniach i reakcjach to akwizytorow odkurzaczy na baterie sloneczne
ps. wiem, ze sam wczesniej pisalem o konkurencji. sek w tym, ze ja blednie podejrzewalem, a opera wie, ze jest inaczej a mimo to pisze

Jakub81 napisał(a):

wiem, ze sam wczesniej pisalem o konkurencji. sek w tym, ze ja blednie podejrzewalem, a opera wie, ze jest inaczej a mimo to pisze


Jaka "Opera" pisze? Opera Watch nie jest żadnym organem Opery, tylko blogiem użytkownika i na to co się tam pojawia Opera Software nie ma żadnego wpływu. Pracownicy Opery już kiedyś wypowiadali się o rzetelności Opera Watch i bynajmniej nie były to pochlebne opinie.

No i dobrze, że dodałeś ten PS, bo już miałem napisać, że byłeś _jedyną_ osobą, która w tym wątku zasugerowała jakiekolwiek związki Mozilli z tą sprawą.

voksadasderpl napisał(a):

http://dobreprogramy.pl/index.php?dz=15&n=2373

Jakub81 napisał(a):

Teraz opera.pl prowadzi do agencji detektywistycznej.

andol napisał(a):

Originally posted by Jakub81
Teraz opera.pl prowadzi do agencji detektywistycznej.



Ciekawe, czy właściciel agencji (Jarosław Rangotis) o tym wie. A jeśli tak - jak się ma wiarygodność tej agencji w obliczu ostatnich wydarzeń.

Nadrzędnym celem naszej firmy jest profesjonalna obsługa wymagających klientów w zakresie usług detektywistycznych oraz ochrony fizycznej.
[...]
Oferujemy usługi najwyższej jakości na terenie całego kraju oraz za granicą. Nasza wiedza, bogate doświadczenie zawodowe, pozwalają na trafną ocenę problemu i właściwy dobór środków zmierzających do efektywnego wykonania powierzonego Agencji zlecenia.

wilk napisał(a):

Chyba raczej Adam Rangotis, a nie Jarosław? A w któryms z tematow dotyczacych sprawy nie rpzewinelo sie "Adam R."?
http://www.biznespolska.pl/ludzie/index.php?personID=79999

A o sprawie owszem, wiedza, bo 2 razy do nich uderzalismy z DI z prosba o komentarz - chowaja glowe w piasek.

andol napisał(a):

Originally posted by wilk
Chyba raczej Adam Rangotis, a nie Jarosław?



Adam Rangotis niewątpliwie stoi za całą sprawą i to on był poprzednio dysponentem domeny. Obecnie domena zarejestrowana jest przez firmę Asvalia, a nie przez Adama Rangotisa. Właścicielem firmy wg strony firmy jest Jarosław Rangotis (podpis na samym dole). Rejestracji dokonał niewątpliwie Adam Rangotis. Pozostaje pytanie, czy za wiedzą i zgodą (współ?)właściciela firmy. I czy właściciel firmy detektywistycznej wie, że firma została zamieszana w cybersquatting. A jeśli wie - to z wiarygodnością tej firmy jest chyba jednak coś nie tak. Każdy oczywiście może dysponować swoją domeną. Jednak przekierowanie opera.pl na stronę konkurencyjnej przeglądarki (z czym mieliśmy niedawno do czynienia) trudno uznać za element profesjonalnej obsługi wymagających klientów w zakresie usług detektywistycznych oraz ochrony fizycznej.

andyas napisał(a):

DI: Puk, puk!! Opera? Nie, Firefox...

Gargamel napisał(a):

Originally posted by andyas
DI: Puk, puk!! Opera? Nie, Firefox...


Ze trzy serwisy już o tym napisały, dyskusja się przez forum przetoczyła, a tu nam redaktor z wielkim niusem jak Filip z konopii wyskakuje. Czwarta władza, cholera.

P.S. Za miesiąc może do Onetu doleci, to sobie na tamtejszym forum opinie przeróżnych "ekspertów" będzie można przeczytać.

andyas napisał(a):

Originally posted by Gargamel
Ze trzy serwisy już o tym napisały, dyskusja się przez forum przetoczyła, a tu nam redaktor z wielkim niusem jak Filip z konopii wyskakuje. Czwarta władza, cholera.
P.S. Za miesiąc może do Onetu doleci, to sobie na tamtejszym forum opinie przeróżnych "ekspertów" będzie można przeczytać.


