Antywirus i Opera 7.54.x / 8.0.x

w dziale Opera
orlik napisał(a):

Wszystkim użytkownikom Opery 7.54x i 8.0x doradzam zainstalowanie jako sprawdzającego antywirusa : Kaspersky Anti-Virus 5 Personal.
Doskonale sprawuje się wraz z Operą i jego klientem pocztowym i jako jeden z nielicznych skanuje poczty wy- i przychodzące.
Piszę,jako jeden z nielicznych,bo np.NAV,BitDefender czy MkS tego skutecznie nie robią.Sprawdziłem to wraz z innymi kolegami...
Pozdrawiam:)

Gargamel napisał(a):

NOD32 też sprawdza pocztę Opery.

michmaj napisał(a):

Zdaje mi się, że F-Secure także skanuje pocztę przychodzącą i wychodzącą przez Operę (nie wiem czy skutecznie bo nikt mi wirusa nie przysłał).

operetka napisał(a):

Re: Antywirus i Opera 7.54.x / 8.0.x

orlik napisał(a)
Wszystkim użytkownikom Opery 7.54x i 8.0x doradzam zainstalowanie jako sprawdzającego antywirusa : Kaspersky Anti-Virus 5 Personal.
Doskonale sprawuje się wraz z Operą i jego klientem pocztowym i jako jeden z nielicznych skanuje poczty wy- i przychodzące.
Piszę,jako jeden z nielicznych,bo np.NAV,BitDefender czy MkS tego skutecznie nie robią.Sprawdziłem to wraz z innymi kolegami...
Pozdrawiam:)



Natomiast ja polecam jednak AntiVir-a, niewielkiego, szybkiego i skutecznego.
Ps. Są gusty i guściki.

Gargamel napisał(a):

Re: Re: Antywirus i Opera 7.54.x / 8.0.x

Originally posted by operetka
Są gusty i guściki.


"Gusta i guściki" to był taki film wink . Polecając NOD32 opieram się między innymi na...

NOD32 Receives 31st Virus Bulletin 100% Award
April 4, 2005


Since May 1998, NOD32 has not missed a single in-the-wild virus in VB tests. This month's virus bulletin comparative review was based on antivirus products which run on Linux Red Hat 9. According to the researchers, "all files were detected, with a VB 100% award the equally predictable result." This latest comparative test gives ESET an unprecedented 31 VB 100% awards. In addition, NOD32 also beat out the competition in performance--proving that you don't have to compromise speed for detection. Organizations Running Linux can confidently protect their systems with NOD32.

orlik napisał(a):

Tak,NOD32, F-Secure też skanują pocztę Opery.
Z tą różnicą,że NOD32 przepuszcza wirusy polimorficzne a F-Secure nie zabardzo radzi sobie ze skutecznym usuwaniem,proponując zmianę nazwy.
Tak,czy siak,Kaspersky to Kałasznikow zabijający wszystko i doskonale dostosowany do Opery.Nie lubi zato FF......

dimateusz napisał(a):

A jak radzi sobie Panda Titanium?

orlik napisał(a):

Z Operą - nie wiem.
Z IE 6 - słabo.

Ojciec_Dyrektor napisał(a):

Używam od lat Dr Web i sprawdza pocztę przychodząca i wychodzacą, ma tą niewątpliwą zaletę, że nawet na celeronie 500 sprawdzanie plików idzie prawie niezauważalnie, czego nie można powiedzieć o KAV 5, który potrafi słabsze maszyny zawiesić na amen.

orlik napisał(a):

Hmmmmmm.......Niestety.Testy wszelakie wykazały,że DrWeb to słabeusz.
Kaspersky AV 5 PE nie zamula,to przeszłość.Sprawdź sam wink

Ojciec_Dyrektor napisał(a):

Sprawdziłem, zamula, już zamulała wersja 4, 5 jest jeszcze bardziej zasobożerna, przy skanowaniu archiwów jest już totalna tragedia. Nie wiem jakie testy oglądasz, Dr Web to jeden z najlepszych antywirusów ze znakomitą heurystyka i najmniej obciażającym system real-time monitorze, też sprawdziłem.

orlik napisał(a):

Test jest dostępny na http://www.wiruszone.net/infopage.php?id=122

smile

Ojciec_Dyrektor napisał(a):

