Windows: Witamy w systemie Windows XP.
Ja: Cześć.
Windows: Co mogę dla ciebie zrobić?
Ja: Prosiłbym bym o uruchomienie Xfire, Winamp, AQQ oraz Opere.
Windows: Proszę Bardzo.
Opera : Ooo Cześć. Tutaj Opera 10. Jest dostępna aktualizacja 11.11. Czy zamierzasz ją w końcu zainstalować?
Ja: (kurcze no, już mi miesiąc gada o tej aktualizacji =3=) no dobra zainstaluj.
Opera: To potrwa chwilę ... ohh .Gotowe.
Ja: No to zobaczymy co ty tam umiesz teraz.
<po 5 minutach>
Ja: Co się dzieje?
Opera: Co masz na myśli?
Ja: Dziwny wygląd szybkiego wybierania, straciłem hasła, o nieee!!!
Opera: Szybkie wybieranie? Och pewnie chodzi ci o to że nie ma już tych pustych luk tylko jest wszystko w kupie, wydaje mi się że to można gdzieś naprawić.
Ja: mnie te twoje szybkie wybieranie. STRACIŁEM ZAPAMIĘTANE HASŁA !!!
Opera: Och przykro mi, ale można je znowu dodać.
Ja: Myślisz że mogę pamiętać hasła do mniej więcej 100 stron? W ogóle co się z tobą dzieje? Dziwnie się zachowujesz.
Opera: Ja dziwnie? Nie stwierdziłem tego.
Ja: <szepcze> Menadżerze urządzeń, z Operą jest coś nie tak
Menadżer: Hmmm, wszystko wygląda na dobrze. Zużycie procesora 50%, 400 MB Ram. Na pewno uważasz, że coś z nim nie tak?
Ja: Ahh, Nie ważne
<chwila potem>
Opera: Nie ma żadnych nowych wiadomości w Opera Mail.
Ja: Dzięki... <zaniepokojony>
Opera: Coś nie ta-a-a-a-a-a-a-a-a-a-a-a-a-a-a-a-a...?!~#@!%$#@^@&
Ja: Hmmm, Co się dzieje?
Opera: Nie-e-e-e-e-e niccccccccc dzie-dzie-dzie-dzie-dzie-ki
Ja: Ale widzę, że coś nie tak z tobą.
Menadżer: Administratorze, spójrz coś nie tak się dzieje.
Ja: Co masz na myśli, Opera ma dałna to czasem normalne
Menadżer: Ale to coś gorszego-o-o-o-o.
Ja: Menadżer co z tobą, pokaż mi się.
Menadżer: Opera.exe | CPU: 100% Użycie Pamięci: 886 156 K, 930 485, 1000 549, 1050 684. Rośnie w szybkim tempie. Błagam pomóż, komputer zamarza.
Ja: BŁAGAM ODEJDŹ!!! ZOSTAW NAS W SPOKOJU!!!
Windows XP: Za-za-za-zamarz-z-z-zam
Ja: Menadżer proszę, spróbuj zamknąć to "coś".
Menadżer: Zamykam Opera.exe. Zamknięto. Opróżnianie Ram. Opróżnianie zasobów Procesora. Udało się.
Ja: No w końcu
Menadżer: Jeju, Ta Opera brała do 1500Mb Ramu. Dziwne dlaczego było widoczne tylko 1200MB zabieranej pamięci.
Ja: Kit wie, ale boję się tej Opery. Firefox włącz się.
Firefox: Dobry wieczór, rzadko mnie coś włączasz czy to jakiś przypadek?
Ja: Tak Wielki. Wejdź pod adres www.my.opera.com
Firefox: Na stronę Opery?. A może chcesz zobaczyć jakieś dodatki albo jakiś skin dla mnie?
Ja: Zamknij się i rób to co mówię.
(KONIEC)
I tak trafiłem tutaj. W skrócie:
Miałem Opera 10, Zainstalowałem 11.11 i opera zaczeła mi zamulać kompa z użyciem 1500 MB Ram procesora.
To że mam karte RAM 1280 MB to zaczeło już używać Pamięć zadeklarowaną czyli z komputera. A to robi mocne zamulanie.
Z Operą 10 nie miałem takich problemów. Może Producenci w końcu pomyślą żeby nie pakowali ślicznotek do Opery Bo nie chcę żeby była "Sweet" tylko "Wydajniejsza"
Opera ma dałna to czasem normalne
Mocne.
Sądzę jednak, że żaden z dodatków upiększających nie odpowiada za takie użycie procesora i pamięci RAM. Opera sama sobie zrobiła Dos-a
Jedyne wyjście to czysta instalacja i odzyskiwanie tego, co się da lub spróbować przywracania systemu, choć nie pamiętam, czy mogło by to przywrócić Operę do poprzedniej wersji aby odzyskać hasła i zrobić ich kopię.
Za tekst należy się
Przywracania czasem może mi pogorszyć sprawę tzn. wtedy będę miał problem z innymi programami z których dziś korzystałem (stracenie save minecrafta czy innych plików a w zamian pojawienie się innych niepotrzebnych i zwalniających pracę komputera). Próbowałem Undelete ale tam nie było pliku z hasłami. Zrobię reinstala do 10 i się zobaczy. Ale to jutro, dziś nie chcę się tym zamartwiać.
Wątpię aby reinstalacja coś zmieniła.
Ja bym jednak utworzył punkt przywracania z obecną datą a następnie cofnąłbym stan systemu do "sprzed katastrofy", skopiowałbym plik z hasłami w miejsce, którego nie obejmuje przywracanie systemu (najlepiej pamięć przenośna) i ponownie powróciłbym do obecnej daty i podmienił plik.