Co się czepiasz. 'Tylko' 3 dni opóźnienia.

EDIT: Wywalili przekierowanie na stronę Asvalii.

Gargamel napisał(a):

Originally posted by andyas
Co się czepiasz. 'Tylko' 3 dni opóźnienia.


Denerwuje mnie po prostu jak redaktory z igły widły robią, bo sensację wyniuchali wink .

Wywalili przekierowanie na stronę Asvalii.


Nie zdziwiłbym się, gdyby ten tekst jeszcze parokrotnie ulegał modyfikacjom wink .

wilk napisał(a):

Originally posted by Gargamel
Ze trzy serwisy już o tym napisały, dyskusja się przez forum przetoczyła, a tu nam redaktor z wielkim niusem jak Filip z konopii wyskakuje.



Bo w przeciwienstwie do innych serwisow probowalismy wyciagnac jakiekolwiek stanowisko od Asvalii, a i Eskill nie odpisal od razu. A że sprawa nie istnieje "od wczoraj", to nie była do pisania na "gwałtu rety". Czepiasz się i tyle - tu na forum też temat zostal przypomniany kilka dni temu, choc sprawa sie ciagnie dluzej - na Andyasa tez z tego powodu naskoczysz, ze jak Filip z konopii zaczął ten wątek?

EDIT: gdzie tu widzisz te widly z igly? wink Jest opis sytuacji, bez zadnej spiskowej teorii dziejow czy stwierdzenia, ze to jakies watergate wink nie przesadzaj smile

andyas napisał(a):

Originally posted by Gargamel
Nie zdziwiłbym się, gdyby ten tekst jeszcze parokrotnie ulegał modyfikacjom wink .


Obyś się mylił... wink


Originally posted by wilk
na Andyasa tez z tego powodu naskoczysz, ze jak Filip z konopii zaczął ten wątek?


Wcześniej nie było przekierowania na stronę ME. wink

wilk napisał(a):

no tak, ale problem jako taki istanial - zmiana adresu mogla nastapic i nastapila, jak w ktoryms watku padlo i tak dobrze, ze na ME

a odnosnie opoznienia zwyczajnie czasami trzeba wybrac miedzy szybksocia a zetelnsocia, skoro sprawa nie była paląca, to warto było dać Asvalii szansę wypowiedzenia się (że nie skorzystali - ich sprawa); z drugiej storny nawet z opoznieniem warto było napisac, aby ci webmasterze, ktorzy linkuja na swoich stornach pod opera.pl a nie opera.com dowiedzieli sie o sprawie (zadna sensacyjnosc - informacja i tyle)

jesli informacja nie pojawia sie natychmiast i nie jest kompletnie wychwalajaca jedna storne to jeszcze nie znaczy, ze nie powinno byc jej wcale wink

Miroslaw napisał(a):

Nie chodzi o to, że nius nie jest "świeży". DI zwarca uwagę na to, że domena opera.pl przekierowywała na mozilla europe, chociaż już od 24 godzin tego nie robiła. Jeśli chodziło o żetelność to tytuł artykułu powinien brzmieć np. Domena Opera.pl nie jest w rękach Opery albo, że należy do agencji detektywistycznej.
I dopiero w tekście powinna znaleźć się wzmianka, że strona wcześniej przekierowywałą na mozille.
A tak wyszło na to, że DI pisze o fakcie który już nie ma miejsca. Jak to we wszystkich poważnych i opiniotwórczych gazetach w Polsce bywa, wielki tytuł "Pan N. zabił Pana C." a w tekście małymi literami "to tylko podejrzenia...".

wilk napisał(a):

...a ci uzytkownicy, ktorzy zdazyli zobaczyc strone ME niech sie sami domyslaja co bylo wczesniej

inna rzecz, ze funkcja leadu jest wlasnie rpzyciagniecie uwagi - tu sie zgadzam. Niemniej na pewno "to byly podejrzenia" nie zostalo tu napisane maczkiem, bo pada w kilku miejscach - a to ze AviaryPL sie odcina, a to ze Whois wskazuje Asvalie. Jakos temat trzeba bylo ruszyc ze wzgledu na chociazby wspomniane linkowania do opera.pl, a brać go na ruszt selektywnie też glupio.

No niewazne, jako współautor przyjmuje do wiadomosci, ze tekst sie nie podoba.

adas napisał(a):

Originally posted by wilk
No niewazne, jako współautor przyjmuje do wiadomosci, ze tekst sie nie podoba.


