OPERA VS IE - wielkie rozczarowanie

w dziale Opera
janeks napisał(a):

Witam

Jestem informatykiem i moja przygoda z Operą zaczęła się 2 tygodnie
temu (Opera 9,1). Zainstalowałem Operę u jednego klienta w związku
z wytycznymi konsultanta banku, który na problemy klienta z logowaniem
do szyfrowanej strony polecił instalację Opery zamiast IE. Tak też uczyniłem
ale to nie rozwiązało problemu. Ostatecznie okazało się, że problem był z kluczem
na dyskietce. Dodatkowo musiałem powrócić do IE, ponieważ okazało się, że
wydruki większości stron z tego banku są zupełnie nieczytelne, brakuje tabelek
i program drukuje jakieś robaczki, a polskie czcionki to mit. Klient powiedział:
"Panie ten program to chyba Operetka, a nie Opera :-)".

Tak, więc tu opera nie spełniła podstawowych funkcji. Oczywiście można by walczyć
i pewnie coś z tym zrobić, ale po co jak IE działa bez problemów.

Zanim jednak sprawa się wyjaśniła poświęciłem Operze trochę czasu, zachęcony
wspaniałymi opiniami i reklamą na polskiej stronie Opery, zainstalowałem Operę na
kilku moich komputerach i u kilkunastu klientów. Program jest fajny i wszystko
wskazuje na to, że będę go używał. Niestety opinie o jego wyższości nad IE są bardzo
przesadzone i niesłuszne. Przypominają mi opinie na temat wyższości
Linuxa nad Windows. W tej kwestii akurat mam własną opinię, bo znam dobrze
zarówno Linuxa, jak i Windows. Moim zdaniem Linux nie umywa się do
Windows, a obecnie Linux opłaca się jedynie stosować do serwerów,
bo Linux daje tani i stabilny serwer. Jak coś jest tanie to jest do.....

Co do Opery i Internet Explorera + Outlook Express, to postawiłbym znak równości, a to dlatego, że oba te programy nie są doskonałe. To znaczy, sprawa wygląda następująco.

Świeżo zainstalowana aplikacja IE bije na głowę Operę, ale z czasem
w skutek luk w zabezpieczeniach do IE podłączają się śmieci, a IE źle konserwowany zapycha się.
Wystarczy mieć jednak dobry AntiVir i AdAvara, aby nie mieć z nim problemów.

Opera z kolei zaimponowała mi obsługą gestami myszy, konfigurowalnością
i możliwością powiększania obrazu i paru innymi rzeczami. Okazało się
jednak wkrótce, że jest pełna błędów i niedoróbek. Ma często problemy
z obsługą formatów Falsh i HTML. Wydruki działają w Operze na 3, a w dodatku
inaczej niemal na każdej drukarce. Tu IE działa na 6. Opera ma
problemy ze stronami szyfrowanymi i brakuje bardzo możliwości
podglądu historii, gdy przechodzimy kursorem po linkach historii i słabo rekompensuje
to fakt większej szczegółowości historii. Co z tego, że mamy 5 razy więcej
linków z historią niż IE, jak musimy każdy link otwierać w nowej zakładce,
aby zobaczyć, co tam jest.

Największe rozczarowanie spotkało mnie jednak jak próbowałem przesiąść
się na klienta poczty Opery. Dałem sobie spokój po tygodniu. A szkoda, bo
to byłaby świetna rzecz Opera, zintegrowana z klientem. Niestety obecnego
klienta nie da się używać profesjonalnie, chyba, że ktoś ma jedną
skrzynkę pocztową i kilkanaście wiadomości dziennie. Ja mam 15 skrzynek
i przegrałem z IE 12GB wiadomości. Szkoda gadać. Powiem tylko,
że Opera tak się zatkała, że znalezienie jakiejkolwiek wiadomości
było prawie niemożliwe, a zmiana folderu z wiadomościami zajmowało
kilkanaście sekund. Jak się jeszcze dowiedziałem, że klient ten nie
obsługuje HTML dla poczty wychodzącej to dałem sobie spokój, bo u mnie
to jest konieczne. Wielki minus. Czytałem o waszych problemach z pocztą,
dajcie sobie spokój, program na razie jest nieprzemyślany i do kitu. :-(.
Może za rok.

Co do samej Opery to nadal na niej pracuję (bez poczty) i jak mnie czymś nie wkurzy,
to pewnie tak zostanie, choć niestety w zanadrzu mam IE, bo Opera
na niektórych stronach zawodzi, a nawet bywa, że zwyczajnie się wywala,
znacznie częściej niż IE. Słyszałem, że są nakładki na IE, które wprowadzają
podobne funkcjonalności jak w Operze, ale znacznie łatwiej jest wgrać
Operę i oswoić się z jej niedociągnięciami :-), niż szukac kilku nakładek na IE.
Jeżeli ktoś nie potrzebuje jednak pewnych wodotrysków to zdecydowanie bardziej polecam IE i dobry
antiVir np: Kasperski, ze względu na stabilną i bezproblemową pracę.

