Nowe Turbo czasami nie kompresuje obrazków

w dziale Opera
Jurgi napisał(a):

Mam problem z nowym Turbo. Zauważyłem, że pomimo włączenia czasami nie kompresuje w ogóle grafik na niektórych kartach. Zauważyłem to parę razy na flickrze oraz na blogach na my.opera, zwykle tam, gdzie akurat jest dużo grafik (może to jest przyczyna?). Nie udało mi się jeszcze sprawdzić ,czy istnieje jakaś powtarzalność.
W tej chwili zjawisko to wystąpiło tu: http://my.opera.com/edaniela/blog/2011/04/17/wi
Czy ktoś jeszcze to zauważył, czy u innych też występuje?

stivo85 napisał(a):

Ale czym się to objawia? Może po prostu nowa metoda (WebP) jest na tyle skuteczna, że nie zauważasz kompresji niektórych zdjęć?

kapsi napisał(a):

Mi też nie kompresuje na tej stronie. Nie kompresuje też zwykle "większych" obrazków.

lemari napisał(a):

Originally posted by Jurgi:

Nowe Turbo czasami nie kompresuje obrazków


Originally posted by kapsi:

Mi też


Ale jaki macie internet, mobilny , czy stałe łącze ?
O jakim łączu rozprawiamy.
To są dwie różne bajki.
W mobilnym internecie dane kompresuje dostawca.

kapsi napisał(a):

Stały. Czy obrazek jest w webm można sprawdzić klikając prawym.

Placio74 napisał(a):

Originally posted by kapsi:

Czy obrazek jest w webm można sprawdzić klikając prawym.


Myślę że tak, chociaż przy okazji wychodzi pewna niedoróbka - typ nie jest 'rozpoznawany' (nieznane).

gianbuffon napisał(a):

U mnie też to Turbo dziwnie działa na 11.1. Mam internet 50 Mb/s, włączyłem automatyczne przełączenie na Turbo po wykryciu wolnego łącza i co chwile włącza mi się Turbo :/ Także wyłączam tę funkcję, dla mnie jest bezużyteczna.

stivo85 napisał(a):

Bez sensu ją w ogóle włączać przy takim łączu

Łukash napisał(a):

Originally posted by gianbuffon:

Mam internet 50 Mb/s


Originally posted by stivo85:

Bez sensu ją w ogóle włączać przy takim łączu


Dokładnie

gianbuffon napisał(a):

Ja jej nie używam, tylko chciałem sprawdzić jak to będzie działać. Skoro mam takie szybkie łącze, to czemu Opera mi włącza Turbo?

Łukash napisał(a):

@gianbuffon Turbo > Konfiguruj > Wyłączone > Nie wyświetlaj powiadomień (odznacz) > Usuń przycisk smile

Jurgi napisał(a):

Originally posted by kapsi:

Nie kompresuje też zwykle "większych" obrazków.


Ale nie zawsze. Jak jest jpg na 10 ekranów na demotywatorach, to ściska do pięciu kilo, robiąc z niego nieczytelną, rozmazaną plamę.
Grafiki na flickr, które zwykle też są duże, kompresuje.
Przypadłość dotyka chyba główne my.opera właśnie.


———————————
Edycja:
Dodatkowo z włączonym turbo nie działa mi poprawnie forum my.opera. Przy próbie wysłania postu dostaję w odpowiedzi albo "forbidden" albo "nie znaleziono adresu". No jak to kurka jest, że Opera nie potrafi zapewnić współpracy własnego produktu z własnymi stronami?!

stivo85 napisał(a):

Originally posted by Jurgi:

Dodatkowo z włączonym turbo nie działa mi poprawnie forum my.opera. Przy próbie wysłania postu dostaję w odpowiedzi albo "forbidden" albo "nie znaleziono adresu". No jak to kurka jest, że Opera nie potrafi zapewnić współpracy własnego produktu z własnymi stronami?!


To akurat problem silnika forum.

Jurgi napisał(a):

Dlatego napisałem:

Opera nie potrafi zapewnić współpracy własnego produktu z własnymi stronami



Inna przykładowa strona z tym objawem: http://my.opera.com/dorota123/blog/2011/04/16/early-spring-swamps

Edit:jeszcze jeden przykład: http://30.media.tumblr.com/tumblr_lf92mbP2Cc1qg0dwro1_r2_500.jpg




Jurgi napisał(a):

Kolejna przyuważona ciekawostka: czasami Turbo grafiki kompresuje, czasami nie, a czasami kompresuje, ale nie do WebP, tylko do jpg. Czasem też kompresuje, ale zdumiewająco słabo.
Z kolei pod Google Readerem dość często nie wyświetla grafik. Czasem pokazują się po wciśnięciu "I", czasem da się wczytać wersję nieskompresowaną, a czasem nie ma bata i żeby zobaczyć, trzeba otworzyć newsa w nowej karcie.