Nie, no bez jaj smile Jeden test zrobiony przez jakiś mało profesjonalny portal, zresztą jak tu czytam, to zamiast testu antywirusowego zmieszano nie wiadomo co w próbkach. Zajrzyj sobie na testy z ostatnich lat robione przez niezależne ośrodki typu AV-Test.org czy też Virus Bulletin. Ja nie mówię o wysokich notach KAV, bo sam go używałem do wersji 3, ale też Dr Web jest od lat "w czubie" testów. W tym teście wychodzi, że BitDefender czy Avast sa lepsze od Dr Web, a to jest oczywista nieprawda, a rzekłbym nawet wciskanie kitu czytelnikom.

orlik napisał(a):

Achaaa....To podaj linki do tych super testów w których DrWeb jest top-ten smile bigsmile

Tu jest przykładowy test tegoż DrWeb.Wyniki :
http://forum.dobreprogramy.pl/viewtopic.php?t=24032&start=0&postdays=0&postorder=asc&highlight=

1 Próbka = 690 wir. znalazł=672
2 Próbka = 2430 wir. znalazł=2395,

Chciałabyś,żeby to co nie znalazł zostało na twoim dysku:D ?cool
Pewnie tak jest..........

Ojciec_Dyrektor napisał(a):

Wystarczy google do znajdowania, ale jak ciężko np. http://www.av-test.org ; http://www.virusbtn.com. Pierwsze testy robi Uniwersytet w Magdeburgu, drugie to regularny test z wirusami ITW czyli in-the-wild. To są poważne, regularne testy i co najważniejsze niezależne od producentów, a nie jakieś testy z forum wuja Stefana wink Jeszcze raz podkreślam, że ocenianie na podstawie 1 czy 2 testów z przypadkowym zestawem to błąd, potrafię przygotować próbkę, która da wygraną wybranemu przeze mnie antywirusowi. Kończę moje posty na ten temat, bo sie robi z tego dyskusja sporo od tematu, a to forum Opery.

orlik napisał(a):

Nie mam czasu na pierdoły - bo chcę odpocząć.
Jakiekolwiek publikowane testy pokazują,że DrWeb to mało nowoczesny antywirus.
Mało skuteczny o przestarzałej szacie graficznej z byle jakimi możliwościami opcji.
Nigdy go nie kupię ani nie polecę innym.
Co do twojej odpowiedzi,to podając ogólny link do organizacji testujących,bez konkretnego do DrWeb,ponownie potwierdziłeś,że lepiej ukryć ślamazarne wyniki DrWeb,niż odkryć to przed wszystkimi.
Właśnie strony "wujka Stefana" nie mające nic wspólnego z komercją i łapownictwem - są dla mnie i wielu,wielu innych internautów - wiarygodne.
Poza tym,proszę zapoznać się z testem 19 programów antywirusowych Komputerświat Nr.7/2005 - gdzie DrWeb v.4.32b zajął 14 miejsce,wstydliwe,bo przed "badziewiami".Test został przeprowadzony w niemieckim Laboratorium AV-Test w Magdeburgu..............Właśnie bigsmile w Magdeburgu.....www.av-test.org
W/g WildList Organizacion Internacional www.wildlist.org
Wszystkie testy,to jest lipa a Ty wciskasz userom kit,że są od "wuja Stefana" i każdy tylko bierze łapówki oraz przygotowywuje próbki pod konkretnego zwycięzcę,w tym wypadku Kaspersky Anti-Virus Personal 5.0 - i to na poważnie:yuck: Natomiast biedny,starożytny DrWeb,przepuszczający setki wirusów,jest pokrzywdzony,bo nie dał łapówki albo obraził się na niego "wuj Stefan", przegrywa zkretesem,generując najwięcej fałszywych alarmów i nie radząc sobie z:
-wirusami plikowymi i robakami,
-wirusami makr,
-wirusami skryptowymi,
Tak,tak............idea

Ojciec_Dyrektor napisał(a):

Krótko:
1. Każdy ma swoją opinię, dla mnie twoja na temat Dr Web jest nic nie warta.
2. Siedzę w tematyce antywirusowej już wiele lat, przetestowałem kilkadziesiąt programów, jak weźmie sie pod uwage różne buildy było tego kilkaset, pamiętam jeszcze kiedy antywirusy były w wersji tylko DOSowej i mam dobrą wiedzę w tej tematyce, więc jak ktoś wypisuje oczywiste bzdury to zawsze zaprotestuję.
3. To jest forum Opery, a nie o antywirusach, kupuj sobie co chcesz, rozsadny użytkownik nie bedzie się opierał na "radach" takiego jak ty opartych na jakimś przypadkowym teście.