Można mówić o dużym rozczarowaniu, bo po tym, co usłyszałem na polskiej stronie
Opery miałem duże oczekiwania, a okazało się, że dostaję gorszy program z pewnymi
udogodnieniami, które stanowią jedynie o jego wartości. Nie jest argumentem
że program jest darmowy, bo IE jako składnik Windows też jest bezpłatny.
Jak ktoś ma Windows to ma też IE. Jak ktoś ma pirata Windows, to czy ma znaczenie
jaką ma przeglądarkę :-). A w Linuxie prawie wszystko jest darmowe.

Polecenia głosowe, to też śmieszna sprawa, bo po co reklamować coś czego nikt nie używa.
Oczywiście jest to pewna przyszłość, ale dopiero jak wprowadzi takie funcje IE w Viście to
ma szanse to się rozpowszechnić. Na razie z kilkunastu komputerów u klientów gdzie zainstalowalem
Operę z połowy wyleciała ze względu na problemy z drukowaniem, obsługę flash i HTML. W dwóch
przypadkach Opera gryzła sie z innymi aplikacjami i runtimeerror....

Nie można jednak Operze odmówić uroku i funkcjonalności i chociaż już nie raz mnie rozczarowała
to na razie jestem jej wierny, bo daje wiele w zamian. Największym argumentem jest szybkość
poruszenia się po necie dzięki gestom myszy.

Pozdrawiam JS

Zajec napisał(a):

Originally posted by janeks:

Dodatkowo musiałem powrócić do IE, ponieważ okazało się, żewydruki większości stron z tego banku są zupełnie nieczytelne, brakuje tabeleki program drukuje jakieś robaczki, a polskie czcionki to mit.

Wciskam sobie na tej stronie shift+p (podgląd wydruku) i wygląda OK. Z ciekawości przed chwilą wszedłem na swoje konto w Inteligo, sprawdziłem podgląd wydruku - dla mnie pasuje. Obrazki pomniejszone, tekst w części komóre tabeli rozrzucony do dwóch zamiast jeden linijek i wydruk wygląda dobrze. Więc taka sama odpowiedź co zawsze: *przykład*.

Originally posted by janeks:

Tak, więc tu opera nie spełniła podstawowych funkcji. Oczywiście można by walczyći pewnie coś z tym zrobić, ale po co jak IE działa bez problemów.

Za długo wymieniałbym wszystkie powody, dla których używam Opery.

Originally posted by janeks:

Przypominają mi opinie na temat wyższościLinuxa nad Windows. W tej kwestii akurat mam własną opinię, bo znam dobrzezarówno Linuxa, jak i Windows. Moim zdaniem Linux nie umywa się doWindows, a obecnie Linux opłaca się jedynie stosować do serwerów,bo Linux daje tani i stabilny serwer. Jak coś jest tanie to jest do.....

Używam produktu Novella i to nie taniego, a darmowego: openSUSE 10.2. Jestem zachwywony. Ale może skupmy się na temacie przeglądarek?

Originally posted by janeks:

Świeżo zainstalowana aplikacja IE bije na głowę Operę, ale z czasemw skutek luk w zabezpieczeniach do IE podłączają się śmieci, a IE źle konserwowany zapycha się.Wystarczy mieć jednak dobry AntiVir i AdAvara, aby nie mieć z nim problemów.

Czy AntiVir załata na pewno wszystkie błędy bezpieczeństwa IE? A poza krytycznymi sytuacjami, gdzie znajdę w IE gesty, karty, zarządzanie wyglądem?

Originally posted by janeks:

Ma często problemyz obsługą formatów Falsh i HTML.

"Format" Flash sie obsługiwany przez wtyczkę. Natomiast Opera jako jedna z pierwszych zaliczyła Acid2, który bardzo mocno testuje obsługę HTML i CSS. Więc znów: *przykłady*.

Originally posted by janeks:

Słyszałem, że są nakładki na IE, które wprowadzająpodobne funkcjonalności jak w Operze

W razie czego pamiętaj tylko, że nakładki nie zmieniają dziurawego i słabego silnika IE.

Originally posted by janeks:

Polecenia głosowe, to też śmieszna sprawa, bo po co reklamować coś czego nikt nie używa.Oczywiście jest to pewna przyszłość, ale dopiero jak wprowadzi takie funcje IE w Viście toma szanse to się rozpowszechnić.

A po co u licha obsługa głosu w IE, żebym mógł tego używać w Operze?

Tak więc podsumowując: powiedz jakie serwisy sprawiają problemy z drukowaniem/wyświetlaniem. Postaramy się coś poradzić i mam nadzieję, że będziesz bardziej z Operki zadowolony. Dla nas też jest korzystne mieć zwolennika Opery w osobie, która może ją w taki sposób rozpowszechniać.

P.S.
1) Na temat M2 już mi się nie chce dyskutować, zostawiam.
2) http://en.wikipedia.org/wiki/List_of_commercial_Linux_games

lukasew napisał(a):

Originally posted by janeks:

Tak, więc tu opera nie spełniła podstawowych funkcji


a może to ta strona nie spełnia wytycznych HTML'a? Wkurzają mnie ludzie, którzy twierdzą, że jeśli coś nie działa w innych przeglądarkach, a działa w IE to jest w porządku. Domorośli webmasterzy, którzy piszą strony w Wordzie, albo FrontPage'u, który to wszelkie zasady ma za nic (ale w IE dziala).