Mi się bardziej podobał niż ten: http://dobreprogramy.pl/index.php?dz=15&n=2373
No i było stanowisko rzecznika Opery i próba dowiedzenia co o tym sądzi właściciel domeny.

andol napisał(a):

Agencja detektywistyczna kontratakuje.
opera.pl ponownie przekierowuje na stronę Mozilla Europe. irked

Miroslaw napisał(a):

A może właściciel tej Agencji Detektywistycznej ma na utrzymaniu jakiegoś nastoletniego hackera... ale jako poważny detektyw się takimi błahostkami nie zajmuje...

Mayor napisał(a):

a nie da się zrobić tak, żeby Mozilla Europe nie wczytywała się dla przekierowań z myopera.pl (np. rozpoznając po refererze) ? chyba tak ustawili przedtem ale coś nieskutecznie

a wręcz można by rozpoznawać przekierowanie z myopera.pl i nie tyle nie ładować strony mozilli co robic kolejne przekierowanie opera.com/pl wink

Gandalf1 napisał(a):

Mayor: pisalem o tym. nie jest to takie latwe. Serwery M-E stoja w wielu miejscach, sa rozproszone, korzystamy czesto z uprzejmosci instytucji, uczelni i dosc trudnym procesem byloby ustawienie takich zmian, a powod dla ktorego ta praca mialaby zostac wykonana, moglby przez moich kolegow z M-E nie zostac do konca zrozumiany. (nie zrozumcie mnie zle - oni po prostu maja zupelnie co innego na glowie, niz latanie po naszych sieciach i proszenie ludzi o zmiany w ustawieniach serwerow).

janbar napisał(a):

W tej chwili nie mam przekierowania i nic mi sie nie wyswietla, oprocz info, ze nie ma takiego serwera.

Pozdrawiam,

janbar.smile)

Gargamel napisał(a):

6 July 2005 I have decided to suspend the content of this domain for a while... random();


lol

Widać, że facet czerpie przyjemność z zabawy tą domeną. Może kiedyś zacznie na niej zarabiać.

Cyki napisał(a):

I znowu Mozilla Europe...

PeterCub napisał(a):

stan na dziś: potwierdzam :/
ktoś tu sobie "leci" i śmieje się nam w nosy, ciekaw jestem, jaki finał będzie miała ta batalia.

MaRa napisał(a):

Dzisiaj mnie pod opera.pl wczytuje się strona Mozilli. A na stronie mozillapl.org wyskakuje napis że nie mam uprawnień do modyfikowania strony i żebym się zalogował do panelu administracyjnego.
Czyżby strona Mozilli została skopiowana? Wtedy w grę wchodzi prawo autorskie, chyba że też jest na licencji OpenSource i można ją dowolnie powielać i modyfikować smile
Firma Opera ma swoją stronę wiadomo gdzie, zgadzam się że to nie ich sprawa, nie może wykupić wszystkich domen na świecie w jakikolwiek sposób kojarzących się z nazwą przeglądarki.

O takiej agencji detektywistycznej nigdy nie słyszałem. Dowiedziałem się o niej po raz pierwszy, podobnie jak wielu ludzi. Jak to kiedyś pewien spec od reklamy powiedział: "nie ważne co o nas mówią, byle mówili".

MaRa napisał(a):

Coś chyba jest nie tak z tamtą stroną Mozilli w Operze. Na stronie głównej klika się na Mozilla 1.7.8 i wyskakuje że najnowszą wersją spolonizowaną jest 1.7.5. A ta była już dawno temu.

opera.png

Ryszard napisał(a):

Originally posted by Gargamel:

6 July 2005 I have decided to suspend the content of this domain for a while... random();


lol

Widać, że facet czerpie przyjemność z zabawy tą domeną. Może kiedyś zacznie na niej zarabiać.


stan na dziś - adresy:
http://www.opera.pl/
http://opera.pl/
http://www.my.opera.pl/
kieują na strony "OPERA Towarzystwo Funduszy Inwestycyjnych S.A."

daroc napisał(a):

Originally posted by Ryszard:

stan na dziś - adresy:
http://www.opera.pl/
http://opera.pl/
http://www.my.opera.pl/
kieują na strony "OPERA Towarzystwo Funduszy Inwestycyjnych S.A."


Zwróć uwagę, że adres http://cokolwiek.opera.pl kieruje na dokładnie tę samą stronę...