I to by było na tyle.

PeterCub napisał(a):

konkludując, radzicie mi zmienić antywira z darmowego avasta na któryś z waszych? od miesięcy go używam, jakoś nic poważnego się nie działo, no i właśnie co ma antywir na forum o Operze? tyle tylko, żeby wyłączyć ze skanowania katalogi uruchomieniowe Opery, to tyle...

orlik napisał(a):

Originally posted by Ojciec_Dyrektor
Krótko:
1. Każdy ma swoją opinię, dla mnie twoja na temat Dr Web jest nic nie warta.
2. Siedzę w tematyce antywirusowej już wiele lat, przetestowałem kilkadziesiąt programów, jak weźmie sie pod uwage różne buildy było tego kilkaset, pamiętam jeszcze kiedy antywirusy były w wersji tylko DOSowej i mam dobrą wiedzę w tej tematyce, więc jak ktoś wypisuje oczywiste bzdury to zawsze zaprotestuję.
3. To jest forum Opery, a nie o antywirusach, kupuj sobie co chcesz, rozsadny użytkownik nie bedzie się opierał na "radach" takiego jak ty opartych na jakimś przypadkowym teście.

I to by było na tyle.



1/ Jasne,najlepiej odwrócić,wykręcić i pochrzanić dla Internautów ciemnotę przy okazji sprzedaży tegoż Doctor Web.
Argumenty nie przemawiają,szkoda.
2/ Ja też wiele lat siedzę w antywirusach i na portalach "wujka Stefana".. więc ciemnotę proszę tu nie wciskać,bo na tym forum są inteleigentne osoby.Kulturę na forum poznaje się po odnoszeniu do innych a "ty-kanie" z małej jest jak róża do kożucha...lol
Siedź sobie dalej w tych antywirusach,sprzedawaj je - ale uczciwie !

3/ Tak,to jest forum Opery,najbezpieczniejszej przeglądarki na świecie.A o bezpieczeństwo trzeba dbać,więc bardzo proszę nie pouczać innych,co mają pisać.

Tyle:p

waceq napisał(a):

www.free-av.com

kaszczor napisał(a):

Re: Antywirus i Opera 7.54.x / 8.0.x

Originally posted by orlik
Wszystkim użytkownikom Opery 7.54x i 8.0x doradzam zainstalowanie jako sprawdzającego antywirusa : Kaspersky Anti-Virus 5 Personal.
Doskonale sprawuje się wraz z Operą i jego klientem pocztowym i jako jeden z nielicznych skanuje poczty wy- i przychodzące.
Piszę,jako jeden z nielicznych,bo np.NAV,BitDefender czy MkS tego skutecznie nie robią.Sprawdziłem to wraz z innymi kolegami...
Pozdrawiam:)

Cieszy mnie to bardzo, że nie muszę się zajmować takimi pierdołami, jak wirusy. Nie dość, że Linux jak i ogromna większość programów do niego są darmowe (odpada oskarżenie o piractwo i paserstwo, czyli ogólnie mówiąc złodziejstwo), to jeszcze w systemie tym nie istnieje pojęcie wirusów. Wszystkim windowsowiczom życzę udanej walki z wirusami. To jest naprawdę świetna syzyfowa robota.

orlik napisał(a):

Hmmmm....miałem Linuxa,ale nijak nie przypadł mi do gustu.
A kupiony na Allegro zawierał braki.
Nie mam jakoś przekonania do jego interfejsu,tak przyzwycziłem się do dziurawego WinXP wink

Knypel napisał(a):

Ja osobiście używam KAV 5.0 PE i wraz z Operą i WinXP SP2 jest nie do przebicia robie skany raz na miesiąc i zakażdym razem jest czysto nawet SpyBot i Ad-Aware nic nie znajdują.

kaszczor napisał(a):

Orginalna wiadomość nadesłana przez orlik
Hmmmm....miałem Linuxa,

Z tego, co piszesz wnioskuję, że niewiele wiesz o Linuksie. Twierdzenie Twoje, że miałeś kiedyś Linuksa jest na razie jeszcze mało precyzyjne. Nie istnieje bowiem jakiś jeden system Linuksa. W przeciwieństwie do Windows jest tu o wiele większe urozmaicenie. Jest bardzo wiele rozmaitych dystrybucji Linuksa, dla początkujących i zaawansowanych użytkowników. Jaką więc konkretnie dystrybucję Linuksa miałeś i kiedy?