Ciekawe jak czują się ludzie używający na codzień linuksa i przeglądający strony napisane w taki sposób, że w IE działa? co mają zrobić? mają kupić windowsa???

Jaki to był bank??

ps. znajomy pisał stronę dla swojego zakładu - we frontpage i był mały problem, którym nikt (!!!) się nie przejmował, nie działało menu z lewej strony w innych przeglądarkach niż IE, ponieważ FP wstawił jakis dziwny microsoftowy kod javyscript rozpoznawany tylko przez IE, dla reszty był to obrazek, a wystarczyło trochę się wysilić i wywalić całą ramkę i napisać na nowo kilka linijek, zamiast ogromnej ilosci kodu i działa...

Andrzej22 napisał(a):

"Dodatkowo musiałem powrócić do IE, ponieważ okazało się, że
wydruki większości stron z tego banku są zupełnie nieczytelne, brakuje tabelek
i program drukuje jakieś robaczki, a polskie czcionki to mit. Klient powiedział:
"Panie ten program to chyba Operetka, a nie Opera :-)"."


Zdziwiło mnie to stwierdzenie, ponieważ w przeszłości wielokrotnie bezproblemowo drukowałem przez Operę różne operacje bankowe. Ale pod 9.10 jeszcze nic nie drukowałem, więc może jest coś na rzeczy. Empirycznie więc sprawdziłem porzez wydrukowanie kilku przelewów (w kolorze !). No i wszystko jest ok. A może Klient ma jakieś problemy z drukarką ?

zielski napisał(a):

Originally posted by janeks:

Jestem informatykiem[...]i przegrałem z IE 12GB wiadomości



Jak dla mnie to starczy za całość. Moje gratulacje.

Zajec napisał(a):

Originally posted by zielski:

Originally posted by janeks:

Jestem informatykiem[...]i przegrałem z IE 12GB wiadomości



Jak dla mnie to starczy za całość. Moje gratulacje.


I już wiadomo, dlaczego nie powinny istnieć maile inne niż tekstowe wink

nunio napisał(a):

Originally posted by Zajec:

I już wiadomo, dlaczego nie powinny istnieć maile inne niż tekstowe



E tam. Teraz przynajmniej sie dowiedzialem, ze jestem niezle do tylu. Tak dawno nie widzialem IE, ze przegapilem wersje, w ktorej wprowadzono klienta poczty.

janeks napisał(a):

Witam

Po pierwsze Nunio, jeśli coś namieszałem to przepraszam, ale IE dalej nie ma klienta poczty.
Porównywałem Outlook Express z klientem poczty Opery. A po drugie, chciałbym powiedzieć, że po przemyśleniu, można by złagodzić tytuł mojego tematu na Opera vs IE - rozczarowanie. Uważam, że Opera to świetny program, a w poprzednim poście przelałem czaręgoryczy, głównie dlatego, że nie mogę pozbyć się IE. To tak jakbym kupił sobie nowy, świetny samochód,ale nie mógłbym nim jeździć do pracy, tylko na co dzień z rodziną i na wakacje. Do pracy musiałbym jeździć starą rozpaduwą. Nie byli byście wkurzeni ?

A tu tak sytuacja wygląda. Mam z 50 stron z których ciągle korzystam, ale muszę używać IE.
Są to z reguły strony producentów softu, hurtownie komputerowe. Oczywiście same strony się otwierają
ale problem jest ze stronami szyfrowanymi i z ograniczonym dostępem. Nie będę więc wam mógł podać
wszystkich przykładów, bo musiałbym udostępnić hasła :-).

Ale oto jeden z przykładow:

https://www.cdn.com.pl/iPartner/iZam/login.aspx?ReturnUrl=%2fiPartner%2fiZam%2fDefault.aspx

Ten nie wymaga logowania.

Inne problemy:

Czasami gesty myszy przestają działać, najlepiej wówczas zamknąć Operę i otworzyć ponownie.
Tak się dzieje, jestem tego pewien, bo nie mogę cofnąć strony, ale aktywna jest strzałka w lewo
i po jej naciśnięciu cofa się. Czasami też gesty działają nadal później.

W IE można było na zakładce mieć historię, a z prawej strony otwarte strony historii. Idąc w dół
w historii strony z prawej strony oczywiście się zmieniają strony i je widzimy na bieżąco. Powiedzmy 100 stron w historii można przejrzeć w chwilę. W Operze po otwarciu 10 stron historii w osobnym oknie mam dość :-).


Z tym bankiem, to nie pamiętam jaki do bank. Z resztą nie wiem czy to coś da jak dojdę jaki to bank,
bo dotyczyło to wydruków operacji i potwierdzeń przelewów po zalogowaniu się na konto.
Dzwoniłem do nich na infolinię, więc nr będzie w centralce telefonicznej. Jak go ustalę, to napiszę.