Ciekawostka - od jakiegoś czasu przewija się tu motyw "o(d)porni na aktualizację mają problemy" a Ty nie masz kopii profilu.
Originally posted by Denial94:
Może Producenci w końcu pomyślą żeby nie pakowali ślicznotek do Opery Bo nie chcę żeby była "Sweet" tylko "Wydajniejsza"
Brawo, masz
za tekst, i drugie za to co w cytacie. U mnie jest tak, że raz na kilka uruchomień "zamula" jak cholera. Ogólnie działa dobrze, nie ma żadnych nieplanowanych zamknięć aplikacji, nie ma problemów z RAM'em (trzyma się w normie od 70 do 120-150 MB) chyba że "zaszaleję" i pootwieram z 10 kart z flashem. To jednak jest normalka. Nie mniej, po kilku uruchomieniach baaaardzo woooolno się "podnosi". Zdarza się to losowo - wtedy Speed Dial ładuje się 5 minut a dodatki drugie 5 na dodatek "zżera" ogromne ilości RAMu , ale co ciekawe - rozpakowanie instalatora Opery jak zwykłego ZIPa i zastąpienie czystymi plikami te, które są w katalogu instalacyjnym Opery - przywraca wszystko do normy, póki znów Opera "nie strzeli focha" i znów nie zacznie się uruchamiać powoli i wczytywać wszystkiego 10 minut Wtedy operację trzeba powtórzyć. Na wersji 10 tego problemu nie było, na 11 zdarza się to co jakiś czas. Czysta instalacja nie pomogła, znaczy przez parę dni było ok, ale nadszedł ten "sądny dzień" i Operze znów "coś odbiło" i problem nadal wraca jak bumerang.Na innych przeglądarkach tego nie ma - sprawdzałem na Firefoxi'e (który nawet przeładowany dodatkami uruchamia się znacznie szybciej
), SeaMonkey, nawet Internet Explorer nie wykazuje takich problemów - więc to nie problem systemu czy nawet RAMu...Originally posted by ceglash:
Na innych przeglądarkach tego nie ma
No dobra, ale czy spędzasz na tych przeglądarkach porównywalny czas, z czasem używania Opery ?
Originally posted by Ryszard:
od jakiegoś czasu przewija się tu motyw "o(d)porni na aktualizację mają problemy"
Ostatnia aktualizacja miała jednak mały "urobek" niezadowolonych( na DP też nie było wielkich emocji).
@Denial94
Originally posted by lemari:
No dobra, ale czy spędzasz na tych przeglądarkach porównywalny czas, z czasem używania Opery ?
Wiesz, "z zegarkiem w ręku" tego nie sprawdzam, ale tak szacunkowo to porównywalnie dużo czasu spędzam na Firefox'ie.
Kolejny dzień z Operą
Ja: Czemu Operko inni maja z tobą dziwne problemy ?
Opera: Sama chciałabym to wiedzieć...
Ja: Czemu u mnie wszystko działa jak należy, nie zamulasz ,nie psocisz ?
Opera: Bo lubię Cię a ty lubisz mnie ,dobrze mnie traktujesz ,więc jestem dla Ciebie dobra
Ja: Ale widzisz Operko ,inni też Ciebie lubią , a płatasz im figle...dlaczego ?
Opera: Tego nawet najstarsi górale nie wiedzą
@Łukash
Dziś kolejny dzień z Operą 11 :
Ja: Zamulasz mi nawet jak siedzę na Justin TV ( strona do oglądania Streamów ).
Oglądając coś zaczynasz mi strasznie zamulać. Pewnie tu chodzi o flash, no ale twój poprzednik Opera 10 takich problemów nie miała.
Opera: ...
Ja: Chociaż z You Tube nie jest aż tak źle.
Opera: No widzisz , nie mam tylu wad.
Ja: Ale i tak jak zagram w jakąś gierkę online to znowu ci odwala.
Opera: Skończ już proszę.
Ja: Albo Ty albo Firefox.
Opera: W takim razie przywróć mnie do wersji 10
Ja: Nie mam czasu na zabawy z tobą, nawet gdybym tak zrobił to czy bym odzyskał hasła?
Opera: No nie. Och proszę, to nie moja wina. Może to moi rodzice (producenci).
Ja: Jeśli to prawda to do zobaczenia do najbliższej aktualizacji
Opera: żegna-a-a-aj :,'(
Windows: znowu zamarzam!!
Ja: Menadżer wiesz co robić
Menadżer: Zamykam Opera.exe ...
Originally posted by lemari:
No dobra, ale czy spędzasz na tych przeglądarkach porównywalny czas, z czasem używania Opery ?
Będę korzystać z Firefox'a 4 przez miesiąc a przynajmniej do czasu jakiejś nowej aktualizacji i zobaczę czy to lepsze czy nie
WInXP+Opera 11.01 = pełnia szczęścia
Ubuntu10.04.LTS( lub WinXP) + Opera 11.11 = ... ----> Firefox On
świetne są te wasze rozmówki z operą
Może Opera naprawdę nauczy się mówić w wydaniu wersji 12?
Originally posted by filip3434:
Może Opera naprawdę nauczy się mówić w wydaniu wersji 12?
Chciałbym
. Bo jakoś rozszerzenie mowy nie działaNie wiem co Wy za problemy macie, u mnie nigdy nic nie zamulało...
No to trzeba zglosic buga
Z Opery nie korzystam oprócz do sprawdzenia poczty e-mail, mam Firefox, z którym nie mam problemów i mam nadzieje że nie będę mieć z nim problemów.
Wątek można zamknąć