Orginalna wiadomość nadesłana przez orlik
ale nijak nie przypadł mi do gustu.

Co Ci się w nim konkretnie nie podobało?

Orginalna wiadomość nadesłana przez orlik
A kupiony na Allegro zawierał braki.

A tak w ogóle, to po co kupowałeś Linuksa? Linux to system zupełnie bezpłatny. W związku z tym jest on powszechnie dostępny (bezpłatnie) w internecie do skopiowania na płyty w wersji instalacyjnej. Jeśli zaś nie masz dostępu do zbyt szybkiego internetu, to wówczas zawsze możesz kupić sobie gazetkę (np. Linux+Ekstra), do której dołączane są płytki instalacyjne z różnymi dystrybucjami Linuksa, do wyboru. W takim układzie oprócz samych płytek instalacyjnych systemu otrzymujesz jeszcze dodatkowo instrukcję instalacji i obsługi systemu. Na pewno są to o wiele pewniejsze źródła niż kupowanie kota w worku od nieznanych ludzi, często oferujących na Allegro buble. Nie miej więc żadnych pretensji do samego Linuksa, ale do nieuczciwego sprzedawcy, który wcisnął Ci kit.

Orginalna wiadomość nadesłana przez orlik
Nie mam jakoś przekonania do jego interfejsu,

Nie bardzo wiem o czym w ogóle piszesz. Do jakiego interfejsu nie masz przekonania? Interfejs i w ogóle cała szata graficzna dystrybucji Linuksa przeznaczonych dla początkujących użytkowników praktycznie niczym istotnym się nie różnią od tego z Windows.

Orginalna wiadomość nadesłana przez orlik
ak przyzwycziłem się do dziurawego WinXP wink

Jeżeli tak bardzo przyzwyczaiłeś się do WinXP, to z Linuksem nie powinieneś mieć najmniejszego problemu. Jak już bowiem wcześniej napisałem, to wizualnie od strony graficznej Linux praktycznie niczym istotnym nie różni się od Windows. Ale w tym miejscu nasuwa się bardzo istotne pytanie. Czy w przypadku jakiegokolwiek systemu jesgo szata graficzna jest najważniejsza? Jak dla mnie, to jednak mimo wszystko szata graficzna czy interfejs systemu jest sprawą drugorzędną decydującą o ostatecznym wyborze systemu. Ważniejsze w tym wypadku są według mnie inne czynniki, takie jak między innymi: stabilność, bezpieczeństwo, wygoda pracy, koszty, legalność itp. itd.
Swoją "przygodę" z komputerami rozpocząłem wtedy, kiedy Windows jeszcze w ogóle nie istniał, czyli pod koniec lat 80 ubiegłego wieku. Potem "przyszedł" Windows i praktycznie na nim się wychowałem. Przeszedłem praktycznie wszystkie etapy rozwojowe tego systemu i "przećwiczyłem" wszystkie, kolejne jego wersje, aż do obecnego WinXP. Jednak ok. 3 lata temu postanowiłem przejść na Linuksa i tego wcale nie żałuję. Dzięki temu mam porównanie. Teraz dopiero widzę, jakim ograniczeniem dla użytkowników jest Windows. W wielu miejscach Windows nie dorasta do pięt Linuksowi i jeszcze bardzo długo nie będzie miał wielu funkcji, które obecnie są w Linuksie. a poza tym, co chyba najważniejsze, to Linux i cała masa różnych programów do niego są całkowicie darmowe i legalne. W Linuksie nie istnieje pojęcie wirusów, a firewall jest już "zaszyty" w samym systemie. W związku z tym niepotrzebne są do niego żadne programy antywirusowe, ani też jakieś specjalne programy typu firewall. W działaniu Linux jest o wiele stabilniejszy niż Windows. W czasie kiedy korzystałem z Windows, to jednym z największych problemów (oprócz wirusów) było zawsze ciągłe wieszanie się systemu. Podczas ok. trzyletniego używania Linuksa system ten nie zawiesił mi się jeszcze ani razu.
I na koniec jeszcze takie małe pytanko. Czy tego Windowsa masz legalnego? Jeżeli tak, to pewnie sporo Ciebie on musiał kosztować. A jeżeli nie, to zapewne wiesz o tym, że używanie nielegalnego oprogramowania jest paserstwem. Czyli mówiąc wprost, jeśli używasz nielegalnego Windowsa i komercyjnych programów dla niego przeznaczonych, to jesteś po prostu złodziejem.