Co do rozpowszechniania Opery, to już możecie na mnie liczyć. Jak sobie policzyłem to już zainstalowałem ją na jakieś 30-stu komputerach, nie licząc tych kilku na których nie wytrzymała
konkurencji ;-).

Co do klienta poczty to nie będę pisał, bo brak HTML w poczcie wysyłanej jest nie do przejścia.

Pozdrawiam JS

adas napisał(a):

Originally posted by janeks:

Największe rozczarowanie spotkało mnie jednak jak próbowałem przesiąśćsię na klienta poczty Opery.


Bo on się chyba nie nadaje za bardzo na taką liczbę wiadomości... A wogóle to skąd ty tyle tego wytrzasnąłeś? Ale jak już ktoś pisał: Przykłady.

woj-tek napisał(a):

W IE można było na zakładce mieć historię, a z prawej strony otwarte strony historii. Idąc w dół
w historii strony z prawej strony oczywiście się zmieniają. Powiedzmy 100 stron w historii można
przejrzeć w chwilę. W operze po otwarciu 10 stron historii w osobnym oknie mam dość :-).



Znaczy się na raz oglądać strone i mieć wyświetloną historię? A otwarcie panelu bocznego nie jest rozwiązaniem?

Aha - na podanej stronie po PPM -> Preferencje witryny i na ostatniej zakładce wybraniu Ukrywaj jako IE a następnie odświeżeniu pojawiło się okienko logowania... dalej sprawdzić nie mogłem.

adas napisał(a):

Originally posted by janeks:

Ale oto jeden z nich:https://www.cdn.com.pl/iPartner/iZam/login.aspx?ReturnUrl=%2fiPartner%2fiZam%2fDefault.aspxTa nie wymaga logowania.


Prawy klik na stronie → Preferencje dla witryny → karta Sieć → Identyfikacja: Maskuj jako IE. Sprawdź czy nie ma jakichś wiekszych błędów. Spróbuj trochę na innych stronach popróbować.

A oprócz tego napisz mejla do nich z zapytaniem dlaczego jest zablokowany dostęp.

janeks napisał(a):

Mam maile jeszcze z 1996 roku. A po każdych świętach przybywa ze 100MB.


:-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-)


Myślę, że problem polega na tym, że opera wszystko trzyma w jednej bazie danych i
przy takiej liczbie nie wyrabia. Natomiast IE ma kilka baz. Dokładnie każdy folder typu:
skrzynka nadawcza, skrzynka odbiorcza itd to są osobne pliki, w tym wypadku jednocześnie bazy danych.
U mnie te 12GB jest w kilkudziesięciu folderach i podfolderach. Zmusiło mnie do tego
kiedyś Windows98, które nie pozwalało na folder skrzynki pocztowej większy niż 700 MB.
W Windows XP już nie ma ograniczeń.



Pozdrawiam JS

zielski napisał(a):

Originally posted by janeks:

Ale oto jeden z nich:
https://www.cdn.com.pl/iPartner/iZam/login.aspx?ReturnUrl=%2fiPartner%2fiZam%2fDefault.aspx

Ta nie wymaga logowania.


Witamy w iZam
Oddajemy w Państwa ręce Platformę Zamówień Internetowych iZam stworzoną do zdalnej obsługi sieci sprzedaży Comarch SA.


Napisze jako dyletant. To jest aplikacja [?] to raz, dwa to jej producent wymaga IE. Skoro zapłaciłeś fiermie za produkt, w którego specyfikacji jest wsparcie tylko dla IE to to nie jest problem z Operą.
EDIT: Maskowanie jako IE pomaga - chyba


Czasami gesty myszy przestają działać, najlepiej wówczas zamknąć Operę i otworzyć ponownie.
Tak się dzieje, jestem tego pewien, bo nie mogę cofnąć strony, ale aktywna jest strzałka w lewo
i po jej naciśnięciu cofa się. Czasami też gesty działają nadal później.


SOA#1


Co do klienta poczty to nie będę pisał, bo brak HTML w poczcie wysyłanej jest nie do przejścia.


I chwała Bogu.

janeks napisał(a):

Jesteście mi winni kasę, za nowe krzesło, bo jak z niego spadałem to się połamało.
Dzięki za pomoc w sprawie nie otwierania niektórych stron. Po maskowaniu IE, wszystko
działa. Sprawdziłem co naj mniej 5 innych stron i też jest OK. Super, dzięki. To dla
mnie duży krok do przodu. Choć trochę mi wstyd, bo rozwiązanie okazało się banalnie
proste. Nie pomyślałem, że ktoś może blokować stronę tylko dla IE. To przecież rozbój w biały dzień. Sądziłem że chodzi o ochronę danych, aby mieć pewność, że np: złożone zamówienie będzie prawidłowe.

Pytaliście dlaczego ta strona jest zablokowana tylko dla IE. To proste, Comarch
właściciel tej strony to największy partner Microsoftu w Polsce. Biznes to biznes .:-).

Pozdrawiam JS

adas napisał(a):

Originally posted by janeks:

Nie pomyślałem, że ktoś może blokować stronę tylko dla IE


Mejl do Comarchu wysłany? wink

archetwist napisał(a):

Originally posted by janeks:

Myślę, że problem polega na tym, że opera wszystko trzyma w jednej bazie danych iprzy takiej liczbie nie wyrabia. Natomiast IE ma kilka baz. Dokładnie każdy folder typu:skrzynka nadawcza, skrzynka odbiorcza itd to są osobne pliki, w tym wypadku jednocześnie bazy danych.


Od którejś tam wersji Opera przechowuje wiadomości w osobnych plikach, pogrupowanych w folderach ze względu na datę.

Nie wiem jak się zachowuje klient poczty w Operze w przypadku tak wielkiej liczby wiadomości, ale bardzo cenioną alternatywą dla OE jest The Bat - z tego co widziałem bardzo konfigurowalny.

janeks napisał(a):

Iwiczek, zakładka boczna pewnie jest rozwiązaniem, ale jak to zrobić ? Potrafię
jedynie otwierać zakładki na jednej karcie lub w osobnym oknie, ale nie potrafię
otworzyć dwóch zakładek w jednym oknie tak aby były widoczne jednocześnie.

A jeszcze jedno pytanie. Jak dziła przełacznik , dopasuj do szerokości, bo u mnie chyba
nie działa. Po jego włączeniu nic się nie zmienia. Myslałem, że jak jestem np: na Onecie
i mam rozdzielczość 1280x1024, a onet jest w 800x600 to mi Opera powiększy obraz sama,
a tu nic. Nie widzę różnicy pomiędzy włączonym i wyłączonym tym boxem.


Pozdrawiam JS

adas napisał(a):

Originally posted by janeks:

A jeszcze jedno pytanie. Jak dziła przełacznik , dopasuj do szerokości, bo u mnie chybanie działa. Po jego włączeniu nic się nie zmienia. Myslałem, że jak jestem np: na Oneciei mam rozdzielczość 1280x1024, a onet jest w 800x600 to mi Opera powiększy obraz sama,a tu nic. Nie widzę różnicy pomiędzy włączonym i wyłączonym tym boxem.


To działa w drugą stronę wink Jakbyś miał stronę w 1280x1024 to by ją zmniejszyło do twojej rozdzielczości (powiedzmy 800x600). Zmniejsz sobie okno przeglądarki a może zobaczysz.

janeks napisał(a):

Jasne

zielski napisał(a):

Originally posted by janeks:

Iwiczek, zakładka boczna pewnie jest rozwiązaniem, ale jak to zrobić ? Potrafię
jedynie otwierać zakładki na jednej karcie lub w osobnym oknie, ale nie potrafię
otworzyć dwóch zakładek w jednym oknie tak aby były widoczne jednocześnie.


panele.png ustawienia.png
Pewnie możesz otworzyć panel używając starannie schowanej krawędzi :]
Moose jeśli to czytasz to wyrwij proszę nogi z d* temu, który wymyślił chowanie paneli wink - bo tak ponoć jest łatwiej dla użytkowników

sign666 napisał(a):

Originally posted by janeks:

Nie pomyślałem, że ktoś może blokować stronę tylko dla IE. To przecież rozbój w biały dzień. Sądziłem że chodzi o ochronę danych, aby mieć pewność, że np: złożone zamówienie będzie prawidłowe.


Z swego doświadczenia wiem że czasem jednak może się nie powieść na przykład wypełnianie jakiejś formy gdy strona jest IEonly. Zazwyczaj nie jest po prostu przyjmowana ale w niektórych wypadkach podaje jakieś dziwne wyniki smile

bmisiekb napisał(a):

Originally posted by janeks:

Czasami gesty myszy przestają działać, najlepiej wówczas zamknąć Operę i otworzyć ponownie.
Tak się dzieje, jestem tego pewien, bo nie mogę cofnąć strony, ale aktywna jest strzałka w lewo
i po jej naciśnięciu cofa się. Czasami też gesty działają nadal później.


Gesty myszy mogą czasem nie działać na stronach wykonanych w pełni, albo w znacznej mierze w flashu. Po prostu odpala się menu. Ale ogólnie nie miałem Nigdy problemów z gestami. A jeżeli jakiś nie zadziałał, to za drugim razem było ok - wniosek: za pierwszym razem byłem zbyt mało dokładny

Originally posted by janeks:

Co to jest SOA#1, o czym pisał jeden z kolegów ?

też nie mam pojęcia? z chęcią sie dowiem. Szukać mi się nie chce wink

Co do Poczty to tak jak napisał archetwist to wiadomosci są przechowywane w wielu folderach.
Jeżeli masz Opere zainstalowaną w domyślnym katalogu to sprawdź tu:
C:\Documents and Settings\...nazwa profilu...\Dane aplikacji\Opera\Opera\mail\store
albo w okolicy smile

Ja osobiście przesiadłem sie na klienta Opery już ładny czas temu. Obsługuje mi on 9 kont. i muszę powiedzieć że nie ma najmniejszego problemu. Pewnie przez kilkanaście lat nie uzbieram Tyle maili co Ty masz. Ale nie powiem bym swoich miał mało 400MB to moim zdaniem i tak dość sporo wink

Widzę, że nikt nie miał za bardzo ochoty pisać o M2 (bo temat był wiele razy poruszany), ale ja nie mam ochoty w tej chwili sie uczyć do egzaminów więc krótko napiszę wink

Po pierwsze w Operze nie ma czegoś takiego jak Foldery (znane z Outlooka) - na początku sie temu dziwiłem smile Opera ma FILTRY. Więc masz jedną wiadomość która będzie wyświetlana w różnych filtrach (tych ala"folderach").
Po drugie wiadomości wyszukujesz na bieżąco - nie najpierw jedna, potem druga itd jak w OE, tylko od razu widzisz wszystkie wyniki (już po wpisaniu paru liter). Działa to sprawnie (z pewnością przy mojej liczbie maili).
Jeszcze słowo co do samych filtrów - trzeba być CIERPLIWYM i je uczyć. Kiedyś sie troszeczkę bawiłem - nie było to łatwe, dużo problemów, ale gdyby pewnie potworzyć odpowiednie reguły i trochę konfigurować, a nie jak ja - liczyłem tylko na "inteligentne" rozpoznawanie przez program smile (ach to lenistwo) to dało by się to zrobić na 100%. Bo w sumie działa to na takiej samej zasadzie jak Wykrywanie spamu...
Teraz to praktycznie filtruję tylko SPAM - nie mam po prostu potrzeby na inną segregację - na początku było to wkurzające, bo sie mylił i w ogóle czasem utrudniał życie. Ale cierpliwość się opłaciła - teraz wszystko BEZBŁEDNIE rozpoznaje. Jeżeli zdąży się mu pomyłka to będzie to raz na kilka miesięcy i na bank będzie dotyczyła jakiejś reklamy. Nigdy (nawet na początku) nie mylił się co do WAŻNYCH - prywatnych/służbowych wiadomości.


Na brak wysyłania wiadomości HTML - po prostu nic nie poradzę.
Ale w sumie to dobrze - przy najmniej nie ma głupich BOLDÓW, kolorowych tekstów i temu podobnych. No i wiadomości mają jak najmniejszy rozmiar wink

Więcej o M2 znajdziesz tu albo ogólnie przez google


A co do Stron w których są GŁUPIE systemy "ochrony" przed innymi przeglądarkami, czyli bezczelnego i chamskiego blokowania dla nich dostępu. To czytając forum dowiesz się, że mamy z tym kontakt niestety nagminnie. Ale czasem udaje sie poprawić "internet" - ostatnie batalie z stroną heyah - tu sie zaczęło - a tu skończyło - do tej pory jest dobrze smile

janeks napisał(a):

Dzięki chłopaki, to jesteśmy w domu. Bardzo mi pomogliście.

Zostają więc drobiazgi.

Co to jest SOA#1, o czym pisał jeden z kolegów ?

Znalazłem, że wydruki źle działały na stronie InvestBanku, ale po
zalogowaniu się. Ja mam konto w mBanku i tu jest wszystko OK.
Ale zauwazylem problem z wydrukami na innych stronach i myślę,
że problem jest identyczny z tymi wydrukami z InvestBanku.

Zobaczmy wyduki z Allegro, tu są problemy.

http://aukcja.onet.pl/showcat.php?id=11763

Jak na powyższym linku zaznaczymy fragment do wydruku to na podglądzie wydruku
będzie OK, a na drukarce nie. Chodzi mi o te różnice w wielkości i grubośći
liter. Na wydruku będzie jedna czcionka w Operze, a w IE jak na ekranie.


Pozdrawiam JS

krzysieks napisał(a):


Originally posted by janeks:

Co to jest SOA#1, o czym pisał jeden z kolegów ?

też nie mam pojęcia? z chęcią sie dowiem. Szukać mi się nie chce wink

SOA – skrót od zwrotu Standardowa Odpowiedź Administratora.

Skrót bywa używany często na forach dyskusyjnych, grupach dyskusyjnych, listach dyskusyjnych i IRC, ma dać do zrozumienia osobie zgłaszającej problem, że występuje on tylko po jej stronie i że prawdopodobnie osoba ta sama zepsuła coś, co powinno działać.

Najbardziej znane SOA to:
SOA #1 – Standardowa Odpowiedź Administratora nr 1: U mnie działa.
SOA #2 – Standardowa Odpowiedź Administratora nr 2: U mnie też nie działa.
SOA #512 – Standardowa Odpowiedź Administratora nr 512: Dziwne... u mnie działa.
SOA #1024 – Standardowa Odpowiedź Administratora nr 1024: U mnie ZAWSZE wszystko działa.
SOA #Z – Standardowa Odpowiedź Administratora #Z: Zrobione.

W praktyce SOA #1 pada często, gdy osoba zgłaszająca problem nie podaje istotnego szczegółu dotyczącego sytuacji (warunku koniecznego) wystąpienia błędu. Odpowiadający stwierdza, że u niego działa, choć nieświadomie sprawdził coś innego.

SOA #2 oznacza, iż odpowiadający nie ma nic wspólnego ze zgłoszonym problemem i – zazwyczaj – nie może, nie umie lub nie chce mu się nim zająć. Potocznie odpowiednik: radź sobie sam.

SOA #512 zwykle dać ma do zrozumienia, że opis problemu jest za mało precyzyjny i nie pozwala na określenie prawdopodobnej jego przyczyny.

janeks napisał(a):

Dzięki raz jeszcze wszystkim. To chyba zostały te wydruki.

Pozdrawiam JS

janeks napisał(a):

Wyjaśnie jeszcze jedną rzecz odnoście klienta poczty. Jak podaliście mi gdzie Opera trzyma
e-maile, to sprawdziłem i okazało się, że katalog zajmuje jakieś 150GB :-). Okazało się,
że Opera przegrywając e-maile z OE utworzyła kilka profili (dla każdej skrzynki) i powieliła wielokrotnie wszystkie e-maile co dało łącznie 150GB. Po zostawieniu jednego profilu, nie ma problemów z przeglądaniem poczty.


Jakbyście coś ruszyli z tymi wydrukami, to byłbym wdzięczny. To ostatni poważny problem,
a pewnie rozwiazanie jest banalne.

Pozdrawiam JS

zielski napisał(a):

Originally posted by janeks:


Jakbyście coś ruszyli z tymi wydrukami, to byłbym wdzięczny. To ostatni poważny problem,
a pewnie rozwiazanie jest banalne.



Ale co jest nie tak, bo fusy zostawiłem w kafeterce.
Może zrzut ekranu jakiś co? Ta lista z allegro IMO wygląda normalnie. Jak Ci coś nie pasi to zawsze masz user.css


Edit: O.K. moja wina nie doczytałem.
body {font-size:11px; [b]font-family:serif;[/b]}

Webmaster nie zadeklarował jaka czcionka ma zostać użyta do wydruku, więc Opera używa, ustawionej domyślnie lub przez użytkownika, czcionki bezszeryfowej. Ot robi to co do niej należy.

Andrzej22 napisał(a):

Jeszcze o drukowaniu. Zadałem sobie trochę trudu aby sprawdzić to z allegro http://aukcja.onet.pl/showcat.php?id=11763. jak drukuje pod "O" i pod IE. Oba zeskanowane wydruki w formacie pdf mogę Ci wysłać Ci mailem abyś mógł sobie porównać. Na moje oko to pod Operą jest lepsze, chociaż różnice są minimalne. Gdy zaś chodzi o banki to masz rację, różnie z poszczególnymi bankami wygląda. Mój bank akuratnie drukuje dobrze także pod IE, chociaż wyrażnie lepiej pod Operą (np. nie obcina brzegów i tło jest jak na stronie).

janeks napisał(a):

No to jeszcze raz, bo nie zauważyliście pewnego szczegółu. Nie chodzi o wydruk całej strony, bo wówczas Opera jest ok. Chodzi o wydruk zaznaczonego fragmentu.

1. Otwórzcie poniższy link:


http://aukcja.onet.pl/showcat.php?id=11763

2. Zaznaczcie fragment np: kolumnę Obuwie.

3. Wydrukujcie na drukarce z opcią "tylko zaznaczony fragment".

4. I wydruk jest zły.

Chyba jednak jest to bag Opery ponieważ w takim przypadku Opera nie pamięta wcześniejszych
ustawień. Bez problemów działa tu IE. Ale może coś poradzicie.

Pozdrawiam JS

archetwist napisał(a):

Stawiam na to, że problem jest związany z tym iż Opera nie zachowuje formatowania przy kopiowaniu.

woj-tek napisał(a):

Cóż - opera nie kopiuje formatowania zaznaczonego tekstu... podobnie jest z drukowaniem zaznaczonego tekstu. I o ile przy kopiowaniu jest to użyteczne to przy drukowaniu już nie za bardzo...

janeks napisał(a):

No to kicha, bo właśnie w 5-ciu przypadkach z tego powodu musiałem powrócić do IE.
Jeśli jakaś Pani wchodzi do konta internetowego banku i pokazuje jej się lista
100 operacji, a ona z regóły chce wydrukować tylko kilka pozycji to Opera nie wyrabia.
:-(


Pozdrawiam JS

zielski napisał(a):

Originally posted by janeks:

Jeśli jakaś Pani wchodzi do konta internetowego banku i pokazuje jej się lista100 operacji, a ona z regóły chce wydrukować tylko kilka pozycji to Opera nie


A co za problem posortować i wydrukować tylko spełniające kryteria?

janeks napisał(a):

W księgowości, a zwłaszcza w raportach kasowych, czy bankowych nie ma miejsca na zabawę. Jak się pomylisz w filtrze i zgubisz 100 tys zł to może być ciężko. Dlatego zawsze
Panie przeglądają wszystkie operacje i drukują tylko to co je interesuje.

Pozdrawiam JS

zielski napisał(a):

Originally posted by janeks:

W księgowości, a zwłaszcza w raportach kasowych, czy bankowych nie ma miejsca na zabawę. Jak się pomylisz w filtrze i zgubisz 100 tys zł to może być ciężko.


???
Jaki to problem zaklikać sobie wwyświetlanie operacji od - do i wydrukować? Ale racjonalne argumenty poproszę.

Andrzej22 napisał(a):

Muszę Cię rozczarować (albo rozweselić)ale pod moją Operą ten zaznaczony fragment http://aukcja.onet.pl/showcat.php?id=11763 równie dobrze się drukuje jak pod IE. Są tylko 2 maleńkie różnice; pod IE litery są w kolorze i są trochę mniejsze, natomiast pod "O" czarne i ciut większe.
A może jeszcze w tym drukowaniu o coś chodzi ?
P.S. Drukarka musi mieć opcję - drukuj zaznaczony fragment

dziadman napisał(a):

Originally posted by bmisiekb:

Originally posted by janeks:

Czasami gesty myszy przestają działać, najlepiej wówczas zamknąć Operę i otworzyć ponownie.
Tak się dzieje, jestem tego pewien, bo nie mogę cofnąć strony, ale aktywna jest strzałka w lewo
i po jej naciśnięciu cofa się. Czasami też gesty działają nadal później.


Gesty myszy mogą czasem nie działać na stronach wykonanych w pełni, albo w znacznej mierze w flashu. Po prostu odpala się menu. Ale ogólnie nie miałem Nigdy problemów z gestami. A jeżeli jakiś nie zadziałał, to za drugim razem było ok - wniosek: za pierwszym razem byłem zbyt mało dokładny



W takim przypadku gesty myszy można robić na karcie (symbolu karty, tu pokazałem dokładnie o co mi chodzi smile ) Co prawda wstecz/wprzód nie zadziała ale zamykanie, maksymalizowanie, przywracanie - tak.

janeks napisał(a):

A u mnie nie działa. Cała strona idzie OK, a jak w preferencjach wydruku dam "zaznaczenie"
to drukuje niesformatowany tekst. Co ciekawe na dole wydruku nie pisze adres "http://...."
tylko "opera:0". Może sprawa rozbija się o system operacyjny, ja mam Xp prof.

Przed chwilą wydrukowałem jeden z postów powyżej i na dole pisze "opera:5" i wydruk też
jest zły. Na ekranie pod postem jest:

Quote - podkreślone, pogrubione
Edit - podkreślone
.
.
.

a na wydruku jest jednolity niepodkreślony, niepogrubiony tekst i barkuje chmurki
obok Quote.



Pozdrawiam JS

Andrzej22 napisał(a):

Myślę, że to o nie system idzie, bo ja mam taki sam.
A co do wydruku to u mnie też pod "O" nie ma adresu na dole tylko "opera:0" i data wydruku.
Na następnym wydruku innego zaznaczenia "opera:1", czyli jest to numeracja kolejnych drukowań stron z Opery. To zamiast adresu strony jak pod IE. Ale nagłówek strony na obu jest taki sam <Dla Dzieci-Aukcje-itd.
Zauważyłem jeszcze dwie różnice;
1. pod IE wszystkie pozycje pod Obuwiem są podkreślone, czyli wiernie jak na stronie a nie ma tego pod Operą
2. data druku pod IE obejmuje tylko rok, m-c i dzień, a pod "O" również godzinę, minutę i sekundy.
Reasumując drukowanie w/w elementów tej strony wierniej oddawane jest pod IE.
Ponieważ mam już odłączoną drukarkę a poza tym nie jestem "nocnym markiem" drukowanie postów a także co ważniejsze tabele bankowe przetestuję jutro.
Pozdrawiam

A więc znów pobawiłem się drukowaniem zaznaczonych fragmentów i niestety znów nie mam dla Ciebie dobrej wiadomości. Pod Operą zarówno post i wybrane elementy operacji bankowych drukują się podobnie jak fragmenty tej strony z Allegro i oczywiście są pewne różnice na korzyść IE (wierniejsze odwzorowanie danego fragmentu strony. Generalnie wg. mnie nie są to różnice tak duże, które dyskwalifikowałyby drukowanie pod Operą.
Problemem oczywiście jest to, gdzie jest sedno tego złego drukowania. Może w ustawieniach drukarki ?
Aha, u mnie też nie ma tej chmurki obok quote, ale dlatego, że nie daje się zaznaczyć.
Pozdrawiam

jarekos napisał(a):

Opera jest raczej wporządku, a napewno jest lepsza od IE (nie idą raczej na równo) smile

Makabda napisał(a):

Originally posted by janeks:

problem jest ze stronami szyfrowanymi

Narzędzia/Preferencje/Zaawansowane/Zabezpieczenia/Protokoły zabezpieczające/Szczegóły
Powinne być odhaczone wszystkie za wyjątkiem trzech pierwszych (bo nie są bezpieczne). Ale niektóre banki i tak je stosują - wtedy kicha, trzeba odznaczyć i te. Chociaż osobiście to raczej wolę zrezygnować z usług tak zabezpieczonego banku...